Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

a my ogladamy mecz....olek dzisiaj cos nie w sosie

moj tato jutro jedzie do ortopedy.....i K wezmie malego i pojedzie tez-niech sprawdzi czy wszystko dobrze-jest to bardzo dobry lekarz i mam nadzieje,ze przyjmie i nas
niedlugo robimy kapiel-moze uda sie ululac bestie wczesniej-w koncu wstal o 6rano!!!licze ze to chwilowe przestawienie!

Odnośnik do komentarza

anet
A ja witam i też pomarudzę,
w domu już nie mogę wysiedzieć i w sumie to się cieszę (chyba) że idę niedługo do pracy bo bym zwariowała!!!

Te pokłóciam się z K a właściwie to taka cicha wojna bo po prostu się do niego nie odzywam bo jak wydrę paszczę to będzie źle....
właśnie siedzi sobie w pokoju na dole i z kolegami pije beczkę piwa i ogląda mecz, wkurza mnie że zawsze znajduje czas na swoje przyjemności a ja nawet nie mam kiedy paznokci pomalować!

ach szkoda gadać, tyle moje że se pomarudziłam............sorki........

anet i ja też się dziś pokłóciłam z R., bo ledwo wrócił z pracy, przebrał się nawet obiadu nie zjadł i poleciał jak na skrzydłach do kuzyna na piwo, bo się biedny rozwodzi...szzzzzz k***a mać, a ja cały dzień z dzieckiem, ale jego to w ogóle nie obchodzi normalnie jestem wściekła jak osa...:36_1_4::36_1_4::36_1_4:

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

no ja na szczęśćie na Kacperka dziś narzekać nie mogę, bo jest jakiś taki nie w humorze i śpi prawie cały dzień, więc w związku z tym, że mój syn ma chyba także gorszy dzień, to ja mogę sobie chwilę odpoczać, ale gdyby nie to to chyba bym padła na ryj...jestem wykończona po całym tygodniu, ale kogo to obchodzi...;/

my idziemy do ortopedy 5 lutego...strasznie mi się nie chce, bo ten ortopeda młody grubas, tak szarpie dzieckiem i mną że jak będę miała taki dzień jak dziś to jak go strzelę, w ten głupi łeb, to mu z karku spadnie dupek jeden..;/

no i mieliśmy dziś pojechać na zakupy, bo pampersy się kończa i wszystkie zapasy, kaszek i mleka no, ale ważniejsze sprawy ma na głowie mój przyszly mąż...;/ ja wszystko rozumiem, ale uważam, że najbliższa rodzina jest najważniejsza...

noooo od razu lepiej jak człowiek wyrzuci z siebie wszystkie żale:) fajnie że ktoś wymyslił coś takiego jak forum:)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

ojjj widze że u was niedziela fatalna, a my wróciliśmy ze spacerku i z zakupów...oczywiście zapas zupek, deserków soczków itp...no i kupiłam jej bluzeczke w C&A.
Wrociliśmy w dobrych humorach, mała wcięła zupke i teraz bawi się z Ł. a on jej śpiewa różne piosenki, zamiast takie dla dzieci to on jakieś weselne przyśpiewki, ale ważne że mała się chichocze...
oj jak tak was czytam, że takie dzieci marudne na te ząbki, to aż się boję, co będzie u nas...chociaż widzę od kilku dni ze mała wpycha piąstkę do buzi i gryzie, może to jakiś znak...aż się boję...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

magda_79
Witam znowu. Michał poszedl spac. Uffff! Przez caly dzien mial tylko jedna drzemke - 20 min. A tak to: nos mnie mama. Dobrze, ze rodzice byli to troche pomogli. JA chociaz narzekac na P. nie moge. Gna zawsze od razu do domu i jak tylko wpada to zajmuej sie mlodym :)

kiedys to moj tez zawsze gnal do domu a teraz z domu:lup:
jak mu sie uda byc to owszem coraz wiecej zabawia bartka, bo wreszcie sie do niego smieje

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

Oj dziewuszki ciężki nas żywot...

Do nas przyjechała siostra K.-właśnie usypia Stasia, stary poszedł po pifffko, bo pewnie pogramy w karty...przez cały dzień się kłócimy, może piwo nas pojedna.
Mój Kuba też dużo pomaga przy dziewczynach, bo sama nie dam rady ich wykapac itd., ale nie robi nic nadprogramowo, mógłby je np. w weekend wziac na spacer, to nie, czeka, az ja wyjde, zeby chwile odpoczac:(

Odnośnik do komentarza

olus padl w miare szybko wiec zrobilismy sobie wieczor filmowy i juz jeden filmik obejrzany
jakos troche mi lepiej chociaz ciagle jakas jestem poddenerwowana czy cus....
K pomaga i mi,nie moge narzekac....wszsytko przy olku zrobi,chetnie z nim zostaje....w ogole widac,ze sprawia mu to po prostu przyjemnosc.....stara sie bardzo....ale cholera nie moja wina,ze ja mimo to,mam czasem nerwa,i juz!!!i tak jak andzia mowisz.....my to musimy wszsytko....dzieci,dom....programowo i nadprogramowo!!!

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczynki, dobrze że mamy to forum- przynajmniej wszystkie żale wylewamy tutaj, psioczymy na naszych facetów a nie naszym facetom;) Gdyby nie to, pewnie wszystkie żale wylewałybyśmy im prosto w dziób i podniosłaby sie średnia rozwodów;)
Gosiu ja podaję małej tą herbatkę już od miesiąca i pije ją hektolitrami! Wcześniej podawałam jej koperkową, ale Zośka robi kupę kilka razy dziennie więc koperkowa jej nie potrzebna. A po melisie z jabłkiem wcale nie jest spokojniejsza- dzisiaj na przykład spała tylko godzinę!
Kasiolku mój mąż też często w rozjazdach. Czasem biedak spędza cały dzień w samochodzie, jak np. ma w południe jakieś spotkanie 400 km od domu to jedzie nad ranem i po spotkaniu od razu wraca, żeby jak najwięcej czasu spędzać z nami. Czasem już na głowę bez niego dostaję ale co zrobić- takie czasy!
Andziu wybacz, ale twoja wczorajsza opowieść byłą tak niesamowita że od razu puściłam Prosiakowi na gg i dzisiaj cały dzień się z tego śmialiśmy (jeżeli piekły cię uszy to przepraszam;). No a z drogiej strony to co piszesz mnie przeraża, bo jak już wcześniej pisałam nasze mamy w drugim miocie miały bliźniaki więc się boję tej drugiej ciąży jak cholera!
A z tymi facetami tak jest, że jak coś zrobią to trzeba ich wychwalać pod niebiosa a my tyramy jak dzikie woły a oni uznają to za normę! Wreszcie wyleczyłam Prosiaka z późnego jedzenia kolacji- zawsze mówił, że ma ochotę a ja leciałam jak na skrzydłąch i robiłam. A teraz jak mówię mu że ma sobie sam zrobić bo mi się nie chce, to bierze parówę w łapę i po dwóch paróweczkach najedzony;) Muszę być bardziej asertywna, bo ostatnio zrobiła się ze mnie ciepła klucha!

Mam pytanie do cycusiowych- czy odciągacie pokarm jak chcecie gdzieś wyjść na dłużej? U mnie to odciąganie nie idzie! Laktator w ogóle na mnie nie działa a jak odciągam ręcznie to parę kropel i koniec;/ No i nie mam kiedy odciągać bo jak Zosia skończy jeść to już nic tam nie ma a jak ściągnę później to nie starczy małej na następny posiłek. A tak bardzo chciałabym wyjść gdzieś na dłużej!

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

prosiaczek ja tez mialam problem z odciaganiem,ledwie 50 ml dalo rade i to po wieeeeelkich bolach....ja absolutnie nie chce namawiac cie do mleka modyfikowanego ale butla od czasu do czasu nie zaszkodzi.....ja daje butle....i kaszke rano od 3 dni....olus ja uwielbia....ja w ogole ciagle mysle,ze olus glodny....w poludnie tez dostaje butle-ale przez to mam jeszcze mniej pokarmu....:36_2_24:

Odnośnik do komentarza

Pierwszy raz od dawna udało mi się obejrzeć cały film:)
Mały śpi, P. się kąpie i zaraz idziemy spać...
Nie pisałam wam bo zapomniałam, ale moja bratowa pracuje u kobiety, której wnuk waży....UWAGA....18 kg a nie ma jeszcze roczku. Zuza mówi że poprostu leży i nie jest w stanie wykonać żadnego ruchu... Jego mama nie chciała wprowadzać smoczka, dlatego jak marudził zawsze dawała mu coś do jedzenia:lup: teraz maleńki ma podobno jakieś problemy z wątrobą i muszą go odchudzać:lup: masakra

Odnośnik do komentarza

Prosiaczek uszy mnie nie piekły:lol:
A co do bliżniaków, to u nas w rodzinie nie było żadnych. Ty na pewno masz wieksze szanse na bycie podwojna mama, ale to ponoc co drugie pokolenie przechodzi, wiec szybciej Twoje dzieci.

Gosia
o matko!!! 18 kg? Moj STachu ma prawie 4 lata i wazy 21.

Cafe jak dzisiaj samopoczucie? Lepiej?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...