Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Hej!

Zaraz spadam po młodego... Pogoda piękna, więc może skoczymy na jakieś lody.
Filipo twierdzi, że lubi treningi. Lubi biegać ale nie lubi grać. Nie wiem dlaczego nagle przestał chcieć chodzić:/ Trener mówi, że ładnie wykonuje polecenia i nie ma z nim problemu. Szkoda go wypisać, ale z drugiej strony nie chcę go na siłę uszczęśliwiać... Na razie go delikatnie namawiam i tyle. Jak do września nic się nie zmieni to go wypiszę.

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Cafe super, że imprezka udana! Muszę zerknąć na fb::):
Fajna ta pralka. W ogóle podoba mi się taki sprzęt w czerni albo inox:yes: My mamy malusią łazienkę to i pralkę maleńką ale sprawdza się bardzo dobrze:) O taką:
Electrolux EWTS 10620 W od góry - Pralki - Electrolux EWTS 10620 W od góry cena od 0.00zł

Andzia pewnie znając Twoje dziewczyny bardzo szybciutko opanują jazdę bez bocznych kółek:Oczko:

Magda hehe nie wiem co Ty chciałaś od tej paczki:lup: Jak dla mnie wszystko było ok::):
Fajnie ze spodniami:yes: Już dawno sobie żadnych nie kupowałam ale nie mogę się przemóc bo musiałabym kupić rozmiar większe a to mnie zdołuje. Męczę to co mam:Psoty:

Anielinka zdrówka dla Amelki! Oby nic się z kataru nie rozwinęło... Do grupy Filipa też już przychodzą posmarkane dzieciaki:/ Szybko, co?

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

CZeść dziewczyny:)
Ja cierpię na czasobrak... ciągle coś... W weekend wesele:) Byłam z siebie dumna bo sama jechałam w jedną i drugą stronę:) w sumie zrobiłam 900 km:) na weselu ****:) zaczęło się o 18 i na początku myślałam, że późno, ale siedzieliśmy do 5 i nie było czasu na nudę:) orkiestra super:) stęskniłam się za ludziskami z forum cukrzycowego, zwłaszcza, że tam byli wszyscy z którymi jesteśmy najbliżej zżyci:) ehhhh fajnie:) W niedziele jeszcze poszliśmy na 2 godziny na poprawiny i pojechaliśmy do domu... Wróciliśmy przed 22 i od razu padłam, a wczoraj wyprawialiśmy Kubie skromnie urodzinki:) Dzisiaj od rana praca, a potem rada i wróciłam po 19 do domu:) a jutro od rana praca i popołudniu poznań i dietetyczka:) ciągle coś:)

Odnośnik do komentarza

Hej,
chyba mi jęczmień rośniue na oku, boli jak cholera i nawet tarcie zlotem nie pomaga. A w obotę jade na panieński:Kiepsko:

Gosia ale z Ciebie kierowca rajdowca, brawo. A P. nie prowadzi?
Pokaz jakieś zdjęcia jubilata.

Magda heh, uśmialam się z tych żółtych buziek::):
U Stacha sa sloneczka i ma już niestety jedno czarne:Zakręcony:

Mei pewnie, że nic na siłe, ale rzeczywiście szkoda by było rezygnowac. MOże na wiosnę by się udalo jeszcze raz?

Odnośnik do komentarza

hejka
znowu dzien przelecial nie wiadomo kiedy.
Na szczescie dzieciaki juz spia, P. pozedl po Radlerka, a ja jeszzce chwilke przy kompie.
Jutro musimy Alicji kupic spacerowke, bo gondola juz odpada, a nie moze wiecznie w foteliku jezdzic :lup:

Michu przez wakacje przyzwyczail sie, ze P. jest z nami czesciej i teraz bardzo przezywa.
Dzisiaj w kapieli rozmawialismy, ze dzieci z jego grupy pewnie tez szykuja sie do spania itp.
A Michu: ale pewnie ich tata jest z nimi w domu :(((

Porabane te zycie. Tylko praca i praca :(

Andzia uuu ,wspolczuje jeczmienia :( Masz oslabiony organizm :(
Stasiu pozbiera troche czarnych buziek, a potem bedzie spokoj.
Pamietam jak w tamtym roku moj Kacper byl tak niegrzeczny, ze trafil na "dywanik" do dyrektora.
Wszedl do niego, wyciagnal reke i powiedzial: milo mi Pana poznac, zawsze chcialem porozmawiac z panem osobiscie :sofunny:

Odnośnik do komentarza

Zaspaliśmy dzisiaj. Wstałam o 7.20, a na 8 do ptacy. Uszykowalam laski, wyprawiłam stacha, a sama wyglądam jak niewygląd:Histeria:Klaki nieumute, bez makijazu, tragedia:Padnięty: a zaraz po pracy ide na zebranie do p-kola.


Magda przykre z tą pracą...my ostatnio też się wciąż mijamy, też wciąż w biegu...życie::(: Na szczęście wróciła moja siora, odbierze laski, posiedzi ze Stacem, zawsze to troche urozmaicenia.

A Stachu ma same A+ czyli najlepsze oceny, ale jest taki roztrzepus, ze nie ogarnia. Wczoraj go Pani przesadziła, siedzi z najgrzeczniejsza i najspokojniejszą dziewczynką w klasie, na pewno na dobre mu to wyjdzie.

Odnośnik do komentarza

Andzia nie mam opieki. P. jest z małym w domu. Ja dzisiaj i jutro tylko po 4 godziny, także spoko:) A Kuba już w zupełnie innym humorze:) Kurcze wczoraj nie wierzyłam, że bez antybiotyku da radę... Oby się już tylko poprawiało:) P. był z nim u innej lekarki i tak się zastanawiam czy w końcu jakaś konkretna osoba nie pojawiła się w poradni, która z głową przepisuje antybiotyki. Będziemy obserwować w razie czego Kubę przepiszemy:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...