Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

anielinka
Magda oby te wrzodziska wkońcu odpuściły! Biedna jesteś przez nie :(...:Całus:

Cafe suuuper są te Twoje małe dziady :Oczko:::):
śmiać mi się chce, bo jak pokazujesz ich zdjęcia to zazwyczaj są tylko w jednej skrapetce :hahaha:

Pamiętacie jak ja kiedyś pisałam, że nie wyobrażałam sobie mieć drugie dziecko, bo bała bym się że mogła bym je nie kochać tak jak Amelke? chyba teraz dopiero dojrzałam do tego żeby mieć drugie dziecko :lup: i taak bardzo bym chciała mieć chłopca :) Amelka jak widzi małe dzieci, to też mówi że chciała by mieć siostrzyczke, albo braciszka...kurde tylko już jest to niemozliwe :(((

mozliwe mozliwe
teraz oczywiscie nie ma o czym mowic
ale ulozysz sobie zycie
przypomne ci to
sil sil sil:Całus:

Odnośnik do komentarza

cafe82
anielinka
Magda oby te wrzodziska wkońcu odpuściły! Biedna jesteś przez nie :(...:Całus:

Cafe suuuper są te Twoje małe dziady :Oczko:::):
śmiać mi się chce, bo jak pokazujesz ich zdjęcia to zazwyczaj są tylko w jednej skrapetce :hahaha:

Pamiętacie jak ja kiedyś pisałam, że nie wyobrażałam sobie mieć drugie dziecko, bo bała bym się że mogła bym je nie kochać tak jak Amelke? chyba teraz dopiero dojrzałam do tego żeby mieć drugie dziecko :lup: i taak bardzo bym chciała mieć chłopca :) Amelka jak widzi małe dzieci, to też mówi że chciała by mieć siostrzyczke, albo braciszka...kurde tylko już jest to niemozliwe :(((

mozliwe mozliwe
teraz oczywiscie nie ma o czym mowic
ale ulozysz sobie zycie
przypomne ci to
sil sil sil:Całus:

Cafe może i ułoże sobie życie za jakiś tam czas, ale wiadomo na dzień dzisiejszy jakie mam myślenie na ten temat...nie wiem czy będe potrafiła zaufać innemu facetowi...
choć nie ukrywam że bardzo bym chciała, bo nie jestem typem samotnika i nie wyobrażam sobie żyć jak pustelnik...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

anielinka
cafe82
anielinka
Magda oby te wrzodziska wkońcu odpuściły! Biedna jesteś przez nie :(...:Całus:

Cafe suuuper są te Twoje małe dziady :Oczko:::):
śmiać mi się chce, bo jak pokazujesz ich zdjęcia to zazwyczaj są tylko w jednej skrapetce :hahaha:

Pamiętacie jak ja kiedyś pisałam, że nie wyobrażałam sobie mieć drugie dziecko, bo bała bym się że mogła bym je nie kochać tak jak Amelke? chyba teraz dopiero dojrzałam do tego żeby mieć drugie dziecko :lup: i taak bardzo bym chciała mieć chłopca :) Amelka jak widzi małe dzieci, to też mówi że chciała by mieć siostrzyczke, albo braciszka...kurde tylko już jest to niemozliwe :(((

mozliwe mozliwe
teraz oczywiscie nie ma o czym mowic
ale ulozysz sobie zycie
przypomne ci to
sil sil sil:Całus:

Cafe może i ułoże sobie życie za jakiś tam czas, ale wiadomo na dzień dzisiejszy jakie mam myślenie na ten temat...nie wiem czy będe potrafiła zaufać innemu facetowi...

kochana a moze szybciej niz myslisz?
prosze cie tylko o troche optymizmu,mimo wszsytko!

Odnośnik do komentarza

Jestem:)
Czuje się jak kupa, nie mam na nic siły, nic mi się nie chce...

Cafe Olek odważny chłopak, na pewno już zapomniał o smutaskach, jakby się coś działo, to by Panie dzwoniły. Nie zamartwiaj się, bedzie dobrze!!!
A małe dziady rewelacja!!!
Jak czytałam o zmianie planów przez nerwy i brak sił to pierwsze co mi przyszło do głowy to: może jednak nie jestem nienormalna?:Oczko: Jak laski były małe to prawie nigdzie nie wyjeżdżaliśmy, bo gdzieś było jeszcze trudniej to wszystko ogarnąć niż w domu. Taki głupi lajf. Duuużo sił kochana!!!

Magda ale jesteś biedna::(: Jest szansa, że w drugim trymestrze wrzody odpuszcza? A w ciąży z michałem też ci tak dokuczały?
Dobrze, że Misiek ok, na pewno pójdzie jutro chętnie do p-kola, a ta wstydliwość na placu zabaw to może też taki efekt przedszkolny, nasze dzieci mają teraz sporo nowych wrażeń i emocji, jakoś to muszą gdzies odreagować:yes:

Anielinka Amelka dzielna i twarda baba, super!!! Dzieci się nawzajem nakręcają do płaczu, ale z dnia na dzień będzie coraz lepiej, zobaczysz. U nas na pozątku był normalnie rzeź, płakało 3/4 dzieciaków, a teraz cisz na sali, moze z dwójka popłakuje.

Odnośnik do komentarza

Witam!

U nas weekend zleciał na szybciku.....mlody w piatek miał znowu jakis nawrot gilosów i doszedł kaszel ale dzisiaj było ok.......choć mam wrażenie, ze tak będzie ciągle.....popołudniu idziemy do lekarza razem....wolę to sprawdzic, choć uważam, ze nikogo nie zaraża...gilów zielonych nie ma...sporadycznie odkasłuje...ja za to jestem cala zawalona...masakra.....
Wczoraj było u nas przepięknie, 30 stopni, sloneczko.....szkoda mi bylo mlodego, zeby siedział w domu i poszliśmy do lasu nazbierac żołędzi, szyszek, jarzębiny.....obiecałam, ze dzisiaj zrobimy ludziki i obrazki....:yes:
Dzisiaj młody poszedł do przedszkola zadowolony i bez problemu został...nawet powiedzial, ze ja mam iść do lekarza a on na mnie zaczeka w przedszkolu....:yipi::yipi::yipi::yipi: W szatni standardowo dzieci plakaly......
Anielinka wszytsko się ułoży z czasem....jeszcze będziesz zakochana i szcześliwa....
Cafe chłopaki boskie! :Całus:
Mei :Całus:
AnDZIA zdrowka!

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj ubralam mlodego w spodnie 3/4 i bluzę...rano było słońce a teraz leje i jest może 12 stopni:glass: wieje diabelsko....normalnie ciężko wyczuć jak ubrac dziecko do przedszkola.....
Zaczynam szykowac się do lekarza......zobaczy mlodego a ja poprosze o skierowanie na badanie hormonów....o ile rodzinny zgodzi się je wypisać.....jak się orientowaalm to sama z amkomplet badań zapłaciłabym około 150 zł...a to strasznie dużo:Histeria: najdroższe jest badanie hormonów.....

Odnośnik do komentarza

Młody dzisiaj nie chciał wracać do domu z przedszkola :lol: Nawet nie wiecie jak się ucieszyłam :lup: Pani strasznie go dzisiaj chwaliła, ze wszystko robi sam i pomaga innym i bardzo ladnie zachowuje się w grupie:yipi::yipi: Sam chwalił się, ze już nie płacze w przedszkolu.....kamień z serca:whistle:
U lekarza było gorzej,. bo mial taaakie fochy...w ogole nie dał się zbadac ale jakoś na siłę udało się.....ma lekki kaszel ale gardło, nos, oskrzela czyste........lekarz nie widzi przeciwskażań, zeby chodził do przedszkola.....super! Gorzej ze mną.....dostałam antybiotyk....bo samo nie przejdzie na domowej kuracji....dostałam tez skierowanie na badanie krwi i hormon tarczycy..pzoostałe musze sama zapalcić:Zakręcony:

Odnośnik do komentarza

Vercia super wiadomosci przynioslas z przedszkola!!! Brawa dla dzielnego przedszkolaka i dla Ciebie dumna mamusko!

Z tym ubieraniem Michała i ja mam problem. Dzisiaj bylo niby cieplo, ale strasznie wietrznie i jak weszlismy do parku to momentallnie zrobilo sie zimno. Obłęd!

A mnie dopadł dolek. Nie radze sobie z Michałem, wiem, ze ciagle cos robie zle. A mlody ostatnio swiruje niezle. a ja dre pape co chwila co w niczym nie pomaga i nie przynosi zadnych efektow oprocz strachu Michała. Czuje sie fatalnie :(

Odnośnik do komentarza

Veronica suuuper że Marcel taki zadowolony z p-kola:))
zdrówka dla Was!
co do ubierania, to u nas było dziś odwrotnie, rano zimno jak cholera, a popołudniu duszno...

Magda
no co Ty opowiadasz że nie radzisz sobie z Miśkiem? co się dzieje?
pewnie Twoje samopoczucie na to tak wpływa, co?

Dziś jak poszłam po Amelke to wyszła z sali z uśmiechem na twarzy:) i odrazu mówi "dziś wogóle nie płakałam":))
spotkałam dziś koleżanke w p-kolu i mówiła że jak rano zaprowadziła swoją córkę na sale, Amelka jak je zobaczyła to podeszła do nich, miała usmiech na twarzy, podeszła wzieła Marikę ze reke i poszły sie razem bawić :)) mam nadzieje ze będzie coraz to lepiej...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Hej,
wczoraj mieliśmy bardzo intensywny dzień, do samuteńkiego wieczora składaliśmy meble, Stachu spał pierwszą noc w nowym pokoju, niestety nocka była cieżka, ok. 3-ciej przylazł do nas zaryczany, że co to jest za gówniane łóżko, że na tym się nie da spać itp:Padnięty:Myślałam, że rozczasne dziada, po godzinnych histeriach i negocjacjach pozwoliłam mu spać z nami, nie weim czy coś mu się śniło, czy co:Padnięty:Jak dzisiaj znowu zrobi podobną akcję to ma zapowiedziane, że wraca do lasek i do końca życia bedzie miał pokój z nimi:Histeria:
Wieczorkeim przyjechałam siostra K. z chłopakiem, przywieźli litrową Tequille i walczyliśmy do 1.30 Dzisiaj wyglądam jak Zombie, a za 2 h jade do fryzjera:)

Odnośnik do komentarza

Cafe ten kryzys to na pewno chwilowy, może bardziej takie przekomarzanie się z wami...Olek dzielny facet i da sobie rade, dobrze, że się tym nie przejmujesz za bardzo:yes:

Vercia
brawo dla Marcela, widzisz, doczekałas się szybciej niż myślałaś:Oczko: A dla ciebie duuużo zdrówka!!!

Anielinka ale dzielna Amelcia, jestem w szoku, wielkie brawa dla niej!!!
A życie sobie jeszcze ułożysz, teraz na pewno ciężko Ci o tym myśleć, ale jeszcze bedzie dobrze.
Nie ma się co oglądać na tego dziada Ł., bo nie zasługuje na ani jedną Twoją łze!!!

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny

ostatnio brakuje mi czasu na wszystko...
nie ogarniam normalnie ciagle coś... i jakoś ciężko mi wszystko poogarniać, mam straszne zaległości... i nawet nie wiem kiedy to ponadrabiam... zaraz lecimy do salonu kosmetycznego bo babka chce kosmetyki... później do mojego brata tam też się dziewczyny zbiorą także ciągle cus, po 12 ma przyjechać R., ani chwili oddechu...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...