Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

cafe82
male mendy nie spaly od rana,dacie wiare
padli przed 19
a olek to zasypia w 5 minut,poczytalismy franklina i ledwo wytrwal do konca ksiazki

Współczuje nieśpiących dziadów, ale zazdroszcze zasypiania Olkowego w 5 minut. Laski ostatnio zasypiają godzine albo i więcej, milion razy mnie wołają, a to przykry, a to daj misia, śwink, buziaka, jedna chce lampke, druga nie i ryki, krzyki. Ja pitole:Wściekły: K. nie ma, bo musiał jechac na jakąś awarie, a mi zaraz ciśnienie skoczy. Popołudnie było ok, do Stasia przyszli koledzy, laski nawet w miare grzeczne, ale to zasypianie to jakiś koszmar. A nocki to już w ogóle porażka:Wściekły::Wściekły:

Odnośnik do komentarza

andzia
cafe82
male mendy nie spaly od rana,dacie wiare
padli przed 19
a olek to zasypia w 5 minut,poczytalismy franklina i ledwo wytrwal do konca ksiazki

Współczuje nieśpiących dziadów, ale zazdroszcze zasypiania Olkowego w 5 minut. Laski ostatnio zasypiają godzine albo i więcej, milion razy mnie wołają, a to przykry, a to daj misia, śwink, buziaka, jedna chce lampke, druga nie i ryki, krzyki. Ja pitole:Wściekły: K. nie ma, bo musiał jechac na jakąś awarie, a mi zaraz ciśnienie skoczy. Popołudnie było ok, do Stasia przyszli koledzy, laski nawet w miare grzeczne, ale to zasypianie to jakiś koszmar. A nocki to już w ogóle porażka:Wściekły::Wściekły:

a ja wspolczuje ... co za akcje
a o ktorej je kladziesz?
u nas ostatnia nocka ok-olek tylko na siku wolal
zobaczymy jak bedzie dzisiaj

Odnośnik do komentarza

Anielinka jak wrażenia Amelki? Skoro w majtach biiegała, to chyba jej się podobało, co? A u Was obiad jest po leżakach?
Laski w p-kolu super, strasznie ubolewają, że jutro soboto:Oczko: PAni je chwaliła za te puzzle, nie mogła wyjść z podziwu, ładnie uczestniczą w zabawach grupowych, chętnie rysują, kleją itp. I ponoć super jedzą, dzis obioe prosiły o dwie dokładki pomidorowej:)
A na tablicy codziennie nowe prace, dużo robias, farbki, plastelina, klej, super.

Odnośnik do komentarza

Magda fajne zebranko, nie ma co:lol: Wiara ma nasrane w głowach, możliwość darmowego franuskiego, a dziad jeszcze wymyśla. U Stasia tez były czasem takie akcje, że głowa mała, przy temacie prezentów na święta itp-wiadomo kasa nie jest duża, zawsze kupowali jakieś dziadowskie samochody itp no i kiedyś zaproponowałam, zeby kupić książeczki albo puzzle, za 10 zł już się dostanie Franklina itp.,a rodzice do mnie: Książki? A kto się z tego ucieszy???:lup:
Dobrze, ze Michał lepiej::):

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia
cafe82
male mendy nie spaly od rana,dacie wiare
padli przed 19
a olek to zasypia w 5 minut,poczytalismy franklina i ledwo wytrwal do konca ksiazki

Współczuje nieśpiących dziadów, ale zazdroszcze zasypiania Olkowego w 5 minut. Laski ostatnio zasypiają godzine albo i więcej, milion razy mnie wołają, a to przykry, a to daj misia, śwink, buziaka, jedna chce lampke, druga nie i ryki, krzyki. Ja pitole:Wściekły: K. nie ma, bo musiał jechac na jakąś awarie, a mi zaraz ciśnienie skoczy. Popołudnie było ok, do Stasia przyszli koledzy, laski nawet w miare grzeczne, ale to zasypianie to jakiś koszmar. A nocki to już w ogóle porażka:Wściekły::Wściekły:

a ja wspolczuje ... co za akcje
a o ktorej je kladziesz?

u nas ostatnia nocka ok-olek tylko na siku wolal
zobaczymy jak bedzie dzisiaj

No ok. 19-tej.
Dzisiaj wstały o 5.05, w p-kolu ponoć kimnęły się na 15 minut, zasną znowu po 20-tej, no ***** trochę mało tego snu. O pobudkach w nocy nie wspomne:Zakręcony:

Odnośnik do komentarza

cafe82
domyslam sie,bo juz slysze tych wszsytkich madrych
ja staram sie miec ogolnie dystans
wkurzaja mnie tylko chore dzieci
ale na to juz nie mam wplywu

chcialbym tylko,zeby dzieciaki byly duzo na dworze
teraz sa 2 razy dziennie

a ukolezanki w innym przedszkolu maluszki w ogole nie wychodza,uwierzycie?

Uwierzymy.
Stasia grupoa wychodzi raczej tylko jak jest ciepło na przedszkolny plac zabaw, gdzieś dalej rzadko. Laski są dwa razy dziennie, przed południem spacer, popołudniu piaskownica. Codziennie jak po nie ide to są na dworze, Stachu w sumie tez, ale jak długo to potrwa to zobaczymy. W zeszłym roku na zebraniu pani czytała ustawe, że do -10 st musza wychodzić codziennie, ale do praktyki nijak się to miało

Odnośnik do komentarza

andzia
cafe82
andzia

Współczuje nieśpiących dziadów, ale zazdroszcze zasypiania Olkowego w 5 minut. Laski ostatnio zasypiają godzine albo i więcej, milion razy mnie wołają, a to przykry, a to daj misia, śwink, buziaka, jedna chce lampke, druga nie i ryki, krzyki. Ja pitole:Wściekły: K. nie ma, bo musiał jechac na jakąś awarie, a mi zaraz ciśnienie skoczy. Popołudnie było ok, do Stasia przyszli koledzy, laski nawet w miare grzeczne, ale to zasypianie to jakiś koszmar. A nocki to już w ogóle porażka:Wściekły::Wściekły:

a ja wspolczuje ... co za akcje
a o ktorej je kladziesz?

u nas ostatnia nocka ok-olek tylko na siku wolal
zobaczymy jak bedzie dzisiaj

No ok. 19-tej.
Dzisiaj wstały o 5.05, w p-kolu ponoć kimnęły się na 15 minut, zasną znowu po 20-tej, no ***** trochę mało tego snu. O pobudkach w nocy nie wspomne:Zakręcony:

u nas podobnie
te typy tak maja:Oczko:

ale widze,ze po przedszkolu jest naprawde zmeczony

Odnośnik do komentarza

andzia
cafe82
domyslam sie,bo juz slysze tych wszsytkich madrych
ja staram sie miec ogolnie dystans
wkurzaja mnie tylko chore dzieci
ale na to juz nie mam wplywu

chcialbym tylko,zeby dzieciaki byly duzo na dworze
teraz sa 2 razy dziennie

a ukolezanki w innym przedszkolu maluszki w ogole nie wychodza,uwierzycie?

Uwierzymy.
Stasia grupoa wychodzi raczej tylko jak jest ciepło na przedszkolny plac zabaw, gdzieś dalej rzadko. Laski są dwa razy dziennie, przed południem spacer, popołudniu piaskownica. Codziennie jak po nie ide to są na dworze, Stachu w sumie tez, ale jak długo to potrwa to zobaczymy. W zeszłym roku na zebraniu pani czytała ustawe, że do -10 st musza wychodzić codziennie, ale do praktyki nijak się to miało

u nas jest przy przedszkolu fajny plac zabaw
duuuzy
wiec panie wypuszczaja dzieciaki i juz

no nie wyobrazam sobie,zeby nie bylo wyjsc do piaskownicy
chociaz na godzinke

Odnośnik do komentarza

Anielinka to Amelka chyba się rozkręcila, jak w majtach latała???
Magda piekne fotki...maludek cudo.....super, ze teraz mozna mieć takie fotki z wczesnej ciąży....Zdrowka dla Miska....zebranie masakra....ale wiem z autopsji jak to wygląda :Oczko:
Cafe oby szybko wyszły zębole!

Ja odebrałam mlodego przed obiadem...akurat wracali ze spaceru....super, na sznureczku i nikt nie uciekał.....mlody nawet nie zauważył, ze stoję na chodniku.....dostałam kartkę i musimy kupić kolkorowanki na poniedziałek.....u nas też rysują, kleją, malują farbami......ale w domu tez mamy różne takie zadania do wyklejania i malowania....fajnie, bo mlody lubi.....Zaliczyłam fryzjera i czuję się o niebo lepiej! Byłam tez w h&m i kupilam 2 pary spodni, ale najtańsze jakie znalząłm kosztowały 39,90.....tyle samo dalam za jeansy leginsy dla siebie :lup:

Odnośnik do komentarza

andzia
cafe82
domyslam sie,bo juz slysze tych wszsytkich madrych
ja staram sie miec ogolnie dystans
wkurzaja mnie tylko chore dzieci
ale na to juz nie mam wplywu

chcialbym tylko,zeby dzieciaki byly duzo na dworze
teraz sa 2 razy dziennie

a ukolezanki w innym przedszkolu maluszki w ogole nie wychodza,uwierzycie?

Uwierzymy.
Stasia grupoa wychodzi raczej tylko jak jest ciepło na przedszkolny plac zabaw, gdzieś dalej rzadko. Laski są dwa razy dziennie, przed południem spacer, popołudniu piaskownica. Codziennie jak po nie ide to są na dworze, Stachu w sumie tez, ale jak długo to potrwa to zobaczymy. W zeszłym roku na zebraniu pani czytała ustawe, że do -10 st musza wychodzić codziennie, ale do praktyki nijak się to miało

Amelka jest dopiero 3-ci dzień, ale nie byla ani razu...wczoraj cały dzień lało, więc nie dziwie się, ale dziś było w miare ładnie, świeciło słońce, a mówi że nie byli...zobaczymy jak będzie dalej.

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

veronica_20
Anielinka to Amelka chyba się rozkręcila, jak w majtach latała???

Latała to dużo powiedziane :Oczko: po prostu akurat jak weszłam to Pani ją brała za ręke i szła ją ubierać...kurde jestem ciekawa co oni tam robią przez cały dzień...Wy piszecie, że dzieci malują, wyklejają itp. a Amelke jak pytam to mówi że tylko sie bawią..hmm
powiedziała tylko że uczyli sie mówić "Baloniku nasz malutki" ale ona już to wcześniej umiała :Oczko:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Jak wróciłam z pracy to młody już spał. Zepsuł się jego prezent:Płacz: Ale najgorsze jest to, że zawsze kurde trzymam wszyściuteńkie rachunki a kur.wa tym razem nie wiem jakim cudem go nie mam!!! :Kiepsko:Z nerwów aż mnie brzuch rozbolał i zjadłam princessę:Płacz:

Anielinka... O nie... Zdrówka dla Amelci! Bardzo dzielną masz córeczkę, ale pewnie o tym wiesz:Oczko: Zuch dziewczyna, że tak się stara:yes:
Szkoda naprawdę, że Ł. się nie wysili i nie przyjdzie:Rozgniewany: Nie mogę... Wiele mogę zarzucić P. ale na urodzinach był każdych, nawet na tych pierwszych, gdzie jeszcze darliśmy koty ale dla młodego chciałam bardzo żeby to jakoś wypadło, zaprosiłam go a on przyszedł... Może i Ł. zabłyśnie i przyjdzie do swojej córeczki...
Pytałaś co czuję do P. Żadna tajemnica. Najczęściej żal i złość, ale rozmawiamy normalnie, staram się nie wdawać w kłótnie i traktuję go chyba tak jak kolegę. Nie potrafię tego w sumie opisać... to jest to po prostu Gruby:lol: Jak jesteśmy gdzieś z przypadku we trójkę, to najczęściej się usuwam na bok, żeby oni mogli być razem. Trochę dlatego że mnie denerwuje a trochę dlatego, że nie chcę im się narzucać.
Solariowej przygody współczuję:D Przerąbane:Psoty:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Gosia nie martw się, kryzys penie Kubie szybko minie i będzie git! Ja też się boję poniedziałku i nawet bardzo się cieszę że jutro sobota:Oczko: Bardzo pedagogiczne podejście mam:Szok:

Andzia ja też nie strzelałam z prawdziwej broni i zazdroszczę, a strzelać lubię::): Strzelałam z łuku i na konsoli:Psoty: Pamiętam jak w zeszłym roku piekłaś placek:D Fajna sprawa takie hobby, tylko kiedyś na jakimś zdjęciu widziałam pełno trofeów na ścianie (chyba u Was) - dla mnie trochę przerażające i smutne, ale ja straszna wata jestem do zwierzaków:Histeria: Kosztowne jest takie hobby? Koło Łowieckie ze swoją średnią wieku na pewno też ma swoje dobre strony:hahaha: Bractwo lubię za to już za samą nazwę:D Podoba mi się to "Kurkowe"...

Cafe kiedyś musiał być ten pierwszy raz:Oczko: Mocno się odparzył? Cierpliwości i niezmiennie sił! Smutno się czyta jak chłopaki dają Wam bez przerwy popalić::(: Oby te zęby naprawdę jak najszybciej odpuściły... A jak z ich apetytem? Ładnie jedzą? I chyba trochę za szybko na nie spanie w ciągu dnia:Szok: Ja pitole...
Brawa dla Olasa za piękne mówienie! Miło jest posłuchać dobrych rzeczy od pani...
U nas też pani nic nie pokazuje ale póki co to z braku czasu. Powiedziała, że na koniec roku będzie można prace dziecka zabrać.

Magda zdjęcia CUUUDNE!!! Michał czaruje już ze zdjęcia a co dopiero na żywo!:yes: Ciekawa jestem kto tam siedzi u Ciebie pod sercem, bo nie wiem dlaczego ale pomyślałam o chłopcu:Szok: Hehe, zobaczymy czy ciotka miała przebłysk:Oczko:
Zdrówka dla Miśka raz jeszcze! Dobrze, że już mu lepiej... Puszczasz go w pn do przedszkola?

Vercia młody pewnie zaaferowany trzymaniem sznureczka i nie miał czasu patrzeć na Ciebie! Widok musiał być super! Ja tak bym chciała młodego popodglądać ale nie mam jak... Pani zapowiadała, że będą chodzili na spacery właśnie ze sznurkiem, ale chyba póki co jeszcze nie byli. Tylko przed przedszkolem.

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Witam sobotnio:)
Kuba od rana mi nadaje, że on nie chce do przedszkola:/ ehhh na razie wolę nie myśleć co to będzie w poniedziałek...
Magda zdjęcia piękne:))) Ja jak Mei pomyślałam o chłopcu i chciałam już napisać: cudne te twoje chłopaki :lup::Oczko: zobaczymy co tam nosisz pod serduchem:) A wiecie, że ja kiedyś marzyłam o dziewczynce, a teraz coraz bardziej chciałabym drugiego chłopca (no dooooobra CHŁOPCÓW: Lecha, Czecha i Rusa :Oczko:) Magda mogę cię pocieszyć, że u nas też zebranie trwało 2 godziny... co prawda nie było żadnych głupich pytań... ale musieliśmy ywbrać szkołę języka angielskiego, ubezpieczenie, potem spotkanie w oddziałach i tak zeszło....
Andzia hehe no nie chciałabym być w pobliżu jak będziesz miała broń w zasięgu ręki:smile_move: Teściowej nie będzie na tej imprezie??? :Psoty:
Cafe niezmiennie sił:Całus: mam nadzieję, że zęby szybko odpuszczą... Co do przedszkolnych prac to u nas przed każdą salą jest tablica na której prezentowane są aktualne prace:) Ostatnio malowali misie farbami:)
Anielinka zdrówka dla Amelki, mam nadzieję, że nic się nie rozwinie... Kuba też wczoraj miał jakiś wodnisty katar kupiłam od razu jakieś wspomagacze aptece, ale nockę przespał ładnie czyli katar go nie męczy...

A my wczoraj byliśmy w Poznaniu, podczas jazdy chyba z milion razy żałowałam że wzięłam małego:36_2_39: No jęczał jak jechaliśmy do Poznania, a w drodze powrotnej to już nie jęczał tylko większość drogi się darł, no myślałam, że oszaleje:/

Odnośnik do komentarza

hej
U nas tez noc fatalna. I od 5 mlody nie spi :((( Zaraz go poloze chyba, bo mamy jechac do rodzicow i bedzie tam medzil.
A ja oczy na zapalki i jeszcze dzisiaj koszmarnie zle sie czuje :(

Gosia, Mei ja tam wiem, ze to na bank chlopak, wiec Wasze przeczucia tylko mnie w tym utwierdzily. Zawsze tez chcialam miec dziewczynke, ale do mnie chyba nie pasuje. I jakos ciesze sie, ze chlopak :)

Mei co to za zabawka? Cholera my w ogole nei wiemy co Michałowi kupic :(
Wiem, ze to powtarzam, ale naprawde jestes cholernie w porzadku, ze masz takie podejscie do P.

anielinka zdrowka dla Amelki! Dobrze, ze weekend to moze sie do poniedzialku wykuruje.

cafe zdrowka i dla Twojej trojcy! Oby to tylko katarek i nic wiecej.

Gosia wspolczuje podrozy do P-nia! JA nie moge jechac jak Michał wyje, do szalu mnie to doprowadza. Nie wspomne o P. On w gole wtedy nie jest w stanie prowadzic.

Andzia ale zdolniachy z dziewczyn! Z ego co piszesz to naprawde fajne p-kole macie.

Odnośnik do komentarza

Witam!

U nas noc koszmarna, Amelka obudziła się koło 24, jak ja akurat szłam spać i nie mogła zasnąc przez zapchany nos :(( w nocy milion razy się budziła żeby smarkac...wrr rano też jej nie dał katar pospać..ehhh mam nadzieje że do poniedziałku będzie lepiej.

Cafe co z tą szyją? może Cię przewiało? posmaruj może jakąś rozgrzewającą maścią, albo jakiś ciepły okład może...

Gosia mam nadzieje że jednak Kubula zmieni zdanie i b edzie chciał do p-kola...ja co rusz pytam się Amelki czy w poniedziałek pójdzie to za każdym razem mówi że tak:) ale ja juz się boje tego rozstania, kurcze może jednak się przełamie...

Magda co się dzieje? wrzody męczą?

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...