Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

witam w 2packu:)
u mnie nocka nawe nawet pospałam co ostatnio rzadko się zdarza... u mnie jak narazie tylko czasem brzuch pobolewa.. ale rwa trzyma dalej :( i wcale się nie poruszam tylko z łóżka do ubikacji... przez to mam ogromnego doła bo nie m0ogę nic zrobić, żeby zabić czas tak normalnie to wziełabym się za sprzątanie... i od tego nic nie robienia przytyję chyuba z 5 dodatkowych kilogramów bo czuję się jak słoń...

Odnośnik do komentarza

i fakt Anielinka i Magda zostałyśmy chyba same... ja się modlę, żeby już kolejny tydzień minął m i żebym mogła zgłosić się do szpitala... chociaż martwi mnie to, że musze jechać 30 km od domu bo u mnie w szpitalu przyjmą mnie co najwyżej dopiero 01-10 :( więc zdecydowałam się jechać te 30 km... tylko, że tutaj nwszyscy są na miejscu a tam trochę będę samiutka... i jestem trochę wkurzona bo nastawiłam się na normaly poród zresztą całe 3 miesiące się przygotowywałam i te ćwiczenia w szkole rodzenia... a teraz nie wiem co mnie czeka... a ta rwa i nerka mnie wykończą ale cały czas myślę, że jak 2 tyg. wytrzymałam to dam radę tydzień jeszcze...

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Właśnie wróciliśmy od rodziców. JAk zwykle pekam z obżarstwa :(

Oczywiście żadnych objawów przygotowania do porodu. Skurcze sie skończyły, czuję się świetnie i mam wrażenie, że juz nigdy nie urodzę. Ale obiecałam sobie trochę odpuścić sobie z tym myśleniem kiedy to będzie. Jak Michałkowi tam dobrze to niech jeszcze posiedzi :)

Na jutro wzięłam od mamy mnóstwo roboty na kompa, więc nudzić sie nie bede i nie bede sie dolowac.

Gosiammm i Kasioleqq na bank juz rozpakowane. Prosiaczek to tylko patrzec jak bedziesz tulić Zosię. Tylko my trzy zostaniemy.

Veronica odpoczywaj i wylez sie porzadnie. Pozniej nie bedziemy mialy na to czasu. No i moze ta rwa choc troszke sobie odpusci.

Spokojnej nocy brzucholce!

Odnośnik do komentarza

Witam sie jak zwykle szybciutko!!!
O 7 odprawiałam Stacha do przedszkola i pospałam jeszcze do 9!!!

Anielinka ja miałam cc o 11.30, ZOsie przyniesli mi ok. 18 jak juz odzyskałam czucie i od razu przstawili mi ja do cyca. Marysie zobaczłąm dopiero rano nastepnego dnia, bo miała podłaczona glukoze:(
Przez te 2 dni jak lezalam na pooperacjnej prznosili mi je co jakis czas, ale wiem, ze byly tak i tak dokarmiane butla, a jak juz lezalam z nimi sama to cycus wstarczal. Jka zaczniesz przystawiac mala czesto i reguralnie, to na pewno bedziesz miała pokarm!!!Mi wystarcza pokarmu na 2 glodomory:)

Vercia współczuje rwy i bólu, ale jestes dzielna baba, dasz rade jeszcze troszke!!!
Prosiaczeka nie beda Ci wwołwac porodu albo cus, jak t juztaka przeterminowana???:)
Magda[/Bodpocznij kobito w koncu troche, a nie robote bierzezsz i jeszcze sie cieszysz:):):)
Żartuje oczywiscie!!!

CIekawe jak Kasioleqq, Alex i Gosia???

Miłego dnia kobitki!!!

Odnośnik do komentarza

Hejka!
Andzia to Ty dzisiaj rozpuste mialas! :) Nie za duzo tego dobrego? Hhihihihi! Spac az do 9! Oczywiscie zartuje. Dobrze, ze czasem maluchy dadza Ci choc troszke odpoczac.

U mnie za to nocka nieprzespana. Najpierw obudzilam sie tam zziebnieta, ze musialam zalozyc gruba bluze, opatulic sie i poprzytulac. Nie moglam sie opanowac takie mialam dreszcze. Nie wiem co sie stalo, bo w domu jest cieplo. No, ale potem od 4 nie spalam. Strasznie mi sie nos zatyka i nic nie moge na to poradzic :(. Chodze dzisiaj wiec jak widmo ;)

Babulce, meldujcie sie prosze szybciutko!

Odnośnik do komentarza

dzien dobry kobietki
anielinka ja mialam olka od razu przy sobie-mimo,ze ponad dobe nie wstawalam -polozne pomagala przystawaic.....pokarm mialam w sumie tez od razu
ja starcilam bardzo duzo krwi wiec dluzej dochodzilam do siebie ale powiedzialam sobie ,ze dla olka i dla wlasnego lepszego samopoczucia mimo bolu musze sie rozruszac i tak robilam-najgorsze poczatki ale jak juz sie rozchodzilam to bylo dobrze
dwa pierwsze dni w domku byly ciezkie(w sensie bolalo jesczzce i rana ciagnela mocno )ale z dnia na dzien czulam poprawe a teraz to juz mysle o drugiej dzidzi:)

Odnośnik do komentarza

a poza tym.......czuje sie wyspana bo w nocy cale 2h pospalam i rano jesczcze godzinke.....wiemwiem niby nic ale wierzcie mi baby to duzo......olus powoli w nocy uczy sie spac....dwie ostatnie nocki byly juz ok.....miejmy nadzieje,ze tak juz zostanie
nawet dzis zrobilam cos poza karmieniem,przewijaniem,praniem i prasowaniem-mianowiecie machnelam pol szafy(czytajcie poukladalam:))

Odnośnik do komentarza

Witam poo weekendzie..oczywiście w 2 packu ;)
u mnie nocka nawet tylko male przerwy na siusianie ale niestety rwa nadal trzyma chyba naprawdę przejdzie po porodzie...
a samopoczucie takie sobie.... wczoraj mieliśmy troche gości więc choć przez chwilę mogłam przestać myśleć o terminie ciąży itd. choć po wspólnym biesiadowaniu i rozmyslaniu mąz z przyjacvielem doszli downiosku, że Oliwier to nieodpowiednie imię....masakra!!! przez 2 godziny wypisywaliśmy imiona i ogólnie miało być Aleksander, Maksymilian, Cyryl albo Marcel no i czywiście mąż się uparł na Marcel!!

Odnośnik do komentarza

no bo kolega zażartował, że Oliwier to Twist był i Oliwka będą wolali w szkole jak na babę na co mój męzulek się oburzył, że może faktycznie bo jemu Oliwier tez sie nie podobALO OD POCZĄTKU... no i ja postawiłam sprawe tsk, że albo Marcel, Aleksander albo Cyryl!!!! i nic nie będę więcej zmieniać i dałam jemu czas do końca tyg. niech się raz a porządnie zastanowi...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...