"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[Mei]

Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi na temat tego bicia... Mnie Filip bije zazwyczaj w przypływie szału radości np. podczas zabawy i wtedy widzę, że robi to bo nie potrafi wyrazić tego jak się cieszy, ale też mówię, że nie wolno i odstawiam go na bok... W złości też zdarza mu się pociągnąć, uszczypnąć, ugryźć, czy zbić:/ Ale najgorzej jest właśnie z innymi dziećmi i zwierzętami (zwłaszcza naszymi kotami). Np. wczoraj na placu zabaw potrafił podbiec do dziecka tylko po to żeby pociągnąć je z bluzkę albo włosy a jak jakieś podeszło za blisko też potrafił dosięgnąć ręką... Wstyd mi wtedy strasznie Domyślam się z czego to wynika, ale nie zmienia to faktu że dalej nie wiem jak postępować, żeby to zmienić. Mam nadzieję, że z czasem z tego wyrośnie. Też mówię, że nie wolno, bo to boli itd... Nie mogę go przecież izolować od innych maluchów... A może powinnam?

[andzia]

Cześć dziewczyny,
u mnie zimno i pada...masakra Już zapomniałam jak to jest siedzieć cały dzien w chacie

Anielinka ale się uśmiałam Dobrze, że Amelka choć od czasu do czasu pokazuje różki, bo za dobrze byś miała
Gosia u nas ze Stasiem było tak samo jak poszłam do pracy, nie radził sobie z emocjami, widać było, że cieszy sie z mojego powrotu, al ereakcje były przeróżne. Na pewno nie bawem to minie
Mei no ciężki temat, do nas ostatnio przyszła koleżanka dziewczyn Jagoda i też zołzy próbowały ją szturchać, popychac itd. U nas jeszcze dochodzi fakt, że one są dwie i jeżeli chodzi o bicie osób trzecich, to przeważnie obie staja przeciwko komuś, na Stasia tez najczęściej razem sie stawiają, przez co bidok ma przerąbane.
Musimy jakoś to przetrwać, choć ja mam czasem dość
Justynka a kiedy u CIebie zobaczymy nowy suwak?

[gosiammm]

o cześć dziewczyny:)

Ja zaraz uciekam!
Wiecie wczoraj P. do mnie dał sygnał jak byłam w pracy, ja do niego dzwonie, a on do mnie: "Dobrze, że dzwonisz!" Ja juz myslałam, że coś sie stało, pytam mu się o co chodzi... a ten do mnie, że jest na spacerze z Kuba i stwierdził właśnie, że musimy jak najszybciej brać się za drugie dziecko i mi od wczoraj marudzi

[andzia]

Gosia no to do roboty
Jak chcesz to postatramy się z Cafe podpowiedzieć jak zrobić bliźnaiaki

[justynka1984]

czesc dziewczyny...

magda ale masz fajnie z miśkiem juz tak duzo mowi moj dalej nic....a z P to mam nadzieje ze juz lepiej....

andzia jak bedzie suwaczek to dam znac na dzien dzisiejszy nic mi nie wiadomo...a zołzinki superowe az zachciewa sie blizniaków dla takicj momentów jak dzielenie ale nie wrozcie mi tego z cafe bo chyba bym zwariowała

anielinka to amelka jednak potrafi narozrabiac uff jaka ulga

gosia pisz jak tam w pracy bo ja nie w temacie...mnie olek nie bije ale moze dlatego ze ja od razu wrocilam do pracy....i jest przyzwyczajony ale teraz przyszedl etap mamusia no mowie wam tuli sie tylko mama wisi mi na nodze...no czasami to juz to denerwuje...

[justynka1984]

gosia do roboty bedzie nas wiecej ciezarówek :)

[justynka1984]

moja wiec za:

cafe i fasolinki

magde zeby jej juz przeszło i aby slub sie udał i pogoda dopisała

[anielinka]

Witam...
u nas pogoda nadal nie rozpieszcza i to mnie wkurza, bo jednego dnia 30 st. a nastepnego tylko 14

Gosia no to bierzcie się do roboty
Magda jak tam samopoczucie???

[magda_79]

Witam!

Justynka dziekuje za zyczenia!
Michał tez jest teraz na etapie: tylko mama! Czasem mnie to tez meczy, ale ogolnie to korzystam ile moge

Gosia super pomysl mial P.!!! Teraz nic tylko wdrozyc to w zycie! A o blizniaki sie nie martw, Cafe wykorzystala juz limit :)
Moj Michał tez bardzo przezywal moje pojscie do pracy i majac 11 m-cy tez reagowal zloscia. Ale mu przeszlo i juz jest ok!

Anielinka i ja sie nasmialam z Amelki! Juz ja widze jka delikatnie wrzuca te rzeczy

Mei z biciem Filipa to chyba tylko konsekwetne mowienie, ze nie wolno, bo co innego teraz zrobisz.
A na placu zabaw to na pewno nie jest Ci przyjemnie :( Cierpliwosci!!! MAsz w domu faceta z charakterem!

Andzia przesyłam ze Szczecina bezchmurne niebo :)

Vercia wlasnie nic nie piszesz jak psiak sie sprawuje! Biedny jest z Marcelem, bo maly. Nasz pies jest duzy to i "pieszczot" Michała tak nie czuje :)

[magda_79]

A u nas dalej napiete relacje, rozmawiamy, ale tylko na domowe tematy.
Ja juz zaczynam sie stresowac, juz bym chciala zeby byla sobota!

[andzia]

Masakra z tą pogodą Sprawdzałam prognoze i do końca tygodnia ma być taka kiszka
A zołzy juz kilka razy ubierały sandały i kapelusze i chciały dada...

[anielinka]

Andzia ja nawet nie sprawdzam prognozy na najbliższy tydzień, bo łudze się że jednak się rozpogodzi:)
Magda a ty do końca tygodnia pracujesz? nie bierzesz urlopu wcześniej? ja na twoim miejscu bym na tyłku w pracy nie wytrzymała

[andzia]

Ja właśnie połozyłam marudy, na tragedia normalnie. NIe potrafią się w ogóle niczym zająć , bawić, ani razem, ani osobno, ani razem za mną, wciąż chodza i marudzą. Są coraz starsze i powinno być coraz lepiej w tym temacie, a jest coraz gorzejNie wyrabiam

[andzia]

Anielinka jeszcze kilka dni temu prognozowali, że od czwartku znowu upały, a ztego co teraz widzę to ma być niezaciekawie, zimno i deszczowo

[magda_79]

Nie straszcie brzydka pogoda na weekend

Anielinka biore wolne tylko w piatek. Moze nie wiem, ale co mialabym zalatwiac przez ten tydzien?
Siedzialabym z Michałem i lazilabym z kata w kat ze stresu. a tak to w pracy wesolo, wlasnie wrocilam z silowni i ping-ponga i czas leci:)

[ROSE666]

Witajcie!!
Ja juz jestem po 'wizji lokalnej"
Niedawno wróciliśmy i polozyłam młodego spać. Zaparzyłam kawke i myślę, żeby wstawić coś na obiad. Chyba schabowe.
Chciałam odebrać dzisiaj firanę ale babka dzwoniła, że czekają za materiałem No masakra jakaś, 2 tyg. temu zamawiałam
U nas pogoda też kaszana Młody caly czas brzęczy bo chce na dwór.

[ROSE666]

G. wziąl mlodego w trasę, w sumie tak na 2 godziny. Trochę odsapnę a tatuś zobaczy jak to jest wszędzie zabierać malego Ja skończyłam obiad, machnę chalupę i chyba skoczymy do kumpeli na plotki.
Magda, Marcel męczy Kaprysa niemiłosiernie. Mie wiem dlaczego tak sie na nim wyżywa. Biedak ucieka z domu na podwórko. Dopiero wieczorem wraca jak mlody śpi.

[ROSE666]

Skoczę jeszcze do lumpa, może znajdę jakiś ciekawy materiał do szycia albo zasłony. Upatrzyalm sobie poszewki z ikei na allegro, jak nic nie znajdę w jumpie to sobie zamówię.

[justynka1984]

veronica_20

G. wziąl mlodego w trasę, w sumie tak na 2 godziny. Trochę odsapnę a tatuś zobaczy jak to jest wszędzie zabierać malego Ja skończyłam obiad, machnę chalupę i chyba skoczymy do kumpeli na plotki.
Magda, Marcel męczy Kaprysa niemiłosiernie. Mie wiem dlaczego tak sie na nim wyżywa. Biedak ucieka z domu na podwórko. Dopiero wieczorem wraca jak mlody śpi.

veronika oj zebys sie nie zdziwila moje dziecko jest o wiele grzeczniejsze jak gdzies jedzie z tatusiem niz ze mna. nie chce cie straszyc ale moze tez tak byc u ciebie

[justynka1984]

a ja mam wlasnie chwilke wiec wpadlam do was....moj S w pracy jest pewnie jeszcze kazali mu zostac dluzej, a ja sie odrobilam z analizami w pracy wiec mam czas ze tak powiem dla siebie....

[anielinka]

uuu jaki pustki :(

Veronica i jak Marcel spisał sie w trasie???
znalazłas co s w lumpku???

u nas popołudniu wyszło nawet słonko, ale i tak zimno ze w grubych polarach trzeba było chodzić...i pomysleć że to połowa czerwca

[ROSE666]

...a pustki faktycznie!!
Mały grzeczny jak janioł!! Tylko mamusi daje popalić
Anielinka znalazłam 2 super bieżniki na styl ikea, jeden lniany obrus, fajne sandały za 5 zł z metką, i zasłonę do kuchni W środę idę poszukać zasłon do pokoju.
Młody śpi Ja mam masę prasowania i muszę machnąc łazienkę. Ogólnie cały dzień jestem śpiąca.
Jutro muszę iść do gin., chciałabym sprawdzić jak stan zapalny i dlaczego miałam okres wczesniej niż powinnam i dużo bardziej skąpy. Mam nadzieję, że mnie nie zaskoczy

[ROSE666]

Dziewczyny gdzie was wywiało??//
Andzia jak dziewczynki?? Grzeczne dzisiaj były??

[ROSE666]

Prasowanie skończone, idę do łazienki posprzątać i jeszcze do Was zaglądnę.

[justynka1984]

ja jestem :)
juz wrocilam z pracy,
veronika a nie mowilam ci ze tak bedzie ze grzeczny synek da tatusiowi spokoj :)