Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

No i ja witam!
Moj mlody też nic nie chce jeśc. Z owoców tylko banany. Obiadu nie chce nawet ruszyć. Zaraz musze ruszac na wieś, zawioze młodego do teściowej a ja myk do szkoły. Nie chce mi się jechać na te zajęcia:lup:
Wczoraj zmarł 3 miesięczny synek G. pracownika. Tak mi przykro, nie moge się ogarnąc. Cos strasznego. ::(:
Gosia jaki macie ekspres?
Uciekam szykowac mlodego

Odnośnik do komentarza

Andzia nie wiem czy bede miala takie sloneczko. Od jutra zimniej i deszcze, wiec pogoda wcale nie zapowiada sie fajnie.

Anielinka a my kupilismy basen dmuchany w tamtym roku i tak nadmuchany zostal na dzialce. Ostatnio tata go wyciagnal i nawet odrobina powietrza nie uciekla :)

Gosia ja pije taka kawe jak Ty :) I takie z ekspresu to lubie raz na jakis czas, a nic mi nie zastapi kawy rozpuszczalnej pol na pol z mlekiem :)
Ale u Was upaly w domu!!!

Odnośnik do komentarza

Veronica okropna tragedia:(( strasznie mi przykro, że takie maleństwo :Płacz: chorował???

Magda jak my braliśmy slu to było 30 st. w cieniu, normalnie masakra, ja gotowałam się w sukni, a Ł. w gajerze...goście nie mieli siły się bawić w restauracji...poprostu pot wszystkim kapał po tyłkach ... mam nadziej że u Was nie będzie takiego skwaru, a ni tez ulewy:)

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Veronica my mamy taki ekspres: Sklep MANIA24: DeLonghi EC 330 S - ekspres wysokociśnieniowy- NATYCHMIAST!!!
Bardzo przykro mi z powodu tego malucha

  • nawet nie mogę sobie wyobrazic takiej tragedii:(
  • Magda dobrze, że chociaż ty mnie rozumiesz w sprawie kawy :Oczko: Bo P. nie może zrozumieć jak moge gardzić taką dobrą kawą;)
    Anielinka jak my braliśmy ślub też było gorąco, ale ogólnie nie żałuję, że była taka pogoda, nie miałam czasu pomysleć o tym, że mi gorąco;) A w restauracji była klima, a więc było całkiem przyjemnie:) Za to noc była bardzo cieplutka:)

    U nas jest coraz mocniejszy wiatr... mam nadzieję, że burza się wstrzyma do wieczora bo ja musze iść na zakupy....

    Odnośnik do komentarza

    heloł;)

    jaki skwar, byla burza, urwanie chmury trwalo jakies 5min, a teraz dalej skwar!!!
    bylam dzis z babcia u lekarza, jest juz duzo lepiej tydzien czasu mamy nie dawac jej lekow, tzn.tylko te na glowe ma dostawac...potem zrobimy wyniki i bedziemy zastanawiac sie czy dalej jej podawac te leki ktore dostala ze szpiatala:) no ale jest jedno ale musimy codziennie chodzic na zastrzyki wit.b12 poniewaz babcia nie wchlania jej w ogole z pokarmu to musza jej ja podawac sztucznie...ale codziennie tylko przez tydz.a potem raz w tyg.i potem do konca zycia raz w miesiacu...
    wiec nie jest zle;)

    Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

    http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

    Kacper Mirosław 4050g 60cm

    http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

    Odnośnik do komentarza

    bylam dzis na zakupach kupilam sobie torebke, gumke do wlosow, i torebke;) ciesze sie jak dziecko:)

    co do kawy to ja tez pije rozpuszczalna, chociaz ostatnio pilam normalna sypana ale tez pol na pol z mlekiem...i od wczoraj znow przestawilam sie na rozpuszczalna z mlekiem:) kawy z ekspresu nie lubie zbytnio ale takim ekspresem dolce gusto nie pogardzilabym:)

    Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

    http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

    Kacper Mirosław 4050g 60cm

    http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

    Odnośnik do komentarza

    veronica cudnie urządzilas mieszkanko, Marcelka pokoik jest bajeczny:) i te szfki dzielone w kwadraciki tez bardzo mi sie spodobal:)
    no i wy cudnie wygladacie:)
    jak przeczytalam o synku pracownika G., to az mi ciarki przeszly i prawie sie poryczalam, ze takie malenstwa odchodza


  • Andzia moje dziecko to jak juz wam pisalam wiejskie dziecko i tych kupnych truskawek wcale nie je tylko nimi pluje wiec na truskawkach to gotuje mu kompocik:) chociaz tyle... ale jak R. starzy przywioza truskawki ze swojego pola to wcian az mu sie uszy trzesa..;)w tym roku nawet i ja na dzialeczce posadzilam 30krzaczkow truskawek:)

    Gosia ale macie upal w domu masakra, chociaz ja nie wiem ile stopni jest u nas ale skwar jest okropny:leeee: chociaz ja wole ten skwar niz deszcz...ale chociaz godzinke jakby popadalo to bylaby moze troszke chlodniej, Kacper biega w samych gatkach a i tak jest spocony jak nie wiem..

    magda slub bierzesz w urodziny mojego brata:) a gdzie wesele robice??? idziecie na dni mozra??? my mamy w planach jutro sie wybrac ale nie wiem jak to bedzie...;/

    Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

    http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

    Kacper Mirosław 4050g 60cm

    http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

    Odnośnik do komentarza

    magda co tam tesciowie narozrabiali?szkoda,ze auto znow nawalilo:( a przygotowan nie zazdroszcze...ale to juz ostatnie pewnie sprawy,sil:Kiss of love:
    andzia a olek truskawek nie chce a szkoda
    anielinka ty uwazxaj na siebie,masz wysokie cisnienie?bo to nie jest nirmalne,zeby po kawie tak sie czuc,zdrowka
    vercia co sie stalo temu dzieciatku???boze...szokkk
    goska U nas w mieszkaniu 30 st:Histeria:

    Odnośnik do komentarza

    Witajcie wieczorkiem:)
    O matko polko! Jutro zaczynam maraton 3 dniowy w pracy... od rana do wieczora. Najbardziej boję się niedzieli, że będzie mały ruch i padnę z nudów, ale ogólnie cieszę się, że idę do pracy:) Zawsze jakiś kontakt z ludźmi:)
    Dzisiaj cały dzień w biegu, a jak nie w biegu to musiałam zasiąść do drugiej pracy... Chyba będziemy musieli do mnie kupić jakiegoś małego laptopa, bo na jednym powoli nie dajemy rady:/ Cafe ty coś pisałaś, że masz malego laptopa. Jakiego masz? i jak się spisuje?
    Veronica z tymi saszetkami to jest tak, że niektóre firmy produkują kawę w saszetkach, w których są już dokładnie odmierzone proporcję na kawę itd. my na razie używamy zwykłej kawy mielonej... Mój P. napisałby ci pewnie o tym więcej bo to on ostatnio u nas kawę parzy :Oczko:
    Magda co tam teściowa wymyśliła hmmmm???

    Odnośnik do komentarza

    Do nas o 19 przyjechał tata:) podwiózł mnie do sklepu bo musiałam zrobić większe zakupy... Wszystkie środki czystości itd. nam sie pokończyły... Potem jeszcze pojechaliśmy na działkę, podlaliśmy wszystko, a komary tak gryzły... masakra...

    Tata nam mówił, że Kuba ich zaskoczyl bardzo pozytywnie zachowaniem:) Mowi, że jest bardzo u nich grzeczny:) Ślicznie się bawi i w ogóle nie płacze:) Miło słyszeć o swoim dziecku tyle pozytywnych rzeczy:)

    Odnośnik do komentarza

    A ja jestem między młotem, a kowadłem:/ Chciałam iść na magisterkę, ale teraz to nie wiem czy w wolny weekend akurat będzie mi się chciało jechać do szkoły, a po drugie kompletnie nie wiem czy chce dalej studiować pedagogikę.... jak zobaczyłam realia na rynku pracy to najchętniej bym się na coś przekwalifikowała... tylko na co??

    Odnośnik do komentarza

    Cześć kochane!

    Wróciliśmy wczoraj:) Było suuuper, tylko strasznie gorąco! Zaliczyliśmy zoo i pergolę. Ostatecznie fontanna była najlepsza a zoo ledwo przeżyliśmy, bo komary nas tam żywcem zżerały... Ledwo żyję i przepraszam, że nie odpisuję;( Młody ma jakiegoś wirusa, bo wczoraj w nocy okropnie bolał go brzuszek i wymiotował... Apetytu też nie ma i schudł mi znowu. Z resztą widać na fotach jakie to chucherko. Postaram się jutro odezwać i napisać coś więcej! Trzymajcie się kobity, mam nadzieję, że dajecie radę w te upały:)

    http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

    Odnośnik do komentarza

    mei ciesze sie bardzo,ze wyjazd udany....zjdecia sliczne....zdrowka
    goska no trudne decyzje przed toba...powiem ci jedno , na twoim miejscu poszlabym na magisterke...ja musialam przerwac studia i jakos nie zapowiada sie,ze bede dalej studiowac....zaluje,fajnie ,ze kubula grzeczny,nie musisz sie martwic
    vercia straszna historia.wspolczuje rodzicom tego maluszka,szooook:(

    K niestety w pracy(ale teraz to juz tak niestety bedzie- czytaj -ojciec wielodzietnej rodziny :sofunny: musi zapieprzac)
    nie mielismy opieki dla olka wiec zostalam w domu
    i nawet dostalam weny i upieklam mufinki:Śmiech: boze ,mam nadzieje,ze wreszcie minal mi len bo mam mase,maaaaaaseee zaleglosci

    Odnośnik do komentarza

    Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

    Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

    Zarejestruj nowe konto

    Załóż nowe konto. To bardzo proste!

    Zarejestruj się

    Zaloguj się

    Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

    Zaloguj się

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...