Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

anielinka
Magda u nas z kanapkami baaaardzo kiepsko jest:( jak dam z jakąś szynką to zje zawsze albo jedno, albo drugie...ale zazwyczaj tylko wędlinke:)

A jakbys posmarowala serkiem Almette albo Kiri? U nas tez ostatnio chleb nie przechodzi i Michał tylko gore wyjada. Ale czasem zje wlasnie z serkiem. Jadl tez chetnie z pasta jajeczna.

Odnośnik do komentarza

kurcze dziewczyny znowu mi przysnęły w wózku i teraz ponad pół godziny śpiewaja. CHyba musze wczesniej z nimi wychodzic, ale jakos nigdy nie możemy sie wyrobic.

Gosia niech zębolki szybko wyjdą, a Ty zaglądaj kobito czesciej!!!
ANielinka moje zołzy cały zeszły tydzień tez nie piły w ogóle ani mleka, ani kaszki, w ogóle mało co jadły i było to najprawdopodobniej spowodowane zębami.
A na drugie śniadanie może spróbuj jajecznice? U nas ostatnio hitem jest Almette bazyliowy-uwielbiaja go.
A jak zołzy prześpią mi nocke i gdzieś dopiero ok. 7-7.30 pija mleko, to na 2 śniadanie daje im tylko jogurta albo banana, bo ok. 12.30 jedzą juz zupe.
Magda coć za bogate słownictwo ma Michał, naprawde super. U nas ledwo co tata, mama, baba, a reszta to po chińsku:Oczko:

Odnośnik do komentarza

magda_79
anielinka
Magda u nas z kanapkami baaaardzo kiepsko jest:( jak dam z jakąś szynką to zje zawsze albo jedno, albo drugie...ale zazwyczaj tylko wędlinke:)

A jakbys posmarowala serkiem Almette albo Kiri? U nas tez ostatnio chleb nie przechodzi i Michał tylko gore wyjada. Ale czasem zje wlasnie z serkiem. Jadl tez chetnie z pasta jajeczna.

nie dawałam z żadnym serkiem, musze wypróbować...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Gosia właśnie widziałam zdjęcie:) Wyglądacie tak promienie::): Superowo tak normalnie pochodzić... Ja po wczorajszym spacerze siedzę zasmarkana z bolącą głową... Dzisiaj też chyba pójdę spać razem z Filipem... Widzę, że ty też bez laptopa zostałaś:Szok:

Anielinko nie wiem jak to jest z tym chodzeniem, ale lepiej tego nie lekceważyć... Może przy najbliższej wizycie poproś pediatrę o skierowanie do ortopedy, niech ją oglądnie. Może to normalne, że niektóre tak chodzą::): Filip do tej pory tak krzywo chodzi (ostatnio zwróciłam na to uwagę i chcę poprosić o skierowanie).

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Dzwoniłam do obsługi technicznej:lup: Ja się chyba nigdy nie nauczę kłamać:sofunny: Pan się mnie zapytał, czy laptop jest koło mnie więc mówię zgodnie z prawdą, że nie. To on mówi, żebym zadzwoniła jak będzie. A ja na to: no dobra, laptop jest koło mnie:lup: Pan mnie przełączył do kogoś innego i ten ktoś każe mi opisać problem a później robić coś przy tym laptopie a ja jak głupia udaję, że robię! Tak robiłam aż się spociłam! Nie wiedziałam jak wybrnąć z tej sytuacji a nie chciałam (jak już zaczęłam robić) przyznać się, że nic nie robię bo laptopa nie ma koło mnie:Nieśmiały: Więc szybko mówię, że jestem w pracy i muszę kończyć:sofunny: Tylko jeszcze małe pytanko mam! I to pytanko przeciągnęło się do tego, że wyślą mi nowy zasilacz... Mam nadzieję, że spalił się tylko on a pyta główna jest ok. Nigdy nie umiem zachować zimnej krwi w takich sytuacjach... W mops-ie też nie umiałam określić (mimo, że wcześniej sobie wszystko poskładałam) ile zarabiam - tylko dlatego, że miałam skłamać... Czasem czuję się jak kompletna idiotka:Kiepsko:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Mei
Dzwoniłam do obsługi technicznej:lup: Ja się chyba nigdy nie nauczę kłamać:sofunny: Pan się mnie zapytał, czy laptop jest koło mnie więc mówię zgodnie z prawdą, że nie. To on mówi, żebym zadzwoniła jak będzie. A ja na to: no dobra, laptop jest koło mnie:lup: Pan mnie przełączył do kogoś innego i ten ktoś każe mi opisać problem a później robić coś przy tym laptopie a ja jak głupia udaję, że robię! Tak robiłam aż się spociłam! Nie wiedziałam jak wybrnąć z tej sytuacji a nie chciałam (jak już zaczęłam robić) przyznać się, że nic nie robię bo laptopa nie ma koło mnie:Nieśmiały: Więc szybko mówię, że jestem w pracy i muszę kończyć:sofunny: Tylko jeszcze małe pytanko mam! I to pytanko przeciągnęło się do tego, że wyślą mi nowy zasilacz... Mam nadzieję, że spalił się tylko on a pyta główna jest ok. Nigdy nie umiem zachować zimnej krwi w takich sytuacjach... W mops-ie też nie umiałam określić (mimo, że wcześniej sobie wszystko poskładałam) ile zarabiam - tylko dlatego, że miałam skłamać... Czasem czuję się jak kompletna idiotka:Kiepsko:

przepraszam mei :sofunny::sofunny::sofunny:
mam nadz,ze to tylko zasilacz

Odnośnik do komentarza

anielinka na poczatku dzieci krzywo chodza.tzn krzywo-olek tak dziwnie krecil tylkiem ale to na samym poczatku ..ale wiesz jak jest,jesli faktycznie cie to niepokoi to idz do lekarza-widze,ze amelcia robi postepy w mowieniu,brawo

andzia jak dziwczynki,zdrowka:Całus:

magda z tym uczuleniem,to lekarz mowi,zeby zaczkeac do momentu ,az bedzie mozna zrobic testy,taak?kurcze wiem,ze trudno stwierdzic od czego to
michal pieknie mowi,olek zaczyna ale nie ma co porownywac,brawo

Odnośnik do komentarza

Mei ale się uśmiałam z Twojej opowieści :sofunny:

Cafe no właśnie o takie "krzywe" chodzenie mi chodzi, że jak idzie to tak tyłeczkiem kręci, ale też na bok lekko zrzuca...bede jeszcze obserwować, bo wkońcu to ona od 2 tygodni dopiero chodzi, może musi się pewnie poczuć...w każdym bądz razie na szczepienie idziemy na początku marca, więc jak nic się nie zmieni to zapytam lekarza.

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Kuba już śpi:)
popołudnie nie było takie ciężkie... Kuba obudził się z dobrym humorem, poszliśmy na spacerek, a jak widziałyście na n-k Kuba tez pochodził trochę na nóżkach:) ale był zadowolony!!!! Jak zaczął mędzić w wózku to ja go wzięłam z wózka i postawiłam na nóżki, a ten był taaaaaki szczęśliwy... tak zaczął opowiadać, a tak szybko dreptał, że sama byłam zdziwiona;) Tak sobie myślę, że może na dworze będzie miał większą motywację do chodzenia po nóżkach, bo ledwo weszliśmy do bloku a ten ukląkł i chciał raczkować :Padnięty:

Cafe sił w kontaktach z teściową :Całus: Mam nadzieje, że nie będzie źle...
Mei ale się usmiałam z Twojej opowieści - przepraszam:36_2_15: ale powiem ci, że ja mam podobnie...
Andzia mam nadzieje, że dziewczyny w domu jeszcze zasnęły:)

Odnośnik do komentarza

Witam i ja!

Mei sorki, ale i ja sie usmialam :hahaha:
Ja tez tak potrafie klamac jak i Ty :lup:
Nic przez to nie moge zalatwic.
zdrowka!

Gosia co Ty tylko na NK fotki wrzuciasz? Dawaj tez tutaj!

Anielinka Michał kuperkiem zarzucal, ale zeby krzywo? Nie kojarze! Umow sie do ortopedy.

My tez dzisiaj zaliczylismy spacer, ale u nas krajobraz jak u Anielinki. Wielkie zaspy sniegu, brudno, waskie sciezki. Bleee!
No, ale 1,5 h na nogach :) Wybawilismy sie na placu zabaw.

Odnośnik do komentarza

co tu taka cisza???

Amelka usneła o 20 :36_1_11: chyba jednak przejde do wcześniejszych drzemek dziennych, żeby na wieczór mogła iśc szybciej spać...

Magda nie daj się choróbsku, bierz jakieś tabletki na noc i mam nadzieje że rano będzie lepiej...Zdrówka!!!/
fajnie że sobie pospacerowaliście, tylko ja po ostatnim spacerze czułam sie właśnie tak jak ty dzisiaj :lup:...nie wiem cos w powietrzu wisi czy co...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Cześć:lol:

Nie wytrzymałam i zżarłam cala czekoladę przed chwilą:Nieśmiały::Nieśmiały::Nieśmiały:To by było na tylko z moich postnych postanowień:Nieśmiały:
Poza tym plaga jakaś chyba, bo padł nam komp:Wściekły:Nie laptop, tylko ten stacjonarny, w ogóle nie dało sie go odpalic, K. pojechał po nowy zasilacz, ale tez nie działa, wiec pewnie coś sie sfajczyło:Wściekły::Wściekły::Wściekły:Najgorsze, ze K. ma tam wszystkie potrzebne rzeczy, Zusy i inne bajery. No i poki go nie naprawi, bedzie mi siedział na lapku:Zakręcony:

Odnośnik do komentarza

Mei :sofunny: i ja się uśmiałam:)
Cafe dobrze, ze tesciowa sie zaopiekuje Olkiem, zawsze jeden kłopot z głowy mniej. NIe wiesz co u Verci?
Gosia super fotka, miałam właśnie pytac jak postepy w chodzeniu?
Anielinka moje dziołchy na początku chodziły jak kaczki, tzn. nogi szeroko, rece do przodu, dupsko wypięte do tyłu, no troche krzywo, bo kaczki maja krzywe nogi:Oczko: Ostatnio jednak obserwuje Zosie i tez cos mi sie w tym jej chodzeniu nie podoba, wiec jak tylko wyzdrowieje, to musimy sie kopsnac do ortopedy.
Magda zdróweczka, Fervex i do łóżeczka!!!
Michał jest niesamowity, naprawde.
Jak mi sie kiedyś uda nagrac rozmowe zołżów to Wam pokaze, wygląda to mniej wiecej tak:
M:jakotakojakotakojakotako
Z: gleglegleglegle
M:gulegulegule
Z: takatakataka

Po czym obie ruszają w jednym kierunku, wiec chyba sie rozumieja:lup:

Odnośnik do komentarza

Helołłł;)
Ale się rozpisałyście ....;)
Mei i ja się uśmiałam z Twojej opowieści;)
Anielinka Iza też na początku "krzywo" chodziła... ale zawsze warto zapytać lekarza..
Magda zdrówka:) jestem pełna podziwu dla Michałka za jego mowę - naprawdę :master:
Fajnie, że kupiliście łóżko- tylko tak długo trzeba czekać :lup:
Cafe powodzenia w kontaktach z teściową;) dasz radę:)
Andzia ale fajnie te twoje zołzy rozmawiają;)

Moja to bardzo mało gada:( Jasiek w jej wieku gadał jak najęty - tak jak Michał - jak kończył 2 lata to gadał pełnymi zdaniami po polsku i włosku. Akurat wtedy byłam z nim ponad 1,5 miesiąca we Włoszech... a ta jakaś taka nie kumata...:/

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...