czy sa jakies mamy dzieci ze skaza bialkowa???

[evvunka]

dzieki Gagawa. tak ja małego tylko dokarmiam butelka i to tylko raz a czasami 2 razy dziennie ale te kupki nieregularne zaczely sie od tego ale w zasadzie nie ma problemu z robieniem tych kpek tylko sa one co 4-5 dni wiec troche sie zaniepokoilam i wlasnie z tego wzgledu zaczelam podawac malenstwu jabluszko, a najlepsze w tym wszystkim ze bardzo mu smakowalo ale jak dostal te wysypke to mu odstawilam i posmarowalam mascia na takie rzeczy i zeszlo i nie wraca a kupki robil tak samo z jabluszkiem i bez wiec narazie nie bede mu nic dawac. Za miesiac jade do Polski to pojde do normalnego pediatry i alergologa, bo tutaj to juz chyba zadnemu lekarzowi nie zaufam. jeszcze raz wielkie dzieki naprawde mi pomoglyscie i teraz czuje sie troche spokojniejsza. Pozdrowionka i caluski

[gagawa]

Wiesz, z tymi kekarzami to jest różnie, nawet w Polsce możesz trafić na gorszego. Moja rada, przed przyjazdem poczytaj rankingi lekarzy (szczególnie alergologów) w Twoim rejonie i wcześniej umów się na wizytę u takiego który cieszy się dobrą opinią (a ci niestety są oblegani i trzeba często wcześniej się z nimi umawiać)
Zerknij np tutaj: Ranking Lekarzy - przeglądanie lekarzy

[newania]

Witam :)
Trochę poczytałam Was, bo jestem zainteresowana tematem. Moja mała dostała na coś uczulenie i na razie nie wiadomo na co - pierwsze podejrzenie było, że to nietolerancja mleka krowiego w mojej diecie (bo karmię piersią), tym bardziej, że mała jeszcze sporo ulewa. Ale po ponad 2-tygodniach mojej diety nie było widać żadnych efektów - krostki nie zeszły, a nawet pojawiły się w nowych miejscach - najgorzej jest w zgięciach łokci i kolan, tam jest taka sucha skóra. Smaruję specjalną maścią, kąpię w Emolium, ale poprawy nie widać. Mała dostaje też Bebilon Pepti 2, ale tylko do kaszki, bo poza tym pije tylko moje mleko. Teraz padło podejrzenie, że może to proszek do prania - zmieniłam i zobaczymy.
Ale zastanowiło mnie to co napisałyście, że to może być też uczulenie na białko jaja kurzego, i że jednym z pierwszych objawów były zaczerwienione suche policzki - to też miała, mniej więcej jak miała 4,5-5 miesięcy.
Sama już nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Do tego zupełnie nie przybiera na wadze - w ciągu ostatnich 2 tygodni zaledwie 55g, pomimo dużego apetytu :(

[gagawa]

Witaj NEWANIA
wiesz, to może być zarówno nietolerancja mleka krowiego jak i jajek... Jedno drugiego nie wyklucza. U mnie tak jest. Moja córka ma też uczulenie na mięso kurczka.
Jak wyeliminowałam mleko i przetwory nie było poprawy, po jajkach tez, dopiero odstawienie miesa przyniosło efekt. I to szybko.

Pamiętaj że Pepti też może uczulić (moją córkę uczula). Żadko ale może.

Skoro po 2 tygodniach od zmiany diety nadal pojawia się wysypka - znaczy sie że uczula coś innego. Może ten Bebilon? Odstaw go na tydzień a kaszki rób na własnym odciągniętym mleku. Albo na wodzie.

Ważne zeby w okresie pojawienia się wysypki nie wprowadząc żadnych nowych pokarmów do diety - bo duża wtedy szansa że dziecko uczuli.

Jeśli podejrzewasz uczulenie od proszku - to alergia kontaktowa - krostki nie powinny się pojawiac tam gdzie nie ma kontaktu z odzieżą.

Aha, a co do maści - Co to za maść? masz przepisaną od lekarza czy kosmetyczną? Bo jak nadal alergen działa w organizmie to i tak nie pomoze chyba zbytnio. Najpierw go musisz wyeliminować.

[newania]

Dzięki Gagawa za wyczerpujące wyjaśnienia.
Chyba jednak uczulenie było od proszku, bo po zmianie, teraz bardzo się poprawiło, zostały teraz właściwie jeszcze tylko nieduże zaczerwienienia w zgięciach kolan, a z brzuszka i plecków "szorstkość" cała zeszła, ma teraz tam ładną gładką skórę. Ale zostało ulewanie i mały przyrost wagi, więc jeszcze będziemy obserwować. A masć ma jakąś robioną w aptece na receptę od lekarki. Na razie skuteczna i przydatna też do smarowania pupki w razie odparzeń.

[gagawa]

Newania,
ja nie jestem ekspertem ale wydaje mi sie ze alergia kontaktowa (proszek) nie powinna miec wplywu na ulewanie. Popytaj ekspertów.
Słuchaj, to może byc i proszek i jeszcze cos innego z jedzonka. Obserwuj.
Oczywiście życzę Ci żeby objawy ustąpiły i nie powróciły !!!

[newania]

Ja właśnie też tak myślę, że to może być proszek i coś jeszcze - z jedzenia. Za tydzień zrobimy jeszcze badania krwi i moczu i zobaczymy czy wszystko w porządku czy nie. I cały czas obserwujemy.

[gagawa]

Trzymam kciuki żeby wszystko było ok. Daj znać co i jak!

[newania]

Oczywiście, że dam znać :)