Skocz do zawartości
Forum

Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

Ewulka 25
no u mnie to dluga historia duzo by pisac,ale w skrocie sprobuje:
zaczelam miec skorcze w piatek w nocy a urodzilam w wtorek w nocy,a do szpitala przyjeto mnie juz w poniedzialek,ale wczesniej juz odwiedzalam porodowke kilkakrotnie u mnie w miescie,ale do szpitala mnie wyslaly jak juz bylo zle z nami dopiero jak wykryly ze cos nie tak juz z moczem jest i mialam juz strasznie wysokie cisnienie i w dodatku nic nie jadlam przez 3 dni bo jak zjadlam to wszystko bylo z powrotem na zewnatrz,wiec juz bylam strasznie slaba,a skorcze mialam caly czas tylko czasem zanikaly i nie postepowalo rozwarcie za dobrze,one nie wiedzialy ze dziecko jest tak durze ze nie maszans sie przedostac,w dodatku bylo zle ulozone,nie mialam zadnego usg przed porodem,zreszta tutaj to normalka,no i badaly mnie tylko macajac brzuch,myslaly ze jest duzo wodya nie ze dziecko duze,w koncu mnie wzieli z porodowki do szpitala do innego miasta na sygnale,bo sie juz przestraszyly,no a szpitalu tez nie bylo dobrze,znaczy spoko mialam wszystko do dyspozycji ale wogole sie mna zbytnio nie przejmowali,dobrze ze maz byl ze mna caly czas bo inaczej to bym chyba zwariowala!wkoncu przebili mi wody zeby wyszly,ale to nic nie dalo rozwarcie sie nie powiekszylo,wogole dopiero na koncu zauwazyli ze dziecko jest zle ulozone,chcieli ja odwrocic,podpinali jakies prady jej do glowki,masakra,ja juz bylam w krytycznym stanie,wogole podpieli mnie pod ta kroplowke przyspieszajaca skurcze,ale to tez nie wiele dalo,nastepnie stwierdzili ze benda wyciagac dziecko lyzkami dali mi kroplowe na skurcze i dali trzy godziny na to zeby rozwarcie sie posunelo bo wciaz bylo troche za male,na szczescie pielegniarka sie zlitowala i zmniejszyla kroplowke do tego stopnia ze skorcze byly zadsze niz co minute,i przez te 3 godziny dzieki temu rozwarcie tylko troszke sie przesunelo,bylo wciaz za male do wyciagania dziecka lyzkami,i DZIEKI BOGU POSTANOWILI ZROBIC CESARKE!!!
naprawde dziekuje BOGU ze zeslal mi ta pielegniarke,bo inaczej to niewiem jak by to sie skonczylo!
no tak to u mnie wygladalo,minelo juz sporo czasu i juz zapomnialam duzo szczegolow,zreszta nie chce pamietac,Gabrysia wynagradza mi wszystko,i dzieki niej zapomnialam juz o tym strasznym porodzie,ale opieka po porodzie byla ok:)
rany ale sie rozpisalam:Osorki dziewczyny:P

Oj kochana to mialas przejscia:36_2_49: Nie zazdroszcze.Dziwi mnie tylko jedno a mianowicie,ze nie zrobili Ci USG przed porodem...A wiesz,ze mozesz sobie "zazyczyc" takie USG.Ja mialam planowana cesarke,ale zanim mnie polozyli na stole,prosilam o USG,z tym,ze ja mialam maly brzuszek i....nawet ja bylam w stanie stwierdzic,jak malutka lezy a jak sie polozylam to one sie tylko smialy,ze calkowicie widac jak mala lezy.Nie daj sie ponownie! zadaj,jak bedziesz potrzebowala:badania ginekologicznego czy USG,albo idz prywatnie...Jak Cie nie wpuszcza drzwiami to wlaz oknem...:)
Najwazniejsze,ze juz zapomnialas,ze opieka "PO" byla fajna no i ,ze dzidzia urodzila sie cala i zdrowa!!!:D

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

majeczka
dzieki dziewczyny z ammile slowa:)) wiadmosci dobre!! wzzytsko z nimi ok!!! ulga na srecu:))

witam nowa mamsie!! Ewulka 25 witaj! i grtuluje pociechy!!

madzia znwou dobra nocka!! supre!! i u ma badaniu tez wszytsko ok!! o jaaakaa rados dla mnie to wyczytac!!! super!!!

eytka spokjnei im powiedz ja pracowalam jak bylam z kuba w ciazy praca stojaca a jelsi chodzi o wozek to nie wiem.. moze dadza ci cos innego? no i masz dodatkowa przerwe:))) ci przysluguje:))

MAJECZKA strasznie sie ciesze,ze wszystko z bratem i bratankiem w porzadku:D TO najwazniejsze:D

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie wieczorowa pora!

Majeczka - ucieszylam sie ze juz wszystko dobrze! forumowe kciuki maja silna moc :)

Ewulka - ja w sumie to niedawno zaczelam tak swiadomie myslec o porodzie, na poczatku to nie moglam do siebie tej mysli dopuscic, nie iwem czemu, dziwne to bylo..

Aleksandra - ja moja karmie tylko piersia, to tez powod dla ktorego je czesciej, bo szybciej trawi.. a zupkowa przygode zaczynamy juz wkrotce! bedzie sie dzialo :)

Edytka - ja tez pracowalam w nielatwych warunkach bo w hotelu na housekeepingu wiec chemia na porzadku dziennym, noszenie ciezkich tac i bieganie 8godz- bo tam sie nie chodzilo tylko biegalo. Potem jak szkolilam sie na zastepce menadzera to pracowalam do pozna i trzeba bylo uzupelniac i nosilam ciezkie rzeczy. Powiedzialam o ciazy tak ok 16tyg, bo zaczelo byc cos widac.
Z prawnego punktu masz dobrze-powinni przeprowadzic z toba risk assesment-ocenienie zagrozen w twojej pracy,taka rozmowa, powinni wyeliminowac to ryzyko (u mnie nie hehe) nie mozesz byc dyskryminowana z powodu ciazy nawet przez wspolpracownikow, a jesli nei da sie wyeliminowac ryzyka to pracodawcama obowiazek zapewnic ci prace na innym dziale za takie samo wynagrodzenie,masz prawo do przerwy, nie wiem czy to wszystko juz... Generalnie brzmi dobrze :)

Polozylam moja niunie,teraz czekam aby mocno usnela i ide na gore, Luby bedzie gral ja bede sluchac :)
Spokojnej nocki zycze! :)

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

hej,ja teraz jestem bo wczesniej brak czasu:P
Magda,a wiesz ze nawet wtedy nie pomyslalam zeby zadac od nich czegokolwiek,bylam w takim,jakby amoku,jak teraz sobie na trzezwo o tym pomysle,to na wiele zeczy bym sie nie zgodzila,i zadalabym,przedewszystkim tego usg,wogole bylam malo swiadoma czegokolwiek wtedy myslalam niech robia co chca byle urodzic jak najszybciej,byle sie to juz skonczylo.....ale masz racje,gdybym teraz mila taka sytuacje,to nie bylabym tak pokorna jak wtedy,zreszta to byl moj pierwszy porod w dodatku tutaj w uk,wiec nie wiedzialam co jak ma wygladac,ale teraz wiem ze glupia bylam!nastepnym razem im pokaze gdzie raki zimuja!hehe,a tak zmieniajac temat to sliczne macie dzidzie:P
ciesze sie ze tutaj trafilam,milo popisac z w koncu tez z kims co zna tutejsze realia,ja tutaj w szkocji to niemam ani jednej kolezanki ktora ma dziecko,dlatego wlasnie lubie na forum dyskutowac,przynajmniej mozna o dzieciach,bo ci ktorzy dzieci nie maja to raczej nie chce im sie sluchac.
uciekam juz bo pozno do jutra,jesli ktos bedzie:P

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/6032.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/004/004254980.png?8842
http://s10.suwaczek.com/20050827040123.png

Odnośnik do komentarza

edytka dobrze ze powiedzialas:)) szef nei wie co ci powiedziec hahaha dobre:)) hiihihi zobaczymy co ci powiem napisz szybko jak jzu cie poinformuje:))

ewcia fajnie ze znami jestes:) i forum tez jest fajnie mozna pogadac o dzieciah codziennym troskach babeczki sa super tutaj:)) ja bardzo lubie z wami pisac:)

slyszalyscie ze caunsil tax idzie w gore?
bosko co!!!!!

ide smazyc rybke:))

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza

majeczko na pewno napiszę jak się tylko coś dowiem:) A powiedziałam dlatego że współpracownicy poszli sie pożalić do szefa że mi mój mąż(bo razem pracujemy) pomaga i im się to bardzo niespodobało, także musiałam wyjaśnić sytuację, a mój szefuncio powiedział że przypuszczał że coś ze mną nie tak bo nikt nigdy mi w niczym nie pomagał wręcz ja pracowałam za dwóch.
Smacznej rybki Ci życzę:):36_17_7:

no i sprawdzam przy okazji suwaczek (już się doczekać nie mogłam) tylko nie wiem czy jest dobrze ustawiony, ale to skoryguje jak bedę coś więcej wiedzieć.
No i zapisałam się już na wizytę do lekarza w przyszłą środę.

Ale ja was zamęczam, ale nie mam komu się zwierzać bo prawie nikt nie wie.
Pozdrawiam

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070602040114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/c9384b68a7.png

Odnośnik do komentarza

hallo jest tu kto???
edytka powinnas na siebie uwazac ale nie popadac przy okazji w paranoje......ja przy pierwszej ciazy chyba robilam to z przesada..........teraz jest inaczej-nie mam na mysli tutaj ze nie dbam o siebie i o ciaze ale nie popadam ze skrajnosci w skrajnosc..........wczoraj mialam straszna ochote na cole wypilam troszke niecala szklanke....a wtedy pilam tylko wode liczylam kalorie i witaminki nim cos zjadlam sprawdzalam 5 razy czy moge i czy nie zaszkodzi dziecku staralam sie odpoczywac ile sie dalo a szczerze to lenilam sie na maksa ale mimo wszystko stalo sie jak sie stalo.Nie namawiam Cie na szalenstwa i glupoty i nie twierdze ze mozna sobie na wszystko pozwalac tylko tyle ze nie powinno ciazy sie traktowac jak chorobe .Uwazaj na siebie nie dzwigaj przyjrzyj sie diecie o i unikaj goracych kapieli a moj lekarz mi powiedzial ze ,,jak ciaza jest zdrowa to sie trzyma lapami i pazurami"

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sqps60piwd8ya.pnghttp://s3.suwaczek.com/200910304555.png

http://www.suwaczek.pl/cache/06ae8854e9.png

Odnośnik do komentarza

ja sie ciesze bardzo z ciazy ale bede spokojniejsza dopiero jak zobacze dzidzie na 1ym usg jak na razie to nie dzwigam jak chce mi sie spac to robie drzemke nie pije kawy-z reszta jakos mi nie smakuje oczywiscie zero alkoholu papierosow tez ale ja i tak nie pale wiec ten problem mam z glowy.W pracy moge sobie pozwolic na nie dzwiganie tylko to latanie do wc mnie wykancza..........mamy dwa kibelki w pracy jeden na tym samym poziomie co sklep a drugi pietro wyzej chodze oczywiscie do tego wyzej bo tam nikt nie chodzi oprocz mnie i meza jest wiec czysciutko i bez strachu moge siusiac-moze sie usmiejecie ale mam glupia fobie -chyba to fobia albo przyzwyczajenie -ze nie zalatwie sie w kibelku jak cos mi nie odpowiada!!!wole sie powstrzymac i poczekac az beda bardziej sprzyjajace warunki.........

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sqps60piwd8ya.pnghttp://s3.suwaczek.com/200910304555.png

http://www.suwaczek.pl/cache/06ae8854e9.png

Odnośnik do komentarza

margo
dwa dni temu mialam Ci wyslac meila ale cos mnie oderwalo i zapomnialam.......bije sie za to w piersi

ale cie wyczolam co????

no to GRATULACJE KOCHANA!!!

no strasznie sie ciesze....
to zycze ci spokojnych 9 miesiecy....tym razem na pewno sie uda.....

u mnie nic nowego...dopiero pierwszy cykl sie staramy wiec sie nie nastawiam....

ale dobra wiadomosc....

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

margo
dwa dni temu mialam Ci wyslac meila ale cos mnie oderwalo i zapomnialam.......bije sie za to w piersi

kurcze mam nadzieje ze sie nie obrazisz ale pochwalilam sie twoja wiadomoscia z moimi kolezankami z watku bo one tam dzisiaj jakiegos dola zalapaly i sie martwily ze im sie nie uda....chcialam je tylko podtrzymac na duchu...

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

margo
hej hej kolezanko my tez sie zaczelismy starac po nowym roku i przy pierwszym cyklu sie udalo...........wiec trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!widze z opisu ze jutro do ojczyzny

tak ...jade na 10 dni.....musze sie mama zajac bo bedzie miala operacje na noge....nic groznego ale nie bedzie mogla chodzic wiec musze sie psem zajac i herbate jej czasem ugotowac...:hahaha::hahaha::hahaha:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...