Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?

[niespokojnanew]

witam was

margo gratulacje za efekty nad szwagrem. powiem szczezrze ze zaskoczona jestem ze tak sie podporzadkowal wam ale to super!! oby tak dalej i oby nie spoczal na laurkach jak to moj tato mowi :)
a jak twoj mezus i szwagier sie czuja? jakas poprawa?

madziu kochana moja mala ma miesiac i tydzien i ja nie odwazylabym sie jej zostawic sama na noc w innym pokoju. zapewne bym biegala co godzine i sprawdzala czy sie nie odkryla czy czegos nie potrzebuje czy oddycha itd. i w rezultacie doszlabym do wniosku ze bede kolo niej spala. ale zobaczysz ze za jakis czas przestaniesz sie stresowac i bedziesz zostawiala mala sama w dzien zeby samej cos porobic. bo nauczysz sie jej i wiecej rzeczy sie ustabilizuje. tak bylo w moim przypadku tylko z ta roznica ze ja karmie butleka wiec ona ma juz unormowane godziny a z cycem to chyba jest inaczej.... w kazdym badz razie nie zamartwiaj sie na zapas.
co do wagi to mi polozna powiedziala ze baby moze spasc z wagi po porodzie bo nie je tyle bo ciagle ma wody plodowe i nei ejst tak glodne. a mowilas mala wiele spala wiec na pewno dlatego. a teraz zacznie przybierac jak tak ladnie ci je :) a co do wazenia to mi mala przed wyjsciem tez nie zwazyli.

isabela wideo super i tez mysle ze sa na znieczuleniu a ta 2ga to wyglada jakby byla ucpana wiec pewnie na morfinie albo tym podobne. ale az mi sie troszke smutno zrobilo ze nie moglam miec takiego momentu z moja mala :( :36_2_52::36_2_52: ale coz tak bywa wazne ze jest i ze jest zdrowa :)
i tak jak napisalas o lesie to az sie rozmarzylam................

no placi sie niestety w Polsce za znieczulenie :( ale w sumie za co sie w Pl nie placi ...

majeczko dostalam maila od ciebie ale niestety nie moge otworzyc video :( wyskakuje komunikat ze nie wie w jakim programie jest on utwrzony i nie moge obejrzec a tak chcialam obejrzec....
no zaloz te ochrone bo kurcze faktycznie niebezpieczne to jest... albo kup malemu...kask

inka wydaje mi sie ze te porody sa prawdziwe i mozna byc tak spokojnym po znieczuleniu wewnatrzoponowym wiem to z autopsji :) a byc moze one mialy porody wywolywane i temu tak szybko dzieciaczki wychodzily....??
i co jedziecie na ten car boot jutro? bo my tak :) musimy sobie jakies dvd kupic bo nasze na dole szwankuje :( wczoraj maz prawie cala pulke pod tv rozwalil tak sie nadenerwowal nad tym dvd.

[magdaloza]

Hej niespokojna dziekuje kochana moja za slowa otuchy:))) To wiele dla mnie znaczy.Tez mam nadzieje,ze tylko martwie sie na zapas.No zobaczymy...

Ale opowiadaj,jak u Ciebie?Mezulek nadal nie biezrze malej na rece???:)

[niespokojnanew]

a tak o mnie to maz sie juz podporzadkowal moim sposobom i w nocy po karmieniu bez gadania poczekal az sie malej odbije i odlozyl spokojnie do lozeczka :) mala nawet nie kwilila tylko poszla spac :) i znowu nam dala pospac bo znowu od 10pm do 4 am spala :) az milo....ale pewnie niedlugo sie to zmieni.......

poza tym pokoik dla mamy jest juz posprzatany ja zrobilam z 5 pran i prawie wszystko jest dla niej gotowe :) wkoncu...
a taka mie;lismy sliczna pogode ze caly dom przewietrzylismy :) az sie milo siedzi...

a i z mezem tez sie poprawilo :) oby nie odwalil nastepnego kwasu bo juz nie bedzie tak rozowo....

dziewczyny wiem ze mieszkamy wszystkie daleko od siebie ale co byscie powiedzialy gdybysmy sie kiedys wszystkie zgadaly i spotkaly sie i poznaly osobiscie? u ktorejs nas w domu ktora mieszka gdzies mniej wiecej posrodku? moim zdaniem fajnei by bylo tylko czy to w ogole jest mozliwe??

[niespokojnanew]

madziu jak pisalam wyzej maz wkoncu zaczal robic tak jak mowie ze ma robic :) za duzo dla niego znaczy spokoj w nocy i mozliwosc pospania i widdzi przejrzyscie ze ja mialam racje :)
i uwierz kochana nie martw sie tyle bo to tylko pogarsza sytuacje bo bedziesz szukala czegos czego nei ma....w kazdym jej zachowaniu zauwazysz cos nie tak itd. a niunka twoja jest zdrowa i same polozne to potwierdzaja. kazde dziecko jest inne i nie porownuj jej z rowiesnikami bo to tak nie jest a ty tylko sie dolujesz i zastanawiasz czemu twoja dzidzia zachowuje sie inaczej. a zawsze masz kochana lekarzy polozne i oni ci pomoga. na pewno ci dali nr tel abys dzwonila z pytaniami co nie?

[magdaloza]

niespokojnanew

a tak o mnie to maz sie juz podporzadkowal moim sposobom i w nocy po karmieniu bez gadania poczekal az sie malej odbije i odlozyl spokojnie do lozeczka :) mala nawet nie kwilila tylko poszla spac :) i znowu nam dala pospac bo znowu od 10pm do 4 am spala :) az milo....ale pewnie niedlugo sie to zmieni.......

poza tym pokoik dla mamy jest juz posprzatany ja zrobilam z 5 pran i prawie wszystko jest dla niej gotowe :) wkoncu...
a taka mie;lismy sliczna pogode ze caly dom przewietrzylismy :) az sie milo siedzi...

a i z mezem tez sie poprawilo :) oby nie odwalil nastepnego kwasu bo juz nie bedzie tak rozowo....

dziewczyny wiem ze mieszkamy wszystkie daleko od siebie ale co byscie powiedzialy gdybysmy sie kiedys wszystkie zgadaly i spotkaly sie i poznaly osobiscie? u ktorejs nas w domu ktora mieszka gdzies mniej wiecej posrodku? moim zdaniem fajnei by bylo tylko czy to w ogole jest mozliwe??

Kochana moja to jest genialny pomysl Moze faktycznie sie to uda??? Tylko nie wiem,ktora z nas mieszka tak po srodku???Chyba dziewczyny INKA i MAJA....bo one gdzies kolo Manchesteru.Ja to polnocy...wiec trche daleko...No,ale skoro pomysl juz jakis jest to mozna cosik pokombinowac.A noz sie uda

Fajowo,ze z mezulkiem juz ok:))) I oby tylko tak dalej.Fajnie,ze juz mala Wam tyle przesypia Moja dzis miala dlugi okres czuwania(tak jak wczoraj),wiec pewnie znow bedzie ciezko ja dobudzic na karmienie ...tak jak wczoraj...Bo w sumie od 10 rano do 17 to pospala moze godz.W dodatku dostala jakiegos kataru...i non stop kicha.Mam nadzieje,ze jej minie

[niespokojnanew]

madziu to ze mala kicha to nie znaczy zawsze ze ma katar czy sie przeziebila. nei wiem czy tobie to mowily polozne ale malenstwa nie moga sobie odkaszlnac jak maja cos w gradle albo nosek zapchany i kichaniem sie tego pozbywaja. moja mala tez czesto kicha a nie ejst przeziebiona tylko pozbywa sie zaschnietych kilkutkow z noska. widzisz jak ty sie kochana martwisz na zapas....

a z tym spotkaniem bardzo bym chciala aby to wyszlo i was poznac na zywo.... i wasze malenstwa :) no hehe ja mieszkam w manchester :):):) tylko isabela mieszka daleko bo w lodnynie :( ale moze dla niej to nie problem? zobaczmy c napisza inne kobietki

[niespokojnanew]

madziu teraz zobaczylam gdzie ty mieszkasz i kurcze fajnei tam w twojej okolicy... powieedz czy wy zwiedzaliscie jakies miejsca tam ktore mozesz polecic na obgladniecie? bo jak sie zrobi cieplo to ja bede wyciagala meza na zwiedzanie :)

[magdaloza]

No widzisz...nie mowily mi.Ale fajnie,ze tobie powiedzialy to teraz i ja sie dowiedzialam No wiem ,wiem...moj Maciek tez mowi,ze panikuje.To chyba z przemeczenia...sama nie wiem.Albo po prostu jestem zbyt troskliwa???Sama nie wiem.

a ze spotkaniem to pewnie...niech sie dziewczyny wypowiedza ...Ja mam kawalek do Manchesteru(jakies 2godz samochodem),wiec sadze,ze daloby sie cos wymodzic:)))

[magdaloza]

niespokojnanew

madziu teraz zobaczylam gdzie ty mieszkasz i kurcze fajnei tam w twojej okolicy... powieedz czy wy zwiedzaliscie jakies miejsca tam ktore mozesz polecic na obgladniecie? bo jak sie zrobi cieplo to ja bede wyciagala meza na zwiedzanie :)

Ladnie jest w Saltburn-By -The-Sea...piekny,duzy kliff
Superancko w Whitby,miasto Jamesa Cook'a,tam gdzie wyladowal dracula
Piekny jest York.Cudowna katedra i piekne miasteczko...Super architektura jest tez w Newcastle,ale to juz dalej...No i to duze miasto,wiec...jest troche lazenia Jak znajde chwilke to wstawie jakies fotki to sobie zoabczysz co nie co

A mnioe moj maz powiedzial,ze bardzo ladnie jest w Manchesterze i tez chce sie wybrac,wiec...wszystko mozliwe

[niespokojnanew]

w samym manchester to nie powiedzialabym ze jest ladnie...:) to tylko miasto :) ale wokol jest ladnie :) slicznie jest w walii i np na snake pass :) juz bylismy tam niee raz i wracamy:) ale do walii sie wybiore i na pewno tam w twoje okolice tez bo widzialam te klify na goglach :) ale zdjecia dawaj dawaj z checia meza zachece :):) a jak bedziecie w manchester to zapraszam na kawke czy herbatke itp. :) adres podam pozniej :):)
ja jesczze bede chciala jechac do szkocji tam tez jest ladnie. ale to z czasem bo lata braknie :) oby tylko pogoda dopisywala a nie tylk desczze...

no to madziu wyluzuj troszeczke ja wiem ze latwo sie mowi i sama taka bylam na poczatku ale nie ma sie co za duzo denerwowac i stresowac. powiedz mezowi aby ci mila kolacje zrobil albo cos milego i sie zrelaksujesz troszke. ja jutro sprobuje wypchnac meza na spacer z mala a sama sie zajme soba :)

[July]

hehehe Manchester ladny madziu zapytaj sie meza gdzie byl bo po trzch latach jeszcze za duzo tych ladnych miejsc nie odkrylismy
My bylismy w yorku rzeczywiscie fajne miasteczko katedre tylko parter zwiedzalismy bo z wozkiem Fajna jest jaskinia white scar caves, lake distrisct i oczywiscie stonehange
Od dluzszego czasu probujemy pojechac do liverpoolu ale jakos nie mozemy sie zebrac i bardzo chcielibysmy jechac do kornwali ale kawale drogi jest od nas
Spotkanie mam nadzieje ze sie kiedys zbierzemy ale moze byc trudno jednak te odleglosci sa spore

Niespokojna na razie u nas leje wiem ze wszystko jest pod dachem i raczej pojedziemy ale nie wiem o ktorej bo nam raczej ciezko sie zebrac

Madziu tak jak pisala niespokojna nie matrw sie kichaniem gorzej jakby miala zatkany nosek i sapke

Majeczka szkoda gadac o tych mieszkaniach biedny Omarek poobijany chodzi a oslone chyba musisz zalozyc zawsze to jakies zabezpieczenie

[niespokojnanew]

inka u nas tez leje i to jeszcze jak :(
ale na car boota na pewno jedziemy :) nie popuszcze :)haha no moze kiedys sie akos spotkamy ....
ja wlasnie wiem ze odleglosc w takich spotkaniach jest przeszkoda ale kto wie moze i uda nam sie zgrac?! ja nie mam problemu gdzies dojechac heh :)

ja juz bylam w liverpool i nie wywarl we mnie jakis specjalnych emocji... ja jestem jednak za natura gorami lasami woda itd. w lake district tez juz bylam i tez jest slicznie :)

madziu bede czekala na fotki dzieki kochana

[magdaloza]

Hejka

Ja tylko na chwilke Dzieki dziewczyny.Na pewno macie racje ze wszystkim.Pewnie troche przesadzam.I naprawde juz marze,aby mi to przeszlo,bo to sie idzie wykonczyc.Przecez nie da sie dziecko chowac ksiazkowo..,bo tak jak piszecie...kazde jest inne.Nie wiem tylko czemu jakos tak ciezko mi sie z tym pogodzic....Mam nr advice line.To fakt.Moge dzwonic,ale w sumie po co...trzeba zoabczyc czy przybiera na wadze a jesli nie to wtedy trzeba bedzie cosik dzialac.Najwazniejsze dla mnie,zeby nie spadla bardziej...Ale chyba nie jest tak zle,bo by znow wiecej mi spala a tak nie jest.
Inkawiesz co...dzis jak kichnela to wylecial jej taki malutki glucik a potem miala przez chwilke jakby pelny nosek i pokaslywala,ale sadze,ze moze to chwilowe...Moze bylo jej za chlodno? Zobaczymy jak bedzie jutro...

Dziekuje Wam slicznie za bycie MOJA ROZSADNIEJSZA POLOWA Bo mowy mojego M nie zawsze do mnie trafiaja...To chyba przemeczenie...Trzeba wiecej odpoczywac

[aleksandra UK]

no dobry wieczor dziewczynki
z tym spotkaniem to fajny pomysl ale ja mieszkam na poludniu niedaleko Bristol wiec do Manchesteru mam kawal,do Londynu jade 2 godziny wiec do Manchesteru zajmie mi to o wiele dluzej.
Co do Walii i Szkocji to goraco polecam,super miejsca jest co ogladac,moge jeszcze polecic miasta nad morzem Weston-super-Mare,Plymoyth,Portsmouth,Minehead latem zawsze jak mamy wolne to jezdzimy do ktoregos z tych miast zeby posiedziec nad woda pochodzic po plazy teraz latem z Amelka napewno bedziemy tez jezdzic.

[majeczka]

no widze ze spotaknie nam sie szykuje:)) jak my sie pozbieramy w jedno miejsce z tymi dziecmi hahahahaha:))) ja co rok w wkacje jezdze do znajomych do Plymoyth bardzo lubie to miejsce powiem wam ze nawet moglabym sie tam przeniesc z checia:))

Ja jestem z Leicester czy to na srodku? hihihihi

Moge sie pochwalic? Moj omareczek dzis pierwszy raz wstal na nozki z ziemi przy sofie:)))) hahaha nawet zrobilam foto na telefonie:)) ale jestem dumna mama:))

madziu wszytsko bedzie dobrze kochana zobaczysz:) nie denerwuj sie:)) z malutka wszytsko napewno dobrze:)

niespokojna ciesze sie ze maz lepiej oby tak dalej mezu!!!!:)))
no nie wiem czy to jest wywolywany porod bo z doswaidczenia ze te wywolywane trwaja dluuuuuuuuuuuuuuuuugoooo i baaaaardzoooo bolesnie...

inka jak tam majusia z tymi dziaselkami? mam nadzieje ze ok:)

[margo]

kochane...........sie strasznie napisalam i nie wiem gdzie sie to podzialo.........w wielikim skrocie:pomine jak opisywalam porod mojej szwagierki -siostry meza ze jej w Polsce odmowili znieczulenia bo niby za maly szpital ble ble ble pisalam o porodzie kuzynki w Anglii-wziela za duza znieczulajacych srodkow -znieczulenie zewnatrzoponowe a potem te w posladek nie pamietam jak sie ono nazywa.........ble ble v#blenapisalam sie strasznie duzo i mnie wywalili z forum nie wiem czemu.......

[margo]

teraz znowu ja.......dla odmiany.......mam nadzieje ze sie mna nie zanudzicie....................
pisalam ze jestem strasznie podekscytowana bo za tydzien stramy sie o nasze melenstwo!!!!!!!!!!strasznie sie boje nie o to ze znowu poronie aleoto czy bede sie potrafila zajmowac taka kruszynka..............wcALE SIE WIEC NIE DZIWIE MADZI ZE nie chce zeby jej corcia spala sama w pokoju...............ale to chyba normalne!!!!!!!!ja tez bym tak zrobila!!!!!!!Madziu popieramw 10000000000000%
trzymamza waskochane kciuki i caly czas mysle o Was o tych zabkach co wychodzao tych raczkujacych malenstwan tych placzacy i tych mezach niesfornych!!!!!!!!!!!!!!!trzymajcie sie cieplo kochane!!jestem myslami zWami ----fiu fiu nawet mi sie rymnelo..............
a wlasnie jedna sprawa to spotkanie to super sparawa ja mieszkaprawie w Windsorze od londynu 0k godzinki!!!mamy duzy ogrodwiec mozemy u mnie zoorgnizowac grilla przy ladnej pogodzie!!!!!!pozdrowienia pa pa

[margo]

puk puk wybaczcie to znowu ja.......dzieki za slowa wsparcia w sprawiie szwagra jest tak dobrze ze sie sama dziwie!!!!!!!!!!!szwagierek z dnia na dzien coraz lepszy dzisiaj mi nawet pomogl przy weekendowym sprzataniu-odkurzyl swoj pokoj nasza sypialnie i salon!!!!!szooooookaw domu tesciowa zaklada mu skarpetki a u nas robi sobe sam kanapki!!!!!!ah szkoda gadac araczej klikac!!!!!!!!!!!!!!!
kochane wyzanam teraz cosik........ciesze sie ze Was mam!!!!!!!!w ciagu dnia mysle o Was i o Waszych sprawach!!!!!!caluskii cukiereczki dlawas kochane!!!!papa

[July]

Witam moje dziewczynki
Ja nocka znowu nieprzespana majka budzila sie co pol godz a teraz odsypia nocne szalenstwa no coz takie sa dzieci
Bylismy na car bootie ale nic ciekawego nie znalezlismy mi lownie chodzilo o lekka spacerowke co prawda znalazlam ale byly w takim sytanie ze szkoda gadac ja bym sie wstydzila takie cos wystawic

[majeczka]

margo ja tez sie bardzo ciesze ze was mam!!!!!!!!!!! wszystkie jestescie super!!!!!!!!
kochana powodzenia !! trzymym kciuki!!! napewno sie uda!!:ok:

inka biedna ty moja kochana......

A moja znajoma rodzila tutaj w grudniu i jej odmowili zneczulenia, powiedzieli ze maja za malo personelu i nie ma jej kto obserwowac jak jzu jej dadza bo ktos musi... dobre nie? i mordowala sie cala dobe ze skurczami co 15 minut heh

ja zauwazylam ze tutaj jak sie nei postawisz albo jak nic nei mowisz to robai co chca.

Mi wody odeszly w sobte wieczor pojechalam i mnei odeslali nic nei spalam w niedziele w nocy powiedzialam z emam dosc liczenai skorczy co 20 potem co 10 minut co 5 i znowu co 15 bez sensu pojechalam i tez mowia ze nic sie nei dzieje i do domu no nei ma mwoy!!! ja tam dre sie bardzo mnei boli nigdzie nei jade!!! do cholery! a ni ok prosze zostac. tak samo bym sie darla o zneczulenie:) hihihi

[niespokojnanew]

no i niedziela prawie sie skonczyla....
a ja dzisiaj zmeczona.....

inka my tez bylismy na car boot i kupilismy dvd myjke wysokocisnieniowa i cd player bo malej chcemy muzyke posicagac na uspokojenie bo lubi sluchac.
a nie wiem czy zauwazylyscie jak glosne sa te karuzele z muzyka dla malenstw?! bo akurat moja to jest tak glosna ze nie wiem jak mozna ja sluchac dluzej niz 10 min. ja sie wcale nie dziwie ze pozniej oni sa glosni i krzycza jak od malego maja glosno....
a jak sie czujesz kochana? i jak twoje malenstwo? mam nadzieje troszke odpoczelas?

margo kurcze to gratulacje ponownie! super sie szwagier zachowuje tylko miejmy nadzieje mu tak pozostanie. ja sie zastanawiam czy jak on wroci do Pl czy spowrotem nie wpadnie w to gowno i czy znowu nie bdzie taki sam bo jednak jego rodzice musza zmienic do niego podejscie i zachowanie a czy np tesciowa bedzie w stanie to zrobic?
no i POWODZENIA W STARANIU SIE O BABY! ABYS WKONCU ZOBACZYLA TE UKOCHANE KRESECZKI ALBO NAPIS! JESTESMY Z TOBA ALE POMOC NIE MOZEMY :):)

MAJECZKOja ci powiem ze w moim przypadku to bylo tak ze polozna sama mnie namawiala na znieczulenie bo powiedziala ze zle sobie radze z bolem a jeszcze mialam krzyzowy to powiedziala mi ze ja MUSZE miec znieczulenie! wiec wydaje mi sie ze zalezy to od szpitala a przede wszystkim od osob przy porodzie. ja mialam wywolywany i nie byl az tak dlugi no bo chyba 6 godz to nie az tak dlugo co nie?
eh tak chcialam zobaczyc twojego malca raczkujacego a niestety nei zobacze :( ale fajnie ze juz sie porusza :):) dumna to na pewno jestes obrastasz w piorka i pewnie niejedna lezka poleciala :):) super

madziu dzieci maja pelne noski czasami bo np tez masz zla wilgotnosc w pokoju jest za sucho... jesli masz kaske to kup nawilzacz powietrza a jesli nie to ja znam inny sposob ....namocz recznik duzy w zimnej wodzie i powies na kaloryferze i juz bedzie inaczej. i tak kazdego wieczoru. nasza malenka tez miala takie problemy na poczatku a teraz jest o wiele lepiej :) wiec sprobuj ...

[niespokojnanew]

a co u mnie?
hehe wczoraj usiedlismy z mezem z wisnioweczka pychotka :) taka wiecie nie wisnia za 5 zl :) tylko ta lepsza :) i tak usiedlismy o 22 pm po kapieli :):) no i przesiedzielismy caala noc :):) poszlismy do lozka o 4 am i dopiero usnelismy ok 6.30 am. no i o 8 pobudka zeby na car boota pojechac :)
pozniej pojechalimy do tkmax i tez sa przeceny kobiecych ubran :) kupilam sobie 2 pary spodni dresowych bluzeczke i stanik i wydalam 14 £ :) no bo wam nie pisalam mam ambitny plan zaczac biegac jak sie tylko polog skonczy :) jeszcze tylko kupic sobie mp3 player i ogien :)

a jak u was kochane dzisiaj?

[July]

Eh niespokojna zycze powodenia w bieganiu ja nienawidze biegac nikt mnie za nic w swiecie nie namowi nawet moj cros trainer tak mi sie przejadl ze patrzec na niego nie moge za to od czasu do czasu robie brzuszki nadal nie jem pieczywa i spadlam tylko o 1kg
ciekawe jak pojade do polski tyle dobrego jedzenia

Majeczka mi tes polozna powiedziala ze sobie nie radze z bolem a bylam w szpitalu juz 45 min i powiedziala ze mi da znieczulenie a ja jej mowie ze ja mam juz parte i ze za pozno to mi nie uwierzyla dopiero jak sprawdzila to mowie ze rzeczywiscie juz nie ma co znieczulenia dawac i gas&air mi zabraly bo ja mialam dwie polozne przy sobie ale na szczescie szybko poszlo tylko juz nie miaalm sily czekac na lozysko wiec daly mi zastrzyk i znieczulenie do szycia a potem jak sie ogladalam w lusterku to tam na dole to wszystko sine bylo po zastrzykach

Margo powodzenia bedziemy trzymaly kciuki za ciebie i twojego meza :36_4_10: mam nadzieje ze juz zdrowy

Madziu ten sam sposob co niespokojna nawilzanie powietrza my moczymy reczniki jak jest za suche powietrze to mi tez cos w nosie zalega

Eh moje dziecko przed chwila padlo na podlodze wiec zanioslam do lozeczka tak to jest jak sie nie slucha mamy i twierdzi ze sie nie jest spiacym po poludniu

[margo]

hej dziweczyny!
rzeczywiscie niedziela minela strasznie szybko!!!!!!!!!!!wlasnie wrocilismy z kosciola polskiego nawet szwagier nie protestowal i z nami pojechal ale nawet jakby protestowal to i tak by z nami pojechal.......dzieki dziewczyny za wsparcie!!!!!!
dzisiaj ze szwagrem w miare spokoj.....tylko rano byla mala awanturka!!!ale nie popuscilismy mu i w efekcie po 1,5 godzinnej walki z nim tlumaczenia i pol godzinnym posiedzeniu w swoim pokoju szwagier wyszedl skruszony ze lzami w oczach i przeprosil meza-rano go wyzwal od roznych.Majac 14 lat pierwszy raz kogos przeprosil!!!!!!!!!!szooook!w trakcie ,,walki" ze szwagrem moj maz juz mial dosc i chcial mu odpuscic ale ja sie uparlam i sie udalo!!!!!!!!!!!
co do tesciowej to z nia tez wielkie zmiany wziela sie za pokoj szwagra i zrobila mu wielkie czyszczenie-wyrzucila prawie wszystko nawet jego ciuchy a wiekszosc ciuchow to takie z trupimi czachami spodnie po kolana naszywki i bluzy z kapturem.Wziela sobie wszystko do serca o obiecuje nie zmarnowac naszych nerwow i wysilkow chyba zrozumiala ze poblazanie i rozpuszczanie szwagra do niczego nie prowadzi......wini glownie siebie za to co jest ze szwagrem ale mysle ze to nie tylko jej wina chyba wszyscy do tego przylozyli reke tesc i reszta rodzenstwa.......znam szwagra od malego byl naprawde fajnym dzieckiem ale przez ten czas jak jestesmy w Anglii to zmienil sie nie do poznania...........
oki koncze babeczki pozdrowionka pa pa trzymajcie sie cieplutko!!!!!!!!

[niespokojnanew]

dzien dobry wam.
ja juz sie duzo lepiej czuje dzisiaj :)

inka ja uwilebialam biegac w podstawowce uczestniczylam w wielu zawodach biegowych miedzyszkolnych i musze sie pochwalic ze pare razy udalo mi sie byc na podium w 1szej trojce :) pozniej zaczelam palic okropne papierosy i przyogda z bieganiem sie skonczyla... a teraz mam werwe i chce zaczac od nowa :) a co do Pl to fakt latwo nie bedzie oprzec sie tobie smakolykom.... ale co tam pozniej nadrobisz dieta tutaj :)

margo wow twoj szwagier mnie zaskakuje :) i zmiana tesciowej tez. masz racje to nie jest tylko jej wina al calej rodziny i szwagra tez. ale wazne abyscie wkoncu mu przeczyscili mozg na prosta i aby naprawde zrozumial ze nie warto sobie zycia niszczyc jak robil do tej pory. a czy on nie bedzie chcial zostac z wami? bo moze sie okazac ze z wami jest mu super i nie chce wracac do Pl. i co wtedy?

madziu jak u ciebie obecnie?

majeczko dzwonilas do swojej pracy? co ci powiedzieli? jak mali chlopcy sie sprawuja?

inka jak malej dziasla? jak ty sie czujesz kochana?