Babskie pogaduchy..:))

[Kinqa]

Margaretko witam serdecznie, ja tez mieszkam w UK ;)

i pozostale NOWE ;)

u Nas nic nowego, babcia z ciocia byly 5 dni, wyjechaly i teraz tak pusto :) w domku...
ja wole od kogos wyjezdzac, niz ktos ode mnie, bo jest tak dziwniej i trudniej moim zdaniem :)

najlepsze rady babci byly, bylo z 29,30 stopni temp. na plusie
a juz na lotnisku powiedziala :

"czemu te dziecko takie gole??? zalozcie jej skarpetki , przykryjcie ja "

o moj Boziu :) hihi

wstawiam zdjatka;)

i zostawiam pozdrowienia

[Margaretka83]

kingusia widzę,ze ty z Londynu jesteś,ja mam jakąś godzinę jazdy pociągiem do Lądka.
Córeczka słodziutka :)

[Margolcia]

witajcie...

ja nie mam ostatnio na nic czasu..to jakis koszmar....czasem czuje sie jak on w biegu,tylko siodlo mi dac i podkuc....wieczorem padam na pyszczek...Zoska jest tak absorbujaca ze mozna z nia oszalec....z tymi nogami to ja cudu nie wymagam,ale ona nawet mi przez 1 sekunde nie chce na nich stanac...biore ja pod pachy,trzymam na kolanach a ona od razu je kuli..nozki ma jak z waty....posatwie ja na blacie ,nic...jakby ich nie miala....w sumie,to juz moje 4 dziecie i takie cuda i wianki widze po raz 1wszy.....nic nie chce tez chwytac....ani butelki,ani zabawki...ani palca...jak ma kaprys,to zlapie,ale zaraz pusci...jak jej podaje palec to zaraz dlon rozczapirza i cofa dlon...dzis rozmawialam z polozna...maja ja obejrzec...moze jest takim malym leniem,a moze trzeba pojsc na jakas rehabilitacje...umyslowo jest bystra..tuaj nie mam zastrzezen....gaworzy,smieje sie,kontaktuje...moiw juz mam i tata...od starszyzny nauczyla sie krzyczec....i ja chyba niedlugo ogluchne...jak zaczna we trojke wrzeszczec i glosno gadac to ja swoich mysli nie slysze....czasem mam ochote wyjsc z domu i wrocic za pare h........

pogoda u nas kiepawa..kazdego dnia pada....14 stopni jak na razie...szalu nie robi,ale i tak wole to niz gotowanie sie w upale...mnie sie totalnie nic nie chce...zamulam kazdego dnia....pol wakacji juz minelo,zaraz trzeba zaczac zakupy do szkoly,a tu z kasa krucho...

1 sierpnia Junior leci na 4 tyg do Pl...moj jedyny pomocnik jedzie na wakacje..teraz to juz w ogole padne ze zmeczenia..mowie Wam,jak to dobrze miec takiego nastolatka w domu...:))

lece dalej....trzymajcie sie cieplutko..:))

[Margaretka83]

Margolcia podziwiam,ze dajesz rade z 4 dzieci,ja mam dwojke i ledwo zipie wieczorem.Masz prawo byc zmeczona i nie miec na nic czasu.
Pozdrawiam.

[moskala22]

Cześć dziewczynki
ja też ostatnio nic nie pisałam, bo przy tak pięknej pogodzie Kubuś caly czas siedziałby na zewnątrz w baseniku. A jak jesteśmy w dommu bo muszę się z nim bawuić, bo jak tylko siądę przy laptopie to krzyczy z wyrzutem "mamaaaa!!!", a ma dopiero 16 miesięcy. Ucze się też w międzyczasie bo w niedzielę mam egzamin z kursu "Kadry i płace". Mam nadzieję że go dam i w końcu bedę miała wolne weekendy,.
Pozdrawiam Was cieplutko A poniżej załączyłam zdjęcia z dzisiejszych wygłupów :-)

[Devachan]

co tu taka cisza??

Margo?? gdzie jestes?? co sie dzieje??

wy nie piszecie to ja tez nie............

[Gość pina85]

Witajcie babeczki:) mam pytanko...czy któraś z was mieszka może w Niemczech???jeżeli tak,napiszcie mi jak wam się żyje tam,jak jesteście bądź byłyście w ciąży,to jak jest z opieką lekarską???pozdrawiam i czekam na odpowiedź:)

[Kinqa]

ja gdzies widzialam mamusie z Niemiec, ale na innych watkach w roznych miesiacach , zawsze sie gdzies znajdzie ;)

ja akurat mieszkam w UK , nie w Niemczech, wiec pomoc Ci nie moge ... :(

Devachan , Margolcia nie obrazac sie! co to strajk na ANTYpisanie?;)

[izek78]

hej a wy gdzie się podziałyście?ale tu puchy?wracampo długiej nieobecności,ANETKO,GUNIU,DEVO,AGA,I RESZTA FOREMEK,ŚPICIE JESZCZE?u mnie same zmiany,na lepsze oczywiście,z moim M układa mi się super,oby tak dalej,w styczniu chcemy się postarać o rodzeństwo dla Julci,w piątek mój M pojechał do brna na jakieś wyścigi motocyklowe z kolegami na motorach,Julcia 19września ma urodzinki,4latka,będzie tort,wybrała sobie z HELLO KITTY,także zapraszam na pyszny torcik za miesiąc.A TERAZ ZAPRASZAM WSZYSTKIE FOREMKI NA PYSZNĄ KAWKĘ Z MLEKIEM.WPADNĘ POTEM,MOŻE JUŻ BĘDZIECIE

[askasam]

Hej dziewuszki!
Izek- ja bym za bardzo nie liczyła,że się tu dziś tłumnie zjawią- piękna pogoda.Ja też popijam kawkę a potem jak mój M z tenisa wróci- na kajaki.
Niedaleko nas jest Letnia Akademia Filmowa, więc moja córcia robi nam wyrzuty że co wieczór ją z babcią zostawiamy więc dziś cały dzionek dla niej:)
Pozdrawiam

[izek78]

u nas dzisiaj pogoda do bani,leje deszczale jest ciepło,na dodatek jest burza z piorunami,jak możecie to podeślijcie mi trochę słońca do zachmurzonego i zalanego deszczem Będzina.wpadnę po obiadku

[izek78]

znowu puchy,wpadnę jutro po pracy.może ktoś się pojawi.miłej reszty niedzieli

[Devachan]

no puchy puchy...
malo piszecie w ogole, nie wiem co sie dzieje z Margo, zawsze sie odzywala a teraz nic, martwie sie o nią bardzo..........

u mnie jak zawsze zycie w biegu, co tu duzo pisac...
urlop małza w PL juz zaliczony, jakos poszlo, teraz oby do przodu z pracą...

pozdrawiam!

[izek78]

witam,i zapraszam wszystkich na przepyszną kawkę i na szarlotkę z bitą śmietaną,znowu puc hy,wpadnę potem

[miska271]

Witam dziewczynki

nie zaglądałam,bo tak jakoś nie miałam weny do pisania,dużo się u mnie działo,aktualnie jesteśmy w trakcie przeprowadzki,więc sporo pracy mam,trzeba wszystko spakować,a troszkę tego mamy....zmieniamy w ogóle miasto zamieszkania,tak zdecydowalismy ze musimy zmienić otoczenie,bo tutaj nic dobrego nas nie spotyka,szkoda tylko dzieci bo muszą szkołę zmienić,ale dadzą radę,ze znajomymi mogą nadal utrzymywać kontakt,mają niedaleko
Dzieciaki zdrowe,Aga wielka gaduła,szybko łapie nowe słówka.
Szkoła się zbliża,a ja nawet nie zaczęłam nic kupować,ale co zrobić jak z kasą krucho,na początku września będę kupować.....

pozdrawiam serdecznie

[ariadnaa]

izek78

witam,i zapraszam wszystkich na przepyszną kawkę i na szarlotkę z bitą śmietaną,znowu puc hy,wpadnę potem

poproszę i to podwójna porcję mniaaammm

[Devachan]

MISKA powodzenia we wszystkim z przeprowadzka i w ogole...

Buziam was foremeczki moje

[kaya]

boze moje dziewczynki , czy wy mnie jeszcze pamietacje, tyle czas

ale szkoda slow co sie u mnie wdarzylo i dalej sie ciagnie...
jak sie ciesze ze zas moge tu byc
pozdrawiam wszystkie was

margolciu blagam odezwij sie do mnie. nie mam jeszcze gg

[Devachan]

Kaya no pewnie!
pisz co u ciebie!
Margo sie od dluzszego czasu nie odzywa..........

[izek78]

hej,co u was słychać,jak minął weekend?u mnie znowu nudy,pokłociłam się z moim M,ale niebędę was zanudzać moimi problemami,bo muszę je jakos sama rozwiazać,przez weekend niezaglądałam do was,bo niebyłam u rodziców,ale teraz jestem.wróciłam z pracy,do rodziców po Julcię,i zaraz jadę do domkumuszę zrobić M obiad,ale mam takie dzisiaj na niego nerwy,ze niemam ochoty nic mu gotować.moja Julcia 19września ma4latka,a więc znowu imprezka będzie,torta z hello kitty jej zamówię,a prezent już mamywpadne jutro.pa

[askasam]

Hej dziewczyny!
Jak wakacje? Jak praca?:)
Chyba dziś przegięłam walcząc z marazmem urzędników.No,zresztą jutro się okaże.
Od sierpnia jesteśmy w naszym letnim domu na wsi.A po naszej posesji wałęsa się pies wyrzucony przez kogoś z auta.
Dzwoniłam już do lokalnego Urzędu Gminy i nic.Ciągle obiecują,że ktoś ze schroniska po psa przyjedzie ale mnie się wydaje,że czekają aż jakieś auto zabije psa i problem się rozwiąże.
Wczoraj wieczorem pies skoczył na dziecko naszych przyjaciół jak wysiadało z auta.Trochę je podrapał i bardzo wystraszył.Więc moje dziecko samo już na dwór nie wychodzi.
Zgłosiłam dziś sprawę na policję ale oni też bezradni bo to leży w gestii U.G. Jeden z policjantów rozmawiał z zastępcą burmistrza,który obiecał,że jutro ktoś po psa przyjedzie.
No,ale ja już mało w to wierzę.
Znalazłam adres mailowy do burmistrza i wysmarowałam mu maila,że jak jutro nikt po psa nie przyjedzie to mu go dostarczę do gabinetu,podam Gminę do sądu o niedopełnienie obowiązków i nagłośnie sprawę w mediach.
No teraz się trochę martwię czy mnie za bardzo nie poniosło.
Mój mąż ma w tej gminie przychodnię,ja też chciałam to otworzyć szkołę.
Ech zobaczymy jutro...

[Devachan]

a jaka szkołę chcialas otworzyc?
ja uwazam, ze nalezy pogrozic jak sie nikt nie chce zajac tym psem, wiadomo to czy nie ma wscieklizny albo co?

[askasam]

Deva,chcę otworzyć szkołę językową.
Dziś, na szczęście przyjechał człowiek ze schroniska i zabrał dwa psy, bo wczoraj ktoś wyrzucił kolejnego:(
Więc życie towarzyskie wraca do normy:)

[Devachan]

jaki jezyk?? napopularniejszy angielski czy moze jakis inny?

dobrze ze psy zabrali!

[izek78]

witam,i zapraszam na pyszną kawkęja jestem u rodziców,a więc wpadam na forum,tak jak obiecałamdzisiaj mam niskie ciśnienie,chce mi sie spać,na13 idę do pracy,wpadnę jutro.milego dnia