Wrześniowe mamy 2021

[Gość Sylwia.k]

Witam, wszystkie przyszłe wrześniowe mamy. Mój termin z om to 26 wrzesień. 18.03 mam badania prenatalne. To moja 2 ciąża. Ile już przybralyscie? I jak wasze samopoczucie bo u mnie nie najlepiej. Cały czas boję się że coś pójdzie nie tak. To chyba wina hormonów ciazowych, bo nie widzę innego powodu.

[Gość Sylwia.k]

Może wy również w pierwszym trymestrze mialyscie tak kiepskie samopoczucie?

[Gość Karolina 88]

Godzinę temu, Gość Sylwia.k napisał:

Może wy również w pierwszym trymestrze mialyscie tak kiepskie samopoczucie?

Witaj Sylwia. Ja ma termin na 16 września i prenatalne miałam teraz w sobotę. Z dzidzia wszystko ok a ja czuje się fatalnie . Brak siły na cokolwiek , mdłości i wymioty.  Nic nie moge nadal jesc anie za bardzo pic bo po wszystkim mi niedobrze. Przebiegiem ciąży tez się bardzo stresuje czy wszystko się uda. Każde badanie to u mnie stres niesamowity. Dzisiaj dotarl do mnie detektor tetna plodu i powiem ze to jest świetne urządzenie. Zawsze mogę sprawdzić czy z dzidzia ok. I jestem w szoku bo jestem w końcówce 12 tygodnia i dzisiaj już było słychać na nim serduszko . Także trochę mnie to uspokaja. Jeżeli będzie wszystko ok to będzie to moje 4 dziecko i nie jest wcale łatwiej z kazda ciąża. Od połowy stycznia praktycznie nie jestem w stanie nic zrobić tylko leżę.  Juz mam straszne wyrzuty sumienia bo mąż musi wszystko praktycznie ogarniać.  Ale nie mam siły na nic . Także spokojnie . Każda ciąża jest inna. Można się czuć zle  , ale trzeba być dobrej myśli.  Wszystko będzie dobrze 

[Gość Sylwia.k]

Dużo czytałam na temat tych detektorów. Skąd pomysł na zakup tego sprzętu? Miałaś jakieś problemy z wcześniejszymi ciazami? Jesteś w stanie odróżnić bicie swojego serca od serca maluszka? Jeśli możesz napisz gdzie i w jakiej cenie to kupiłaś.  U mnie problem jest taki że w porównaniu do 1 ciąży w tej nie mam zupełnie żadnych objawów i może dlatego tak się stresuje. Pisałaś że to twoja 4 ciąża mogę wiedzieć jaka różnica jest między dziećmi? Jeśli chodzi o mnie to we wrześniu różnica u moich dzieci będzie 18 miesięcy. Tak się zastanawiam jak dam radę tym bardziej że wiek już nie ten (37lat). I jeszcze jedno pytanie poznałaś może płeć na badaniu ptenatalnym?

[AleksandraNowyŚwiat]

13 godzin temu, Gość Inez napisał:

Cześć Dziewczyny! Udzielałam się na początku forum, a później nie wiem jak to się stało..całkowicie o forum zapomniałam! Ale już wracam 😉. U mnie dziś 11+3. Za tydzień prenatalne. Myślicie, że płeć z prenatalnych jest wiarygodna ?  Co do samopoczucia to mdłości powoli przechodzą.. wcześniej strasznie, codziennie, od rana do wieczora. Teraz już tak tylko 3 razy w tygodniu ;-). 

Już jakoś podświadomie chyba nie śpię na brzuchu tylko zaczęłam spać na boku. Można się przyzwyczaić ;-). 

Co do porodu tu u mnie będzie planowana cesarka. 

 

Hej. Naprawdę planujesz cesarkę? Dlaczego? Pytam, bo to mój pierwszy poród i się zastanawiam...

[AleksandraNowyŚwiat]

3 godziny temu, Gość Sylwia.k napisał:

Witam, wszystkie przyszłe wrześniowe mamy. Mój termin z om to 26 wrzesień. 18.03 mam badania prenatalne. To moja 2 ciąża. Ile już przybralyscie? I jak wasze samopoczucie bo u mnie nie najlepiej. Cały czas boję się że coś pójdzie nie tak. To chyba wina hormonów ciazowych, bo nie widzę innego powodu.

Ja na razie nie utyłam ani kilograma, ale bardzo się pilnuję. Szczerze mówiąc po pierwszej ciąży (obumarcie płodu) utyłam do 110 Kg i nie zrzuciłam :(. Zgodnie z „mamą ginekolog” nie dość, że nie powinnam utyć, to jeszcze powinnam schudnąć około 9 kg. Jestem po prenatalnym usg - wyszło bardzo dobrze - ale wiadomo. Czekam na wyniki Pappa i Harmony.

[AleksandraNowyŚwiat]

3 godziny temu, Gość Sylwia.k napisał:

Może wy również w pierwszym trymestrze mialyscie tak kiepskie samopoczucie?

Mi już powili mija ale mam koszmarne problemy z błędnikiem. Ciągle kręci mi się w głowie...

[Gość Karolina 88]

37 minut temu, Gość Sylwia.k napisał:

Dużo czytałam na temat tych detektorów. Skąd pomysł na zakup tego sprzętu? Miałaś jakieś problemy z wcześniejszymi ciazami? Jesteś w stanie odróżnić bicie swojego serca od serca maluszka? Jeśli możesz napisz gdzie i w jakiej cenie to kupiłaś.  U mnie problem jest taki że w porównaniu do 1 ciąży w tej nie mam zupełnie żadnych objawów i może dlatego tak się stresuje. Pisałaś że to twoja 4 ciąża mogę wiedzieć jaka różnica jest między dziećmi? Jeśli chodzi o mnie to we wrześniu różnica u moich dzieci będzie 18 miesięcy. Tak się zastanawiam jak dam radę tym bardziej że wiek już nie ten (37lat). I jeszcze jedno pytanie poznałaś może płeć na badaniu ptenatalnym?

Detektor kupiłam ze względu na moje wcześniejsze poronienia i dla mojego spokoju psychicznego. Bo póki mam objawy to raczej jestem spokojna ale zaczynam 13 tydzień o mdlosci moga minac i wtedy będę się stresować czy wszystko ok. Dlatego dla mnie to zbawienie żeby nie latac co chwila do lekarza. Taki sprzęt można kupić na allegro lub uzywany na olx. Ceny są różne.  Jeżeli jest z wyświetlaczem to pokazuje tetno i wtedy widać od razu czy twoje czy dziecka. Dziecko ma tetno ok 140 uderzen a matko 80 wiec spokojnie można odróżnić.  

W domu mam 3 synow : prawie 8 latka , 5,5 latka i prawie 3 latka. Wczesniej 4 razy poroniłam. 

18 miesięcy to bardzo fajna różnica wieku. Początek może być trudny ale napewno dasz radę.  Mam koleżankę i siostrę ktore maja dzieci z taką różnica i spokojnie sobie radzą. 37 lat to bardzo fajny wiek . Napewno dasz rade . 

Jeżeli chodzi o objawy to kazda ciąża jest inna wiec się nie denerwuj. Jeżeli na poprzednim usg było wszystko ok to bądź spokojna. 

Jezeli chodzi o plec to nawet nie pytałam bo teraz to jest jeszcze za wcześnie i lekarze z reguły zgadują. Nie chce się nastawiać i potem musieć zmieniać tok myślenia o maleństwie.  Moj lekarz o płci informuje dopiero na usg połówkowym.  W sumie narazie to najważniejsze dla mnie żeby z maluszkiem było wszystko ok i czy będzie 4 syn czy pierwsza córka będę się cieszyć.  

[Gość Marlenka]

Wczorajsze prenatalne wyszło ok, jak ja się stresowałam przed badaniem to nie macie pojęcia. Maluszek na usg wyszedł też o tydzień mniejszy 50 mm 

[Gość Sylwia.k]

Karolina chyba zostaniesz moja idolka. 3 synów. Brawo. Jak Ty dajesz radę wszystko ogarnąć? Ja z jednym małym potworkiem ledwo sobie radzę i wystarczy jakieś niewielkie przesunięcie codziennych czynności i mam  wrażenie że wszystko się sypie do końca dnia. Chyba porostu muszę zmienić podejście. A jeśli chodzi objawy to dziś mam wrażenie że nawet piersi mniej bolą. Co do płci to też jest mi wszystko jedno, jestem jednak bardzo ciekawa. O tym ze będzie córka dowiedziałam się też bardzo późno bo gdzieś ok 20 tyg. Mam jednak koleżankę która jest w 13 tyg i tydz. Temu miała  prenatalne I już wie na 90% ze będzie dziewczynka.

[Gość Karolina 88]

Dzieki Sylwia. Powiem ci ze z trójka jest łatwiej niż z jednym dzieckiem. Oni praktycznie bawią się sami ja tylko pilnuje żeby sobie nic nie zrobili w trakcie "wojny" 😉 Zobaczysz jak sie maleństwo urodzi to wszystko szybko samo się ułoży.

Marlenka bardzo się cieszę że wszystko w porządku z maleństwem. Teras juz będziesz spokojniejsza 😊

[Gość Nadzieja]

Cześć wszystkim Mamusiom 😊 podczytuję Was regularnie ale dopiero teraz zdecydowałam się dołączyć. Jestem bardzo ostrożna bo zaszłam w obecną ciążę bardzo szybko po poronieniu i bardzo się stresuję. W piątek mam usg prenatalne i dosłownie odliczam godziny do wizyty. Widzę że nie jestem jedyną zestresowaną mamuśką i jakoś mi raźniej. Mam już półtora rocznego synka, a z mężem zawsze chcieliśmy mieć dzieciaki z niedużą różnicą wieku więc mamy wielką nadzieję że wszystko się uda. Tylko jak to zrobić żeby czas szybciej płynął?! Widziałam że poruszałyscie temat porodu, ja miałam naturalny i mimo że bałam się potwornie, wręcz panicznie, to wspominam go bardzo dobrze. Teraz też chciałabym naturalnie w tym samym szpitalu i z tą samą położna. Poznałyście płeć dziecka na tych prenatalnych? Moja lekarka w poprzedniej ciąży nie chciała nic powiedzieć do 20 tygodnia. Teraz pewnie będzie tak samo i trochę mnie to irytuje, ale najważniejsze żeby wszystko było w porządku z maluszkiem. 

[Gość Inez]

16 godzin temu, AleksandraNowyŚwiat napisał:

Hej. Naprawdę planujesz cesarkę? Dlaczego? Pytam, bo to mój pierwszy poród i się zastanawiam...

Właściwie to nie ja planuję cesarkę tylko mój lekarz ;-). Jestem w ciąży bliźniaczej i lekarz twierdzi, że raczej będziemy planować cesarkę. To pierwszy poród więc sugeruje, że to lepsza, bezpieczniejsza opcja. 

Ja jestem podwójnie ciekawa płci ;-). We wtorek prenstalne i mam nadzieję, że przynajmniej jedno dzieciątko się ujawni 😉

[Gość Natalia]

Cześć dziewczyny 🙂 ja już po prenatalnych🙂 aktualnie 12+2 dni dzieciątko ma 53 mm 😍 tak się stresowałam tą wizytą nie spałam całą noc bo martwiłam się czy wszystko z dzieckiem dobrze bo nie mam już żadnych symptomów ciąży od 7 tygodnia 🙈 ale się cieszę bo mogę funkcjonować normalnie. Na płeć było jeszcze za wcześnie bo jak to lekarz powiedział "to jak wróżenie z fusów" ale obiecał ze na następnej wizycie wszystko się okaże, narazie nie chciał zapeszać 😀 a dziecko tak się wierciło że nie mógł go dokładnie zmierzyć i 45 minut miałam usg🙈 ale wyszłam szczęśliwa że wszystko jest ok i teraz kolejna wizyta za 4 tygodnie😀

 

 

[Gość Karolina 88]

Super Natalia ze wszystko jest ok i się uspokoiłaś. Teraz tylko cieszyć się tą ciąża 😊

[Gość Sylwia.k]

Natalia doskonale rozumiem twoje obawy związane z brakiem objawów. Też tak mam. Cieszę się że badania prenatalne wyszły dobrze. Wyniki z krwi też już masz? 

[Gość Niecierpliwaa]

Ja też już po prenatalnych. Maluszek 55mm, pomiary wyszły prawidłowe. Muszę jeszcze poczekać  tydzień na wyniki pappa. Jedynie mam łożysko na tylnej ścianie osadzone nisko. Lekarka powiedziała,że lekarz prowadzący na pewno będzie kontrolował jego stan i mam prowadzić spokojny tryb życia.  Byłam tak przejęta wizytą,że nie zapytałam, czy to jakiś duży problem z tym łożyskiem? Wiecie może coś dziewczyny na ten temat? Bo ja jestem zielona, a wizytą u mojego lekarza dopiero w poniedziałek. 

[Gość Niecierpliwaa]

Pytałam o płeć, na dzień dzisiejszy wskazuje na chłopczyka. Od początku ciąży miałam przeczucie, że to będzie chłopiec, więc smialysmy się z lekarką,że pewnie tak już zostanie 

[AleksandraNowyŚwiat]

A ja dzisiaj odebrałam wyniki Harmony. I czuje psychiczny spokoj. 
 

[Gość Karolina 88]

Niecierpliwa ciesze się ze z maluszkiem wszystko ok. Łożysko będą kontrolować żeby jak bedzie rosło nie zasłaniało szyjki . Wtedy prawdopodobnie będzie konieczne cc bo jak zasloni to dziecko nie będzie miało jak wyjść. 

Aleksandra ciesze się ze wyniki cie uspokoily. Teraz tylko cieszyć się czasem ciąży. 

U mnie juz trochę lepiej z mdlosciami na szczęście  nie występują non stop chociaż nadal wymiotuję. Ale mam juz trochę więcej siły i nawet udało mi się ostatnio ogarnąć kuchnie ( oczywiście z odpoczynkami ) co zajęło mi pol dnia 🤣🤦‍♀️ . A dzisiaj biore się za łazienkę , a że jest duża to pewnie zejdzie mi jak z kuchnią 🤦‍♀️😊

[Gość Nadzieja]

Cześć! Ja też nareszcie po wczorajszych prenatalnych, wszystko wygląda ok, jestem przeszczęśliwa 😍😍😍 bardzo długo czekałam żeby usłyszeć te wieści, przez to że tuż przed obecną ciążą poroniłam i czuję się jakbym była w pierwszym trymestrze od września. Teraz na szczęście wszystko w porządku i maleństwo wg usg jest nawet o kilka dni większe niż wskazuje jego wiek - termin z Om 16 września (urodziny mojego męża) a z usg 12 września 🥰🥰🥰 Płci tak jak przeczuwałam, nie poznałam, ale radość z zobaczenia dziecka na ekranie przebiła wszystko! Dziś jestem 12+3. Mam już 1,5 rocznego synka.

[Gość Karolina 88]

Super wieści Nadzieja . Mamy ten sam termin na 16 września 😊 Teraz juz możesz się uspokoić i czekac na pierwsze ruchy malenstwa. Wiem ze po poronieniu to trudne. Tez to przeszlam 4 razy ale damy rade . Ja mam syna który ma urodziny 19 września. Kto wie może będzie ten sam dzień?  Nigdy nie wiadomo kiedy dokładnie maleństwo zechce się urodzic .

[Gość Marlenka]

U mnie też termin na 16, bardzo się cieszę, że wszystko ok

[AleksandraNowyŚwiat]

A swoją droga - tez bierzecie tyle piguł?

 

[Gość Karolina 88]

Godzinę temu, AleksandraNowyŚwiat napisał:

A swoją droga - tez bierzecie tyle piguł?

 

Ja biore dużo tabletek  . 7 rano , 1 w południe i 4 wieczorem plus zastrzyki . Ale tylko dzieki temu może się udać wiec grzecznie przyjmuje .