Grudniowe mamusie 2020

[Gość gonia.17]

Witam, jestem obecnie w 23tc, wykryto u maluszka na badaniu polowkowym VSD (ubytek przegrody międzykomorowej) lekarz kazał spać spokojnie, ale jakoś nie potrafię... dziewczyny mialyscie z tym do czynienia? 

 

Pozdrawiam 😔

[Gość Hiacynta]

Gonia17 bardzo mi przykro. Może udaj się do ginekologa, który specjalizuje się w kardiologii u płodów. W mojej klinice jest taki lekarz i wiem, że w podobnych przypadkach do niego kierują. A co Ci powiedział ginekolog? Czy to się kwalifikuje do operacji w trakcie ciąży? Czy leczenie już raczej po porodzie?

[Gość gonia.17]

Hiacvnta - ginekolog powiedział, że jeszcze jest za wcześnie na podjęcie jakichkolwiek działań i że u 95% przypadków komora zamyka się samoistnie... Następna wizytę mam na koniec sierpnia, zobaczymy co będzie... Mam straszny mętlik w głowie 😪 czytając inne fora, napisane jest, że powinno się zamknąć do końca 6 miesiąca.. Ale skąd to się wzięło?

[Gość Lilka]

Cześć dziewczyny czy któraś ma termin porodu na 10.12? 

[Gość Ewela]

Witam ja mam na 10 Grudnia😏

[Gość Nina]

Witam czy któraś z was miała na badaniu połówkowym wykryte zwapnienie lewej komory serca u bobasa? ja jestem w 22 tyg i do tego wszystkiego mam jeszcze bakterie coli i skraca mi się szyjka macicy. Trochę się martwię czy z mała będzie dobrze 

[Gość gonia.17]

Nina - nie wiem co to się dzieje teraz, czy to ten stres czy co ma na to tak duży wplyw, u Mnie wykryto na polowkowym VSD 😔 nie martw się, będzie na pewno wszystko dobrze, Ja się pocieszam codziennie..... 

 

Termin na 06.12 🎅 

[Gość Kropka]

Lilka ja mam termin na 13.12 😊 ale już dziś na szkole rodzenia położna mnie próbowała przekonać, ze skoro pierwsze dziecko i chłopak to urodzę na pewno po terminie 😂

[Gość Klaudyna2]

ja tez mam na 13 grudzień 😃

[Gość Monika_kam]

W dniu 18/8/2020 o 4:56 PM, Gość Nina napisał:

Witam czy któraś z was miała na badaniu połówkowym wykryte zwapnienie lewej komory serca u bobasa? ja jestem w 22 tyg i do tego wszystkiego mam jeszcze bakterie coli i skraca mi się szyjka macicy. Trochę się martwię czy z mała będzie dobrze 

Nina, u mnie wykryto ognisko hiperchogeniczne, lekarze powiedzieli mi, że nie ma czym się przejmować skoro pozostałe parametry są w porządku. Nie mniej jednak będziemy cały czas to kontrolować. Podobno do 30 tygodnia ma to się wchłonąć. Trzymam kciuki aby u Ciebie wszystko było w porządku!

[Gość Lilka]

Kropka, co do pomysłu położnej hm.. ja urodziłam pierwsze dziecko syna dwa dni przed terminem i co ciekawe córkę też dwa dni przed terminem więc teraz trzeci raz nie pozostaje mi nic innego jak spodziewać się porodu dwa dni wczesniej😊

[Gość Hiacynta]

Ja mam termin na 03.12. Ale mały od początku był o tydzień większy, wiec psychicznie nastawiłam się na listopad. Lubię jesień, jest wtedy już chłodniej, powietrze jest rzeskie i cieszę sie, że wtedy będę rodzic. 

Na ostatnim USG nie zmierzyli małego. Natomiast miałam przyłożony taki  ręczny detektor tętna i badanie ginekologiczne. Na tym się skończyło. W przyszłym tygodniu będę robić te test OGGT a za 2 tygodnie mam wizyte.

Wybralyście już położna środowiskowa? Do przychodni koło mnie nie można się dodzwonić, a trochę boje się tam chodzic. Zastanawiam się czy z tego nie zrezygnować. Trochę mi szkoda, ale boje się chodzic osobiście po przychodniach, szczególnie że nie można tam nic zalatwic online.

Jak się czujecie? Mi już brzuch doskwiera na tyle, że ciężko mi kucać😉 poza tym mam 8kg do przodu 🤭 a apetyt dopisuje. Zostanie odchudzanie po ciąży 🤭

Czasem też drętwieją mi nogi w nocy i okrutnie bolą łydki. Ostatnio w ogóle nie ćwiczę, tylko chodzę na spacery. A jak to u was wygląda?

[Gość Klaudyna2]

u mnie 6 kg na +, tez powoli robi się ciężko przy schylaniu ... i zgaga daje się we znaki ... apetyt u mnie odwrotnie nie chce mi się jeść... tez nie mam jeszcze położnej ale wybiorę napewno w najbliższym czasie jak będę w przychodni robic badania krwi... i wkoncu wiem ze to chłopak...

[Gość Lilka]

U mnie 7 kg do przodu,coraz ciężej zwłaszcza w nocy przekręcić się,robią się żylaki na nogach czytałam że jak są duże to mogą pęknąć podczas porodu a do tego naczytalam się o dzieciach urodzonych przedwcześnie z powodu owiniecia pepowiną wokół szyi nawet w 26 tygodniu eh..pozostaje stres każdego dnia aż do porodu na szczęście córka się wierci i daje znać że jest ok😊

[Gość Kropka]

Dzieki Lilka za info🙂Ty już masz pewien schemat rodzenia dzieci, zobaczymy jak będzie u mnie 🙂 
Ja wybrałam położna środowiskowa ze szkoły rodzenia. U mnie to był wymóg aby szkoła rodzenia była na NFZ. 
Czuje się dobrze, ale czuje ze mam spuchnięte nogi. Widocznie takie mój urok ciąży 🙂 przytyłam 6-7kg. Mój ginekolog nie był zadowolony z przyrostu wagi - w ostatni miesiąc przytyłam 3.5kg. Ale co ja na to poradzę, nie obżeram się, spaceruje i widocznie taki mój urok. Nie czuje żeby to było dużo. Ale przyznam się że ostatnio częściej zajadam się lodami 😁😁
Ja od czasu do czasu ćwiczę, ale jak pisałam wcześniej głównie spacerujemy z mężem. Tylko plecy mi dokuczają i muszę się ratować plastrami do tapingu 🙂

Pozdrowienia i dużo uśmiechu 😊

[Gość Wiktoria]

W dniu 18/8/2020 o 9:49 PM, Gość Kropka napisał:

Lilka ja mam termin na 13.12 😊 ale już dziś na szkole rodzenia położna mnie próbowała przekonać, ze skoro pierwsze dziecko i chłopak to urodzę na pewno po terminie 😂

🤣 na serio tak położna powiedziała? Ja 1 syna urodziłam 3 tyg przed terminem, zresztą 2 syna też...

[Gość Kropka]

38 minut temu, Gość Wiktoria napisał:

🤣 na serio tak położna powiedziała? Ja 1 syna urodziłam 3 tyg przed terminem, zresztą 2 syna też...

Tak, na serio 😉 ja bardzo nie lubię takich teorii i liczyłam na Wasz odzew w tym temacie. Dzięki dziewczyny 🙂 

[Gość Lilka]

Cześć dziewczyny jak się macie? Ja czuję się jak co najmniej w ósmym miesiącu tzn ociężale, a po południu ledwo się ruszam, czuję jak bobasek się przeciąga i mam już pokarm😊🙃 zaczynam brać lek na tarczycę gdyż szwankuje a we czwartek wizyta u gin. Pozdrawiam Was ciepło 😊

 

[Gość Klaudyna2]

Ja się bardzo męczę najbardziej przy wchodzeniu po schodach 😅 mały tez daje o sobie znać najbardzej czuje ruchy rano po przebudzeniu i wieczorem jak kładę się do łóżka 😃 następna wizyte mam 14.09 i trochę badan musze zrobić przed wizytą mam nadzieję że wszystko będzie oki jakvtam wasze wyprawki juz gotowe ? My juz większość mamy tzn. Lozeczko wanienke ubranka , wozek i fotelik zamówiony zostały tylko drobiazgi ... pizdrawiam

[Gość Lilka]

Witajcie My jeszcze nic nie kupowalismy, zostawiam to na późniejszy czas,gdyż  w zeszłym roku w drugim miesiacu ciąży kupiłam sobie koszulę nocną ciążową i szlafrok i zaraz się przydały do szpitala bo maluszkowi przestało bić serduszko więc na razie nie panikuję chociaż jak widzimy z moją 7 letnią córką te słodkie ubranka to ledwo się powstrzymujemy przed zakupem ale strach silniejszy🙃😊🤔 pozdrawiam

[Gość Rysia00]

Cześć dziewczyny, my mamy termin z usg na same święta 🎄. Od pierwszego usg różnica między terminem z ostatniej miesiączki a usg to prawie dwa tygodnie. Na usg połówkowym lekarz powiedział, że z całą pewnością będzie synek, mamy nadzieję, że tak zostanie bo bardzo dużo ubranek już jest kupionych (ciężko się opanować 😜). Z wózkiem, łóżeczkiem itp jeszcze czekamy. Ale zastanawiam się jaki kombinezon dla maluszka kupić czy cały zabudowany, czy taki z osobnym miejscem na nóżki i rączki, myślałyście już o tym? Jestem trochę przerażona tym co przygotować na wyjście ze szpitala żeby dzidziuś nie zmarzł, a dodam jeszcze, że to moja pierwsza ciąża 🙂. A co do tarczycy to już na pierwszych badaniach wyszła niedoczynność, więc cały czas biorę euthyrox i kontroluje co 4-6 tygodni. 

[Gość Lilka]

Rvsia00, możesz napisać jakie masz wyniki z badań tarczycy? U mnie tsh 0,3 teraz 1 a ft4 0.59 biorę euthyrox 0.25 1.5 tabl.a syn tsh 7 też to samo 1 tabl. Jakoś to dziwnie wygląda 🙃😊

[Gość Rysia00]

O to bardzo niski wynik masz u mnie ostatni wynik tsh 1.73 a t4 1.06 i biorę euthyrox 0.5 naprzeminnie co drugi dzień 0.75. Startowałam z tsh 3.2 i euthyrox 0.5. Według mojego laboratorium 2.35 powinno być maksymalne w drugim trymestrze. Aktualnie od jakiś 3 Msc utrzymuje mi się wynik na podobnym poziomie i dawkę mam utrzymywaną. A masz też badania kontrolne co jakiś czas? 

[Gość Tesla]

Hej dziewczyny i chłopaki !

Jestem już po dzisiejszej wizycie i mój Julek ma obecnie 1 kg i strasznie się wierci 🙂 Na następnej wizycie mam już USG 3 trymestru 🙂 jak to szybko zleciało 🙂 Jak tam wasze wyprawki? Jak samopoczucie ? Ja się zastanawiam nad wyborem wanienki, bardzo kuszą mnie składane modele bo zajmują mało miejsca. 

Pozdrawiam Was serdecznie!

[Gość Hiacynta]

Hej Tesla. Gratuluję takiego Julka🙂kawał chłopaka z niego😍

Ja jutro rozpoczynam 3 trymestr i mam wizytę u gina. Ostatnie USG w 19tyg. Więc nie wiem ile teraz mój mały waży. Powiem Wam, że wierci się strasznie. W nocy czasem mnie budzi i potrafi przejechać stopami wzdłuż żeber. Wnioskuję , że jest ułożony główkowo, co też ostatnie USG potwierdziło. 

U nas szykowanie sprzętu pełną parą. Już wybrałam położna do porodu. Też jestem przed wyborem wanienki. Raczej kupię taka że stojakiem. Odnośnie silikonowej słyszałam dobre opinie, więc ja rozważę jeśli będzie w większym rozmiarze. Jakie łóżeczko kupujecie? Mi cały czas chodzi po głowie turystyczne. Szczebelki wywołują u mnie strach...

Ostatnio oglądam też sporo webianarow dla ciężarnych i w sumie sporo rzeczy wydaje mi się już być jasnych. Jak na razie czuje spokój i staram się pozytywnie myśleć. Czuje też, że mój apetyt się normuje i nie mam napadów głodu 🙃

Pozdrawiam Was serdecznie 🙂