Skocz do zawartości
Forum

Grudniowe mamusie 2020


Gość Ogvh

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny duże te wasze babaski🙂 powiem wam że ja ledwo się poruszam moja córka jest ułożona jakoś tak że brzuch mam jak piłkę do przodu ciągle wypina pupę obok pępka 🙂 większość wyprawki już mamy i jeszcze wózek 4 w 1 oraz łóżeczko dokupimy ze względu na piętro w domu. Większość zamawiamy bo niema siły chodzić po sklepach

Moje dzieci przyniosły że szkoły wirus więc mnie gardlo boli i mięśnie stosuje czosnek cytrynę miód i paracetamol jak macie jakieś rady w leczeniu domowymi sposobami to chętnie się dowiem. Czekam z niecierpliwością na grudzień, pozdrawiam Was 

Odnośnik do komentarza

Rysia00 nie wiem czy wanienka na przewijaku będzie stabilna. U nas małego będzie kąpał tatuś, więc ja mu przygotowuje stabilny sprzęt. W naszej wanience jest wąż do odprowadzania wody więc od razu się go zamontuje u spodu wanienki. Także u nas na przewijaku nie może stać.

Lilka, ale te duże bobasy to chłopaki:) więc chyba wszystko książkowo. Po co Ci taką wielgachna córka?😉dziewczynki mogą być drobniejsze 😉ja bym się cieszyła na Twoim miejscu. Odnośnie infekcji, mi na gardło pomagało płukanie woda z solą. Do ssania Prenalen- zwiększa wydzielanie śliny. Dużo baaardzo słabej herbaty z cytryną. Mozesz zasypać cebulę cukrem lub miodem i zrobić syrop. Ja to piłam za dziecka. Zdrowe i smaczne🙂

Też mam taką piłeczkę z przodu, haha. Generalnie u góry zawsze byłam drobna, wiec teraz z piłką śmiesznie to wygląda. Trochę mi poszło w zadek i uda😉

Odnośnik do komentarza

Hiacynta, dzięki za rady wczoraj właśnie plukalam gardlo wodą z solą i jest lepiej. Mam nadzieję że mi przejdzie bez wizyty u lekarza. Budzę się już parę dni nad ranem i nie mogę zasnąć 🙂 ale już dwie noce udało mi się nie jeść 😊 Odnośnie wagi dzieci lekarz twierdzi że moja  jak się urodzi w terminie to będzie ważyć 3 kg powiem wam że córka moja tyle miała a syn 2800 i to były chudzinki bardzo🙂 ale potem nadrobili

Odnośnik do komentarza

Jestem już po zastrzyku z immunoglobuliny, przed nim musiałam mieć kontrolne usg i okazało się, że mały waży już 1,430g lekarka stwierdziła, że zgodnie z tym to 30 tydzień. Do tej pory robiłam wszystkie badania zgodnie z pierwszym usg i połówkowym, dziś powinno być 28+5. Nie wiem już na co się szykować 😂 Chociaż liczę na rozwiązanie przed świętami. 

 

A co do wirusów to właśnie tego się obawiam, bo zawsze listopad grudzień chorowałam i kończyło się antybiotykiem. Teraz codziennie pije dwie herbaty z sokiem malinowym własnej roboty albo z cytryną, miodem i imbirem. Póki co nic mnie nie złapało, ciekawe jak długo...

Odnośnik do komentarza

Cześć 😊

O to widzę, że nie jestem sama, która czuje się taka "duża" z obecnym brzuchem. Mam wrażenie, że muszę wymienić ciuchy ciążowe w których chodziłam jeszcze niedawno bo do grudnia jeszcze trochę czasu a wszystko jakieś takie ciasne i mało wygodne 😏🤭

Co do poprawy zdrowia polecam gorące mleko z miodem i czosnkiem (dużą ilością czosnku). Pomoże gwarantuję!! Jest tylko jeden problem, mnie ten zapach odrzuca i nie jestem w stanie tego pić, mężowi pomaga za każdym razem, on to wręcz uwielbia. 

Odnośnik do komentarza

Mleko z miodem i czosnkiem jest spoko jeśli ktoś toleruje mleko. Ja mleka unikam jak ognia ze względu na nietolerancje laktozy😉

Powiem Wam, że przyszła mi wanienka i leżaczek beaba i wszystko jest super. Bardzo stabilne i stan praktycznie idealny😉 polubiłam zakupy z drugiej ręki. To ekonomiczne i ekologiczne 🙂

Ja te nie mieszczę się w  niektóre rzeczy z początku ciąży. Ale kupiłam sobie kilka odzieży w rozmiarze M i L i są teraz ok, a nawet z duzym zapasem.

Kupowalyscie już koszule do porodu i karmienia? Jakieś sugestie? Ja nie mogę się zdecydować.

Już oficjalnie mam zmieniony termin na 27.11, ale zostaje z Wami dziewczyny 🙂

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie tyle co zamówiłam koszule do szpitala, jedna już doszła doctor nap po całości rozpinana była trochę droga ale jest bardzo fajna myślę, że już będę w niej chodzić po domu i do spania 😂. Prócz tego zamówiłam 3 takie najzwyklejsze za 35 zł z allegro rozpinane tylko na górze na napy do karmienia, do tego jakiś szlafrok bawełniany. Zamówiłam też miękki biustonosz do karmienia bez fiszbin, ale póki co wzięłam jeden, bo nie wiem jak z rozmiarem. Biust w ciąży bardzo mi urósł i boję się, że po porodzie może być jeszcze większy i w nic nie wejdę 😂

Odnośnik do komentarza

Dziś zakupiłam kilka koszul w rozmiarze L i XL na allegro. Zobaczę jakie przyjdą. Jak coś będzie za małe albo skrajnie za duże to odeśle. Powiem Wam jak mi przyjdzie paczka jak wyglądają te koszule. Kupiłam jedna do porodu dr nap zapinana na calosci i 4 tanie po 30pare złotych. Brałam takie na biodra na 100kilkanascie cm🙂

Odnośnik do komentarza

Cześć 😊

Ja już też po USG, mała rośnie 1560g na dzień dzisiejszy ale ułożona bokiem, także jak się na kolejną wizytę nie odwróci głową do domu to będę mieć cesarkę.. 

Koszulę też już mam jedną do porodu całkowicie rozpinaną, a więcej puki co nie kupuję. Mam takie koszule nocne w których mogę ramiączko spuścić albo odpiąć górę do karmienia więc zobaczę czy się sprawdzą te co już mam. 

Odnośnik do komentarza

Tesla nie martw się😉co się odwlecze to nie uciecze😉 widocznie mieli ważny powod, żeby to zrobić. Im też nie zależy przecież na przekładaniu terminów, bo później pacjenci się nakładają. Głowa do góry!

Wczoraj dotarła do mnie koszula dr nap XL. Jest naprawdę duża. Spokojnie byłaby na mnie dobra L. Ale już nie będę jej zmieniać, bo pewnie mi brzuch jeszcze urośnie. Wzięłam bordowa, bo jak się ubrudzić krwią to nie będzie tak widać.

Dziś zaczęłam pakować torbę do szpitala. Jakby nie patrzeć mogę urodzic już za miesiąc 😉ale mam nadzieję, że jednak będzie to koniec listopada 🙂

Mój mały bardzo się rusza, czasem mam wrażenie, że pływa mi w brzuchu rybka🙂

Odnośnik do komentarza

Tesla nie martw się wszystko będzie oki mój lekarz wogule mi nie kazał isc na to usg bo stwierdził że szkoda pieniędzy. Moje koszule tez dotarły nawet nie wiedziałam że to dr nap tez zamówiłam XL bordowa i szara rozpinana na środku 2xl ale jak dla mnie nie ma różnicy są prawie identyczne . mi zostało równo 60 dni do terminu wczoraj wszystko wyprasowałam teraz tylko musze spakować torbę i niech czeka bo nie wiadomo kiedy mały zechce wyjść na świat 😃 a podobnie jak u Ciebie Hiacynta jest mega ruchliwy cały czas daje o sobie znać 🥰🥰

Odnośnik do komentarza

Ja chyba też muszę się zabrać w końcu za pranie i prasowanie tych wszystkich ubranek, bo czasu coraz mniej. Od kilku dni boli mnie bardzo odcinek lędźwiowy po lewej stronie, chyba mały mi uciska na jakiś nerw, bo największy ból czuję przy chodzeniu. Do tej pory starałam się codziennie chodzić na spacery, a teraz to ani pogoda nie sprzyja ani z tym bólem nie jest to przyjemne.

Synek też wydaje mi się z dnia na dzień coraz silniejszy, nieźle się rozpycha w tym brzuchu 😂

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, ja wczoraj zaczęłam pakować torbę do szpitala, a raczej wielką walizę. Trochę się zastanawiam jak to ogarnąć, bo mam wrażenie, że nie wszystkie rzeczy mi się do niej zmieszczą. Najgorsza jest poducha do karmienia, bo dużo miejsca zajmuje. A gdzie jeszcze miejsce na wodę czy ciuchy dla mnie....te wszystkie akcesoria jak podkłady, podpaski, koszule, szlafrok, ech....za dużo. Dziś robię rekonesans i chyba poproszę męża o dowiezienie paczki w trakcie pobytu w szpitalu. Zamówiłam też na allegro dodatkowe podkłady. 

Zastanawiam się też co zabrać do jedzenia ze sobą do szpitala. Myślę o suchych produktach typu wasa, wafle ryżowe. Boję się, że będę tam głodna i mi się laktacja zatrzyma😉 a ja lubię jeść.

Lilka, nie martw się na zapas. Wygrzewaj się koniecznie i bądź w kontakcie z lekarzem.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny dziś mi lepiej na szczęście, a odnośnie jedzenia do szpitala to też mam zamiar trochę zabrać może owoce jogurty coś slodkiego😅 bo dobrze pamiętam ten głód zaraz po porodzie czułam jakbym nie jadła kilka dni taka pustka w żołądku 😅 także teraz się zabezpieczę, ubranek jeszcze nie odświeżalam ale narazie czekam jak wyzdrowieję i może się pogoda poprawi. Moja Zulka też właśnie kopie ciągle i się wypina mam wrażenie że w dzień bardzo mało śpi ale w nocy jak położę rękę na brzuchu to zaraz reaguje, taka jest wrażliwa 😊 a czy wy też macie bol miednicy i kości łonowej? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

😃 to moja pierwsza ciąża to ja  już wogole nie wiem ile czego spakować. Napewno coś do jedzenia też myślę że jakieś wafle ryżowe , jogurty bo u nas w szpitalu jest podłe jedzenie i mąż bedzie mi musiał dowozić codziennie jakieś kanapki. U nas w szpitalu nie ma porodów rodzinnych więc  będę sama, mąż bedzie mógł mi dowieźć tylko to czego mi zabraknie. 

Odnośnik do komentarza

Lilka moja też kopie bardzo dużo, czasami jak zacznie to potrafi godzinami się odzywać non stop😊

Dziewczyny robicie może plan porodu? Gdzieś czytałam, że warto sobie zrobić ale jakoś się zastanawiam czy w obecnych czasach jest sens to robić.

Ja pranie i pakowanie zacznę od listopada 😊

Odnośnik do komentarza

Nigdy nie myślałam żeby zrobić plan porodu, mam 2 za sobą i raczej pytali o zdanie przed wykonywaniem jakichś czynności, jednak nie wiadomo jak będzie przebiegał poród żeby można było trzymać się planu np można nie zgodzić się na nacięcie krocza ale jeśli będzie taka potrzeba to nie będą pytać tylko patrzeć na dobro dziecka i po planie😊 myślę że w takiej sytuacji jak poród los sam zdecyduje😊 pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...