Listopadowe mamy 2020

[Gość Klaudia89]

Dziękuję 😀

Dziewczyny,  a macie aplikację do liczenia skurczy ? Ja ściągałam w trakcie 🙄

Mega przydatne i później w szpitalu na przyjęciu pytali się co kiedy ile i dobrze ze to mialam, bo w tych bólach to nic się nie pamieta. 

 

[Gość Kzbn]

Klaudia możesz podać nazwę tej appki? Ja sobie ściągnę. A liczyć bez te bezbolesne skurcze czy te bolesne ?? 
ja od badania szyjki czuje krzyże. Jak zwykle miałam bez okresem. 

[Gość Klaudia89]

Liczyłam tylko te bolesne. Czasomierz skurczy 9m Neiman.  W sklepie Play to znalazłam.  Taka zielona ikonka z dzidziusiem.  Klikasz początek skurczu i koniec skurczu. Jak masz nastepny to znowu....i to samo sobie oblicza 

 

 

 

[Gość Kzbn]

Ok, ja poszukam u siebie a AppStore 🙂 

jak się Klaudia czujesz?? 

[Gość elaela]

Witajcie dziewczyny, ja jestem na wywoływanie w szpitalu. Covid nie mam, robili mi test przy przyjęciu. Mam bóle krzyżowe ale żadnych skurczy, coś mi tam wlewają, przelewają, dużo chodzę ale ogólnie nic się nie dzieje. Jestem 41+1 prawie +2. Waga wg USG 3900. Dziecku nie spieszy się na ten zakichany świat. 

[Gość Klaudia89]

Elaela, trzymam kciuki za was. Zeby poszło szybko i bez komplikacji. 

Kzbn, dość dobrze,  ale po naturalnym byłoby o wiele lepiej. Przynajmniej tak mi się wydaje patrząc na inne dziewczyny. Dzisisj rano dopiero ściągnęli mi cewnik i pozwolili pierwszy raz wstać.  Nie było łatwo, teraz tez nie jest, ale można powiedzieć, że z godziny na godzinę jest co raz lepiej. Poza tym bobas wszystko wynagradza 🙂

Pokarm dopiero zaczyna się pojawiać, ale musze odciągać laktatorem,  bo mam za mało wypukłe brodawki i msly źle chwyta. Będziemy nad tym pracować. 

Polecam wam jeszcze podkłady poporodowe babyono night&day takie różowe szersze przy końcach.  Wydaja się mega duże,  ale jak na pierwsze dni sa super,  bo nic nie wycieknie. Przynajmniej ja jestem zadowolona. 

 

 

 

[Gość Kzbn]

Elaela No tak te listopadowe maluszki wola być w brzuszkach 😜 odkąd napisałaś to minęło 9h to już pewnie urodziła 😉✊🏻 
 

Klaudia to samo po cc mówiła znajoma,ze początek trudny i bolesny ale z godziny na godzinę lepiej. Super,ze pokarm się rozkręca ! ☺️☺️☺️

[Gość Meg]

Klaudia gratulacje kochana 😍😍😍

[Gość Elaela]

Tak urodziłam, o 3.05. 4200 g i 59 cm. Mega wielki i głodny. Jestem padnięta- niby było szybko ale mega boleśnie. Okazało się że miałam jakieś cudowne łożysko - podwójne i bloniaste. Podobno to odzywialo moje dziecko i chyba nie urodziła bym nigdy, mimo że było już tyle po terminie to wody miałam czyściutkie i rósł, rósł i nie chciał wyjść. 

[Gość Hiacynta]

Moc uściskow i gratulacje. Twój synek jest słusznych rozmiarów 🙂 pewnie będzie postawnym mężczyzna. Super, że dałaś radę, bo to był pewnie niemały wysiłek! A wcześniej po USG ktoś coś wspominał o tym łożysku?

[Gość Pistacja]

Elaela, gratuluję syneczka! Rzeczywiście kawał chłopaczka, a Ty jesteś wielka, że dałaś radę 😘 

 

[Gość Jena]

Elaela ale z Ciebie dzielna dziewczyna 😊 gratuluje duzego chłopczyka niech zdrowo się chowa 😚

[Gość Klaudia89]

Elaela,  gratuluję! 🥰 dzidzius spory, podziwiam 😊 Najważniejsze,  że wszystko dobrze poszło. Jak dorośnie, to będziesz mu opowiadać jak to mial podwójne zabezpieczenie u mamy w brzuchu 😎

Powodzenia w szybkim dochodzeniu do siebie.

 

 

 

[Gość Kzbn]

Hoho Ela ! Ale twój organizm stworzył warunki synkowi. Wyjaśniło się dlaczego nie chciał wyjść. 
jak dziewczyny odczuwalyscie czas porodu? Czy ten czas mija szybko czy czuć każda godzinę. Byłyście świadome,ze minęło tyle a tyle godzin czy dla was to chwila ? Tego jestem bardzo ciekawa 😝

[Gość Klaudia89]

Kzbn, 

Mi szybko czas lecial, ale nawet o tym nie myślałam i nie bylam świadoma. Pewnie dlatego, ze przyjechałam juz na sama końcówkę.  Z reszta w domu tez mi szybko zleciało....od skurczu do skurczu 😊

 

 

 

 

[Gość Kzbn]

Tak właśnie myślałam;) ze w sumie tyle się dzieje,ze np z tych 4,5,3 h wydaje się jakby to było 15 minut 😉 

Jutro musze ruszyć na jakiś spacer. Zasiedzialam się w domu 🙈 

[Gość Kinga Holandia]

Hej dziewczyny! Gratulacje dla Was wszystkich ❤️Czasem w wolnej chwili wchodzę na forum i czytam co u Was,i sprawdzam  która jeszcze w dwupaku 🤗 Trzymam za cała resztę kciuki!!!Mój maluszek dziś skończył 4 tygodnie choć tez miałam być Listopadowa mamusia🤪 Może niedługo założymy kolejne forum o naszych noworodkach i będziemy wymieniać się doświadczeniami? Dużo zdrówka dla Was 

[Gość Kzbn]

Kinga super pomysł! Jak wszystkie się rozpakujemy to można założyć nowe forum ☺️ „Listopadowe dzieciaczki 2020” 😅

[Gość Kzbn]

No dziewczyny u mnie się zaczyna „jak się czujesz”, „dzieje się coś” 😅 termin om 23.11 a z większości usg 29.11, 27.11. Wiec to chyba będzie najdłuższy tydzień mojego życia 😂🙈

[Gość Marti1]

Witam panie. Mam pytanie Bo spóźnia mi się okres już 8 dni . A kochałam się z moim narzeczonym 5 dni przed planowanym okresem zupełnie na całego . Czy moge być w ciąży ? 

[Gość Pistacja]

Kzbn, u mnie mama codziennie pyta jak się czuję,  ale mi to jeszcze nie przeszkadza. Wszyscy wyczekujemy. Terminy z usg minęły, a z OM mam na środę, czuję że przenoszę i w zbliżającym tygodniu nic się nie zacznie. Chciałam kupić herbatkę z liści malin, ale jej nie dostałam, muszę poszukać sklepów zielarskich. 

Marti1, trudno powiedzieć... To zależy czy miałaś regularne cykle czy nie. Wszystko jest możliwe, moja koleżanka jest teraz w ciąży, a kochała się z mężem dzień po okresie. Zrób test.

[Gość Kzbn]

Już się nie mogę doczekać 😝 staram się pozytywnie nastawiać, mówić do małej. Bo czytałam (nie wiem na ile to prawda) ze psychika i nastawienie tez wpływa na termin i przebieg porodu. Ze jak się boimy albo źle myślimy o porodzie, ze męka, ból, jak to będzie to to opóźniamy. Ja nie wiem jak to jest wiec nie wiem czego się bać 😁 

herbatka z liści malin czytałam to zdania są podzielone. Na pewno nie szkodzi 😉

ma któraś ja wypróbowana ?  

[Gość Kzbn]

Pistacia a co Ci lekarz powiedział na to,ze np nie urodzisz a wszystkie terminy będą za Toba. Mi pani doktor nic na taki temat nie mówiła 😬 na ostatniej wizycie była zmęczona i już zniecierpliwiona... także uważam,ze za mało mi powiedziała nie wytłumaczyła jak wyglada przyjęcie do szpitala, co jak akcja się nie rozkręci do tego i tego terminu... 🤷🏻‍♀️

[Gość Jena]

Ja się już obrazilam ze się nic nie dzieje a w sumie wszyscy lekarze i położne mówią że taka książkowa ciąża i wszystkie parametry to może faktycznie urodze w czwartek jak z terminu om. Oszaleje przez ten tydzień 🤭🤪 jak sprzątam i się nie oszczędzam to tylko brzuch mnie boli a nic z tego nie wynika wiec leżę i pachnę ostatnie dni bo dom juz błyszczy i na prawdę nie ma co sprzątać 😉

[Gość Meg]

Dzień dobry!

 

Jestem studentką psychologii i prowadzę badania na temat decyzji macierzyńskich 😉

 

Mój post jest całkowicie prywatny i mam nadzieję, że nikogo on nie urazi i nie odbierze go za ofensywny lub naruszający regulamin, liczę jedynie na empatię i pomoc, ponieważ mój temat nie należy do najprostszych, próbuję w  nim łączyć biologię z psychologią więc znalezienie badanych graniczy z cudem. Niezmiernie dziękuję, jeśli zdecydujesz się mi pomóc 😊

 

Bardzo mi zależy na jak największej liczbie odpowiedzi, żeby moje badania były rzetelne, proszę o pomoc i wzięcie udziału w krótkiej ankiecie na ten temat. Udział jest całkowicie anonimowy i dobrowolny 😉

 

 

 

Bardzo dziękuję! 😉

 

 

 

https://ankiety.uksw.edu.pl/index.php/926257?lang=pl&fbclid=IwAR273pqVPeAAZp0GyTcoZ1oTJjUb5czWhwGom6YGXjn0cg69FPb9ikY9SmA