Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2020®


Rekomendowane odpowiedzi

Iskierka tak to już jest z tymi wizytami, zawsze to spore emocje. Tarczycą, tak jak już pisały dziewczyny, kompletnie się nie przejmuj. U nas na forum działa prężnie klub tarczycowy:D więc na wsparcie możesz liczyć;) ja też zarówno w pierwszej jak i tej ciąży mam podwyższone tsh, też biorę leki. Po pierwszej ciąży mogłam odstawić. A dzidziuś się w końcu musi ujawnić, trzeba cierpliwie czekać, chociaż wiadomo że to łatwe nie jest:) witaminy mam takie jak Agula, mega med optima forte.

Jutro moja kolej dziewczyny z prenatalnymi (no i Mery), zaczynam się stresować, trzymajcie kciuki! Dobrej nocy:)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny powodzenia, wszystko będzie dobrze ;*

Julka to super, mi się od takich konkretnych napadów objawów udało uwolnić koło 10 tyg, ale sporadycznie jeszcze coś tam się pojawi.

Ja dzisiaj obskoczylam lumpka, kupiłam kilka większych sukieneczek dla siebie i jestem mega zadowolona :) w domu mam same na krótki rękaw a spodnie już się przestają dopinać :)

https://www.suwaczek.pl/cache/ac370dc569.png

Odnośnik do komentarza

Kochane, bardzo dziękuję za wsparcie:):) strasznie się stresowałam rano:) u nas także wszystko dobrze:) wszystkie narządy są, przepływy w porządku. Krew miałam też pobieraną, wyniki do tygodnia czasu. Dzidziuś ma 7,1 cm dł i u nas też raczej dziewczynka:) :) niesamowicie się cieszę, wybieramy imię :D w ogóle jestem mega podekscytowana po tej wizycie:) jedynie przy pobieraniu krwi źle mi się wkuła w żyłę i musiała drugi raz i z tego wszystkiego mi się słabo zrobiło. Ale na szczęście mąż był ze mną:)
Mery ależ się cieszę, że u Ciebie wszystko dobrze!:) No to same dziewczynki nam się szykują:):)

monthly_2019_10/kwietnioweczki-2020_78877.jpg

Odnośnik do komentarza

Och jakie ślicznotki! No naprawdę wysypało nam dziewczynki do tej pory chyba mamy tylko jednego rodzynka. Ciesze sie, ze u Was jest wszystko okey! I zazdroszczę wizyt nooo ja też chcę zobaczyć moją księżniczkę juz.
A jak samopoczucie? Ja dziś nawet na razie znośnie jedyne co to mam dziś potężnego lenia dopiero po 12stej sie ubrałam dzisiaj.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, dołączam do Was, czytam Was od kilku dni.
Kilka słów ode mnie, o ciążę staraliśmy się rok, leczyliśmy się w klinice leczenia niepłodności... nieszczęsne pcos. Po drodze jedno poronienie (6 tc, podejrzenie ciąży pozamacicznej).
Dzisiaj 12+6 tc, na 18.40 jesteśmy umówieni na prenatalne.
Do tej pory wszystko było wzorowo.
Jak zapanować nad stresem, tak bym chciała żeby wszystko było dobrze...
Cieszę się Waszymi pozytywnymi postami! :)

Odnośnik do komentarza

Dzięki Dziewczyny:)
Agula ulga niesamowita:) super wiedzieć, że ta okruszyna tam fika w środku i że jest jej dobrze:) ja dziś czuję się całkiem ok, zobaczymy jak brzuch po południu.
Patka ani się obejrzysz, a będzie 19:) mnie czas do tych prenatalnych tak zleciał, nie wiem nawet kiedy:)

Odnośnik do komentarza

Magda.a witaj!:) Fajnie, że dołączyłaś:) to wyczekana ciąża:) na pewno będzie wszystko dobrze:) stres jest czasem ciężki do opanowania, ale trzeba próbować zająć czymś innym głowę. Mam nadzieję, że będzie Ci tu z nami miło spędzać czas:) a na kiedy masz termin, bo ja też dziś wg om 12+6:)

Odnośnik do komentarza

Magda.aa szczerze strach nie opuści. Tez jestem po poronieniu. Maleństwu w 9 tygodniu przestało bic serduszko dowiedziałam sie jakos w 12. Ale po prenatalnych i takim oficjalnym wkroczeniu w drugi trymestr jest trochę lepiej. Chociaż kazdy bol, brak objawów tak naprawdę cokolwiek potrafi wyprowadzić z równowagi i znowu zaczynasz sie bac. Ale tym razem zobaczysz bedzie dobrze, musi byc !
A teraz opowiedz cos wiecej może o sobie? I zachęcamy do założenia konta :)

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Paatka dobrze wiedzieć, że wszystkie tu jesteśmy takie niecierpliwe :D Każda odlicza do wizyty.
Magda.aa witaj! Fajnie, że dołączyłaś. Napewno będzie Ci z nami raźniej :)
Każda z nas martwi się o maluszka, szczególnie te po poronieniu to zrozumiałe. Też mam to za sobą niestety. Musimy myślec pozytywnie choć to nie łatwe. Damy radę. Pierwszy trymestr za nami. Trzymam kciuki za wizytę. Koniecznie daj znać.
Ady jak w poniedziałek masz 15+6 to Twój termin porodu wypada jeszcze na marzec chyba co?

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...