Julka755

Dostałam skierowanie, więc jutro jadę na badanie. W nagrodę pojechałam do pepco :) i tak się zastanawiam czy nie warto kupić ubranek już też na 68 cm, póki takie ceny są. Kolejne wyprzedaże dopiero latem Też mam wizytę w tym tygodniu. Powodzenia Agula, Magda

Żadna nie napisała, że badania krzywej cukrowej bez skierowania nie da się zrobić. Cały poranek na wariata żeby zdążyć i badania nie zrobię. Nie zabrałam ze sobą skierowania, zresztą nie pamiętam czy nawet na swoim pieczątkę miałam. Dostałam się do lekarza pierwszego kontaktu, ale w komputerze mu się coś zacielo... Informatyk walczy. Bardzo niemiły dziad

Jolaska avent ręczny, nie wiem nawet czy są jakieś konkretne modele. Mój był kupiony ponad 8 lat temu, dawno już go nie mam żeby sprawdzić

Moja pierwsza córka w ogóle nie potrafiła złapać piersi i pić. Przez 4 miesiące odciagalam laktatotem i Ją karmilam z butelki. Laktator miałam zwykły ręczny avent. Dobrze się sprawdzał, teraz też sobie kupię taki sam. Drugi syn pił z piersi przez około 2 miesiące i to ja nie dałam rady więcej. Zrobiły mi się jakieś plesniawki czy coś. Zaleczylam, ciągle odciagajac mleko i wylewajac. Później dostawał chwilę jeszcze z butelki odciagane, ale z powodu braku czasu i wymeczenia nie ciągnęłam tego długo. Ogólnie byłam wtedy dużo młodsza, traktowałam to karmienie jako takie mało apetyczne. Może dlatego, że wiecznie gości mieliśmy w domu i się krepowalam. Teściowa albo mój ojciec w cycki mi zaglądali, bo tak słodko dziecko pije. Teraz już madrzejsza, wiedziałabym gdzie postawić granice. Z listą świetny pomysł :)

Jaki wybieracie materac do łóżeczka?

Szał zakupów jak ogarnie to koniec :) ja wczoraj też trochę zaszalałam. Kupiłam na wyprzedażach trochę ubrań sobie i 3 moich dzieci :) sobie przede wszystkim 5 biustonoszy do karmienia. 3 na dzień, 2 miękkie do spania. Chyba wystarczy :) Do tego sukienkę, koszulę i leginsy. Jeansy w moim h&m też były w dobrych cenach, ale ja jestem krotkonozka i musiałabym je skracać. Poza tym pojechaliśmy po komplet do nowej łazienki, umywalkę, lustro, szafki. Mama88 gratuluję córeczki. Długo się ukrywała:) do pepco też muszę się przejechać, ale dopiero w przyszłym tygodniu będę miała okazję. Ciekawe czy coś jeszcze upoluję Magda królowo zakupów :) piękny komplecik zamówiłaś :) kurtka też świetna

Dziewczyny ja się tylko melduję poświątecznie. Od wigilii do 1 stycznia ciągle mamy gości więc czasu brak. Pozdrawiam! :)

Hej dziewczyny :) u mnie też przedświątecznie. Wigilie, jasełka, koncerty, zakupy, prezenty i sprzątanie :) dziś przyjdą meble do pokoju córki więc będzie wielkie składanie i generalka w pokoju. Kupujemy tym dzieciom rzeczy i kupujemy bez końca. W wieku 8 lat to już jest taka ilość niezbędnych rzeczy nazbierana, że szok :) Co do zakupów to zamówiłam sobie dwa komplety kocyko - kolderek do kołyski i wózka. Wykonuje je moja znajoma ze starego forum. Są przepiękne i w super jakości. Wrzucę Wam fotki. Jestem zachwycona... Zresztą jak wszystkim dla malutkiej :) Ostatnio zarejestrowałam się w klubie rossne w Rossmanie i przy zakupach dostałam w prezencie paczkę pampersow. Skorzystajcie sobie :) Na zgagę w poprzednich ciążach pomagało mi tylko rennie. Teraz też zaczyna mi już delikatnie dokuczać

Patka naprawdę przesadzaj ą w tej Twojej pracy. Dobrze, że w końcu się zdecydowałeś na odpoczynek. Halszka jej jak Ci zazdroszczę tego Tel Avivu. Niesamowite miejsce. Byłam dwa lata temu i ciągle wspominam jako najlepsze wakacje w życiu Dziewczyny, ja też nam jakieś gorsze dni. Mało mi się chce, plecy bolą, spać nie mogę. Ogólnie zaczynam czuć już ciężkość, a przecież 3 trymestr dopiero przed nami. Także na wizytę w styczniu mam zrobić glukozę. Nastawiam się psychicznie już dziś :)

Hej dziewczyny :) okazało się, że wizytę miałam umówioną na 10.12 a nie dziś. Już w drodze do lekarza zadzwoniła do mnie księgowa, że jeszcze nie dotarło moje zwolnienie. Zerknęłam na kartkę i jak byk 10.12. Całe szczęście, że akurat dziś mój lekarz też przyjmował i nie robił problemów. Z dzieckiem wszystko ok, potwierdził dziewczynkę. Jestem taka szczęśliwa. Tyle piszecie, że trudno mi się odnieść. Jezioranka bo to później tak wygląda, jakby obcy chciał z Ciebie wyjść. Oczywiście w moim przypadku najczęściej miało miejsce przed snem :) póki co jeszcze nie widać, ale czuć. Moja wczoraj pupkę tak wypieła, że myślałam, że przez pępek mi wyskoczy :) Klaudua Zuzia będzie dobrą siostrzyczką :)

Miło czytać, że z Waszymi dzieciaczki wszystko w porządku. Brzuszki macie spore. U mnie jeszcze często nie można odróżnić czy jestem gruba czy w ciąży haha. Zależy co ubiorę. Jutro zrobię fotkę. Od startu przytyłam jakieś 1,5-2 kg. Z doświadczenia jednak wiem, że wszystko dopiero przede mną Ja mam wizytę w czwartek. Jakoś spokojna jestem. Mała mi po brzuchu buszuje, a jak wiem, że tam jest to czym się martwić? :) Moja koleżanka, która miała termin na 24.12, czyli dokładnie tak jak ja w utraconej ciąży, jutro będzie miała cesarke. Dziwne uczucie. To dziecko będzie dla mnie wyjątkowe

Patka pochwal się wózkiem Magda rzeczywiście Ci się udało z rajtami :) z tym brakiem sił i ochoty na sklepy będzie coraz gorzej. Zresztą z siłami do czegokolwiek :) Agula cieszę się, że brzuch przestał Cię boleć :) Mi weekend minął koncertowo, mikolajkowo i domowo :) lubię takie spokojne życie :)

Udalo mi się dziś kupić rajty w h&m, 20 den za 20 zł zamiast 49! Jedne jedyne takie były i to w dodatku w moim rozmiarze i czarne. Czy są ok to dam Wam znać dopiero 18.12, bo wtedy mam być damą w pracy :) przed tym nie ubieram, bo znając życie zrobię dziurę, a nie zamierzam drugi raz polować. Problemy :) Agula z wynikami niestety nie pomogę. Odpoczywaj dziewczyno! Dziecko samo się przegoni, na szczęście teraz na jeszcze dużo miejsca :) Halszka ach te ukochane, wyczekane weekendy. Dziecięca radość i wiara w Mikołaja jest nie do podrobienia :) Magda co do murarza to zróbcie sobie wyceny u kilku- aż nie uwierzcie jakie różnice w cenach. To samo z materiałami. Jeśli zaniesiesz projekt do firmy z materiałami budowlanymi to też podadzą Ci wyliczenia. Do tego jak będziesz się zaopatrywac to oferują różne zniżki. Warto żebyście Wy z nich skorzystali, a nie pośrednik

Agula super, że glukoza Ci podeszła. Może rzeczywiście te smakowe robią robotę. Sukienka śliczna :) ja w tym tygodniu kupiłam sobie w Tesco, bo będę szła na wigilię do pracy więc muszę się wystroic. GDZIE KUPUJECIE RAJSTOPY CIĄŻOWE? mam te z Lidla i ostatnio jak w nich pojechałam do miasta i po sklepie chodziłam to mi zjechały do połowy tyłka. Dobrze, że płaszcz mam dłuższy to nie było widać, że krok w kolanach. Doszło do tego, że byłam zmuszona podciągnąć je w sklepowej przymierzalni. Jak zobaczyłam jak to wygląda to śmiałam się na głos. By się zabezpieczyć i szczęśliwie wrócić do domu to podciagnelam ile się da i przytrzasnelam stanikiem haha dopiero cyrk Co miałam za noc! Dzieci podniecone Mikołajem usnely mi o 18, bo wymyślili, że tak szybciej minie im noc i będą mogli otworzyć prezenty. O 24 córka już się obudziła wypoczęta, przyszła do mojego łóżka i do 6 rano co chwilę pytała kiedy będzie poranek. W między czasie też się zjawił syn i dołączył do siostry w marudzeniu. Zaprowadziłam do szkoły i poszłam na drzemkę, bo myśleć nie mogłam ze zmęczenia. Magda nieźle Lenka fika. Kopniaki już coraz mocniejsze będziemy dostawać

Agula z tym sękaczem to może masz na myśli taką rurkę z kremem oblaną czekoladą? Pamiętam, że cis takiego pakowanego w formie batona jadłam w dzieciństwie. Magda chyba jadła takiego polskiego sękacza, lanego warstwa po warstwie? blackpanter witam w takim razie Lilkę. Dziewczyn u nas dostatek :) Mama88 świetny świąteczny nastrój sobie robisz :) Nika to chwal się sukienka, ciężko coś kupić tak żeby pasowało na dłużej Jezioranka no to bez wymiotów i mdłości musiałaś mieć idealny pierwszy trymestr. Pozazdrościć :)

Mery śnieg to frajda dla dzieci. Moje mogą pojeździć na sankach tylko jak jedziemy w góry, bo u nas od kilku lat nie było porządnego śniegu na dłużej niż kilka godzin, najczęściej tych przedszkolnych. Ciekawe czy te pierniczki do świąt na choince wytrzymają :) u mnie dla śmiechu by zjedli Magda też o 4.30 miałam pobudkę i nie mogłam później zasnąć. Od poniedziałku już źle sypiam. Tak właśnie wyglądały moje trzecie trymestry. Choinkę ubieraj śmiało, u mnie na starówce już jest :)

Teska zazdroszczę, że już pierniki masz upieczone. Ja planuje weekend. Osobiście bym nie robiła, ale dzieci stawiają wymagania :) kurs mam dwa razy w tygodniu po 3 godziny. I tak do końca lutego, a później jakiś egzamin ma być. Ja uczyłam się niemieckiego i rosyjskiego. Z angielskim mam styczność pierwszy raz więc mnóstwo nowości Magda to rzeczywiście cyrki z tym zusem. Z tym kluciem nie wiem co może być, ale jeśli nie intensywnie to Chyba nic strasznego. Mnie kluje w miejscu pomiedxy cesarskim cięciem a miejscem gdzie miałam "nowotwór" wycinany. Jakby te nacięcia ciagnely

Magda ale że jak z tym zusem? Przecież nie mam zwolnienia leżącego. Nie jestem więźniem tylko ciężarną, inne czynności też podejmuję, nie mogą się do wszystkiego przyczepiać Jezioranka wcześnie pojawiły Ci się problemy gastryczne, bo tak pod koniec ciąży chyba zazwyczaj dopiero. Niestety coraz ciężej nam, ale największe marudzenie dopiero przed nami :) Zwariowałaś z tymi donicami i łopatą! :) żeby wyeliminować zaparcia staram się jeść sporo warzyw i owoców, unikać pieczywa. Raczej potrawy gotowane. Oczywiście co jakiś czas i tak jest rewolucja.

I dziś wybija mi 20 tydzień, bo ten suwaczek dwa dni mi zjada :) więc od jutra będzie bliżej niż dalej :) Wczoraj do córki przyszła koleżanka. Ta kołyska stała w salonie. Bardzo zdziwiona zapytała czy już się Kalina urodziła, pobiegła do niej i zagląda :) pozniej sobie stali w trójkę z moimi dziećmi przy kolysce, bujali, podziwiali karuzelę i rozprawiali o przyszłości. Naprawdę śmiesznie to wyglądało :)

Glukozy nie wspominam najlepiej. Miałam taką zwykłą. W pierwszej ciąży wybrałam się na badanie zupełnie nieświadoma na czym polega. I wydaje mi się, że najlepiej pojechać sobie z kimś. Bardzo źle się czułam, nie byłabym w stanie sama wrócić do domu. Agula koniecznie napisz jak Ci poszło :) Klaudia uważaj na siebie! Tym bardziej, że córką się opiekujesz. W razie faktycznego omdlenia na pewno by spanikowała. Systematyczne posiłki i nawodnienie mogą pomóc. Ciąża niby nie choroba, ale uważać trzeba sto razy bardziej Ja dziś mam zaplanowany ciężki dzień. Za godzinę wyruszam, zaczynam od przedstawienia w szkole u córki, później szkoła muzyczna i mój angielski, bo zapisałam się na kurs. W domu będę dopiero przed 20 :( a dziś akurat mega słabo i sennie się czuję

Nie odeślę kołyski, bo to odbiór osobisty. Mąż po prostu gapa. Pewnie mogłabym jechać tam i się awanturować, ale nie z moją naturą. Pomaluję i się przemecze, to i tak tylko na 3-4 miesiące

Wkurzona jestem tym bardziej, że zastanawialam się czy kupić tą czy za 190 zł zakupioną w 2019r więc po jednym dziecku, tylko, że we Wrocławiu. Nie chciałam angażować brata w odbiór więc wybrałam tą z okolicy. Zawsze też mogłam pojechać z mężem

Wstawiam Wam moją kołyskę. Powiem szczerze, że jestem wkurzona. Ze względów organizacyjnych odbierał mi ją sam mąż. Chłop jak to chłop miał odebrać to dużo się nie zastanawiał. W ogłoszeniu kołyska w bardzo dobrym stanie z wyposażeniem tj. Kołderka, poduszka, ochraniacz. Zapłacił za nią 150 zł, więc nie tak tanio. Okazało się, że kołyska zdecydowanie po kilku dzieciątkach, malowana, obdrapana w wielu miejscach więc trzeba to teraz zetrzeć i pomalować na nowo. A te dodatki tak zużyte, że nie będę ich używać. Kupił mi też u niej karuzelę i poduszkę do karmienia, to akurat w super stanie. I za 50 zł Rogala do spania, w domu zobaczył dopiero, że z dwoma solidnymi dziurami.

Mama88 moim zdaniem te bóle też nie są zwyczajne. Porozmawiaj z lekarzem. Co do ciotki to brak słów Słodycze też zaczęłam pożerać, bo w pierwszym trymestrze nic a nic. W ogóle apetyt mi dopisuje. Na razie stoję z wagą, ale wiadomo trzeba się pilnować Moj mąż dziś wieczorem jedzie kupić kołyskę dla małej :) zachwycają mnie te zakupy :) najchętniej poszłabym do sklepu, kupiła wszystko na raz i później codziennie oglądała

Ponoć koszule od mamyginekolog są świetne. Czaję się, może w nowym roku sobie kupię. Ma sporo ładnych modeli Na inhalatorach się kompletnie nie znam, nie używałam nigdy. Mi też bardzo podoba się imię Lilka :) nawet była taka pierwsza propozycja, ale chłop mi się nie zgodził :)