Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA

[pena89]

Maszkaron bardzo mi przykro :-( Nie wiem co powiedzieć:-( Trzymaj się kochana !

Kasia współczuję:-( Tak jak dziewczyny piszą musiała to być ciążą biochemiczna, gin to chyba podejrzewał skoro tak Ci dał do zrozumienia na wizycie ! Wiem że to żadne pocieszenie ale podobno w druga ciążę szybciej się zachodzi bo organizm jest przygotowany na ciążę.

Dziś dzień fatalnych wiadomości na forum :-(

[Zaneta30]

Tak bardzo współczuję dziewczęta smutna wiadomość .
Jak poroniłam w grudniu też mi ginekolog powiedział że to ciąża biochemiczna była . Tylko że ja w gabinecie u ginekologa dokładnie w łazience. Czasami mam wrażenie że nigdy mi się już nie uda. Teraz prowadzę normalny tryb życia.mniej nerwów a dalej nic. A z synem mial ciągle kłopoty z ojcem małego . Dużo wtedy przeszłam i zaszłam w ciążę . Wtedy był szok ale co z tego jak nas tatuś zostawił bo wolał alkochol niż nas . Mały miał 5 MSC jak poznalam męża i nic nie wychodzi . Ale liczę wkoncu ma cud .po świętach biorę się za siebie.

[Domka 1]

Maszkaron, no nie wierzę :( trzymaj się mocno

[Bibs]

Maszkaron przykro mi bardzo, trzymaj się dzielnie :(

Magalena3 przytulam :*

[mika1]

Dzisiaj miałam dzień płaczka i mówię wejdę na grupę to mi będzie lepiej ale widze ze każda dzisiaj to samo ma w głowie i ciężki dzień za nami. Dobrze ze się kończy.

Zrobiłam test owu i proszę was o interpretacje bo jestem zielona.

[mika1]

Test

[magalena3]

Mika tzn ze się zbliża owu. Ale powinny być obie kreski takie same albo testowa nawet ciemniejsza.

Ja niedosc że stres, płacz itp to właśnie skończyłam oglądać film. Melodramat pisze ale ryczalam i ryczę dalej. Moja psycha siada. Chyba muszę jakiego psychiatre wpisać w grafik bo znowu mam placzliwe noce i dnie. Ciągle myślę i myślę... Nie mogę skupić się na teraźniejszości... Ciezko mi się cieszyć tym co mam... Ciągle szukam zajęcia aby nie siedzieć w bezczynności bo wtedy myślę...

Dobrej nocki kobietki.

[mika1]

magalena3

Mika tzn ze się zbliża owu. Ale powinny być obie kreski takie same albo testowa nawet ciemniejsza.

Ja niedosc że stres, płacz itp to właśnie skończyłam oglądać film. Melodramat pisze ale ryczalam i ryczę dalej. Moja psycha siada. Chyba muszę jakiego psychiatre wpisać w grafik bo znowu mam placzliwe noce i dnie. Ciągle myślę i myślę... Nie mogę skupić się na teraźniejszości... Ciezko mi się cieszyć tym co mam... Ciągle szukam zajęcia aby nie siedzieć w bezczynności bo wtedy myślę...

Dobrej nocki kobietki.

Madzia to mam powtórzyć jutro czy pojutrze ?

[DoMaRy]

Maszkaron bardzo mi przykro , nawet nie wiem co powiedzieć
Trzymaj się kochana
Kasia ty również sie trzymaj
Ja zakupiłam testy może jutro zrobię ale boję się
Na betę nie wiem czy pojadę zobaczę jak rano z czasem będę miała i czy się odwaze
A dzis strasznie boli mnie głowa cały dzień

[magalena3]

Mika tzn ze najlepiej codziennie teraz rób. Aby nie przegapić. Jak znowu zacznie jaśnie to już po wyrzucie. No i jak będą te dwie takie same kreski to od 24 do 48h następuje owulacja.

[magalena3]

Domary trzymam za ciebie kciuki. Może ten ból głowy to jakiś objaw zagniezdzajacej się fasolki. Zrób rano test jak będą dwie kreski nawe cień cienia to zrób betę.

Spać nie mogę... :(

[magalena3]

Mika tylko pamiętaj aby robić o tej samej godzinie test.

[mika1]

magalena3

Mika tzn ze najlepiej codziennie teraz rób. Aby nie przegapić. Jak znowu zacznie jaśnie to już po wyrzucie. No i jak będą te dwie takie same kreski to od 24 do 48h następuje owulacja.

Oki to jutro znów robię. Czyli jutro już powinnam mieć znów ciemniejsza kreskę ? Natruje wam wiem ale kogo pytać jak nie was ;)

[mika1]

magalena3

Mika tylko pamiętaj aby robić o tej samej godzinie test.

Tak tak codziennie o 18 a od 16 nic nie pije żeby były te 2 h zachowane.
Jutro wstawię wiec kolejne foto

[magalena3]

Oki wstawiaj i mecz. :) mogą być ciemniejsze albo i nie dlatego warto robić codziennie.

O już padam. Może uda się zasnąć.

[MadziaK83]

Dziewczyny, uszka do góry, będzie dobrze. Jest wiosna, piękna pogoda, świat budzi się do życia. Trzymam za wszystkie kciuki, na pewno w końcu każdej się uda, może jak u Magdaleny trzeba porobić badania?
Zaneta wiele przeszłas, ale cieszę się bardzo że ulozylas sobie życie na nowo. Teraz na spokojnie, macie jedno dziecko, i cieszcie się nim, drugie w końcu się pojawi.
Miłego dnia kochane :)

[magalena3]

Dzień doberek. U mnie podejście do życia trochę lepsze a więc z dnia na dzień będzie lepiej :)
Zasnęłam dobrze po 24. I niedawno się obudziłam ale spoko jakoś wyspana jestem tylko głowa mnie boli.

Miłego dzionka dla wszystkich ja muszę jeszcze trochę porobić.

[DoMaRy]

Zrobiłam test i nawet cienia cieni nie widac
Teraz psychicznie nastawić się na @ pozostalo

[pena89]

DoMaRy jeszcze jest szansa. Myślę że za szybko testowalas. Beta może wyjść na takim wczesnym etapie A nie sikany.

[magalena3]

Domary nie poddawaj się póki @ nie ma to jest szansa. A przedluzaly ci się zwykle cykle? Bądź dobrej myśli.

[DoMaRy]

Dzięki dziewczyny za dobre słowo
Dziś jest 11 dzień po iui @ powinna być w poniedziałek więc będzie nie tylko lany Ale i zalany poniedziałek hihi
No nic , plan B jest opracowany. Po majowce wymaz , @ drożność i drugie podejście do iui na koniec maja
Moje cykle są bardzo regularne więc z dokładnością +- dzień mogę wyliczyć kilka miesięcy do przodu

[Gość Fridaa]

Domary, zagnieżdżanie trwa 6-12 dni, to bardzo możliwe ze moze jeszcze nie być na tyle hormonu by test to pokazał. Ale tez wolałabym sie chyba miłe zaskoczyć niż robic nadzieje.
Mi w 10 dpo nic nie wyszło, w 13 słaba kreska, dopiero w 16 było widać konkretnie. Miałam monitoring wiec liczyłam dobrze od owu.
Powodzenia :)

[magalena3]

Domary to badanie droznosci piszą w necie że robią też na NFZ. Nie wiem czemu moja gin powiedziała mi że tylko prywatnie? A ty jak już będziesz musiała robić to na NFZ czy prywatnie?

[Kasia92]

Dziewczyny ja wczoraj usłyszałam „Kasia nie martw się, znajdź jakiś plus tego, że nadal możecie działać ” hehe.
Każde słowo pocieszenia jest fajne.

My z mężem mamy wyjazd na majówkę nad morze to w tej chwili dobry pomysł i plan... może tam coś się uda :) chociaż ja już ma razie odpuszczam chyba liczenie, sprawdzanie. mam plan mieć czysty umysł i robić swoje

A co do tych kresek spóźniających się to faktycznie na zapas nie ma co się martwić, ja też miałam później co prawda skończyło się to niefajnie, ale słyszałam o przypadkach i tutaj też dziewczyny pisały, że nie ma reguły.

Także chyba musimy nauczyć się cierpliwości

[patka19]

DoMaRy Kochana za wcześnie na sikanca ;)
Kasia dobrze że te starania są takie przyjemne :) a swoją drogą podziwiam Cię ja po poronieniu trochę się rozsypalam :/
Magdalena Ja miałam mieć na NFZ drożność ale pykla ciąża więc do badania nie doszło