Skocz do zawartości
Forum

Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA


Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, karinka85 napisał:

@annly a jakieś większe stresy miałaś w tym cyklu?  mi test po terminie pokazywał, kreska była bladziutka ale już była widoczna. Najgorsze jest to czekanie 😞 zwłaszcza teraz że nie możesz zrobić badania krwi. Po weekendzie może powtórz test. Trzymam kciuki za dwie kreski ☺️

@karinka85 nic, zero powodów do stresu. Odpoczywam od początku marca w domu. 

 

4 godziny temu, Gość Czarna.ana napisał:

Cześć. Ja miałam identycznie dawno opisywałam - dopiero na becie wyszło 😄

Czarna.ana nie mam jak zrobić bety teraz  Pozostaje mi czekać 😪

Odnośnik do komentarza

@Madziulaa wiem, trudne to musi być. Milion myśli, co mogłaś inaczej zrobić,  czego nie zrobiłaś 😔 a teraz  jeszcze trzeba czekać na wyniki, mam nadzieję że będą jak najszybciej, nic nie wykażą złego i dostaniesz zielone światło

@Mama85 póki co czekam na okres, także mam jeszcze jakieś dwa tygodnie na analizę czy działać, choć u mnie ważniejszym czynnikiem przeciw  jest praca, a raczej może jej brak. Przez tego wirusa jest zamknięte moje miejsce pracy i nie wiem czy się otworzy 😔 Gdybym była pewna pracy, pewnie analizowałabym czy nie wstrzymać się jednego cyklu, przeznaczyć ten czas dodatkowa suplementacje,regenerację tym bardziej że u mnie to będzie pierwszy cykl po stracie 

 

Odnośnik do komentarza

@annly testy czasem uszukują 🙂 Może zobaczysz jeszcze swoje dwie kreseczki, ale za jakiś czas 😉

@karinka85 tak... Ja cały czas się obwiniam, że coś zrobiłam źle 😞 Wiem, że nie powinnam, ale nie potrafię odsunąć tych myśli. A ta niepewność i czekanie są najgorsze. W poniedziałek będę dzownila do szpitala i mam nadzieję że mi powiedzą że mogę przyjechać po wyniki. 

 

16.02.20 II kreski ❤️

11.03.20 [*] 👼 

Odnośnik do komentarza

@Madziulaa niestety tak to jest 😞 większość kobiet po stracie siebie za to obwinia, analizuje... Wiesz kiedy u mnie się trochę polepszyło, po wizycie u ginekolog kiedy mnie zbadala powiedziała że wszystko ok i po okresie mogę zacząć starania. Ta nadzieja, że mogę próbować dała mi nową siłę. Nigdy nie zapomnę o tym co się stało, ale dostałam światełko w tunelu.. Które niestety teraz zniszczy wirus 😔 spowodował problemy w pracy i ogóle teraz gdzie do lekarza się dostać.. Ty jeszcze czekasz na wyniki, co powoduje u Ciebie pewnie strach, negatywne myśli, one dadzą Ci odpowiedź co dalej.. Musi być dobrze ☺️

Wszystkie tu jesteśmy fajne babki i będziemy super mamami 💪 wierzę że każdej z nas się uda i  będziemy bardziej doceniać to o co tak walczymy ☺️

 

Odnośnik do komentarza

Czesc dziesczyny. Dołączam do was. 2 msc temu skonczylam brac antykoncepcje i zaszlam od razu jednak byla to biochemiczna 😪 teraz w sumie 2 cykl po odstawieniu tabletek a 1 po tamtej ciazy. Juz 6/7 dni po owulacji. Mam nadzieje ze powtorki nie bedzie i licze ze zobacze 2 kreseczki. Jak nie w tym miesiacu to w innym ale byle zdrową 😇

Odnośnik do komentarza

@Piernik98 ojej, to dopiero sam początek u Was. A jeśli 98' to Twój rocznik urodzenia, to jesteś bardzo młodziutka 😉 Spokojnie, macie czas. Wiem jak jest, bo sama zaczęłam się starać jak miałam niecałe 24 lata i wiem że jak obudzi się instynkt macierzyński, to chce się dziecka tu i teraz, nieważne czy ma się 20, 28 czy 39 lat 🙂 Możesz się pocieszać faktem, że nie goni Was zegar biologiczny, ale naprawdę rozumiem co czujesz, bo też jestem stosunkowo młoda i chce mieć dziecko jak najszybciej 👶

Mam nadzieję, że będzie to u Was trwało krócej niż u Nas 😘

 

16.02.20 II kreski ❤️

11.03.20 [*] 👼 

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Madziulaa napisał:

@Piernik98 ojej, to dopiero sam początek u Was. A jeśli 98' to Twój rocznik urodzenia, to jesteś bardzo młodziutka 😉 Spokojnie, macie czas. Wiem jak jest, bo sama zaczęłam się starać jak miałam niecałe 24 lata i wiem że jak obudzi się instynkt macierzyński, to chce się dziecka tu i teraz, nieważne czy ma się 20, 28 czy 39 lat 🙂 Możesz się pocieszać faktem, że nie goni Was zegar biologiczny, ale naprawdę rozumiem co czujesz, bo też jestem stosunkowo młoda i chce mieć dziecko jak najszybciej 👶

Mam nadzieję, że będzie to u Was trwało krócej niż u Nas 😘

 

Tak dopiero w grudniu bede miec 22 lata. Jednak dziecko juz chcemy miec od dawna. Ale dopiero teraz jestesmy na to gotowi w pelni (praca, mieszkanie, koniec studiow) jednak no juz w 1 cyklu cos takiego sie stalo 😞 teraz boje sie ze sie to powtorzy lub nie bede mogla zajsc czy inne czarne scenariusze. 

Odnośnik do komentarza
59 minut temu, Piernik98 napisał:

Czesc dziesczyny. Dołączam do was. 2 msc temu skonczylam brac antykoncepcje i zaszlam od razu jednak byla to biochemiczna 😪 teraz w sumie 2 cykl po odstawieniu tabletek a 1 po tamtej ciazy. Juz 6/7 dni po owulacji. Mam nadzieje ze powtorki nie bedzie i licze ze zobacze 2 kreseczki. Jak nie w tym miesiacu to w innym ale byle zdrową 😇

Witaj Piernik98 😊

Mam podobną sytuację, tylko że nie brałam tabletek anty no i jestem dużo starsza, mam 35 lat 🙊. W styczniu przestaliśmy się zabezpieczać i od razu razu zaszłam, jednak poroniłam w 5tc 😔 Czarne scenariusze mam cały czas, zwłaszcza że teraz mam problem z pracą (przez wirusa) i ciągle się zastanawiam czy nie poczekać jeszcze jednego cyklu,może coś już się ustabilizuje 🤷‍♀️

Takze trzymam kciuki za udanea przede wszystkim zdrowe zafasolkowanie

Edytowane przez karinka85
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, @ nadal nie ma. Doszłam do wniosku że nie ma sensu robic testów co 2 dni więc poczekam do przyszłego weekendu. Jeśli nie dostanę bedzie łącznie 2 tyg opóźnienia. Może uda mi się poprosić moja ginekolog o przyjęcie, bo jeśli nie jestem w ciąży to z jakiegoś powodu @ nie ma i tylko ginekolog zostaje mi w tym przypadku. Jeśli chodzi objawy to wczoraj byłam strasznie zmęczona, spałam od 15 do 20, ponownie zasnęłam o 22 i obudziłam się dziś po 9, czuwając ogólne osłabienie. Ból podbrzusza jakby ktoś mi skręcał wszystko w środku, czasem nacisk/kłucie po prostej stronie, piersi nie bolą ,przed miesiączką zawsze mialam straszny ból i wypukłości po bokach piersi, teraz nic. Nie wiem już sama.... 

Edytowane przez annly
Odnośnik do komentarza

@Piernik98 więc jesteś chyba najmłodsza wśród nas 😉 Spokojnie, nie martw się. Na prawno się uda, tylko czasem trzeba trochę dłużej poczekać... A jeśli, nie daj Boże, znów przytrafiłaby się ciąża biochemiczna, to powinnaś zgłosić się do lekarza. Wiem, że takie rzeczy się zdarzają, jednak nie powinny. A badałaś hormony tarczycy? Często przy niedoczynności zdarzają się poronienia na bardzo wczesnym etapie.

@annly kurcze, to dziwne. Masz rację, nie ma sensu robić tyle testów. Objawy, o których piszesz mogą wskazywać na ciążę. Tylko dziwne ze testy tego nie pokazują. Też myślę że powinnaś iść do lekarza, jeśli nie dostaniesz miesiączki za kilka dni za testy nadal będą negatywne. Tylko teraz ciężko się gdziekolwiek dostać.... Ale ktoś na pewno Cię przyjmie 🙂

16.02.20 II kreski ❤️

11.03.20 [*] 👼 

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, Madziulaa napisał:

@Piernik98 więc jesteś chyba najmłodsza wśród nas 😉 Spokojnie, nie martw się. Na prawno się uda, tylko czasem trzeba trochę dłużej poczekać... A jeśli, nie daj Boże, znów przytrafiłaby się ciąża biochemiczna, to powinnaś zgłosić się do lekarza. Wiem, że takie rzeczy się zdarzają, jednak nie powinny. A badałaś hormony tarczycy? Często przy niedoczynności zdarzają się poronienia na bardzo wczesnym etapie.

@annly kurcze, to dziwne. Masz rację, nie ma sensu robić tyle testów. Objawy, o których piszesz mogą wskazywać na ciążę. Tylko dziwne ze testy tego nie pokazują. Też myślę że powinnaś iść do lekarza, jeśli nie dostaniesz miesiączki za kilka dni za testy nadal będą negatywne. Tylko teraz ciężko się gdziekolwiek dostać.... Ale ktoś na pewno Cię przyjmie 🙂

Tak przebadana jestem pod tym kątem. Wynik tsh jakos 1.5 cos takiego jesli dobrze pamietam. Jedyne co to witamina D byla ponizej normy i anemia ale juz uzupelniam i powinny byc w normie.

Odnośnik do komentarza

hej dzieewczyny :)))

annly ale sie dzieje, naprawde jestes teraz w zawieszeniu. Nie chce robic najdzieji ale to zmeczenie... moze owu byla pozno i przez to te testy nie wychodzily, bo ja rozumiem kilka dni spoznienia ale nie az tyle.zwlaszcza ze wczesniej bylo jak w zagarku. ktory masz dzis dc??? i ile jest po terminie @???

Monia, Kasia F przytulam, nie poddawajcie sie i walczcie 🙂 zawsze jak @ przychodzi to jest zalamka ale mija kilka dni i znowu mozna sie starac to wtedy humor sie poprawia.

Piernik przykro ze tak sie stalo, ale jesli jestescie juz gotowi psychicznie to po @ mozecie znowu dzialac.

POzdrawiam Was cieplo :))

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Maszkaron napisał:

hej dzieewczyny :)))

annly ale sie dzieje, naprawde jestes teraz w zawieszeniu. Nie chce robic najdzieji ale to zmeczenie... moze owu byla pozno i przez to te testy nie wychodzily, bo ja rozumiem kilka dni spoznienia ale nie az tyle.zwlaszcza ze wczesniej bylo jak w zagarku. ktory masz dzis dc??? i ile jest po terminie @???

Monia, Kasia F przytulam, nie poddawajcie sie i walczcie 🙂 zawsze jak @ przychodzi to jest zalamka ale mija kilka dni i znowu mozna sie starac to wtedy humor sie poprawia.

Piernik przykro ze tak sie stalo, ale jesli jestescie juz gotowi psychicznie to po @ mozecie znowu dzialac.

POzdrawiam Was cieplo :))

@Maszkaron 37 dc, 8 dzień po terminie. Test robiony w poniedziałek i piątek negatywny. Jutro dzwonię do ginekologa może mnie przyjmie. Jeśli nie dostanę @ do końca tygodnia to USG powinno już pokazać. 

Odnośnik do komentarza

Hej chwilkę mnie nie było, odcięłam się chwilowo od myśli o dzidziusiu... Tzn może bardziej próbowałam 🙄 dzisiaj 27dc zrobiłam test bo już nie wytrzymałam i niestety negatyw😕

@ ma być w środę, od tygodnia czuje pobolewanie jajnikow, podbrzusza... Ehh nie jestem jednak cierpliwa...

Za Was wszystkie trzymam mocno kciuki!! Madziula jak się trzymasz? 

Odnośnik do komentarza

@aniaaa_29 dzięki, że pytasz. Właśnie pokłóciłam się z mężem. W sumie to nie wiem nawet o co... Jakieś pierdoły. Czuję się winna, że ie mogę dać mu dziecka i nie czuje jego wsparcia... Jak zaczęłam płakać to zamiast mnie pocieszyć, powiedzieł, żebym sobie popłakałam trochę to mi przyjedzie 😭 Poszłam spać do salonu. Czuję się okropnie 😞 Zaczynam się bać że małżeństwo mi się rozwali... 

 

 

16.02.20 II kreski ❤️

11.03.20 [*] 👼 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...