Październikowe 2019

[Kaśka.o]

Madziak stane w obronie, ponieważ trzeba najpierw dobrze przeczytać post :p ona nie napisała że ta metoda to prawda i zawsze się sprawdza. To po prostu jedna z opcji jakaś znalezli ludzie. Także spokojnie, ja mimo wszystko mam zaufanie bo robi dobre rzeczy i Madre :)

[MadziaK83]

Ja jej bardzo nie lubię nie tyle za posty (bo przeczytałam może ze dwa, plus ten o kosmowce) a za to że jest pozerka, a co do samego artykułu to napisała że jej dziecko ma kosmowke po prawej więc to chłopiec. I że robiła badania na pacjentkach i się to sprawdza. A więc niby to jedna z teorii ale z drugiej strony według niej trafiona. Wiem ze mnie pewnie zlinczujecie bo jest bardzo lubiana, a ja się wylamuje ale tak już mam że zawsze pod prąd hihi ;)

[Kaśka.o]

Nie no, wiadomo, że nie każdy musi ja lubić :p ja tam lubię ze względu na posty i to, że wspiera badanie się kobiet itp. A co tam innego robi to już mniej mnie to interesuje ale nie jest zupa pomidorową, żeby ja wszyscy lubili heh

[Gość Zaniepokojona 4444]

Cześć ANIAA002. Ja jestem Dorota. Też mam termin na październik tylko troszkę wcześniej,bo na 19.10. Fajnie ze do nas dolaczylas. My tu rozmawiamy o wszystkim o niczym co dotyczy ciąży. Jak kto się czuje, co się dzieje, jak wizyty, pytamy, wspieramy się, pomagamy, doradzamy. Tak więc WITAMY

[wiki9001]

Hej dziewczyny, my juz po wizycie. Z dzidzią wszystko dobrze, nie ma krwiaków ani plamień. Odstawiam progesteron i nie muszę lezec. Nareszcie wszystko zaczyna iść w dobrą stronę. Niedługo badania prenatalne, muszę się na nie w poniedziałek zapisać. Dołączam Wam zdjecia mojego maleństwa :)

[natkka147]

Hejjjooo:) dołączam również październikowa! ja na zwoleniu od poniedziałku, bo chyba najwyższa pora, chociaż.. planowałam do lipca zostać na stanowisku, ale wstawanie o 5 rano stało się dla mnie katorgą. Mamy się dobrze, mały bubi rośnie, zobaczymy czy wszystko w porządku we wtorek na prenatalnych :) u mnie 12tc2d. Wstawiam fotko

[MadziaK83]

Hej hej :)
Natka no w końcu dołączyłas, super :) jaka już dzidzia duża (długa) ?
Wiki cieszę się bardzo że wszystko ok, i że nie musisz już leżeć i brać dupka :) to teraz szykuj się do ślubu :)
Ja dziś wstałam pełna energii mam w planach grubsze porządki, ale zobaczymy czy po 10 minutach nie trzeba mnie będzie reanimowac
Miłego dnia!

[magda22]

Ania Hej kochana, miło Cię poznać :) u mnie termin jest na 23 października.

wiki Uff bardzo dobre wiadomości, w końcu wszystko jest jak najlepiej, stresik już u Ciebie na pewno też mniejszy na całe szczęście.
Maleństwo cudowne

natkka Hej :) u mnie 10+3. Widzę u Ciebie brzusio już widoczny i okraglutki super, kruszynka też cudna.
Na pewno będzie wszystko dobrze na prenatalnych.

Madzia My wczoraj też za miasto jeździliśmy, po rodzince, sprawy też zalatwialismy związane ze ślubem i jestem wykończona, dzisiaj znów mam dużo rzeczy do ogarnięcia, oh ta ciąża to na mnie działa, cały czas zmęczona i bez jakichkolwiek powodów do wstawania, najchętniej bym cały dzień leżała w łóżku. Ale za oknem słonko, więc lepsze to niż deszcz czy śnieg.

[Zaniepokojona 44445]

NATKKA147 na kiedy masz termin? Wydaje mi się, że będziesz w naszym gronie przodowac z terminem. Super że grupa rośnie.

[Zaniepokojona 44445]

WIKI świetne wiadomości. Oby tak dalej.

[Kaśka.o]

natka boziu! Cudny brzuszek i maleństwo juz nie takie malutkie! pięknie :)

wiki u Ciebie tez super człowieczek mega! Rośnijcie zdrowo

Ja dopiero wstałam :) miłego dnia dziewczyny :)

[nataliaa3g]

Hej dziewczyny :) witam wszystkie "stare";) i nowe koleżanki :) mamy weekend, w końcu! :) ja odliczam czas do wolnego, jeszcze 2 tygodnie my dziś zaczynamy 11 tydzień :) i wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że od wczorajszej nocy boli mnie głowa :( kiedyś wzięłabym ibuprom i byłoby po sprawie a tak się męczę ;( to prawda że w ciąży można brać apap? Łeb sobie utnę jak nic z tym nie zrobię...
U mnie zapowiada się kolejna ładna sobota, chcę się wybrać z mężem na spacer i zasadzić pierwsze kwiatki na balkon ;) niech chociaż na parapecie jest jedna doniczka z kwiatami. Reszta poczeka na maj ;)
Super te Wasze brzuszki, mój też coraz bardziej okrągły :)

[MadziaK83]

Natalia można brac Apap, można używać amolu, zewnętrznie oczywiście. Mojemu mezowi pomaga jak sobie skronie i kark posmaruje.
Ja już mam kwiatuszki na wszystkich oknsch na dole, w stałej ekspozycji mam choineczki różne, a tylko dosadzam na wiosnę co innego na lato co innego itd :) teraz mam stokrotki petunie i lawendy :)
Magda życzę lepszego samopoczucia. U mnie na szczęście już ok, siły wróciły i coś się chce, choć wiadomo to mi oze być przejściowe, ale oby nie :)

[nataliaa3g]

Dzięki Magda :) jak będę na mieście to muszę skoczyć po apap.
A ja wczoraj zamówiłam bio oil i palmers (balsam i krem), czas zacząć dbać o swoje zaokrąglające się ciało :)

[QueenP]

No witamy się i my ze wszystkimi i nowymi i „starymi”
Wczoraj się nie odzywałam, bo porządki w domu plus piękna pogoda na dworze to trzeba było wykorzystać :)

Śliczne brzuszki i śliczne maleństwa :)

Natalia tez w pierwszej ciąży brałam Apap, teraz na szczęście ból głowy nie jest aż tak straszny, wiec nie biorę nic.

Miłego dnia!

[Aniaa0028]

U mnie zaczynac sie bedzie teraz 10 tydzien ale z badania usg wynika ze niby ciaza jest wieksza. Czuje sie okropnie mam straszne mdlosci juz sobie ledwo rade daje. Przez 3 tygodnie caly czas zemnie darlo normalnie przez caly dzien co zjedzone to spowrotem masakra jakas. Na kilka dni przestalam wymiotowac i od czwartku znowu tyle ze juz nie caly dzien. Lekarz mi zalecil tabletki na mdlosci ale one chyba nic nie dzialaja moim zdaniem. Caly czas zle sie czuje niemoge nawet wyisc do ludzi totalna masakra. Na dzien dzisejszy jestem tego zdania ze sie wiecej nie podejme sama z siebie ciazy chyba ze poprostu niespodzianka bedzie hehe. Mam nadzieje ze po 3 miesiacu jakos wroce do życia ale juz i w to zaczynam wątpić.

[Aniaa0028]

Natalia dziwne ze w ciąży pozwalaja brac apap kiedyś wujek jak lezal w szpiatlu to lekarz mowil zeby absolutnie nie kupowac apapu zeby sie nawet nie czepiac tych tabletek bo cos z nimi nie tak ale dawno to bylo i nie pamietak o co dokladnie chodzilo temu lekarzowi.

[MadziaK83]

Ania współczuję kochana. Oby było lepiej. Może sprobuj jak dziewczyny tabletki z imbirem? Mój mąż lubi herbatę z cytryna i sobie imbir wkrawa do tego, może i tak by coś pomogło?
Co do apapu to w moim odczuciu to jest tak słabe że wcale nie działa, tzn jak na bol pomaga Apap to znaczy że wcale nie bolało ;) nie wiem czemu wujek go nie mógł, może z uwagi na inne leki lub jakąś chorobę. W każdym razie ejst to jedyny lek który można podawać noworodków od urodzenia, ibuprofen dopiero po 3 miesiącu, widc coś musi być na rzeczy z tym że paracetamol jednak jest delikatny. Ale polecam spróbować amol na bol głowy, naprawdę pomaga a nie jest to żaden środek przeciwbolowycktory ktory serwujemy maluchowi.

[Aniaa0028]

Madzia właśnie mam tabletki na bazie imbiru i do tego w skladzie juz jest kwas foliowy ale to chyba musi samo przeisc a ja juz sie zalamuje ze dluzej nie dam rady ale niema wyiscia jakos musze przeżyć juz 5 tygodni sie tak mecze ze masakra jeszcze teraz maz wyjechal więc zostalam z tym sama

[MadziaK83]

Ania strasznie współczuję :( to musi być okropne, mi samo zmęczenie wydawało się denerwujące bo mam starszaka pkd opieka, a tego co przechodzisz to sobie nie wyobrażam :(
W poczekalni przed gabinetem widziałam ulotki jakichś leków na wymioty, takie coś tez masz i nie działa? A co lekarz na to? Czytałam że jak się wymiotuje wiecej niż trzy razy dziennie to należy podać leki hamujące żeby organizm się nie odwodnil i przyswaja składniki odżywcze.

[nataliaa3g]

Ja apap brałam dosłownie od dziecka, bo często boli mnie głowa. Przestałam brać w gimnazjum, bo przestał pomagać i od tej pory biorę ibuprom. W ciąży ibupromu brać nie można więc co mi zostało, tylko ten apap... Wczoraj rano wstałam z bólem głowy, wiedziałam że mi samo nie przejdzie ale miałam nadzieję, że jak dziś wstanę to będzie ok ale też nie :( ja mam takie bóle głowy, że wszelkie impulsy na mnie działają (dźwięki, ruchy głową, światło), to jest nie do wytrzymania. Wczoraj popołudnie spędziłam w ciemnym pokoju ale tez nic to nie dało :( Tabletki zawsze mam przy sobie bo wiem, że jak nie wezmę to samo nie przejdzie. W ciąży już drugi raz mam taki napad... Dziś kupiłam ten apap, szczerze mówiąc nie nastawialam się na to, że pomoże, ale powoli ból ustaje. Tylko cały czas się obawiam, że to może mieć zły wpływ na dziecko... :(

[nataliaa3g]

Aniu współczuję, mam nadzieję, że już niedługo to minie. Ponoć w drugim trymestrze powinno być lepiej. Ja mam takie gumy do żucia na mdłości ale szczerze mówiąc brałam tylko raz. Większe wymioty mnie omijają za to zawsze jest mi niedobrze jak jestem głodna.

[natkka147]

Kochane, maleństwo ma 7.6 cm, termin na początek października, lekarz powiedział że dokładnie powie mi na prenatalnych :) dziękuję za miłe słówka :* dzisiaj jestem rozdrazniona, za 10 min wyjeżdżamy na wieś na urodzinki teścia, a mój dopiero poszedł do łazienki się szykować... rozwala mnie od środka

[Aniaa0028]

Madzia wlasnie sie ciesze ze nie mam nic na glowie ani starszego dziecka ani pracy bo bym sobie chyba nie dala rady. Bo pracowalam sezonowo takze teraz ten plus ze nie musze chodzic do pracy to przynajmniej w kazdej chwili moge się położyć ale okropne jest ze niemozesz nawet isc na zakupy bo nie dasz rady wytrzymac w sklepie. Juz sie cieszylam bo przez kilka dni bylo mi nie dobrze ale nir wymiotowalam a tu gdzies spowrotem się Nawrocilo.

[MadziaK83]

Ania my wczoraj pojechaliśmy po sklepach, w międzyczasie zglodnialam i w aucie mi się strasznie niedobrze zrobiło. Powiedziałam do męża że jak ktoś ma tak w ciazy non stop to nie wiem jak funkcjonuje bo na przez tą godzinę myślałam że zejdę, a nie wymiotowalam tylko było mi niedobrze. Takze nie wyobrazam sobie nawet co przezywasz, współczuję i mam nadzieję że szybko przejdzie.
Natka nie bij chlopa, może zdążył hihi u nas jest tak se jak mamy wychodzic to ja i młody gotowi a mąż się właśnie zaczyna zbierać, udusić idzie bo my w ciuchach, młody sie grzeje, a mąż właśnie musicie wysikac, zadzwonić albo coś innego heh
Natalia mam nadzieję że jednak ten Apap jakimś cudem pomoze. Współczuję tego bolu głowy. Mnie nie boli nigdy ale mąż jest migrenowcem i jakbym mu Apap wyjela to by chyba ze śmiechu padł bo on to na lekach przeciwmigrenowych jedzie, ibuprom nie pomaga również. Takze mój mąż w ciazy by nie przeżył :/
A ja przytyłam już 4 kg widc staram się mniej jeść, no i dziś nawet mi to wyszło. Robię sobie mniejsze porcje gdy tylko poczuje początku głodu, no i dziś jadlam dopiero trzy razy, zaraz smażymy placki ziemniaczane i jeszcze kolacja, także nie jest źle :)