Październikowe 2019

[Asienka29]

A i ja mam fb jak cos i jestem za :)

[QueenP]

Asienka no właśnie miałam problem z osoba, która pisała o Infacolu :) ja jestem ciekawa, kiedy te kołki przejdą i już nie trzeba będzie nic podawać.

Kaśka ja tez zakładałam grupę na fb jak urodziłam Igorka i wtedy wszystkie przyniosłyśmy się z forum na grupę zamknięta na FB i kontakt mamy do dziś :) dziewczyny do tej pory się wspierają, no i widzimy jak dzieciaki rosną, a maja już po 5 lat :)
Także jeśli tylko wszystkie się zgodzicie, to i ja jestem za grupa na FB :)

[Sylwia 1979]

Ja też mam FB, jak coś :)

[Kaśka.o]

W takim razie założyłam grupe dziewczyny. Nazywa się "Mamy 2019 :)" bo nie wszystkie jesteśmy październikowe koniec końców ;p
Jak macie ochotę to poszukajcie :)

Tymczasem idę nakarmić młodego

[MadziaK83]

Kasia wpisałam ale nie znajduje grupy, ona jest tajna? Może link daj lub namiar na siebie i jak będziemy w znajomych to dodasz nas do grupy? Tak to chyba było na tym pierwszym forum gdzie byłam.

[Kaśka.o]

https://www.facebook.com/kasia.wycech

To link do mojego profilu :)

[Kaśka.o]

https://www.facebook.com/groups/583118082424235/

Znalazłam tu link do grupy, dajcie znać czy tak działa?

[QueenP]

Działa dziala, już się dodałam :)

[MadziaK83]

I ja też już jestem :)

[kasiek87]

Ja też się dodałam :)

[MadziaK83]

Dziewczyny ponieważ na jestem niefacebookowa jak i część z was, to proponuję tak jak zł a poprzednim forum robioysmycse pierwsza która pisała w danym dniu tworzyła jowycpost a reszta komentowała w tym poście, i na każdy dzień był osobny post, wszystko jedno za drugim, bez komentarzy pod komentarzami, bo to łatwo przeoczyć. Co wy na to? Chyba że macie jakieś inne pomysły?

[Kaśka.o]

Madziak myślę, że to dobry pomysł :) z resztą pewnie samo jeszcze wyjdzie jak będzie najwygodniej wszystkim.

[Kaśka.o]

Tak czy inaczej każdy swojego posta tez może napisać myślę, że aż tak dużo nas nie ma żeby powstal jakiś ogromny chaos.

No i mam nadzieję, że będzie nas tam więcej tylko dziewczyny muszą przeczytać że grupa powstała i się dodać :p

[Gość Natuska00]

Ja również mam fb i jestem zaa:)

[MadziaK83]

To wskakuj :) na poprzedniej stronie Kasia dała link do grupy :)

[Basiaa]

Tez dołączyła na Fb :)

[Kaśka.o]

https://www.facebook.com/groups/583118082424235/

Dodaje na świeżo link do naszej grupy na Fb. Chodźcie! :)

[Basiaa]

Emilka co slychac u Was?
Moze założysz jednak konto na fb tylko takie żeby dołączyć do grupy? Dużo wygodniej tam pisać :)
Pozdrowienia

[MadziaK83]

Oprócz Emilki kogo jeszcze brakuje?

[Gość natalia3g]

Forum jakieś powstaje na FB? Jak tak to ja odpadam bo nie mam konta i też nie zamierzam zakładać. Choć wiem że zamknięta grupa jest lepsza...
Nie mam czasu na nic, małej nie da się odłożyć, dziś pierwszy raz leży sama dłużej niż 15 minut:( chata nie posprzątana a obiady przywozi nam teściowa (to co ja poroniłam okazuje się być za ciężkie dla mnie samej...)

[EMIlka1985]

Basia, dzisiaj wrocilysmy do domku. Reakcja Lilki była słodka. W szpitalu cały czas była smutna a jak tylko weszlysmy do domu zaczęła się na głos śmiać i jak trzymałam ją na rękach to aż mi było ciężko, bo tak główkę wyginala żeby obejrzeć mieszkanie, była tak przeszczesliwa, ze oczy jej się śmiały. Teraz wyniki moczu ma ok. Raz w tygodniu mam jej robić badanie ogólne moczu i raz w miesiącu posiew przez najbliższe pół roku. Ja jestem bardzo zmęczona, sąsiadka jak mnie zobaczyła to powiedziała mi, że wyglądam na przemeczona. W międzyczasie przyszły ubranka dla Lilki, które jej zamówiłam i opaski na główkę. Właśnie piore i będę prasowac
Natalia, to chyba tylko nas obu nie będzie w tej grupie na fb, bo ja też nie mam konta. Wierzę Ci, że jesteś zmęczona, ja też mam takie dni, że mam już dość. Tym bardziej, że ja nie mam co liczyć na pomoc narzeczonego. On Lilke weźmie na ręce do zdjęcia i zaraz mi oddaje. Teraz boli mnie kręgosłup od noszenia jej i przewijania nisko na łóżku w szpitalu

[MadziaK83]

Dziewczyny ja sobie założyłam osobnego maila i do niego fb, nie mam żadnych znajomych ani nic a jeśli przychodzą jakieś powiadomienia to nie wiem o tym, także może przemyslcie to?
Emilka a dlaczego narzeczony nie pomaga? Może porozmawiaj z nim na ten temat? Przecież to wasze wspólne dziecko, ok on pracuje ale Ty pracujesz 24 godziny na dobę i tak nie powinno być zwłaszcza jeśli czujesz się przemeczona.

[EMIlka1985]

Madzia, mój narzeczony jest z tych niereformowalnych. A jak zaczynam rozmowę i mówie mu co mi leży na sercu to twierdzi, że jazgocze. Zawsze tak jest jak poruszam temat dla niego niewygodny.

[Gość natalia3g]

Emilka, widzę kolejne podobieństwo między nami. Prócz tego że nie mamy FB mój tak samo gada jak się zaczyna niewygodny temat. Dla niego to moje wymyślanie. On woli przemilczeć. Choć przy dziecku pomaga, nie powiem. W ogóle bez pomocy jego i teściowej to byśmy z głodu padli i brudem zarośli a ja bym się nawet nie wykąpała...
A czy dobrze kojarzę że zanim zaszłam w ciążę to narzeczonemu bardziej na potomstwu zależało czy coś pomyliłam?
Cieszę się że jesteście już w domku :) aż sama się uśmiecham na wyobrażenie i tym jak się Lilka cieszyła :)

Madzia, ja chyba jednak zostanę bez tego fb. Jakoś się boje, że niechcący mogłabym się wciągnąć ;)

[EMIlka1985]

Natalia, dobrze pamiętasz:). Narzeczony bardziej chciał mieć dziecko, ja długo nie potrafiłam się zdecydować. Teraz mówi, że żałuje ze mnie nie nagrał jak mówiłam- nie lubię dzieci, nie chce dzieci;). Śmieje się, że Lilka jest teraz moim całym światem i że widzi jak dużo radości mi dała