Skocz do zawartości
Forum

Październikowe 2019


Gość Olaaa34

Rekomendowane odpowiedzi

MadziaK
Moj tez raczej z tych ‚zywszych’ ale już jest starszy, to i bajka się zajmie, albo pobuduje z klocków, rysuje, także jest coraz bardziej samodzielny :) Twój synek jeszcze malutki to wiadomo, że wymaga większej uwagi i pomocy mamy :)
Niestety w dzisiejszych czasach trafić na lekarza z powołania graniczy z cudem...
Ja na szczęście odpukać byłam ze swoim synkiem tylko raz w szpitalu, w Zabrzu, gdzie podeszli do sprawy profesjonalnie, ale właśnie co dookoła opowiadają, to jest po prostu cyrk co lekarze wyprawiaja...
Matka się interesuje, drąży co dolega dziecku - źle. Nie interesuje się wcale - tez źle, no i bądź tu człowieku mądry :/

Magda22

Ja na Twoim miejscu wybrałbym tego drugiego lekarza i zgodziłabym prywatnie, dla swojego i maluszka spokoju :)

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Madzia no właśnie taka to jest służba zdrowia, niby wszyscy tacy najmadrzejsi, najlepsi, a tak naprawdę dobrego lekarza to ze świecą szukać.
Dobrze, że poszłaś gdzie indziej i tam dowiedziałas się co jest małemu.
Hehe ja też wyzalilam się przynajmniej, w sumie jest jeszcze masa rzeczy których mogłabym powiedzieć o tej kobiecie, a byłam u niej tylko na 2 wizytach. Przyznam jest mi lżej, bo jej wygarnąć nie mogę, to się wygadalam wcześniej narzeczonemu, a teraz Wam :D

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Queen na pewno wszystko będzie dobrze, tak jak mówiła Madzia owulacja mogła się przesunąć, dobrze, że bije serducho :*

Jak tak Was dziewczyny czytam, to aż Wam zazdroszczę, że jesteście mamusiami i macie swoje małe pociechy, też już tak bardzo chce dzieciatka, malutkiego, slodziutkigo, podobnego do tatusia, no może też troszkę do mamusi hihi, po prostu doczekać się już nie mogę

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Magda zawsze możesz nas zapytać, może akurat będziemy wiedziały :) już niedługo będziesz miała swoją dzidzie ze sobą, w zasadzie to już ją masz przy sobie, ja sobie bardzo cenilam czas ciazy bo w brzuchu młody był tylko mój, teraz jest całego świata hehe :p
Queen on się sobą fajnie zajmowal aż się właśnie z tym spaniem porobiło, stawałam na głowie żeby go zabawić no i teraz już oczekuje tego że się z nim będę bawić, ale też mówie mu ze teraz mama musi odpocząć i idzie coś robić samemu, wiadomo na chwilę 5 czy 10 minut i wraca ale znów mówię że jeszcze mama musi odpocząć o znów idzie.
A co do diagnozy to nikt nie pomógł, ja sama jestem lekarzem młodego, do tego alergologa trafiłam z diagnoza, młody miał niedobor IgG i Iga (już na szczęście w normie), odstawiony gluten i białko zwierzęce. Była duza poprawa a potem jeszcze doszłam do trgo ze ma refluks, i wymaga leków. Jednak ten lekarz jest bardzo kompetentny, jako jedyny spytał o objawy, o to jak się młody zachowuje po zjedzeniu mięsa czy jajka, i pokiwal tylko głową. Za to gdy powiedziałam że spróbowałam dać soje ale reakcja tama sama bo to białko podobne do krowiego, to krótko ucial 'to blad' i się uśmiechnął. Takze gość jest specyficzny ale zakłada ze każdy organizm jest inny i moga zachodzić w nim przeróżne procesy nawet jeśli nie wiemy dlaczego tak jest. Chodzimy do niego bo jednak ja lekarzem nie jestem i chce mieć kogoś kto doradzi i wesprze zamiast działać na własną rękę ze szkoda dla dziecka. Teraz idziemy w środę bo zjadł cukierek z żelatyna która jest wieprzowa i trzy dni było reakcji alergicznej i problemów ze snem, ciekawe co powie na to. Kazał też spróbować probiotyk jakiś specjalny i to samo :/ No i chce omówić sprawę żywienia drugiego dziecka, zastosować profilaktykę by nie doszło do tego co u Filipka. Chciałabym by dziecko nie miało styczności z białkiem mleka krowiego czyli z kazeina oraz z żadnym mięsem czy jajkami do roku, więc chcę by od urodzenia dostawalo bebilon pepti. Filipek najlepiej je znosil, ciekawe jak lekarz na to zareaguje i czy się przychyli, już jestem cała w nerwach że powie żeby dawać zwykle mleko, ja się naczytałam różnych prac naukowych i badań na temat profilaktyki u dzieci obciążonych genetycznie, czyli np. gdy rodzeństwo ma takie problemy i decyzje podjęłam, ale jeśli lekarz mnie nie wesprze to będę miała przeprawe z mężem ze kombinuje mimo ze lekarz uważa inaczej to po pierwsze a po drugie puszka 400 g kosztuje 30 zł a jak się ma receptę to 12 zł więc jest różnica w cenie. Chcę też mieć zaświadczenie ze w szpitalu ma dostać to mleko a nie zwykle, mogę je kupić w buteleczkach i przywieźć jeśli nie mają. No więc żyje w stresie i mam nadzieję że lekarz się przychyli do mojej prośby.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Magda a lekarze do których chodzę to tylko prywatni, byliśmy u paru alergologów to jeden powiedział że on nie ma objawów alergii, drugi kazał dać naleśniki miko że mleko jajka i pszenica mu szkodzą, a trzecia powiedziała żeby nie dawać tego co szkodzi. To dopiero odkrycie!! Jedna była uczciwa i powiedziała że problem jest zbyt skomplikowany dla niej i żebyśmy szukali pomocy gdzie indziej, i ona kasy nie wzięła jako jedyna. Przynajmniej uczciwa. Tak więc zostałam na placu boju sama z dr Google i milionem teorii które po kolei sprawdzałam, już mąż się wściekal se ciągle coś wymyślam, powiedziałam że nie musi mi wierzyć, ale niech mnie wspiera bo wiem se młodemu coś jest i na dojdę do tego co. No i doszłam, choć trochę to trwało. Nie znalazłam takiego przypadku w internecie, nie wiem dlaczego ma takie zaburzenia, skąd się wzięły i czy mina, ale wiem przynajmniej co robić, żeby nie cierpiał i mógł się spokojnie rozwijać i w nocy spać. To mi musi wystarczyć.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Magda wiem i dziękuję, jednak w Nas kobietach jest największą wspólna siła i wzajemna pomoc sobie ;) jedno z tych pytań, to co sądzicie na temat seksu w I trymestrze ciąży? Bo osobiście ja się boję, żeby właśnie dziecku nie zaszkodzić, chociaż czytałam gdzieś, że jest to dobre dla dziecka, także nurtuje mnie bardzo to pytanie.

A co do lekarzy, to niestety ciężko jest znaleźć dobrego, który zawód wybrał właśnie z powołania. Są tacy na pewno, tylko najpierw często trzeba przejść się do wielu złych, aby w końcu dotrzeć do dobrego. Co do tej lekarz, która się przyznała i nie wzięła pieniędzy to szanuje takie zachowanie, bo większość nie wie, ale za przybyta wizytę i zajęcie "cennego czasu" biorą pieniądze. Chociaż lekarz powinien się znać na swojej robocie, ale o tyle dobrze, że zachowała jakąś klasę.
Ja jak byłam malutka miałam problem z oczami, nawet moja mama to widziała, biegała ze mną po okulistach (ja tego nie pamiętam, ale opowiadała mi) no i wszyscy jak jeden mąż, że wszystko jest dobrze i mama sobie coś ubzdurala.. Ale nie poddawala się i w końcu trafiła na okulistke, która potwierdziła, że mam ogromną wadę wzroku, miałam plus 7 czy 8, ale powiedziała, że operacja nie potrzebna, że okulary mi skoryguja, no i miała rację.

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Tak mnie wzięło na kwaśne, że musiałam jechać do sklepu, na obiad będzie ogórkowa, na drugie ryba z kapusta kiszona no i oczywiście na kolacje śledzie :D
Magda22
Mnie wczoraj nawet lekarz na wizycie powiedział, że nie ma przeciwwskazań, ale żeby raczej delikatnie, niż ostro :D

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Tak mnie wzięło na kwaśne, że musiałam jechać do sklepu, na obiad będzie ogórkowa, na drugie ryba z kapusta kiszona no i oczywiście na kolacje śledzie :D
Magda22
Mnie wczoraj nawet lekarz na wizycie powiedział, że nie ma przeciwwskazań, ale żeby raczej delikatnie, niż ostro :D

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Queena ja właśnie jadlam pierogi z truskawkami i śmietana, też kwaśne bo ja bez cukru :D ale zmiescilam tylko pół porcji.
O i mam dodatkowa wizytę u ginki 22 marca, idę do tej którą będzie cc robiła, nie chciałabym żeby się obraziła że w ciazy chodzę do kogoś innego, a ona po prostu za późno przyjmuje i młody już śpi i nie mam jak chodzić do niej :( no i tym razem idziemy razem z mężem, aby wszystko obgadać.
Magda no ja też mam informację, że można jeśli nic się nie dzieje, typu bóle czy plamienia, nie wiem jak to jest po poronieniu.
Z tą wada wzroku to mi ostatnio mówiła pediatra że zwykle koło 3 roku się pojawia, bilans dwulatka nam robiła no i pytała jak młody widzi, czy szczegóły, kolory, daleko itd. Dobrze, że mama dopilnowala, często jak rodzic nie przypilnuje to lekarze nic nie zrobią niestety :/
Wiki, Ola gdzie się podziewacie?? Co u was?

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie boję się żeby nic nie zaszkodziło dziecku, chociaż gdzieś czytałam, że odczuwa wtedy fajne kolysanie, ale może lepiej na wszelki wypadek wstrzymać się i poczekać do II rymestru, skoro pewności nie mam.

Agatka niestety nie znam żadnych sposobów, najlepiej przejdź się do lekarza, jak powiesz mu o swoim błogosławionym stanie to na pewno nie będzie tego bagatelizować. Powie jak postępować. Na własną rękę lepiej sie nie leczyć będąc w ciąży.

Dziewczyny, a czujecie coś w podbrzuszu? Jakbyście miały @ czasami? Taki specyficzny nie to ból? Nie wiem jak to nazwać, macica się rozciąga i czy jakby to czujecie? Czy z uczuciem w podbrzuszu jest tak samo jak przed ciążą? Nie odczuwacie nic?

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK teledysk, słowa mistrzostwo :D takie prawdziwe

Queen Ja też pamiętam bylismy z narzeczonym w kinie na walentynki i nagle zaczęłam gadać jak to ja bym zjadła ogórka kiszonego hahha, taka ochota mnie naszla, że naprawdę myślałam, że nie wytrzymam póki nie zjem haha, jeszcze nie wiedziałam o ciąży, że się udało

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Agatka ja w ciazy też nie chorowalam, ale ginka mówiła że w pierwszym trymestrze to nawet witaminy C lepiej nie brać, ale w razie choroby mozna byle nie rutinoscorbin, czysta Wit c, dziewczyny z poprzedniego forum piły wodę z cytryna, herbatę z miodem, i jakieś syropy z cebuli to na gardło chyba, no i paracetamol w razie gorączki można. Tak czy inaczej lepiej idź do lekarza żeby sprawdzić czy nic się nie rozwija.
Magda tak ten ból podbrzusza jest normalny. Ja go czuje od 1 czy 2 dnia po owulacji, i czuję go non stop. Jeśli by Cie bardziej bolało to można brac nospe od czasu do czasu, jakbys czuła skurcze to koniecznie nospe i leć do gina. Można też brać magne b6 lek 2x2 tabletki, w sumie większość kobiet to bierze na różne skurcze w nogach, napina ja brzucha itp.
Z teledysku się smialam bo w pierwszej ciąży tak nie miałam. A teraz co dzień 4 a ja nie mogę spać i jem ciastka haha :D już mi się woda odlozyla na biodrach i w getrach kiepsko wygladam także sama prawda :D

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Magda22 tak to macica się rosciaga i szykuje miejsce chyba że byłby to silny ból i krwawienie wtedy do lekarza lub szpitala.

Ja to raz zjadłam ciastko a że mnie zamdlilo to musiałam zagryc cebulą z octem taka co kiedyś za młodego się jadło. Albo kanapkę z musztarda popilam słodkim jogurtem co ogólnie to nie możliwe do zjedzenia. Teraz za mną chodzi kawałek tortu lub sernik mniami:)

Odnośnik do komentarza

MadziaK na szczęście skurczy brak, a ból do zniesienia, nie jest mocny, tylko po prostu czuje podbrzusze, ale to pewnie normalne, bo macica się rozciąga. Ginekolog kazała mi brać nospe na wszelki wypadek 3 razy dziennie i stopniowo zmniejszać dawki, żeby nagle szoku nie było.
Ja to czuję sie jak balon, nie jem dużo, bo nie dam rady, do tego dość często wymiotuję, ale czuję, że wszystko mam opuchniete; twarz, ręce, brzuch, nogi. Ogólnie brzuch mi się bardzo zaokraglil, widzę bo miałam płaski, a nie wiem czy jest to normalne przy tak wczesnej ciąży, prawie 8 tydzień, rzekomo w 1 trymestrze tego nie widać. Ogólnie też większość życia ćwiczyłam, w ciąży niby nie jest to zakazane, oczywiście nie mówię, że w ciąży można podnosić ciężary, ale jakies ćwiczenia z filmikiem na yt dla kobiet w ciąży, które brzucha nieangazuja są, tylko strasznie się boję, bo jestem teraz już przewrazliwiona, że cokolwiek zrobię to zaraz coś się stanie z dzieckiem. Chociaż prawda jest taka, jeżeli z dzieciatkiem wszystko jest dobrze, to nic się nie stanie, cokolwiek się zrobi.

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Misia o nie, zemdlilo mnie na samą myśl o tych połączeniach :D na mam różne smaczki ale na rzeczy które lubię i są raczej normalne ;)
Ja też mam brzuch jak balon, raz ze mięśnie puslily a dwa że wzdety trochę. Jelita niby wolniej pracują i dlatrgo tak się dzieje. Wczoraj pierogi na trzy razy jadlam bo nie mogłam zmieścić a i tak zostawiłam 3 szt.
Magda nie martw się ćwiczeniami czy inna aktywnością, ja naprawdę dużo robiłam w pierwszej ciąży gdy już okres wszechogsrniajacego zmęczenia minął i nic się nie działo, cała ciąże ani jednego skurczu nie miałam, w dniu cc 39+2 szyjka zamknięta 25 mm także naprawdę nie trzeba się ograniczać jeśli nic się nie dzieje.
A sluz w ciazy jest normalny. Zwykle biały albo beżowy w wielkich ilościach, także spokojnie. Pod koniec ciazy dopiero jest powódź ;)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Na staraczkach pisałam post o pomoc. Wy juz w większości nie pracujecie, ale może mężowie czy coś.. :p

"Dziewczyny kochane. Na jeden projekt na uczelnię będę musiała zaprojektować meble biurowe. I do tego potrzebuję kogoś, kto ma gdzieś w pracy biuro. Wykładowca mówił najlepiej o jakimś prezesie itp. ale to raczej nierealne żeby do kogoś takiego się dokopać. Może któraś z Was ma swoje biuro gdzieś? Osoby gabinet w którym macie biurko, szafki jakieś, ewentualnie stół itp.

Jedyne co potrzebuje to kilka zdjęć takiego miejsca i odpowiedz na pytania jak się tam pracuje itp. Ale to już zadam jak się moooże ktoś znajdzie. Hm.."

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Kasia chwilę się spoznilas bo jako Pan i prezes mialam gabinet :D ale już zdemolowany bo będzie tam pokoik dla Hani, no i ja miałam taki do pracy, gdzie mialam starodawne biurko z krzeslem, drukarkę, bilbioteczke i regaly na dokumenty, bez miejsca do przyjmowania stron hehe
Tak myślę kto by coś miał ciekawego ale chyba nic mi do głowy nie przychodzi.
A co studiujesz że projektuje meble? Na z zamiłowania urzadzam i dekoruje hihi :D
Sen okropny, ale to tylko sen na szczęście.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...