Październikowe 2019

[Kaśka.o]

Mój to będzie krótki chłopak, bo my oboje niewysocy hehe :p wiec na giganta nie liczę :) Ale super, że rośnie Kamilek i wszystko w porządku. Szybko teraz te dzieciaczki przybierają.
Madziak masz jakieś zdjęcia?

[Basiaa]

Magdana usg to jedynie moze widać czy szyjka zamknięta. A długość to przrz usg dopochwowe. No i palpacyjnie powinna już sprawdzać czy szyjka twarda czy miękka.
MadziaK no to ładnie Kamilek rośnie :) super że wszysyko w porządku.

[magda22]

Asienka Na szczęście wszystko jest dobrze, a zalecił Wam lekarz wstrzemięźliwość seksualna?
Moja mała szaleje strasznie, non stop brzuch faluje, a mąż jak dotyka brzucha to też takie kopy czuje, oj szok. Mi jak kopa zasadzi w zebra to po prostu zginam się w pół.

Madzia No właśnie dlatego trochę się obawiam, że mi nie sprawdza, ale raczej nic się nie dzieje, bo np z mężem kochamy się bardzo często i nic się nie dzieje. Żeby było coś z szyjka nie tak to wydaje mi się, że sam seks by powodował coś złego, a nic takiego nie ma miejsca, gdzie kochamy się praktycznie codziennie.
Synus Twój duży kurcze, moja w 29+5 ważyła dokładnie 1398, więc troszkę mniej niż jest w normie.

Kaśka Przypomniało mi się, że macie dylemat Janek czy Artur. Któryś jest faworytem? A może już się zdecydowaliscie?
Tak szczerze, to mi się imię Artur dużo bardziej podoba i jest oryginalne, ale wiadomo, że to Wasza decyzja :)

A co do wagi to jestem już 18 kg na plusie, więc chyba jednak będę ważyła więcej niż 20 kg na koniec ciąży. No i muszę wam się pochwalić, że znów jestem pierwsza :)

[MadziaK83]

Aż muszę sprawdzić jaki duży był Filipek w tym czasie, ale gdy się urodził wagę miał w 75 centylu a wzrost w 99. Teraz waga wygląda na tych wykresach na ok 80 centyl.
Co do zdjęcia to mam tylko zwykłe, ponieważ tym razem nie dość że ręce na buzi to siedzi twarzą do mojego kręgosłupa, czyli wypiał się dupka hihi także dr powiedziała że nie ma szans na 3d, może jutro na wizycie się uda jeśli raczy się zabrać ręce z twarzy choć mam wrazenie a one mu tam przyrosty już zawsze taki pozakrywany :p

[Asienka29]

Magda nie zalecal,.ale my i tak odpuszczamy juz igraszki :) nasz synek mial 1660g w 32tyg. Sprawdzilismy ze to po srodku normy jesli chodzi o wage. U nas najwazniejsze ze nie jest za duzy, bo to zle przy cukrzycy ciazowej.

[nataliaa3g]

Kurde mialam już prawie cały komentarz i wyszłam z neta :/ no nic, spróbuję odtworzyć.

Natka, a tak się zastanawiałam ostatnio, co u drugiej Natalii na forum :( jesteś pod fachową opieką, trzymaj się tam dzielnie. Na pewno dotrwasz do września. A który to teraz tydzień u Ciebie?

Emilka, ja na Twoim miejscu już dawno byłabym u lekarza albo w szpitalu :( to co się dzieje nie jest normalne. Jak się teraz czujesz? Jak dziś będzie bez zmian to zadzwoń chociaż do lekarza albo jedzcie do szpitala. Trudno, Lilka najważniejsza.

Magda, to się nameczyłaś przez tą podróż. Mam nadzieję, że szybko wrócisz do lepszej formy. Mnie też męczy zgaga i skurcze ostatnimi czasy. Zgaga to niemiłosierna, choć staram się brać tabletki tylko w ostateczności. Przez to okropnie nie mam humoru, bo nie mogę robić dosłownie nic, co wymaga schylania, chociażby wkładania naczyń do zmywarki :/ :( ale zauważyłam, że jak nie jem w ciągu dnia nic słodkiego, to jest lepiej. Skurcze też mnie co jakiś czas budzą, potem aż mam takie jakby zakwasy przez dwa dni w łydkach :/ a co najlepsze przecież biorę magnez od samego początku ciąży.
Moja Mała ważyła na wizycie podobnie jak Twoja, z wymiarów i wagi jest kilka dni mniejsza niż termin porodu wskazuje. Lekarz mówi, że jest ok i tego się trzymam. Nie martwię się tym, pocieszam się, że może poród będzie łatwiejszy. Bo chyba jednak się zdecyduje na ten SN, choć to dla mnie nadal jakaś abstrakcja... Mam tylko nadzieję, że jednak przyjdzie na świat w terminie albo trochę przed. Nie chce czekać do listopada...

Ostatnio coraz częściej bolą mnie plecy tuż nad pośladkami. Podejrzewam, że środek ciężkości mi się przesuwa przez rosnący brzuszek i to dlatego. Ostatnio w ogóle coraz szybciej się męczę, chociaż nie rezygnuję ze spacerów. Tylko muszę chodzić bardzo powoli, bo inaczej twardnieje mi brzuch w miejscu gdzie jest Mała :/ muszę uważać...

Wczoraj przyszły pierwsze rzeczy typu kocyk, pościel, przewijak na łóżeczko, rożek itp., choć jestem średnio zadowolona z jakości tego, co dwustronne (rożek i kocyk). Dobrze, że nie zamówiłam większego kocyka, tylko taki do wózka, pewnie też byłby średni. W planach kolejne zamówienie (komplety pościeli, ochraniacz na szczebelki plus coś tam jeszcze).

Fajnie, że wrzucacie swoje listy zakupów higienicznych. Sprawdzałam tak na szybko i większość rzeczy też mam dodanych do koszyka, ale pojawiły się też jakieś inne, dlatego muszę popatrzeć jak będę zamawiać kolejną paczkę.

Trzymajcie się dziewczyny i dbajcie o siebie i maluszki :) :*

[nataliaa3g]

Madzia, super, że z Kamieniem wszystko ok :) a gdzie widać te centyle o których mówisz? ja nie kojarzę czegoś takiego

Ej a czemu kombinezon jest zły do nosidełka?! Za gruby czy jak? Kurcze w życiu bym nie pomyślała, że to nie jest ok... :/ O co w tym chodzi?

W ogóle mojego kuzyna córka jest z lutego tego roku i nosi już rozmiar 74 a nawet 80... A ja dla mojej październikowej panny mam trochę takich ubrań ale na lato... Póki co nie jest duża, ale zastanawiam się, jak to będzie z rozmiarami... Córka kuzynki z listopada miała 74 na przełomie wiosny i lata, teraz to pewnie 80.

[nataliaa3g]

Oczywiście miało być "z Kamilkiem"

[Kaśka.o]

natalia chodzi o to, że dziecko w foteliku powinno być mocno zapiete pasami, powinny być jak najbliżej cialka, a niestety w takim kobinezonie jest to niemożliwe. Znalazlam taką wypowiedz:

"Czy da się poprawnie zapiąć malucha opatulonego w grubą, puchową kurtkę? Odpowiadamy:nie!

Ubranka zimowe mogą różnić się grubością i objętością. Zależy to do materiałów, z których są wykonane, jak także od temperatury, która panuje za szybą samochodu i w jego wnętrzu. Jeśli latem nie mamy na sobie wielu warstw ubrań – nie ma problemu. Wiemy jak należy napinać pasy oraz pasy uprzęży. Jak? Tak, aby skasować wszystkie możliwe luzy."

[Kaśka.o]

"Poza tym nawet na kurtce można maksymalnie naciągnąć uprząż. Skoro zdaje się ona szczelnie przylegać do kurtki, a wszystkie luzy są skasowane, gdzie leży problem? Niestety, siły, które działają podczas zderzenia są zupełnie inne niż te, kiedy rodzic zapina dziecko. Powodują one, że pasy uprzęży ściskają i w pewien sposób "kompresują" materiał, z którego wykonana jest kurtka lub kombinezon. Tracą one więc praktycznie całą swoja objętość, a pozostaje po nich pusta przestrzeń, czyli dodatkowy luz na pasie uprzęży. Może on być nawet tak duży, że między dziecko a uprząż da się włożyć całą rękę. W przypadku zderzenia maluch wypadnie bądź wyślizgnie się z fotelika."

[MadziaK83]

Natalia chyba chodzi o to że pasy maja ściśle przylegac do dziecka a przez kombinezon nie ejest już tak stabilnie. Ale pewności nie mam. Wiem że trzeba też uważać by ubranka nie przylegalo za mocno pod szyja bo dziecko może się przydusic bo jednak w foteliku jest pollezaco i główka troszkę spada do przodu.
Hihi miałam psa o imieniu Kama (Kamila) i mówiliśmy na nią kamyk ;p
Centyle to na wydruku z badań prenatalnych te takie wykresy, masz tam trzy linie, środkowa to 50 centyl czyli taka średnia.
Przyszło lozeczko i już złożyłam tym razem nie mam zastrzeżeń :) teraz młody je obiad (kasze jaglana i zupę fasolowa z puszki :o wzięłam na próbę jakąś taką bio eko vega i w ogóle na próbę bo gotować mu co dzień nie zawsze jest czas i całkiem fajna, ładnie pachnie fasola i papryka), a zaraz idę skręcić szufladę i spakuje bałagan do niej :)

[Zaniepokojona 44445]

MadziaK83, ale się ten Wasz Kamilek powyginal :)
Ja jeszcze kombinezonu nie mam. Kupię jak się urodzi, bo nie wiem jaki rozmiar
Ja dziś intensywnie od rana. Robię paprykę tzn właśnie skończyłam. Oj to już męczące dla mnie, a zawsze tak lubiłam stać w kuchni całymi dniami

[Basiaa]

Dorota ale zapasy :) fajnie, ja też lubię stać w kuchni gotowac, piec czy robic przetwory. Ale teraz sloikow na zime zero a przygotowanie obiadu rozkładam na raty na pol dnia, żeby za długo nie stać tylko między czasie na chwilę się położyć. W sumie nawet jak bym mogła to nie wiem czy właśnie bym miala siłę na to. Bo nic wiele nie zrobię a zaraz jestem taka zmęczona.

Ja właśnie nastawiam pierwsze pranie ubranek. W sumie takie malutkie to chyba na dwa prania mi wejdzie jedno jasne i jedno kolorowe.

[MadziaK83]

Też mam problem tak stać nad garami za długo, chodzić mogę i pół dnia, ale jak stoję w miejscu i jeszcze pochylona nad blatem to dół pleców mnie boli. Ale obiad to jeszcze ugotuje bez problemu tylko ziemniaki odbieram na siedząc z taboretu Filipka hihi
Dobra lokalizacja ce coś zjeść i skończę z łóżeczkiem bo bajzel jest konkretny :p

[nataliaa3g]

To jak dziecko ubrać zima do auta i bezpiecznie zapiąć? :/ mam je ubrać na drogę, rozebrać w aucie i czymś przykryć, potem znów ubrać na wyjście? Dziwne to wszystko :/ się zirytowałam :P

Mam takie wykresy, dwa pierwsze z wizyty w lipcu, ostatnie z sierpnia. Nic mi to nie mówi ;) :P

Ktoś pytał o wizyty. Ja w ostatnim trymestrze mam co 2 tygodnie. Wrzesień będzie wyjątkiem i przerwa będzie dłuższa bo lekarz ma urlop.

[Asienka29]

Ja juz wypralam i wyprasowalam ubranka. To prasowanie to jakis dramat zreszta nie naleze do osob ktore lubia to robic :) lozeczko bedziemy skladac w sobote. Ogolnie duzo rzeczy juz mamy ale ciagle mysle ze jeszcze duzo brakuje. W niedziele kolezanka robi nam sesje zdjeciowa, chcemy miec piekna pamiatke :)

[nataliaa3g]

Dorota, masz akcję z papryką jak ja z pomidorami no i też byłam umęczona, zawsze kończyłam koło północy.

Madzia pochwal się łóżeczkiem :)

Basia, pewnie, oszczędzaj się. Nie ma się co forsować. Przetwory może od kogoś dostaniesz, ja w tym roku też już dostałam trochę od teściowej i pewnie od mamy coś skapnie ;) sama też robię ale dostaje to, czego akurat nie miałam :) kiedy masz następną wizytę?

Natka, Emilka, dajcie znać co u Was.

[natuska0]

Właśnie jestem po usg. Oskar waży 2076kg ;) przy moim małym brzuchu nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak taki klocek może się tam mieścić haha

[nataliaa3g]

To duży chłopak :) super, niech się trzyma tego brzuszka jak najdłużej :) a który to tydzień u Ciebie?

[Asienka29]

Natka ale duzy chlopak juz :) a co do brzuszka to moj tez nie jest duzy, wiec tez mysle jak mlody sie tam miesci :) wszystko w porzadku?

[MadziaK83]

Natka ja też mam mikro brzuszek, co ciekawe na koniec ciazy wiele większy nie będzie a 3,5 kg musi się tam zmieścić, za Chiny nie wiem gdzie. Super że Oskar już taki duży :)
Natalia na tych wykresach co zdjęcie załączam widsc se jesteście w 50 dentylu około we wszystkich pomiarach, ten krzyżyk to wasz wynik, ciemna kreska to 50 centyl a przerywane to 5 i 95. Jak krzyżyk jest poniżej tej grubej kreski to jest mniej niż 50 cetyl, powyżej to wiecej. Zaraz Ci wrzucę zdjęcia moich wyników dla porównania, Kamil ma wielką głowę hihi i długie nóżki :p

[MadziaK83]

U mnie są dwa wykresy jedne to takie klasyczne w drugie to takie paseczki i też widac gdzie jest 50 centyl, to ta kreseczka na środku, u mnie chyba wszystkie pomiary powyżej. Te skróty to sobie musisz w Google wpisać żeby przetłumaczyło na nasz, bo widzę ze u mnie na tych klasycznych wykresach jest po naszemu a nie skrotami.

[natuska0]

No bez zmian oprócz tego, że mały przybiera, a skurcze ciut zniwelowane ale w poniedziałek uciekam do domu. U mnie 33 tc:)

[nataliaa3g]

Dzięki Madzia :) a ja się zastanawiałam po co te krzyżyki jak i tak zawsze na środku wychodzą przy tej grubszej linii
To może dobrze, że masz CC, skoro Kamilek ma dużą główkę ;)

Natka, fajnie, że Cię chcą wypuścić. Tylko się oszczędzaj! :) Dobrze by było jakbyś do 35 lub 36 tygodnia dotrwała

[Basiaa]

Natalia3 do fotelika są takie śpiwórki lub kombinezony co mają dziurki na plecach i między nogami zeby zeby przełożyć pasy i zapinasz pasy najpierw a potem zasowasz kombinezon czy śpiworek. Wpisz sobie w Google śpiworek/kombinezon do fotelika zobaczysz jak to wygląda.
Ja mam wizytę w następny poniedziałek to chyba 2.09.bede wtedy miala 34 tydz.
A przetwory jak pozbieram coś od mmay, od tesciowej od każdej siostry(a mam 3) to sie zrobią ladne zapasy hihi
Natka fajna już ma wagę. Ta że nawet jak się wcześniej urodzi to nie będzie taki malutki :) ale oczywiście niech sobie jeszcze siedzi jak najdłużej I rośnie dalej :)