Październikowe 2019

[MadziaK83]

Emilka ja byłam jedna dobę w szpitalu z Filipkiem, też mnie bolał brzuch tylko było mało wód, lekarka kazała przyjść na drugi dzień na oddział, już wód było ok ale mnie położyli i królówka też non stop, jak przyspieszalam to bolała reka, na drugi dzień powiedziałam że idę do domu, zresztą ja nie rozumiała po co mam tam być skoro wody już są ok a brzuch był miękki więc robiłam wielkie fochy że mnie trzymają i ona sama jak przyszła rano to powiedziała że mnie wypuści. Była ze mną dziewczyna której to była piąta ciąża, i pierwszy poród, także współczuję jej :( człowiek nie się ile ma szczęścia że jednak bez żadnych przejść zszedł w ciąże i donosił. Ona miała wenflon jak Ty i wydało mi się to wygodne, ja mialam w lokciu i mnie wkurzal. Na cc kazalam założyc właśnie w ten sposób i mi akurat było bardzo wygodnie z tym, widać jakoś źle trafili u Ciebie i stąd dyskomfort. Oby już puścili do domku, a jak coś to zawsze możesz poprosić o przełożenie wenflonu w inne miejsce.
A te babeczki co zaczęły rodzic to chociaż w terminie?

[EMIlka1985]

Jedna Pani już urodziła, druga jeszcze nie. Obie w terminie. Ten wenflon tak mi pod skosem wprowadziły, że cały czas boli. Ja w łokciu też nie lubię, sama poprosiłam żeby w tym miejscu się wkluly. Na dodatek zwymiotowalam po eutyroxie z rana, rozmawiałam z lekarzem i nadal chcą mnie trzymać, bo twierdzą że przedwczesny poród mi grozi. Jestem już wymeczona

[Basiaa]

Emilka a ile się szyjka skrocila nie mówili? Ja już w strachu jak przeczytałam, że Ci się skrocila. A brzuch jak twardnial to bardzo bolalo? Mi tez twardnieje często zwłaszcza jak leze na plecach albo szybko wstanę ale za chwilę to mija, ale też się boję zeby przez te twardnienia nie zaczęła skracac sie szyjka.
Trzymajcie się, na pewno się wszystko unormuje i wypisza z zaleceniami do domku. Tylko pewnie wola poobserwowac :)

[MadziaK83]

Emilka o kurcze wiem że leżenie w szpitalu nie ejst przyjemne ale dobrze ze jesteś pkd obserwacja. Skoro musisz jeszcze zostać to poproś o przełożenie nie wenflonu ze Cie boli ręka bardzo, i tak chyba po 3 czy 4 dniach trzeba przełożyć.
Basia ja w pierwszej ciazy mocno przeginalam z różnymi ciężkimi pracami i mi twardnisl brzuch ale po nospie mijalo. Ginka mnie ochrzaniala że mam więcej odpoczywać itp. Ale mówiła ze jeśli po nospie mija i jest to krótkotrwałe to nie jest powód do zmartwienia. Byłoby źle jakbym czuła skurcze albo jakby brzuch był twardy cały czas mimo brania nospy i magnezu. W ogóle to w tamtej ciazy mi kazali brać magnez 3x 2 tabletki bo nerwus jestem i na pewno mi się przyda bo mam braki, no i tak brałam jak głupia, w tej nie biorę i nawet lepiej się czuje więc wychodzi na to że zupełnie niepotrzebnie go brałam a jednak to jest chemia wprowadzana do organizmu. Choć wiem że nie da się sprawdzić wysycenia magnezem tkanek więc lepiej zlecić na wszelki wypadek niż żeby były niedobory.

[Basiaa]

Madziak to ja mam tak, że może pol minuty trwaja takie twardnienia. Ja biorę 2 razy dziennie magnez po jednej i 2 razy nospe po jednej. Bralam więcej magnezu ale zmniejszyła i Witaminy chwilowo odstawilam i ustąpiły mi te biegunki.
Ja w poprzrdnich ciążach mialam skorcze a ja nic ich nie czułam a na ktg wychodziły :/

[EMIlka1985]

Basia, nie wiem o ile się skrocila, chyba to w kartę ciąży wpisza, ale póki co zabrali mi ja i powiedzieli, że po wypisie oddadzą. Ale Pani dr powiedziała że to nie ma związku z bólem brzucha. Z tego co dobrze zrozumialam to twardnienie może się pojawiać, ale na tym etapie powinno znikać po zmianie pozycji a u mnie jest ciągiem, że ciężko wytrzymać. Właśnie przed chwilą dostałam wyniki badań przed obchodem i hemoglobina spadła mi do 9. Zdziwiłam się nawet, bo biorę hemofer prolongatum

[KasiaAsia]

Emilka trzymaj się ciepło w tym szpitalu, wszystkie jesteśmy myślami z Tobą, lepiej być pod opieką tak jak dziewczyny piszą. Na pewno wszystko będzie dobrze. Wiem, że to nie jest przyjemne bo też na początku ciazy leżałam tydzień, ale dla malucha trzeba dac radę.
Mi też twardnieje brzuch, ale ustępuje po chwili. I jak chodzę to też jest twardy, dlatego ja prawie cały czas leżę. Oby jak najdłużej w domu.

[Kaśka.o]

Emilka trzymaj się cieplutko, ja w tamtym roku leżałam miesiąc cały w szpitalu po udarze i wiem, że po kilku dniach to człowiek po ścianach chodzi z tego siedzenia zamkniętym.

Wróciłam od ginekologa. Mały waży 662 gramy, powiedziała, że to tak dobrze po środku, bo ze względu na cukrzyce mógłby być za duży, a po tych lekach poudarowych i clexane za mały wiec jest super, bo jest ładnie w normie.

Pytałam o te twardnienie i dostałam oczywiście magnez tez, ale okazało się, że PH w pochwie lekko jest podwyższone, wiec dostałam globułki, zrobiła tez wymaz także czekamy teraz na wyniki.

A od początku ciąży przytyłam szalone 4,1 kg heh :P moja waga w domu pokazuje mi więcej, wiec jednak będę ufac tej u ginki haha

[MadziaK83]

Kasia super że wszystko ok.
Emilka i jeszcze ta hemoglobina spadła eh, czy to może mieć związek z tymi bólami brzucha? Co lekarze mówią na to wszystko?
Dziewczyny zastanawiam się bo już 24 tc mam więc powinnam krzywa cukrowa zrobić, ale nie mam jak, męża z rana ciągle nie ma, mógłby przyjechać o 10 ale do 10 nie wytrzymam na czczo, z młodym nie pojadę bo dwie godziny trzeba siedzieć w miarę spokojnie co się z nim nie uda, no i nie wiem czy jak nie zrobię to coś złego z tego wyniknie? W pierwszej ciąży nie miałam cukrzycy, teraz mierzyła glukometrem i mam niski cukier i na czczo i po jedzeniu a nawet po slodkim. Tak się zastanawiam czy jakbym wypila w domu ta glukoze i glukometrem zmierzylam to mi da jakiś obraz sytuacji i mi odpuszcza jeżdżenie do przychodni? Co myślicie?

[Basiaa]

Madziak nie wiem czy to dobry pomysł hehe glukometrem to raczej taki wynik orientacyjny tylko jest.
A kiedy masz wizytę u doktorki?
Kurde to ciezko masz jak nie ma kto z dzieckiem Ci zostać na chwilkę albo nawet isc z Tobą i go popilnowac :/

[Basiaa]

A chyba jakoś do 28 tyg się robi więc może mąż znajdzie chwile i uda Ci się zrobić :)

[kasiek87]

Emilka a w którym tygodniu Ty jesteś?

[EMIlka1985]

Madzia, wydaje mi się że to nie jest dobry pomysł żeby glukometrem mierzyc. Zadzwoń do przychodni i zapytaj o pielęgniarki środowiskowe, może któraś przyjdzie do Ciebie odpłatnie na pobranie krwi w domu.
Kasiek, zaczął mi się 28 tydzień ciąży, tzn.27+1. Przy okazji dowiedziałam się że Mała waży 1200g:)

[kasiek87]

Emilka to już duża dziewczynka :) Pewnie podtrzymają Cię chwilę żeby porobić badania i wypuszczą a później pessar. Tzn ja tak w tamtej ciąży miałam że w 27 tyg trafiłam do szpitala na tydzień a później wizyta u ginekologa prowadzącego i pessar.

[magda22]

Emilka Sama nie lubię szpitali, w sumie kto je lubi.. Ale najważniejsze, żeby z Tobą i małą było wszystko dobrze, dlatego dobrze jest być pod dobrą opieką i obserwacja. Trzymaj się kochana, mam nadzieję, że już niedługo wyjdziesz.
Kasia Super, że Twój synus waży tak jak powinien i że wszystko jest dobrze
Oh to naprawdę dużo przytyłas haha, u mnie dwa tygodnie temu było plus 10 kg, więc teraz to nie wiem czy chce wiedzieć hehe

A i z posiewu moczu mam dobre wyniki :) a wizyta we wtorek.
Mała cały czas daje czadu, silne, energiczne dzieciątko z tej mojej córeczki

[magda22]

Madziu Ja się zbytnio na tym nie znam, ale uważam, że lepiej żebyś jednak pojechała do laboratorium i tam zrobiła

[MadziaK83]

Emilka jaka już duża dziewczynka :)
Wymyśliłam ze jutro sobie wypije glukoze i zrobię glukometrem, a o 16 mam wizytę u tej ginki co ma mi cc zrobić, przedstawię jej co mi wyszło i czy są jakieś konsekwencje gdy nie zrobię tego badania, jeśli wyniki z glukometru wyjdą wątpliwe to trzeba będzie jakoś to badanie zrobić w labo.
A ta moja ginka prowadząca to sie załamie, i tak co wizytę mam bure bo czegoś nie zrobiłam a to moczu a to toxo, a to że śpię na brzuchu, ze noszę Filipka, według niej kobieta w ciąży chyba powinna cały dzień tylko leżeć hihi

[magda22]

Madzia Moja też uważa, że tylko leżeć i nic więcej, z kolei jak byłam prywatnie, to doktor powiedział, że absolutnie, że ciąża nie jest zagrożona, żadnej patologii ciążowej nie ma, wszystko jest bardzo dobrze, więc nawet nie jest wskazane, aby tylko leżeć, bo brak ruchu też nie jest dobry.
Oczywiście wiadomo, że jeżeli kobieta ma ciążę zagrożona to powinna, ale jeżeli jest wszystko dobrze to moim zdaniem nie ma co przesadzać i z łóżka się nie podnosić. Ale co lekarz to opinia.

[MadziaK83]

Magda no właśnie dawniej kobiety pracowały do ostatniego dnia i normalnie żyły a teraz to ledwo test ciazowy eychdozicto już jest obloznie chora pacjentka, wiadomo są różne rzeczy ale jak nic sie nie dzieje to bez przesady, ja to potrafie przegiac w drugą stronę i nawet ta ginka od cc mnie kilka razy zganila a ona jest mocnocwyluzowana jeśli chodzi o ciąże, pamiętam że jak na zdjęcie szwów przyszliśmy to miałam Filipka w foteliku to aż się rozdarla że nie wolno mi nosić takich ciężarów. No ciekawe jak niby matka ma się dzieckiem zajmować po cesarce.

[MadziaK83]

Emilka dawaj znać co u Was.
A z miłych rzeczy to przyszły mi dziś literki z drewna nad łóżeczka, śliczne są :) u Kamilka brak jeszcze lozeczka, karuzeli i niani, no ale literki już są :) a karuzela będzie w weekend bo mam urodziny i mama mi kupiła jako prezent :)

[Kaśka.o]

Madziak super kąciki dla chłopaków tworzysz już wyglądają bardzo przytulnie z takimi ozdobami :)

[KasiaAsia]

A ja dzisiaj wzięłam się za przetwory, ale chyba trochę przesadziłam bo brzuch mi co chwila twardnieje. Dziwne to jest bo nic mnie boli, ale jest twardy. Chwilkę tylko, ale dość często. To tak strasznie niepokoi.

[KasiaAsia]

A jeszcze miałam pytać Emilka na kiedy Ty masz termin, bo chyba mamy zbliżony.

[MadziaK83]

Emilka co u was?
Kasia dzięki, szaleje sobie z dekoracjami u chłopaków :)
KasiaAsia kurcze to może nospe weź i polez troszkę? Tam zawsze wszystkim mówię że trzeba uważać a sama nie uważam ani trochę heh mm nadzieję że mi to kiedyś bokiem nie wyjdzie...

[Basiaa]

Madziak ale ślicznie udekorowalas? A te pompony da się prac?
KasiaAsia ja też właśnie odpoczywam bo tez obiad trochę poprasowalam trochę posprzatala oczywiście wszystko na raty i z przerwami na odpoczynek ale też ten brzuch co chwile twardy. A co to beda za pysznosci z tych ogórków.? Nie ja w tym roku nie robie nic z przetworów. Będę miała od mamy i tesciowej. Zamrozilam tylko truskawki takie juz zblendowane :)
Ciekawe jak Emilka nic się nie odzywa.