Październikowe 2019

[Basiaa]

Dziewczyny ja już po założenie pessara. Faktycznie nie było tak źle moze 2 minuty wszystko trwało. Kasiek a mam pytanie, jakie miałaś zalecenia po założeniu pessar?Pani doktor powiedziała żeby oszczędzać się ale nie wiem dokładnie co miala na myśli. Dopytam jeszcze na następnej wizycie bo teraz bylam u niej na dyżurze w szpitalu więc była zabiegana.

[MadziaK83]

Emilka szalona :p no masz racje nie powinnaś, nie założysz nawet połowy z tego co nakupiłaś, nawet mnie tak nie poniosło przy Filipku a myślałam że mocno przesadziłam :p no ale znów po necie grzebalam i kupiłam mu skarpetki (nie wiem co ja mam za korbe ale skarpetek i czapeczek to on ma milion) i bluzę na zamek z nexta. Zobaczymy co jutro w hm upoluje. W sumie wczoraj wrzuciłam do koszyka parę rzeczy dla niego i dla małego no i z ciekawości patrzę ile wyszło a tu 900 zł hihi ale wolę zobaczyć na żywo jak to wygląda niż zamówić coś niefajnego.
U nas 86 było na pol roku, na rok 92 i na 2 lata zaczął 98 ;) jeśli chodzi o buty to chłopcy mają chyba większe stopki niż dziewczynki. Filipek w lecie i jesienią nosił takie buciki dla ozdoby to jak miał pół roczku to miał stopkę 12 cm, na zimę mu kupiłam kozaki to miał rozmiar 21, a na wiosnę jak już chodził to trampki rozmiar 22, teraz nosi rozmiar 25 i ma stopkę 15,5 cm.
Chyba znów pizze będę jeść, eh dobrze ze mam taką przemianę materii bo przy mojej diecie to bez ciazy powinnam ze 100kg ważyć :/ swoją drogą każdy mi mówił zobaczysz w pewnym wieku to się zmieni, potdm było że po dziecku zobaczysz, urodziłam i wróciłam do wagi, no to teraz już nikt nic nie mówi a ja się śmieje ile to już kg mi przybyło, bo w sumie jak ktoś chudy całe życie to jest to takie niezwykle ze nagle waży wiecej :p

[EMIlka1985]

Madzia, sama widzisz że nie tak łatwo się powstrzymać z tymi zakupami;). Z rozmiarowka to chyba jest roznie, ja się sugeruję taka tabelka z Internetu, bo doświadczenia jeszcze nie mam a zawsze to jakaś daje orientację. Załącza ją, może komuś się przyda:)

[EMIlka1985]

Wg tej tabelki 86 cm to na 1,5 roku do 2 lat wychodzi. Pomyślałam że kurteczka będzie albo na wiosnę albo na jesień, zależy jak duża będzie córa, ale myślę że ja założy. Przesadzilam jedynie z tymi małymi ubrankami na 56, 62 i 68. Trudno, nie umiałam się powstrzymać.
Teraz czekam na dwie kurteczki ze smyka, obie wzięłam na 80 cm.

[EMIlka1985]

Zapomniałam napisać, przed chwilą zamówiłam laktator i podgrzewacz do butelek i inne drobne akcesoria. Zastanawiam się tylko czy skorzystam w ogóle z tego laktatora

[MadziaK83]

No i taka rozmiarówki się zgadza jak się kupuje w hm lub next, innych firm te ubranka jakieś mniejsze. U nas było tak że jak młody miał 4 cm mniej niż pisało na metce to już większy rozmiar potrzebował, czyli jak miał 64 cm to już rozmiar 68 robił się za mały, jak mial 70 cm to 74 było małe i musiał nosić 80. Rozmiar 86 nosił jakieś pół roku i potem ponad rok rozmiar 92 także w końcu przystopowal.
No i chyba pobijesz rekord w ilości pieniędzy wydanych na wyprawkę hihi na liczyłam z wszystkim około 11-12.000 ale z pewnością mnie przebilas nie licząc nawet ceny wozka ;p jakoś lepiej mi z tą myślą że nie jestem najbardziej rozrzutna

[MadziaK83]

A czemu masz nie skorzystać skoro chces zodciagac i dawać mleko z butli?

[nataliaa3g]

Dziewczyny, kosmiczne są dla mnie kwoty, o których piszecie ;) ja po ostatnich zakupach moooże przekroczyłam 1000 zł a i tak stwierdzam, że mam tego dużo, w tym dwa kombinezony i kurtkę choć cały czas staram się liczyć ilość ubranek jakie mam i nie kupować tylko dlatego, że mi się coś podoba :) jedyne co to właśnie chciałabym kupić jakieś fajne ubranka w każdym rozmiarze, coś jak ta sukienka którą Wam wczoraj pokazywałam albo coś z Pinokia skompletować, ale póki nie ma promocji, to na pewno nie kupię, bo mam tego wystarczająco :)

Madzia, Filipek faktycznie tak skokowo rósł, na początku szybko a później wolniej. W szoku jestem, że po roku tyle czasu nosił jeden rozmiar. A jaki miał na pół roku, wczoraj wspominałaś, że 80 :) ta rozmiarowka, która wrzuciła Emilka, wydaje mi się rozsądna, przynajmniej dla dziewczynek. Te które znam wskakiwały wcześniej w te rozmiary, ale to była kwestia miesiąca a max dwóch.
Hehe, ja też zawsze z tych szczupłych byłam, po ślubie jedynie zaczęło mnie szybko przybywać, ale się ogarnęłam i teraz znów trzymam wagę. Tzn. trzymałam ja dziś wyciągnęłam czereśnie i placki ziemniaczane na obiad już czuję, co to za zgaga będzie niedługo :P

Emilka, szalona jesteś ja jestem ciekawa, ile nas cała reszta rzeczy wyniesie. Z ubrankami postaram się wcisnąć stop, dziś jak to układałam to stwierdzam, że już teraz mam wszystko w mniejszych rozmiarach, w tych większych większość. Czas zacząć myśleć o konkretach i tu dopiero będą wskakiwać większe ceny...

Właśnie, Emilka o butach mówiła. Od kiedy dziecku trzeba kupować buty? ja nie miałam zamiaru kupować na tą zimę, nie szybciej niż na wiosnę. Może tak być? No bo skoro mam kombinezony to po co buty...?

Dziewczyny czy to możliwe, że dziecko się na tym etapie przekręciło głową w dół?

[EMIlka1985]

Madzia, nie wiem czy skorzystam z laktatora, bo generalnie karmienie piersią mnie odrzuca i tak planowałam odciagac i karmić butelką, ale jeśli się okaże to bardzo upierdliwe że tak powiem to nie wiem czy będę się w to bawić. Ale skoro chcę zrobić takie podejście do karmienia to już do szpitala muszę zabrać laktator. Zobaczę jak to wyjdzie w praktyce. Co do wyprawki to myślę że poszło już jakieś 12 tyś, ale przestałam już liczyć. Tak czy inaczej są to potrzebne rzeczy, parę drobiazgów to takie gadżety może zbędne. No niestety wszystko tyle kosztuje, co zrobić

[EMIlka1985]

Natalia, możliwe że dziecko jest główka w dół. Moja też była ostatnio główka w dół. Ale lekarz powiedział mi, że w tym momencie to nie ma znaczenia, bo dziecko ma jeszcze dużo miejsca i wielokrotnie jeszcze zmieni pozycję. W każdym bądź razie nie oznacza to, że za chwilę będzie poród

[MadziaK83]

Natalia ja liczę wszystkie koszty z konkretami, wyjdzie mniej bo 1000 na wózku oszczedzilam. Ale kupuje wszystkie meble już docelowe a one też kosztują, fotelik nowy, nosidelko chce jakeis fajne bo raczej będę dużo nosić. No i się robi kwota. Ubranka to najmniejszy koszt z tego wszystkiego.
Filipek na pół roku miał 80, na niecały rok 86 a na rok i 3 miesiące 92, i te 92 terZ się małe zrobiły wiec na rok były.
A co do butów to trzeba wtedy kiedy dziecko chodzi samo. Ja kupowałam takie paputki bo Filipek się urodził na wiosnę i mu zakładałam żeby ślicznie wyglądał. Potem w zimie kupiłam ciepłe Huty bo on nie lubił kombinezonu więc miał ciepłe spodnie, puchoww kurtkę i takie właśnie buty zimowe, zasadniczo on już wtedy umiał sam stać wiec też można go było odstawić na chwilę.

[nataliaa3g]

Nie, nie, pytam nie w kontekście porodu. Do tej pory Mała mnie kopała zwykle po przekątnej, w kierunku lewej pachwiny, ewentualnie po pęcherzu ;) dziś przez dłuższy czas czułam taki stały ucisk na pęcherz, taki dyskomfort, a później kopniaki były ale w okolicy pępka i wyżej. Tak się zastanawiam kiedy na stałe dziecko przybiera już ta ostateczną pozycję.

Madzia, a Filipek zasnął?

Basia, jak Ty się czujesz? Miałaś jeszcze jakieś badanie czy tylko zakładanie pessara? Kiedy masz kolejną wizytę?

[nataliaa3g]

Mówiąc o tym dyskomforcie zastanawiałam się, czy to czasem nie główka uciska na pęcherz i stąd te dziwne, stałe uczucie ;)

Zgaga mi się zaczyna... Wiedziałam, że tak będzie :P

[nataliaa3g]

Madzia, patrz co mi wyskoczyło, coś dla Ciebie :)

[MadziaK83]

U mnie od połowy ciazy Filipek był główka w dół i tak mi się wydaje że był bo smeral mnie mocniej na górze a na dole delikatniej rączkami. Na każdym usg był w tej samej pozycji do końca ciazy, teraz Kamilek też był główka w dół i też tak samo czuje ruchy, za tydzień mam wizytę u tej ginki co ma mi cc robić to podejrzeć co i jak.
Co do laktatora to mówi się że to pierwsze mleko najważniejsze, żeby choć z miesiąc karmic to super dla dziecka. Takze możesz na początku dać swoje bo to o odporność chodzi i takie tam a potem przejść na mm. Ja i do laktatora się nie zmuszę więc nawet nie będę próbować.
Emilka masz rację, jeszcze jak się nie suzka na promocjach tylko kupuje to co się podoba czy jakieś lepsze to już w ogóle bankructwo. Filioek teraz ma spiworki do spania po 180 zł, no szok żeby tyle spiworek kosztował, ale inna możliwość tak dużego śpiworka to z allegro podszyte flsnela w których on jest mokry jak szczur. Nie udało mi się znaleźć nic innego co by było odpowiednio duże i cienkie. Pamiętam że jak je znalazłam to byłam oburzona że chyba ktoś zwariował że taka cena, a potem musiałam je kupić bo nie znalazłam żadnych innych. No i tak to wygląda z tymi zakupami. Jutro idziemy do hm po ciuszki, a jeszcze wypadałoby do ccc po jakieś sandałki bo malawe są te co ma a dopiero lipiec się zaczął to kolejna stowa pójdzie. Ogólnie dzieci to worki bez dna :p

[EMIlka1985]

Natalia, ja generalnie nie mam problemu ze zgaga, czasem się zdarza i zauważyłam że jest to związane z tym co zjem a konkretnie jak zjem sporo słodyczy czekoladowych

[MadziaK83]

Natalia mam z tej strony pościel ale w liski haha
Filipek poszedł do łóżeczka o 16.40 i do tej pory leży i się kręci ale jeszcze nie śpi, to dobrze im później zaśnie tym później wstanie rano :p
A dziecko to potrafi się obrócić dzień przed porodem czy to główka w dół czy w górę bo i tak bywa, idzie kobieta na poród a tu dupka na dole.

[EMIlka1985]

Madzia, ja mam na razie dwa śpiworki. Jeden kupiłam za 139 zl z muzpony, tam są takie fajne serie, nawet leśna jest a drugi kupiłam stacjonarnie w galerii i właśnie w promocji był, pierwotna cena to niby 200 zl a ja dałam jakoś niecałą stówke mniej, nie pamiętam dokładnie

[MadziaK83]

Dla malucha to się bez problemu kupi niezbyt drogo. Ale takie większe to jedt masakra żeby coś znaleźć. Ja mam spiworki firmy grobag grubość 1 tog., mam też grubość 0,5 tog z cienkie bawełny, to na lato używam jak jest chłodniej.
Są super bo oddychają, młody się nie poci. One są bardzo cienkie ale on jest zimjolubny i ma je na zimę a w pokoju 20 stopni, teraz w samej pizamce śpi, w pokoju 22 stopnie, on ma zimne stopki i rączki ale bambusowe pieluszke wyrzuca jak go próbuje przykryć.

[magda22]

Ja Amelke raz czuję nisko jak kopie, a raz wysoko, czasami jeszcze gdzieś po bokach, mam wrażenie, że stale się wierci i przewraca w tym brzuchu
Mi genetyk w 21 tygodniu powiedział, że ułożona jest miednicowo i jeżeli do 30 tygodnia się nie obroci główka do dołu to będzie prawdopodobnie tak już do porodu i wtedy cesarka.
Teraz to dzidzia ma tyle miejsca, że szaleje sobie hehe, Natalia U Nas chyba bardzo podobny wiek ciąży jest ;)
Co do zakupów, to szalejecie kochane, już większość macie z tego co doczytałam

[Basiaa]

Natalia ja czuje się dobrze. Przez chwile był taki dyskomfort, a teraz nie czuć nic ze tam coś w srodku jest :) ja byłam w poniedziałek na wizycie więc dzisiaj nie mialam juz badania, a następna wizyta za 2 tyg :)
Ja tez ruchy czuje różnie więc widać jeszcze sie maluszki kręcą we wszystkie strony.

[MadziaK83]

Basia to super że ok z tym pessarem, to tym razem może uda się dłużej w ciazy pochodzić.
To tylko moje chłopaki takie zgodne i siedzą głowa w dół od połowy ciazy, próżne ich trudy niech sie nie szykują bo i tak będzie cc :p

[nataliaa3g]

Macie rację, wierci się na wszystkie strony jednak, znów dostaję w lewy dolny róg hehe ma po mnie te leżenie po skosie, ja jak śpię sama to też tak leżę

Magda, ja to bym nawet chciała tę Twoją opcję, wiedziałabym, że muszę mieć CC i tyle ;) dziś byłam na placu zabaw, bo przyszła koleżanka, jak zaczęły w trójkę gadać o porodach, o tym jak którą ponacinali, to myślałam, że tam padnę :P
Z zakupów to ja mam większość, ale ubranek. Tak jak napisała Madzia, ubranka to kropla w morzu... Musimy kupić wózek, łóżeczko, do tego milion innych pierdół których nawet nie wymienię teraz i pewnie czwórka do wydania jak nic... O mebelkach nawet póki co nie marzę...

[kasiek87]

Basia miałam zalecony oszczędny tryb życia, czyli tzw. leniwa księżniczka. Większość leżeć i odpoczywać na spacer wyjść z psem ale powoli i żeby nie ciągnął ( chociaż ja mam shi tzu więc ona raczej nigdzie mnie by nie pociągnęła). Słyszałam że w pierwszych tygodniach jest to niby dosyć ważne aż ten pessar się dobrze nie "wessa". Ale to tylko takie plotki słyszałam więc nie wiem ile w tym prawdy. U mnie ona już wcześniej się zaczęła skracać więc przez to też musiałam więcej uważać no z tym że moja poprzednia ciążę 5 miesięcy prawie przeleżałam w ciąży bo od 3,5mies już miałam zalecenie leżenia, a i tak miałam później problemy. Więc jak pod koniec 6 miesiące trafiłam do szpitala i później założyli mi pessar to już asekuracyjnie leżałam żeby dotrwać jak najdłużej. I tak zaczęłam już więcej chodzić pod koniec chyba 8 czy na początku 9 miesiąca. A tak to tylko do lekarza i raz na jakiś czas na spacer. A w domu tylko do toalety i jak byłam sama w domu to do kuchni po coś do zjedzenia i do łóżka :/
W tej ciąży dlatego się stresuję bo nie wiadomo jaka była przyczyną w poprzedniej ciąży tego skracania. Tym bardziej że miałam w pierwszej ciąży kiepskiego lekarza na początku w tej ciąży po badaniach na tarczycę która odrazu lekarz zlecił wyszło że mam problem a w tamtej ciąży lekarz nic się tym nie zajął. Przed ciążą nigdy nie miałam problemów z tarczycą. Teraz dostaję duphaston na tą szyjkę i na twardnienie brzucha. Wcześniej lekarz olewał to jak mówiłam że brzuch mi twardnieje. W pierwszej ciąży mierzona szyjkę miałam dopiero jak po przeżyciach u pierwszego poszłam prywatnie do innego. I wtedy zaczęłam chodzić raz do jednego raz do drugiego. No i tak się stało że przed tym jak mnie prywatny wieczorem odesłał w trybie pilnym do szpitala to u tego pierwszego wizytę miałam chyba jakieś dwa dni wcześniej i mówił że wszystko jest ok , szyjkę określał długości owo na dotyk.

[Basiaa]

kasiek no mi też powiedziała jak sie dIsiaj pytalam jakie są zalecenia to ze oszczędzać się. Ale mi się lezec non stop nie da bo dwójke dzieci mam. No ale z drugiej strony powiedziała też ostatnio na wizycie, że po to mi założy żebym nie musiał lezec caly czas.
U mnie tez nie wiadomo przez co te wcześniejsze skracanie było. Mam nadzieję, że się teraz uda coś dłużej donosic do 35 tyg.