Sierpnióweczki 2019

[Night...]

Hej Mamusie!!!

Laura też ma jeszcze czerwony ślad na rączce ale coraz mniejszy.

Jeśli chodzi o jedzenie to w dzień co 1,5-2h w nocy budzę ja sama ok 4 (wieczorem je ok 20-21) bo jak Jej nie obudzialam to spala raz do 7....aż się wystraszyłam jak się obudzialam że coś się stało no i obudzialam się w kałuży mleka...o 4 ściągam zawsze mleka i jednej piersi druga karmię...ściągnąć potrafię od 120-200ml...więc sporo i to mroze...mam już cała szufladę mleka...z butelki jak Jej dawałam ostatnio to wypiła 110ml...a w dzień starcza jej 90ml bo raz tyle miałam a musiałam wyjść z domu i Babcia jej dała i nie było dramatu choć ciągnęła by jeszcze hehe

Paznokcie obcinam cążkami ale ostatnio mi ciezko było i też chce na nożyczki się przerzucić zamówiłam już takie dla niemowląt zobaczymy.

Ciemieniucha lekka miałyśmy na brwiach i czolku smarowalam dwa razy dziennie kremem HiPP do twarzy i ciała i zeszło.

Mam pytanie do Was co polecacie na ząbkowanie? U nas chyba się zaczyna choć szybko bardzo...11.11 Laura skończy 3miesiace...ale ślini się strasznie aż kapie...pcha rączki do buzi...paluszkami i językiem sunie po dziąsłach...dziś jest bardzo niespokojna budzi się z placzem i pcha rączki do buzi...chcialibysmy jakoś jej ulżyć i zabezpieczyć się na jutrzejszą noc ale jesteśmy zieloni w tym temacie...jakieś maści? Kropelki?

[Gość MaKlar]

Odnośnie wędzidełka to ja mam przygodę ze starsza córka- prawie 3 lata i będzie miała pościnane... po porodzie wielu się zastanawiało łącznie z doradca laktacyjny i za każdym razem słyszałam, że nie trzeba. Jak poszłam do neurologopedy(nie mówi polskich spółgłosek) to usłyszałam, że nie będzie mówić dopóki wędzidełko jest nie podcięte... po angielsku sepleniąc może mówić ale polskich spółgłosek nie wypowie.
Podcięcie będzie robiła chirurg z IMiD w znieczuleniu miejscowym( żel znieczulający). Podobno już w narkozie się nie robi. Tylko masować będę musiała przez 6tygodni... będzie ciężko już to wiem!
Patrycja- zapisz się do fizjo już teraz bo z terminami naprawdę bywa różnie!

[inome]

Night podbijam Twoje pytanie o zabkowanie. U nas objawy identyczne, pcha całe piastki do buzi, paluszki pojedyncze też. Bardzo się slini. Jest niespokojna, drazliwa, i potrafi nagle obudźic się z płaczem.. Próbowałam coś dostrzec ale ciężko zajrzeć i wymacac czy z dziaslami ok..

[Gość MaKlar]

Odnośnie ząbkowania- przy starszej nic niedomagało z opcji typu żel, kropelki na uspokojenie, itp. Jak faktycznie było już bardzo źle- w nocy płacz, gorączka (bez objawów przeziębienia) to podawałam przeciwbólowy jedną-dwie dawki.
U nas sprawdziły się gryzaki, chłodne (z zamrażalnika/lodówki) owoce lub warzywa (marchewka, seler, kalarepa)

[AggieUK]

[quote="Monikacz"u doradcy byłam, bo mimo upływu czasu cały czas bolało mnie karmienie w sensie sutki. Pop odcięciu wedzidelka nie boli :)
[/quote]

Monikacz ja tez mam problem wlasnie z bolacymi sutkami przy karmieniu. Nieraz juz lzy leca. Smarowalam kremem z lanolina, doszukiwalam sie objawow plesniawek i nic. Wedzidelko pod jezykiem ma chyba dobre bo zagladali ale patrze i wydaje mi sie ze to gorne jakos blisko wargi. Wlasnie zaczelam czytac ze to tez moze powodowac bolesne karmienie. Chyba musze tez isc zeby ktos zajrzal do buzi raz jeszcze bo juz jestem ma skraju zalamania

[Cobra]

bławatek 1

Czy tylko mój Hubert taki duży? 12 tygodni i 6700g

Moj ma 9 tygodni i coś powyżej 6kg ☺️

Ale miałam do nadrabiania. Dzieci już śpią i właśnie skończyłam sprzątać :/ mąż pracuje teraz od 18.00 - 6.00. Jestem praktycznie sama. Z moim maluchem się nie da, bo on śpi góra 15 minut jeszcze najlepiej na rękach. Karmimy się co 40 min, max godzinę. Nawet spacer nie trwa dłużej niż godzinę bo jest ryk. Na szczęście w nocy śpi po 3 godziny, dwie...
Paznokcie obcinam na śpiku małymi nożyczkami.

[Agata23]

Bałwanek ja Stasiowi zailżam głowę nanosze olejek i kasuje mu delikatnie główkę ( cala). I to ładnie się robi takie mieke . Jak miał tak bardzo ciemieniuche dodatkowo przed splukaniem główki wyczesywalam szczotka ale musi być ta z twardym włosiem. To mi pokazała położna. Mój też miał w brwiach i w sumie nadal ma. Ale to olejek nakładam na wacik i delikatnie masuje Ziaja A później zmywam też wacikiem.
Co do karmienia to mały różnie pije. W dzień to pije co 3 godziny A w nocy to karmię jak się obudzi. Są noce że budzi się co godzinę A czasem co 4- 5h. Więc to różnie. Ogólnie to on mi lepiej śpi w dzień niż w nocy. Mimo tego że do południa śpi godzinę A po południu 3h czasem 4 h.

[Agata23]

* masuje A nie kasuje

[Cobra]

Miałam jeszcze opowiedzieć o mleku ☺️ jak wyjeżdżam zostawiam oo 120-130ml mleka. Zjada wszystko na raz :/ i wcale nie wystarcza mu na długo, bo jak tylko wracam to i tak chce jeść. Taki głodomor z niego

[Patrycjaaa]

Monika z tymi lekarzami to różnie bywa , ale dobrze że trafiłaś na dobrego fizjo.
Dzięki dziewczyny w takim razie poszukam kogoś , tylko nie każdy też jest dobry , do tego bioderka trzeba sprawdzić , ile z tego naszego forum można się dowiedzieć ! :) Złote dziewczyny
Dobrze że zostaje na miesiąc w Polsce to chyba jakoś wszystko ogarnę

[Sasanka88]

Kasiaa88 u Ciebie z podanego czasu 11 dni wyszło 26 g na dzień, ale to jest całkiem ok - ja taki przyrost miałam jakoś 2 tyg temu i położna twierdziła, że bardzo dobry - nawet 21g było by ok wg niej. U nas teraz z kolei 31 g/d także to różnie się udaje - ważne, że mieścisz się w normie :)
"26–31 g/dobę w okresie 0.–3. mies.,
17–18 g/dobę w okresie 3.–6. mies.,
12–13 g/dobę w okresie 6.–9. mies.,
9 g/dobę w okresie 9.–12. mies.
W uproszczeniu można przyjąć, że dziecko:
w 1. miesiącu życia zwiększa swoją masę ciała o około 600 g (ok. 20 g/dobę), a w następnych dwóch miesiącach o 800-900 g miesięcznie (26-31 g/dobę),
później rośnie nieco wolniej - do 6. miesiąca życia około 700 g/miesiąc (ok. 23 g/dobę), a w 6.-12. miesiącu życia około 500 g/miesiąc"
My jutrodrugi raz rotawirusy - na szczeście to ustne, więc nie bedzie tyle nerwów. Podpytam przy okazji o to wędzidełko pediatry, bo ostatnio też mam bardziej bolesne brodawki, fakt, że Maluszki się bardziej rozglądają przy karmieniu i nie mogą aż tak skupić na jedzeniu, więc mogą zacząć lekko się "zabawiać" przy piersi i gorzej przystawiać - ciągle jakieś atrakcje z tą laktacją. W dodatku nie wiem czy czasem na 3 miesiąc nie przypada kolejny kryzys laktacyjny także niech moc będzie z nami

[Gość Zakochana]

W nocy ma pierwsze spanie ok.19-20 3 h. Czyli budzimy się tak: 23-24, 1, 2.3, 3.3-4, 5.3, 7 wstajemy na dobre. To tak najczęściej takie godziny są.

[Gość Zakochana]

Tej nocy zasnął o 19 i pierwsza pobudka była o 22. Trochę tych pobudek jest. Tyle dobrze że teraz już zazwyczaj karmię to i odkładam leżeć, czasem chwilę polulam, albo tylko przytulam do mnie i zasypia. Śpi z nimi niestety i przez to też jestem bardziej czujna. Wiem właśnie że karmienie nocne najlepsze i dla małego i dla utrzymania laktacji- ale 1-2 A nie 5-6 :/ dlatego chciałabym przy tej 2 pobudce dac mm żeby pospał choć te 3-4 h. Próbowałam kłaść to później jak córka kiedyś o 21 i wtedy iść spać razem z nim żeby przespać te 3h, ale kończyło się tak że zasypial przed kapaniem i tak albo darl się aż tchu brak :/ zazdroszczę tym co budzą się tylko raz czy 2.
A ten tydzień mój jest taki sam inome, płacze przez sen, marudzi, pięści w buzi aż się dlawi, pieluche jak dowie to też wpycha do buzi, a słoni się tak te 3-4 razy dziennie bo przebiwralam, a teraz już zakładam śliniaki choć nie lubi w nich być. Myślę że to raczej będzie taki czas, nagle wszystkim żeby nie idą. Córka też wydawali się pamiętam w 4-5 miesiącu że żeby idą A wyszły w 8.

[Anna133]

Sasanka do jakiwgo pediatry chodzisz

[Iwona29]

Zakochana a może spróbuj ściągnąć mleko pierwszej fazy i dać mu te gęstsze ? Albo ściągnij normalnie i kup nutriton i zagesc mleko ? Tylko wiesz to nie działa że pierwszej nocy już zalapie może też brzuszek musi się przyzwyczaić. Mój ładnie się budził o 2 a nawet przedwczoraj o 3 tylko. A dziś katastrofa ehhh co dwie h 23. 2.3.4-30 i od 5 już wogole nie spał może to było spowodowane ta szczepionka na rotawirusy

[MamaRadzia]

Z tymi maściami itp na ząbkowanie to ja bym się wstrzymała, bo pchanie pięści i ślinienie na tym etapie jest normalne i na ogół nie oznacza ząbkowania. Trzeba popatrzeć na dziąsła czy są rozpulchnione i zaczerwienione. Ja na razie umyję gryzaki i będę je dawać, choć Artur i tak najbardziej lubi swoje piąstki, więc nie wiem czy się uda. Zamówiłam też tą nakładkę na palca do masowania dziąseł, bo to na pewno nie zaszkodzi. U nas pomimo ślinotoku i pchania całych pięści do buzi dziąsła wyglądają normalnie, więc zębów się nie spodziewam.

Zakochana U nas też nadal pobudki co 1,5-2h w nocy, więc nie jesteś sama. Też już jestem tym zmęczona, więc wcale Ci się nie dziwię. Ja się trochę boję z mm eksperymentować, bo u nas te kolki dalej są, choć już nie takie straszne jak kiedyś i boję się żeby nie pogorszyć.

[MaZos]

Zgadzam się z MamaRadzia - trochę za wczesnie żeby dzieci faszerować żelami na ząbkowanie. Moja też pcha piąstki do buzi i ślini się - taki etap.

Moja Wiola jak zaśnie ok 20:00 tak na pierwsze karmienie budzi się około północy ale potem to już co 2h się budzi i tak do 8 rano mniej więcej - więc nie jesteście same dziewczyny!

[bławatek 1]

Agata a czy podczas tego masowania główki robiłam się taka ciągnąca maź? Nie wiem czy nie zawsze za mocno masuje.
Problem w tym że u nas te płaty się nie wyczesują:( Są przyklejone, jakby suche tylko na około a środek mokry.
Nie wiem jak to wytłumaczyć

[Agata23]

Bałwanek tak robi się z tego taka ciągnąca maż. Za pierwszym razem podczas kąpieli dwa razy powtarzałem ten masaż z Ziaja. Zależy ile ma włosków na główce bo mój ma dosyć sporo ale są bardzo krótkie to po myciu smarowalam mu mascia z witaminą A i po paru minutach mu jeszcze raz wyczesywalam. I główkę ma czystą. Gorzej jest z brwiami bo nie lubi mieć robione przy twarzy nic. I nie idzie poświęcić tyle czasu co na główkę.
Z tym spaniem i karmieniem w nocy myślałam że tylko mój tak ma. Że jest często . Jestem już zmęczona na maksa.

[koza1]

U nas że spaniem jest bardzo różnie. Był okres że budził się o 2/3 a potem nad ranem a teraz uśnie o 19 i o 22 już karmienie, potem co 2-3h a o 6 już koniec spania. Tak więc ostatnio po 20 ja już też śpię dziś przyszedł nam inhalator. Nie jest zbyt chętny do współpracy przy inhalowaniu ale mam nadzieję że coś pomoże na to charczenie.

[Gość Zakochana]

Też nie chce eksperymentować z mlekami za bardzo bo też czasem jeszcze z tym brzuszki3m różnie. A ten nutrition to gdzie się kupuje?
Mój pier3szy raz ma przerwę w kupie, od wczoraj nie robił. W nocy widać że się męczył i dopiero po bobotic się wypierdzial. Ale kupy nie zrobił. Woogole się bałam bo cała noc pielucha była sucha ( od 19-4) nawet siku nie zrobił, przbralam mu w końcu koło 4 i potem o 6 już był pasek do połowy niebieski więc się uspokoilam że jednak sika. Ale pierwszy raz mi się takie coś w życiu zdążyło żeby tak małe dziecko tyle godzin nie sikalo A pił cały czas. Przez dzień na szczęście już normalnie co 2-3 h zmieniam pieluche i jest mokra.
A co do piastek któraś pytała, zwróciłam uwagę i mój pcha przy buzi obie, ale gryzie tylko lewą.

[Gość Beza33]

Iwona mogą sobie nasze dzieci ręce podac o 5 pobudka i lekkie drzemki zakończone płaczem dopiero na spacerze poszła spać.

[bławatek 1]

U nas karmienie koło 6-7 wtedy biorę go do siebie do łóżka, no i śpimy do 9:30 teraz, bo przed zmianą czasu do 10:30 :)

[Sasanka88]

Anna ogólnie chodzę do drSzylar dziś akurat przed szczepieniem do innego pediatry.

Zapytałam o to wędzidełko i stwierdził, że jest krótkie... także wiele się nie dowiedziałam i że w u takich małych dzieci się nic z tym nie robi.. także ten, tylko że może to mieć wpływ na mowę w póżniejszym czasie ale o wpływie na karmienie raczej się nie orientował. Podpytam chirurga dziecięcego przy okazji żeby spoglądnął i ocenił, bo może dlatego takie odrywanie u nas przy piersi, sama nie wiem, na spiocha je ładnie glodojadem a w dzień odrywa się w kółko i szuka znowu, ale mniej otwiera buzkę... już nie mam sił się z nią szarpać, więc zamiast ją nakladać na cyca to cyca wkładam.jej do buzi a tak też nieprawidłowo, ale co zrobić.

A jak u Was smoczki nadal w użyciu? U nas jakoś w 10 tyg wraz ze wziększoną ilością śliny odrzuciła ale dziś udało mi się jej ze 3 razy wsadzić i possała coś - przynajmnjej tym ją mogę uspokoić troszkę, gdy się zanosi płaczem wiadomo jakby była niepłaczącym bobasem to na siłę nie wracałabym do smoczka ;)

[Anna133]

U mni3 bezsmoczkowa niestety bo nawet na 5 min dzioba nie zamknie.wypribowalam juz chyba kqzdy rodzaj i najdlizej 30 sekund bibs