Sierpnióweczki 2019

[Gość Zakochana]

Evaeva pewnie że Cię pamiętamy! Zaglądałam co jakiś czas na nowe wątki czy się nie pojawisz z nowymi wejściami. Super że się odezwałaś. Ja cały czas myślę co u dziewczyn które rozstał się z nami. Bardzo się cieszę że zakup był tak trafny :) Gratulacje i będę trzymać kciuki :*

[Eta]

Pendolino:P byłoby to ryzykowne imię i chyba w pakiecie z porządnymi adidasami;)
Do spania planuję kupić śpiworek bo wydaje mi się bezpieczny. Bożka i Lenka co to za wózeczki macie? Bardzo ładne, Patrycja Twój też super, ale mnie jakoś ciagnie do bardziej 'kanciastej' gondoli:) u nas będzie Szymek i tylko Szymek oby był fajnym chłopcem tak jak mówicie:)
Ja Usg mam raz w miesiącu na wizycie razem z badaniem ogólnym, ciśnieniem i całą resztą.
Cobra dorodne te Twoje dzieciaczki;P a możesz powiedzieć jakiego rozmiaru ubranek używałaś? Bo tak się zastanawiam między tym 50/56 i juz sama nie wiem ile jakich potrzeba.
Jeśli chodzi o gorsze dni, sama mimo, że ciążę przechodzę dobrze miałam że 2 tygodnie temu kryzysik, chyba się Szymek jakoś źle dla mnie ułożył bo czułam, że brzuch mi zaraz pęknie, strasznie ociężała, zastanawiałam się jak dotrwam do 9 miesiąca... ale znam kilka dziewczyn, które wiele by oddały za to żeby być na naszym miejscu i mieć wszystkie dolegliwości ciążowe... Znam też taką która od 3 miesiaca do rozwiązania była w szpitalu na podtrzymaniu i wtedy się pukam w głowę co ja mam za problem. Wiec głowy do góry Dziewczyny:)
Evaeva gratuluję i cichutko trzymam kciuki:)

[Monikacz]

Cześć Dziewczyny, jak fajnie, że cały czas przybywa Sierpnióweczek.
Evaeva, super wieści, bardzo się cieszę i trzymam kciuki.
Widzę, że na większość Maluszków już czekają super wózki. Mnie się ogólnie podobają chyba wszystkie, jak widzę wózki na ulicy to się oglądam sama zdecydowałam się na adamex reggio premium, szaro/szary i jeszcze z 4 tyg. na niego poczekam. Jeśli chodzi o fotelik to zdecydowaliśmy się (w tym wypadku zdanie męża też się liczyło) na zestaw z bazą be safe. Ech największe wydatki za nami. Łóżeczko i komoda czekają na skręcenie. Ubranka i pieluszki czekają na komodę, żebym mogła je wyprać, wyprasowac i poukładać. Chociaż awaryjny zestaw do szpitala jest gotowy.
Nie martwcie się Dziewczyny małą wagą dzieci, może łatwo mi mówić, bo mój Syn w drugą stronę "przegina", ale dopóki lekarz się nie niepokoi i jest stały przyrost, to najważniejsze.
My dzisiaj po wizycie, 31 tydz 5 dzień a Dominik ma już ponad 2100. Nie ma za kim być drobny, bo ja wysoka i nigdy nie najszczuplejsza, a mąż prawie 2m wzrostu...jakos Go chyba urodzę... W ogóle nie chciał się pokazać, ale każda próba ujęcia buźki na 3d utwierdzala mnie w przekonaniu, że urodzi się drugi tatuś.
Pozdrawiam i buziaki

[Lenka-88]

Eta ja mam Adamex Reggio, urzekl mnie lekkoscia prowadzenia a jak sie sprawdzi w praktyce to zobaczymy w sierpniu, chociaz mam jakies przeczucie ze moze to byc szybciej.
Co do jedzenia miodu to nawet nie wiedzialam, ze moze wplywac na wielkosc dziecka, ja jadam codziennie okolo lyzeczki, tyle co na pol bulki wejdzie i moj maly jest wiekszy od rowiesnikow (tak mowi lekarz), moze to ma jakis wplyw, a moze to zbieg okolicznosci w moim przypadku : )
A co do nastrojow to tak racjonalnie myslac tez wiem, ze wiele dziewczyn chcialoby byc na moim miejscu i znosic te trudy ciazy, ale czasami tez trzeba troche ponarzekac ; )

[Patrycjaaa]

Evaeva gratulacje :)
Dziewczyny jak piszecie o wizytach to dostaje na głowę oczywiście ciesze sie razem z wami dobrymi wieściami ale zaczęłam szukać prywatnych lekarzy w okolicy , ale nie wiem czy coś się znajdzie , zwariuje chyba na kolejnej wizycie jak położna mi zmierzy brzuch centymetrem i powie ,że z dzidzia wszystko ok bo rozmiar brzucha mam w normie

[Cobra]

Evaeva no pewnie, że pamiętamy ❤️ gratulacje. Bardzo się cieszę, że się udało. Zaglądają do nas i pisz co u ciebie. Ja do dzisiaj jestem w kontakcie z moimi kwietnioweczkami ☺️
eta na początek mieściły się w rozmiar 56, choć dwójka z nich miała 57cm przy porodzie. Ale przez pierwsze chyba 3 tygodnie mieściły się w niektóre 56 bo nie we wszystkie. Te rozmiarówki nie są sobie równe ☺️ potem już 62, więc na 56 nie planuję wielu ubranek.

[Gość Zakochana]

Tego jeszcze chyba nie bylo, dochodzi 5 rano a ja właśnie skończyłam jeść płatki z mlekiem. Normalnie obudziłam się o 4 na siku i już nie mogłam zasnąć bo nrzuch mnie rozbolał i mi się wydawało że taka strasznie głodna jestem i tak mnie naszło właśnie na płatki. A mały tak dokazuje, kopie na wszystkie strony. Jestem prawie pewna że w południe będą mi się oczy zamykać.

[MaZos]

evaeva pamiętamy i gratulujemy :) Trzymamy kciuki żeby do stycznia/lutego wszystko było książkowo!

zakochana moja córka codziennie o 5 wstaje bo my tak do pracy wstawalismy z mężem więc i ona bo do żłobka jedzie z nami. Ja teraz na zwolnieniu to mogłabym pospać ale i tak przyzwyczajenie robi swoje :) I tak już z córką po śniadaniu jesteśmy i zaraz na plac zabaw idziemy - o 7 rano!!

[Bergamotka2018]

EvaEva, serdeczne gratulacje!!! Bardzo się cieszę!
My też nie śpimy od rana, jak zawsze gdy synek jest podekscytowany weekendem. Jego pierwsze pytanie z rana: jaki dziś dzień, sobota czy niedziela czy święto czy strajk?? :-)
Mąż zaczął urlop więc planujemy rodzinny wypoczynek :-)

[Gość Zakochana]

Ja do pracy wstawałam o 6, ale zawsze mi brakowało tej godzinki w łóżku do 7 i teraz nawet jak córka się obudzi przed 7 to musi że mną poleżeć do tej 7 i wtedy mogę wstać. Jak była małą to też o 7 byłyśmy już na spacerze i jak się mały urodzi pewnie też tak będzie więc muszę to wykorzystać. Tym bardziej że w nocy kiepsko sypiam. Ale o 6 znowu zasnęłam, cud bo córka jeszcze śpi. Ale nie o t9 chodzi, te realne sny mnie wykańcza. Pracowałam w labolatorium i robili tam eksperyment i zmutowali małego komara tak że w kilka godzin zrobił się wielkości tarantuli, byłam przerażona że jak ucieknie zacznie się mnożyć to nas żywcem zjedzą jak one w kilka godzin robią się takie wielkie. No i uciekł im oczywiście. Ile strachu się najdalam. Na szczęście obudziłam się, no ale cała mokra. Ja naprawdę się denerwowałam i tak sobie myślę,, sen snem ale biedny mały w brzuchu też to pewnie czuł:(

[koza1]

Zakochana też mam bardzo dziwne sny. Zdarzało mi się już że budziłam się cała zapłakana i nie mogłam się uspokoić bo śniło mi się że np. mojemu mężowi coś się stało. Dziś też nie mogłam po obudzeniu się dojść do siebie, bo śniło mi się że ledwo urodziłam jedno to jest z byłam w ciąży z trojaczkami... I ja pomimo że mam wolne codziennie budzę się koło 7 i już nie zasnę. Mój biedny mąż-śpioch nie ma ze mną lekko.

[Patrycjaaa]

Hej dziewczyny :) ja wstaje 6.30-7.00 i na wolnym niestety też .Ja dziś calą noc podjadałam ostre kabanosy Mały się obudził chyba razem ze mną i już dawno tak mocno nie kopał
Humor mi się w końcu poprawił ;) i oby tak zostało

[MaZos]

O rany dziewczyny, macie Wy z tymi snami! Mnie się w ogóle nic nie śni i chyba wole tak niż się bać wielgahnych komarów - fuuj.
1,5h na placu zabaw i już mam dość - 26 stopni a słońce tak grzeje ze ledwo doczlapalam do chałupy żeby sobie kawę zrobić. Znowu będzie gorąc!

[Edysia83]

Evaeva gratulacje! Dziewczyny z małymi dziećmi- planujecie dostawkę dla starszaka do wózka? Mój młodszy jeszcze śpi w dzień i coś by się przydało. Dla starszego mieliśmy podwójny wózek a teraz myślę o bocznej dostawce żeby mógł spać na spacerze...

[sandra1409]

Hej dziewczyny w sobotni poranek...po raz pierwszy w nocy przez dwie h nie mogłam zasnąć, nie wiedziałam co ze sobą zrobić....jeszcze mój Synuś tak mocno kopał, że po spaniu było.Wstalam taka jakaś niewyspana i czekam na Męża, bo wraca z trasy....

[MamaRadzia]

EvaEva Gratulacje! Teraz na pewno będzie dobrze :)

Ja dzisiaj wyjątkowo dobrze spałam, budziłam się tylko 2 razy i od razu zasypiałam i wstałam dopiero przed 9. Zwykle do północy nie mogę zasnąć przez kopniaki, potem kilka razy się budzę na siku i o 6:30 pobudka, żeby Radka zwlec z łóżka do przedszkola. Ostatnio też tak miałam, że jak się koło 4 obudziłam to już nie zasnęłam, a w dzień nie potrafię spać. Ale o dziwo nie czuję aż takiego zmęczenia, cały dzień raczej spędzam na spokojnie i może dlatego nie potrzebuję aż tyle snu. Bo w pracy to chyba bym padła po tylu nieprzespanych nocach.

[skakanka]

Evaeva
Gratulacje :)) Super wiadomość!

Dziewczyny podziwiam z wczesnym wstawaniem, u nas nawet jak Julka wstaje wczesnie, to próbuje ją jeszcze przybawic w naszym łóżku, a ostatecznie idziemy do salonu puszczam jej bajkę, daje śniadanie, a sama snuje się jak zombie w piżamie. No nie ma opcji żebym o 7 wyszła z własnej woli z domu:) chociaż do pracy tak wychodziłam. Naprawdę podziwiam:))

Edysia
Ja raczej pomyślę może o takiej podstawce doczepianej o wózka, na której starsze dziecko może stać. Ale to już jak się dzieciątko urodzi zobaczę, jak się będziemy ogarniać ze spacerami.

Zakochana
Ale sen... Masakra..

Bergamotka
Hehe, u nas też co rano córka pyta czy jest już weekend :)

Koza
Mam nadzieję że z humorkiem już lepiej?;)
Chociaż po śnie o trojaczkach może byc trudno się otrząsnąć ;))))

Piękne wózki macie! Ja będę miała stary po córce, średnio ładny, ale super się sprawdzał, więc już nie będę kombinować.

[Bergamotka2018]

MamaRadzia, a nie pomyliły Ci się dni? W sobotę ma Radzio przedszkole?

[MamaRadzia]

Bergamotka Nie ma przedszkola w soboty, tak jak pisałam dzisiaj wstaliśmy o 9 :) o 6:30 wstajemy od poniedziałku do piątku, choć zwykle w weekendy Radziu i tak wstaje przed 7, ale wtedy puszczam mu bajki żeby jeszcze poleżeć.

[Bergamotka2018]

Oj, coś chyba źle przeczytałam! ;-) Jeju, nie pamiętam kiedy ostatnio wstałam o 9.00, ale Wam dobrze! Chociaż pewnie nawet gdybym miała możliwość pospać, zbudziłby mnie o 7.00 dziki głód :-D i musialabym wstać i tak!

[Kasiaa88]

Dziękuję za życzenia Kochane :)
Piękne wózki :)
Eva gratulacje :)
Rany dziewczyny podziwiam że tak wcześnie wstajecie, ja przed 8 nie wstanę z łóżka i moje dziecko podobnie :P

Jedziemy na Mazury do rodziny mam.nadzieje że jakoś dojedziemy bo od Wawy to kawałek drogi

[bławatek 1]

Ja ze spaniem nie mam żadnych problemów. Śpię co dziennie do 9-10 i koło 10:30 wstaję bo się robię głodna. No i nadal ani raz nie wstaję do toalety. Czasem zdarza mi się obudzić o 4 albo 5 ale zasnę i śpię dalej. Oby tak dalej.

Dziś byliśmy na dniach otwartych w szpitalu w którym pracuje mój lekarz, choć jeszcze nie zdecydowałam czy będę tam rodzić bo jest oddalony o 100 km. Nie będę nic planować, zobaczymy jak będzie

[Cyśka11]

Ja o spaniu mogę tylko tyle napisać, że jeśli nie dospie w nocy to nadrabiam rano, ale nie mam dzieci, wiec póki co korzystam :) Wrzucam zdjęcie kołyski i brzuszka. Wybieramy się na urodziny do szwagra! Miłego weekendu <3

[MaZos]

Cyska wyglądasz kwitnąco!!! Udanej imprezy!

Kasia tobie też udanych odwiedzin :)

Mój mąż wreszcie skręcił mi meble na taras hurra :) Szkoda że akurat teraz nie da się wyjść bo słońce właśnie wlazlo na ten taras a w cieniu jest 33! Wiec skorzystam jutro :/ No ale czekam już prawie 3 lata na ten taras to dzień mnie nie zbawia

[MamaAnia111]

Cyska super!!!
Kupuję taką sama komodę w Ikei jak u Ciebie na zdjęciu :-)
Ja też się budze wcześnie rano i nie mogę zasnąć. Wszystko przez ptaki na dworze. Tak mnie drażnią że gdybym miała wiatrówkę to bym przepłoszyła wszystkie :-) A jak zamknę okno to zalewam się potem. Ale za to drzemkę w ciągu dnia zawsze sobie gdzieś utnę :)