Lipcówki 2019

[Besos30]

Lenka cieszę Się że z dzieciaczkiem wszystko dobrze.

Ja używam detektora i jestem zadowolona.
Mam nagrania kopniakow i serduszek. Fajna pamiatka.

Ja też jestem na l4 na razie do 16.01. Wtedy idę na wizytę i zobaczymy (tylko, że klucze od pracy już oddalam )

[Gość Natalia86gda]

Daria to super widzieć kogoś z tym samym terminem :) ja miałam dzisiaj endokrynologa. EmilaW jakie miałas dawkowanie tego nebbudu? Tak ci szybko przeszlk ze jak nic nie pomoze to tez zrobie inhalacje. Zjadłam 3 grześki tyci i myślałam, ze pluca wypluje. Widocznie gardło jest mocno podrażnione i słodkie powoduje kaszel. Tabletki emskie do ssania troche wyciszyly sytuacje.
Apropo ruchów dziecka. W drugiej ciąży chyba szybciej są odczuwalne?

[Besos30]

Natalia w pierwszej poczułam w 17 tyg w drugiej w 13 (ale wiadomo to nie były kopniaki ttlko jakby mi robaki tam chodzily) w 2 ciąży w 17 tyg już mój mąż czuł.

Dlatego mam nadzieje, że lada dzień poczuje i te Bable:)

[Besos30]

Mialo byc ze w pierwszej w 16 nie w 17. Nie mogę edytować z telefonu:/

[Gość Lenka01]

Olenkaas obecnie mam 34 lata, a jak będę rodzić to będę miała ukończone 35 lat stąd ta propozycja. Każda kobieta po 35 r.ż ma prawo do bezpłatnych badań inwazyjnych ale przy niskim ryzyku też uważam, że to zbyteczne. Dziewczyny jestem tak zła na siebie i własną głupotę... Byłam dzisiaj w centrum i skusiłam się na fryki i hamburgera. Pomyślałam sobie, że jak w przyszłym tygodniu zrobię krzywą cukrową i wyjdzie, że trzeba stosować dietę to już do końca ciąży nie będzie szans na takie jedzenie. Prawdę mówiąc rzadko jadam fastfood, a w ciąży to chyba pierwszy raz i na pewno ostatni. Zostałam pokarana za swoje łakomstwo i tak wymiotywałam, że szok. Zresztą już po zjedzeniu tego nie czułam się zbyt dobrze bo miałam wrażenie, że mi to zalega na żołądku.

[patka31]

Natalia 86gda W pierwszej ciąży pierwsze ruchy poczulam w 19 tyg. Dziś kończę 13 tydz i nie czuję jeszcze ruchów dzidzi. Już nie mogę się doczekać. Pewnie niedługo wszystkie się rozpiszemy że już coś czuć. Niektóre z dziewczyn tutaj są już dłużej w ciąży 15, 16 tydz chyba

[olenkaas]

Lenka01 ja mam skończone 35 lat, wynik PAPPA odbieram w środę i pewnie mi też zaproponują badania inwazyjne. Trochę się tym stresuje...

[theamy]

Czesc dziewczyny,
Ja tez na l4 od listopada niestety ze wskazan. Myslalam,ze popracuje caly 1 trymestr, ale sie nie udalo. Teraz juz raczej nie wroce do pracy.

W pierwszej ciazy chodzilam na wyklady do szpitala dwa razy w tygodniu i zawsze bylo badanie detektorem, fajne uczucie i bardzo uspokajajace. W pierwszej ciazy tez czulam ruchy w 17tc wiec myslalam,ze teraz bedzie szybciej ale jeszcze nic :)

[Gość Ol66]

Lenka01 chciałabym tak Haha.
Mi jedyne co „wchodzi” w ciąży to pizza, frytki i hamburgery. Serio. Jak po warzywach wymiotuje tak pizzę potrafię zjeść cała ! Mąż się śmieje ze jak tak dalej pójdzie to albo urodzę kawałek pizzy albo frytkę xD

[Gość Lenka01]

Olenkaas podpowiem Tobie, że zazwyczaj gdyby wyniki były bardzo złe to dostałabyś telefon, żeby wcześniej przyjść po ich odbiór. W tym momencie chodzi też o czas aby kobieta miała możliwość zdecydować co dalej. Ja np. miałam pobieraną krew 20.12 a wizytę dopiero dzisiaj więc jakby było coś nie tak to wizyta byłaby przyspieszona. Nie wiem czy każdy szpital ma takie praktyki ale może to trochę Ciebie uspokoi. A jeszcze odnośnie ruchów to aż się zdziwiłam, że tak wcześnie je czułyście i z ciekawości spojrzałam w poprzednią kartę ciąży i faktycznie ja też pierwsze ruchy czułam w 17 tygodniu i 4 dniu :)

[Gość Lenka01]

Ol ale mnie rozbawił Twój post :) zwłaszcza to urodzenie pizzy albo frytki :)

[Emilaw]

Natalia 0.25 ampulka 2ml dawkowanie 2 razy dziennie i NaCl 5ml 2 razy dziennie czyli 4 razy się inhaluje a do tego polecam tabletki isla do sokania na kaszel i chrype.

[Jola AN]

Lenka, po Twoim wpisie o wieku spodziewałam się czegoś mocno po 40 ;)
Jasiek pierwsze dziecko rodziłam mając 36 lat, robiłam amniopunkcje bo po genetycznych miałam wysokie ryzyko, dziecko zdrowe, teraz mam 38 lat, prawie 39 jak będę rodzic, ryzyko wyszło mi niskie i nawet nikt nie wspomniał o amniopunkcji i prawde mówiąc nie wiem po co miałabym teraz to robić

[Jola AN]

Ja*
Ach ten słownik ;)

[olenkaas]

Lenka01 dziękuje, trochę mnie to uspokoiło ale pewnie ze względu na wiek i tak wyjdzie mi duże ryzyko. Caly czas zastanawiam się czy zdecydować się na amniopunkcję.

[Pandaa]

Dziewczyny oprócz amniopunkcji można też zrobić nieinwazyjne badanie z tym że już na własny koszt. One ok 2 tys kosztują. Amniopunkcja mimo, że mało przyjemna to jednak nic aż tak strasznego :)

[olenkaas]

Panda to prawda ale jeśli one też wyjdą pozytywnie to i tak trzeba zrobić amino dla potwierdzenia.

[Pandaa]

To są badania o bardzo wysokiej wiarygodności i tak teraz sobie myślę, że badanie które tez wykaże wysokie ryzyko to chyba wtedy już coś widać na USG że jest nie tak? W pierwszej ciąży nie musiałam robić żadnych dodatkowych badań bo na USG wszystko było widać co jest nie tak... W każdym razie mocno trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :)

Dziewczyny które biorą luteinę to macie też uczucie że macie ciągle mokro? ;) I tak jakby po jakimś czasie reszta tej tabletki wylatywała. Brałam co prawda 3 lata temu ale już nie pamiętam jak to było... Coś mi się przypomina że chyba tak może być nie?

[olenkaas]

Z ta luteina to właśnie tak jak piszesz. Po jakimś czasie tabletka wylatuje a cały czas się sączą takie „wody”.

[Pandaa]

Wzięłam dzisiaj pierwszą tabletkę i już umarłam na zawał trzy razy, bo tak jak mówisz wrażenie jakby wody się sączyły. Ale to dobrze, że tak jest :) pewnie jutro powita mnie infekcja :/

[olenkaas]

Niestety :( luteina wypłukuje większość pałeczek kwasu mlekowego.

[Pandaa]

Teraz to chyba głównie wietrzenie trochę może podratować sprawę bo nie wiem co innego można zrobić... Chyba czekać na te infekcje ;)

[Gość Lenka01]

Jola wiesz ja tam czuje się młodo :) ale są pewne zasady, reguły, badania albo zależności które kwalifikują mnie do grupy ryzyka. Olenkaas myślę, że to jest bardzo indywidualna decyzja odnośnie amniopunkcji. Gdyby wyszło mi wysokie ryzyko to w pierwszej kolejności zdecydowałabym się na test np. nifty. Gdyby on wyszedł bez zarzutu to na amniopunkcje bym się nie decydowała bo niestety genetyk uprzedził mnie o możliwości poronienia. Ale wiesz tak naprawdę łatwo się mówi jak się nie stoi przed takim wyborem i są to decyzje czysto teoretyczne. Choć prawdę mówiąc my jeszcze przed wynikami rozmawialiśmy z mężem i uzgodniliśmy, że wrazie czego (w przypadku wysokiego ryzyka) najpierw decydujemy się na test nifty.

[Angela1991]

Ja od poczatką ciąży biorę luteinę dopochowow 2 razy w ciągu dnia. Masakra na początku dostałam nie długo zawału przez te uczucie ciągłego mokra. Później te wypływające resztki tabletki i strach co tam wypłynęło. Ale najgorsze sytuacje , że już 2 raz musiałam podrażnić sobie szyjkę macicy aplikując tabletkę , bo wypływały resztki tabletki zabarwione na brązowo od krwi

[Angela1991]

Czasem tyle nerwów przez tą luteinę. Dosłownie już nie wiem co robię źle , że już drugi raz mi się to przytrafiło.