Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć kobietki! Zastanawiam się czy nie jestem w ciąży i chce się was poradzić. Współżyłam bez zabezpieczenia dzień przed poczatkiem dni płodnych, parę dni później zauważyłam na władce jasno brązowy śluz i jakby 2/3 krople różowej krwi, okropnie bolało mnie podbrzusze I jajniki, co chwilę miałam skurcze, bardzo źle się czułam, ciągle było mi niedobrze, spóźniał mi się okres aż w końcu po 4 dniach spóźnienia dostałam. Zawsze trwał 7 dni i był obfity, tym razem trwał zaledwie 4 dni i był mniej obfity niż zwykle, po tych 4 dniach krwawienia był jeden dzień przerwy a następnego dnia pojawiła się bardzo ciemna plama na wkładce i jeszcze kolejnego dnia brązowy śluz z domieszką krwi i to by było na tyle z okresu. Przestałam już powoli podejrzewać ciąże bo skoro było krwawienie to napewno nie jestem w ciąży, ale teraz znów się źle czuje, dziś odczuwam takie zmęczenie że nie jestem w stanie funkcjonować, cały dzień mnie mdli I tylko jak coś zjem to mi niedobrze. Wyczytałam gdzieś że podczas wczesnej ciąży mogą występować krwawienia, ale nie wiem co o tym sądzić. Nie bolą mnie piersi jak to dużo kobiet opisuje jako pierwszy objaw, często boli mnie głowa, nie wiem co myśleć. Kolejny okres powinnam dostać za 15 dni.
Co sądzicie?

Odnośnik do komentarza

Verka test zawsze można zrobić, kosztuje grosze a wiesz na czym stoisz.

madziorek_87 strasznie mi przykro. Też przez to przechodziłam, też dwa razy, mam nadzieję, że tak jak u mnie i u Was 3 raz okaże się tym szczęśliwym.

Ja płeć z córką poznałam na ostatnim usg przed porodem, w 30tyg:D a nie przed ostatnim bo córka była ułożona poprzecznie i w 37 tyg sprawdzali co z nią i okazało się, że jakimś cudem udało jej się przekręcić głowa w dół. Cudem było wesele na którym w 36 tyg tańczyłam do 4 nad ranem i chyba dałam małej siły do obrotu :p
Z synkiem w 20tyg. Teraz nie pytamy o płeć, jak lekarz wystrzela to się dowiemy, jak zapyta czy chcemy wiedzieć powiemy, że nie.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

glammour kiedyś też miałam takie koszmary, chyba w ciąży z synkiem. W ogóle ja mam problem z brakiem kontroli, w sensie nienawidzę nie wiedzieć co się dzieje z moimi bliskimi. Jak Jarek wyjeżdżał w delegację to chodziłam jak struta dopóki mi nie pisał, że już dojechał na miejsce. Nie wiem co ze mną będzie jak dzieci na kolonie czy wycieczkę ruszą ;)

Ania_k82 oj tak, przed wizytami stres ogromny. Trzymam kciuki, dawaj znać jak tylko będziesz mogła!

Ja jestem po wizycie, karta ciąży w końcu założona, l4 wystawione, teraz tylko oby już bez stresów do marca dotrwać. Choć w ciąży z synkiem dość wcześnie skracała mi się szyjka i też był stres, a że teraz jeszcze mniej czasu na odpoczynek to mam dziwne wrażenie, że też jakieś przeboje będą ;D

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...