Ania_k82

Cebulka sorki dziś przeryczalam pół dnia. Obiecuję rano napisać.

Cebulka kiepsko, bardzo kiepsko :-( wczoraj i pół nocy płakałam a dziś do pracy. Jesteś na FB ????w naszej grupie????

Glammour kciuuki zaciśnięte. Cebulka mam nadzieję że będzie dobrze

Dobra dziękuję Ci bardzo :-) ja już nastawiam się psychicznie tylko zastanowiło mnie to czy jak usg kiepskie a krew dobra - wyniku nie mam ale czy w tej sytuacji dają skierowanie :-) dzięki za pomoc

Cebulka mam pytanie przed jutrem. Tobie proponowali amniopunkcje ??? Wiem że robilas test prywatnie ale czy proponowali ci amniopunkcje ?

Cebulka w środę o 18:30 się dowiem

Cebulka podwyższone nt wszystko inne w normach i zgodne z parametrami. Ale to też może być zespół wad genetycznych dalej nie będę pisać bo nie chce o tym nawet myśleć...w środę mam wyniki genetyka i jesteśmy zdecydowani na Amino. U mnie w czwartek zacznie się 16 tydzień. Ale Ty dalas nadzieję że może być dobrze.

Ja tu dawno nie zagladalam. Cebulka jesteś dla mnie nadzieja. Skoro u ciebie wszystko dobrze się skończyło to wierzę że u mnie też. Genetyk w środę o 18:30. Proszę trzymajcie kciuki choć myślę że bez Amino się nie obejdzie.

Takie leniwe niedzielę też są potrzebne :-) w tygodniu aktywnie więc trzeba się kiefys poobijac :-):-)

Siemka. Nasz wczorajszy grill urodzinowy bardzo udany, chwilę przed 13 ta wyszło słońce , trawa była Sucha , było ciepło. Jedyny minus że po 19 tej już zaczyna robic się ciemno. Znajomi poinformowani o ciąży, rodzice też :-) ogólnie było zaskoczenie ale wszyscy przyjęli to dobrze :-) mąż śpi coś boli go głowa hahaha

Czy któraś z was zna się na wyliczaniu średniej na zwolnieniu w ciąży. W 2017 nie miałam żadnego zwolnienia, w kwietniu 2018 miałam L4 na dziecko 6 lub 7dni. Na zwolnienie planuje iść w październiku pod koniec.

Byliśmy w Węgorzewie w ot było pięknie, wczoraj ładnie choć po 18 tej już kropilo a dziś od rana padało. U nas słońce hihi narazie odpoczywamy

Witam i ja:-) my już w domu.wuhazd bardzo udany. Teraz rozpakowywanie

Ja jutro mówię o ciąży ludziom w pracy - współpracownikom, ich się nie boję tylko taki wewnętrzny stresik, a w czwartek mojemu przełożonemu - wtedy się widzimy to będzie duży stres . Trzymajcie kciuki za jutro i czwartek. Nie dam rady tego ukrywać bo brzuch mam już spory, ledwo mieszcze się w spódnice i koszule hihihi

Super wieść :-)