Skocz do zawartości
Forum

Mamusie luty 2019


Gość Tubulinka

Rekomendowane odpowiedzi

Ja od jakiegoś czasu czaiłam się na poduszkę dla kobiet w ciąży, ale jednak 140 zł za taki gadżet blokowało mnie tym bardziej, że nie wiadomo czy się w ogóle sprawdzi. No i od dziś właśnie były podobne w Biedronce, na pewno nie będzie jakościowo taka jak tamte, ale nie będzie też żal jeśli nie zda egzaminu ;)
Byliśmy też obejrzeć wózki i dokupiliśmy jeszcze kilka ubranek :D
No i mąż wziął się dziś za porządki, w pokoju dla Małej, bo będzie chciał jutro malować. Tyle rzeczy tam nagromadziliśmy, ale tak to jest jak jest pusty pokój, to wszystko się upychało :/

Odnośnik do komentarza

Oj tak Jijana ! Na was zawsze można liczyć :*
Jejku juz takie zakupy robicie a ja się boję jeszxze wyciągać wózek po Maji z pudła. Dziwnym zbiegiem okoliczności ten wózek jest niebieski. ( nie wiem czemu wtedy nie buntowalam sie jak miala byc cora. Widocznie tak mialo to wszystko wygladac). Dałam mojemu mężowi wolna rękę w tym temacie w tamtym roku i proszę bardzo ;) ale i tak mi się nie podobaja kolory i wzór i jak tylko się odważe go wyciągnąć to będę szukać krawca który zmieni mi materiał. Modlę się żeby była taka możliwość bo bardzo bym nie chciała go sprzedawać...

Odnośnik do komentarza

Ja jeszcze nic nie kupiłam dla dzidziusia:-/ miałam nadzieję, że w weekend może coś obejrzymy, a pojechaliśmy na pogrzeb z męża rodziny. Do tego i tak dalej nie mamy pewności co do płci, dopiero w połowie listopada kolejna wizyta może wtedy dziecko będzieniej wstydliwe ;-) dziś najchętniej cały dzień bym przespała, tak źle się czuję, czekam tylko kiedy mąż wróci z pracy.

Odnośnik do komentarza

A tak była tam też w biedę ta poduszka dla kobiet w ciąży, ale pierwszy raz cos takiego widziałam i chyba bym nie wiedziala, co z tym zrobić :D to do spania jest? Czy jak? :P i był też klin dla niemowlaków, ale jakiś taki wielki mi sie wydawał i znowu poskąpiłam i nie kupiłam :P no ale tak jak mówię, jak ktoś ma ochotę na tego typu gadżety, to polecam, bo naprawdę ładne i tanie. Ja to bym potrzebowała taką gąbkę na przewijak... Wiecie takie podłużne, czesto w wc w miejscach publicznych jest cos takiego, jakby taka leżanka z rantami. Jest cos takiego w Ikea, ale jedno jest z dmuchanymi rantami, to w ogóle jakieś nieporozumienie jak na moje potrzeby, a drugi taki ultra twardy był i kosztował 80 zł, a myślałam, ze wydań na to 30-40zł, max 50. Wiecie gdzie takie cos sie kupuje? W jakiś supermarketach by było?

Odnośnik do komentarza

My oprócz tych ciuszków z Lidla nic nie mamy, troche pozbieram po rodzinie, ale to nie wiele i reszte trzeba bedzie kupić, ja jestem troche przerażona cenami tych ubranek i wogóle tego wszystkiego:)
Używałyście tej poduszki dla ciężarnych? Jak ona się sprawdza? Widziałam w gazetce z Biedry i tak się zastanawiam czy ją kupić.
U nas w tym pokoiku na razie jest suszarnia i prasowalnia, a chyba powoli trzeba coś urządzać.
Jijana za nic nie chce się wstawić ta fotka:/

Odnośnik do komentarza

Ja poduszki specjalnej dla ciężarnych nie używałam, ale śpię z poduszką pomiędzy kolanami i faktycznie mniej biodro boli jak śpisz na boku. Miałam za to poduszkę do karmienia i mogłabym się bez niej obyć, choć niektórzy bardzo sobie chwalą wręcz jako niezbędny gadżet.

Odnośnik do komentarza

Jijana to ja jestem chora ale raczej nie zaraza bo w domu wszyscy zdrowi :D
Korzystając z okazji, że mieliśmy z mężem dziś jedyny w miarę wolny dzień pojechaliśmy do Płocka po foteliki samochodowe dla dziewczyn. Pan taki na peeniaka, że jak mamy takie duże auto to na lajcie trzy foteliki wejdą a tu zonk... Póki co kupiliśmy dwa najmniejsze, tak żeby w razie czego dało je się zamontować na trzecim rzędzie i będziemy w przyszłości sprawdzać w praniu jak nam się będzie sprawdzać takie rozwiązanie. Planowałam od razu kupić jakieś rzeczy dla małego ale sklep okazał się być jak dla mnie mocno przereklamowany pod względem innego asortymentu jak wózki i foteliki (tu na prawdę duży wybór i sporo ceny) więc kupiłam tylko wypełnienia do pościeli.
Zanim ruszyliśmy zrobiłam napad na Lidla bo przez cały weekend wyjedli mi wszystko z lodówki a ja chora nigdzie na zakupy od czwartku nie jeździłam. Dobra okazja była, żeby od razu kupić ciuszki i szczerze byłam w szoku. Byłam koło 8:15 i ubranek dziecięcych było już na prawdę niewiele. Dla dziewczynek sporo, dla chłopców kilkanaście sztuk w większych rozmiarach ale udało mi się coś mniejszego wygrzebac. No nie wiem jakim cudem w moim mieście ubranka niemowlęce są bardziej pożądane niz torebki Wittchena że słynnych walk. Tych były pełne kosze i nikt nawet nie oglądał.
Do biedry skoczylam jak miałam wolna godzinę gdy córka miała ćwiczenia i strasznie się zawiodłam bo ubranek dziecięcych nie było praktycznie w ogóle, poduszek ciążowych, klonów też nie. Praktycznie nic z oferty. Za to kupiłam całą torbę cukierków Grześkow więc wypad oslodzony :D
Poduszkę dla ciężarnych ja mam ale taka "lepszą" i nie oddała bym jej nikomu i za żadne pieniądze. Odkąd na niej śpię nie budzę się w nocy bo mnie coś boli czy bo niewygodnie. Moje dziewczynki najchętniej same by moją poduszkę przygarnely. Uwielbiają na niej się wylegiwac dlatego chciałam im kupić te wersje ekonomiczne z biedronki. Może mała przestała by mi się w nocy budzić.

https://www.suwaczek.pl/cache/120ff8403c.png

Odnośnik do komentarza

Co do poduchy z biedry to widziałam w gazetce ale ja już mam w domu taka na 170 cm i ja sobie chwale bo zwykła poduszka mi przeszkadzała a bez jeszcze gorzej bo kolano za nisko było i się przez to na brzuch obkrecalam. Jak tego nie miałam to nogę na męża wyrzucalam ale on zawsze jakiś gorący jest i tez nie było mi tak super :D wiec kupiłam na allegro i jestem bardzo zadowolona wielkie to ale podkładam pod głowę i między nogi a i brzuch juz mi tak nie zwisa wtedy :D

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny :)

U mnie obywa sie bez poduchy do spania w pierwszej ciazy tez obylo sie bez.
We wtorek odbieram lozeczko z karuzela z projektorem i w gratisie wanienka i podgrzewacz do butelek :) - odkupuje lozeczko od znajomej takze zostanie fotelik, kosmetyki i resztka ciuszkow :)

Dzis na obiad zrobilismy z M kurczaka z trawa cytrynowa, chilli i imbirem makaronem ryzowym i salatka taka jak u Chinczyka ( napewno wiecie o jakiej mowie ) pyszniutki i zdrowy obiadek mniaam :)

No i wielkimi krokami zbliza sie sroda moje polowkowe :)
I czwartek - przylot Mamy i Babci niemoge sie doczekac :) :)

W grudniu Tescie przylatuja i Szwagier wiec bedzie co robic i czas szybciej poleci napewno

https://www.suwaczki.com/tickers/nzjddqk3loyiygr1.png

Odnośnik do komentarza

MagdaJ, no wlasnie o takie cos mi chodzi! Dzięki za cynk, a i cena mnie zadowala bardzo :D chyba bede musiała zrobic napad na smyka ^^
Asiosio, ktoś musi być winny mojej chorobie, wiec padło na Ciebie... Sorry! :D :P a w ogóle to tez bym nie pogardziła torbą grześków ^^
Ah te poduszki, czyli jednak używacie jak czytam i nie jest to odosobniony przypadek. A jak sie przekrecacie z ta poduszką? Czy cala noc na jednym boku? Chyba bym nie wytrzymala, dlatego się zastanawiam jak to technicznie wyglada, bo my mamy dość wąskie łóżko 140, czyli po 70 cm dla każdego, a czesto jeszcze M. wejdzie na mój "teren" nogą czy łapą i jeszcze ciasnej sie robi. A gdzie tu upchnąć jeszcze jakąś giga poduszkę :P
Natalia, to sobie dogadzacie ^^ moja kuchnia ostatnio uboga w nowe smaki, staram się gotować cos, co i młody z nami zje, a on nie jest skory do nowości. Ostatnio zrobiłam kurczaka w sosie słodko-kwaśnym... Zjadł 2 łyżki i koniec jedzenia :/ Natalia, a gdzie mieszkasz, ze aż latać do Was trzeba? Ja to chyba nie jestem rodzinnym typem, bo o ile moja własną mamę to bym jeszcze dala rade wytrzymać jakiś tydzień pod jednym dachem, tak nikogo innego bym na dłuższą metę nie zniosła. Najlepiej się czuję, jak jestesmy sami w naszej małej rodzince. Odwiedziny jednodniowe nie są problemem (no chyba, ze to teść, ale ten to wyjątek od reguły), ale takie wielodniowe odwiedziny to jakiś koszmar. Sama tez nie lubie poza domem nocować.

Odnośnik do komentarza

M mmm Natalia robisz smaka tym obiadkiem ;) bardzo lubię nowości :) a ostatnio tęskni mi się A tatarem i sushi :o
Jijana my tez mamy małe łóżko 160 i jakoś daje rade a przekręcam się z nią tak ze jak leżę na lewym boku to razem z nią między nogami i rękami obracam się na prawy bok choć przy tej poduszcenie bardzo lubię lewy bok i ostatnio mało co się obracam :)

Odnośnik do komentarza

Jijana my mieszkamy w Uk, akurat ten pobyt bedzie tygodniowy. Ja tez wiadomo wole byc sama ale z Tesciami zyje b. dobrze a Szwagrow ( dwoch ) traktuje jak starszych Braci ktorych sama niemam. Bardzo fajna rodzina od strony M mi sie trafila :)
aa Mama z Babcia przylatuja na 5 dni akurat a pozniej na porod :)
Pozniej Tescie, a po nich Chrzestni Bejbisia
Mi takie przyjazdy dobrze robia bo czas mi leci szybciej i jest sie do kogo odezwac jak M w pracy
Ostatnie 11 miesiecy w Uk wiec niech lataja bo pozniej juz nie polataja hahah :)

https://www.suwaczki.com/tickers/nzjddqk3loyiygr1.png

Odnośnik do komentarza

W każdym większym sklepie z artykułami dziecięcymi można dostać takie przewijaki jak np. na stacjach - czyli piankowy wkład, nie w wersji na łóżko czyli do kładzenia luzem na np. szafkę. Koszt pewnie koło 50-60zł.
Ochraniacze na szczebelki nie są ani niezbędne, a ni nie zaszkodzą. Ot tak, co kto chce :)
Poduszka do spania a poduszka do karmienia to dwie różne rzeczy. Poduszka do karmienia to taki nieduży rogal, u mnie akurat się nie sprawdził ale na wizytach u położnej laktacyjnej jej wersja była wygodna. Więc pewnie kwestia tego jaki model się zakupi - zapewne nie ma co oszczędzać jeśli chce się mieć coś dobrego. Poduszki do spania nie stosowałam, w pierwszej ciąży wystarczyła duża poduszka między nogi, teraz też coś muszę chyba w końcu wziąć do spania bo jednak na biodrach się to odbija.

https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyerr760asd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c20mmhtsnfha6.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny
Co tu dzis taka cisza ??
Ja chyba za wczesnie pochwalilam sie brakiem migreny . Dzis jest tragedia az wzielam paracetamol..
Odebralam Mlodego ze szkoly, przed domem przystrzyglam krzewy bo juz urosly, wczoraj wieczorem zrobilam barszczyk i sie zbieram zeby zjesc ale jakos niemam ochoty na jedzenie dzis
Piekna pogoda chcialam pocwiczyc ale bol glowy nie pozwala :-(
Buziaczki Mamuski

https://www.suwaczki.com/tickers/nzjddqk3loyiygr1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...