Skocz do zawartości
Forum

Mamusie luty 2019


Gość Tubulinka

Rekomendowane odpowiedzi

Babowa to tak jak u mnie ! Też będzie Tadeusz :) a co do położenia dzidziusia to u mnie tak jakoś ciut niżej pępka kopie ale wszystko dokładnie dowiem się na wieczór :)
Ja jestem teraz w 21+2 tc a dziś popołudniu dowiem się dokładnie jak z usg wynika.
Termin mam na 20 lutego bo mój dzidzius rośnie jak na drożdżach. Ciekawe ile waży :)

Odnośnik do komentarza

U mnie z OM 22t5d, termin 16.02, ale na USG konsekwentnie wychodzi starsza ciąża, ostatni termin z usg to 10.02 :)

Trzymam kciuki za najbliższe wizyty! Ja w tym tygodniu zaliczam glukozę, pewnie w czwartek, jeśli uda mi się dograć termin.

U mnie Maluch też niziutko, za to żołądek i jelita mam mocno zepchnięte na przeponę, przez co dyszę jak parowóz (i tak się czuję...) ;/ Szyjkę mam ciągle pod kontrolą, bo krótka. Mały kopie po śniadaniu i wieczorem, w ciągu dnia nie mam za bardzo czasu żeby Go czuć, ale ciągle jestem w ruchu, więc On zapewne śpi ;)

Odnośnik do komentarza

Okinawa z tym oddychaniem mam to samo. Wejdę po schodach w domu na poddasze i czuję jakbym przebiegła 2km. W niedzielę byłam u teściów, mieszkają na 5 piętrze w kamienicy bez windy, na 4 piętrze już mówiłam o wyzwaniu karetki bo mam zawał :D

Mam pytanie którego chyba jeszcze nie było. Jaki proszek do prania uzywalyscie albo będziecie używać? Muszę coś kupić bo dostała 6 worków z ubraniami od bratowej po jej córach i muszę zrobić z tym porządek bo mnie denerwuje jak tak stoją i na mnie patrzą :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, u mnie 24 tydzień termin z OM na 3 luty.
Mój synus chyba jest strasznym nerwusem bo wierci się cały czas w szczegolnosci wieczorem dostaje największe kopniaki i boksy, mąż ostatnio się zdziwił jak ja mogę tak spac:-)
Mój lekarz powiedział że mały jest ułożony miednicowo i mówił żebym nie podróżowała za dlugo i żebym często zmieniała pozycje żeby mały nie owinął się pepowiną, trochę mnie to zmartwilo jak to usłyszałam...

Odnośnik do komentarza

Kasia dobre pytanie ! Ja kiedyś kupiłam taki zestaw startowy i tam był proszek jakieś firmy na L ale nie pamiętam jak wrócę do domu to napisze ale wolałbym użyć sprawdzonego proszku :)
No też teraz coraz więcej dziewczynek widzę z terminem na 20 luty :) fajnie będzie raźniej :) bo myślałam że jestem ostatnia :p

Odnośnik do komentarza

O tak tak ja też mam w tym zestawie lovela. Czyli zostane przy nim skoro mówicie ze jest ok :)
Dziewczyny czy wy na tym etapie ciazy wymiotujecje? Zdarza wam się?
Ja miałam z jedną taką akcję ale dziś to już sama nie wiem od czego... czy przez to ze późno śniadanie zjadłam czy stres ... nagle mnie zmulilo i aż głowa mnie boli z wymiotów. ..

Odnośnik do komentarza

A ja jestem wyrodną matką, bo prałam w plynach do prania, ewentualnie kapsułki. No ale na pewno nie były to produkty przeznaczone dla dzieci typowo. Na szczęście młodemu nie zaszkodziło, inaczej bym sie przerzuciła właśnie na jakąś Lovelle czy jak to sie tam nazywa. Wiec moze nie ma co przesadzać? I sprawdzić czy maluchowi szkodzą normalne środki? Nie prasowalam też. Jestem dumną "nieposiadaczką" żelazka. Chyba bym cały dzień musiała spędzić na tego typu czynnościach. Podziwiam nasze babki i matki, ze dawały radę ogarnąć te pieluchy tetrowe, ich gotowanie, prasowanie i wszystko inne czego my dzisiaj robić nie musimy. Przygotowanie mleka... Trwało godzinami, teraz dobrze zorganizowany człowiek ma to gotowe w minutę, a bogaty w 5 sęk, bo mozna kupić gotowe 100 ml, wystarczy otworzyć ;)
Nadzieja, moze po prostu Ci cos zaszkodziło? Ja wymiotów nie mam, ale wczoraj mialam zgagę, której nie miewam. Ostatni raz mialam pod koniec ostatniej ciąży, moze organizm daje mi znać, ze zbliża sie TEN czas ;)
No i sie zwazylam: ewidentnie waga sie popsuła, ewentualnie baterie, ewentualnie jedno i drugie. Koniec żarcia!

Odnośnik do komentarza

U mnie 23+6, ale ten czas szybko leci ;)
Do prania używam tylko płyny - Dzidziuś i Lovela, tak padło.

Mam do Was pytanie - zauważyłyście u siebie zwiększoną ilość wydzieliny z pochwy? Taka wodnista, lekko biaława. Codziennie zużywam mnóstwo wkładek przez to... Czytałam, że to normalne i że tak ma być, ale mnie to krępuje i ciut stresuje, że nie wspomnę o dyskomforcie.

Odnośnik do komentarza

Hej,jedno popoludnie nie wchodzenia na forum a tu kilka stron czytania :) u nas 22+2 z usg wynika że maluszek 6 dni starszy tak wiec przewidywany termin 12-14 luty może na Walentynki się rozpakuję hihi ;) ostatnio wieczorem dokucza mi zgaga,Maluszek ma swoje pory na wojaże najcześciej po posiłku, po czymś słodkim a potem po 22 jak już odpoczywamy w łóżku. Przy córce używalam Lovele przy synku przestawilam sie na Bobini i chyba tak zostane :)

Odnośnik do komentarza

Kryska89 mój Maluch też miednicowo ułożony, ale mój lekarz mnie niczym nie straszył ani niczego nie odradzał. Jeszcze mają bardzo dużo czasu na właściwe ułożenie, więc spokojnie. Jeśli chodzi o zawinięcie się pępowiną, to niestety nie mamy na to żadnego wpływu - w każdej pozycji dziecko może się nią okręcić. Najlepiej nie myśleć za dużo na ten temat, żeby się nie stresować.

Nadziejadzidziusiowa współczuję wymiotów i bólu głowy, oby to był jednorazowy wypadek.

Ja używałam Loveli i Dzidziusia, oba ok, chociaż któryś miała przyjemniejszy dla mnie zapach - nie pamiętam już który. Ja też praktycznie od razu przeszłam na "zwykły" płyn i proszek do prania, żeby nie mieć kłopotu z alergiami.

Keira Ty sałatę jak królik, ja kapustę jak koza pochłaniam :) Od jakichś dwóch miesięcy mogłabym jeść na okrągło - każdą (białą, czerwoną, kiszoną) i w każdej postaci ;)

Sunnyday ja też miałam sporo wydzieliny i też mi to nie pasowało, u mnie okazało się, że to efekt mega infekcji, ale generalnie w ciąży jest jej dużo więcej. Taki urok :/ Ogólnie powoli wszystkie wchodzimy w fazę, gdy robi się coraz mniej komfortowo i przyjemnie, dobrze że czas szybko leci ;) Mi przez ostatnie dwa tygodnie brzuch tak urósł, że zaczynam panikować, jak ja będę dalej chodzić do pracy. Chyba z taczką ;)

Odnośnik do komentarza

Okinawa u mnie to raczej nie jest infekcja, bo mam to od początku ciąży, żadnych innych objawów, tylko z czasem ilość tej wydzieliny się zwiększa. Poza tym wszystkie wyniki mam ok.

U mnie brzuch też wielki, a przecież jeszcze tyle czasu zostało, też nie wiem, jak go udźwignę niedługo ;)

Odnośnik do komentarza

Ledwo żyje.... Byłam dzis w naszym starym domu garaż sprzątać i tak mnie boli wszystko, że się ruszyć nie mogę. Tak się zastanawiam dzisiaj czy ja jestem jakaś ulomna czy co ale jak sobie pomyślę o tych wszystkich radach dla kobiet w ciąży typu "oszczędzaj się, odpoczywaj, nie dźwigaj...." to gdybym ich przestrzegała to ja i moja rodzina byśmy umarli z głodu i brudem zarośli... Serio nie mam pojęcia jak to wykombinować, żeby się plackien chociaż na jeden dzień położyć.
Brzuch też mam już ogromny, od samych piersi niemal i po mału zaczynam już czuć ten nieprzyjemny ucisk na zebra.

https://www.suwaczek.pl/cache/120ff8403c.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny
Ja dzis potworny nastroj- Mama z Babcia polecialy juz do Pl ...
Zobaczymy sie dopiero przed porodem kilka dnia bo Mama przyleci .. Niby czas szybko leci ale jakos wydaje mi sie ze bedzie dlugo do kolejnego spotkania..
I od kilku dni znowu mam jakies wahania nastrojow ze bedzie nam ciężko z dwojka dzieci, czy ja podolam ze wszystkim... ehh ciezko jakos...
Ja dopisujaca sienie do grona wyrodnych matek Mlodego ciuchy pralam w normalnym proszku, prasowalam ale tylko pierwsze ciuszki, teraz mam zamiar zrobic tak samo...
Wydzielin niemam zwiekszonych,ale podobno tak jest w ciazy ze jest tego wiecej..
Wymioty mnie nie dotycza bo ani razu nie wymiotowalam w tej ciazy..
Najdziwniejsze ze cycki nawet mi nie rosna haha. Tak jakbym nie byla w ciąży wogole..
Mlody chyba ulozyl sie mi nisko bo od kilku dni bole brzucha dosc mocne chwilami

https://www.suwaczki.com/tickers/nzjddqk3loyiygr1.png

Odnośnik do komentarza

Ojjjj dziewczyny jestem juz po badaniu...
Dzidzius waży 400 gram także teraz wychodzi ze jestem w 21 tc tak jak z kalendarza :)
Odnośnie infekcji to nic się nie diwiedzialusmy bo potrzebny jest posiew morfologia była jak na przeziębienie ok.
Jutro mam dopelnienie wizyty u mojej doktorki i jej kolegi gdyz dzidzius dziś nie współpracował a podejrzewa ze serduszko naszego Tadzia znajduje się po PRAWEJ stronie. I tylko ono reszta jest ok. Uspokajala ze to nic złego ze nic się nie dzieje ze taka jego natura ze ludzie z tym normalnie żyją ale żeby to na 100 % potwierdzić musimy jutro pojechać do szpitala i to skonsultować.... jestem kompletnie zdezorientowana. ... skąd po prawej stronie u nas w rodzinie nic takiego nigdy nie było :o takich dzieci rodzi się 1 na 10 tys. .. ja juz nie wiem co myśleć. .. najpierw Maja z niewiadomych przyczyn przyszła na świat wcześniej a teraz Tadziu z sercem po prawej stronie ?! Nie daje już rady .....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...