PAŹDZIERNIKOWE KULECZKI 2018

[Gość anitaa89]

Bede miala pobierany dopiero w piatek ale Pani w laboratorium powiedziala ze na wynik czeka sie 7 dni.

[Gość JustynkaR]

Ja robiłam gbs w czwartek i Pani w labolatorium powiedziała że jak nic nie urośnie to na drugi dzień. Zadzwoniłam w piątek i pytam się kobietki o wynik A ona że nie ma to się przerazilam ale mnie uspokoila i powiedziała że tamta Pani pewnie nie doczytała o jaki wynik chodzi i że mój będzie po niedzieli. Takze w poniedziałek będę dzwonić ponownie.
Jeśli chodzi o zabobony to też w nie nie wierzę ale trochę się boję bo. Nie przechodzę pod linkami i innymi przeszkodami że dziecko niby będzie owinięte pępowina

[natka95]

Obym nic nie wyhodowala...
Powiem wam, że dalej mnie trzyma przeziębienie. Nic mnie już nie boli ale katar mam masakryczny. Troszkę pokasłuję czasami.

[Gość edynka86]

Oj dawno mnie tu nie było:) moja tesciowa też ręce zalamala że juz spakowana jestem do szpitala, że niby nie można wcześniej A jak kupiliśmy wózek to powiedziała że jakbym wyszla ze szpitala to ktoś powiedziałby z dzieckiem w aucie a ja poszlabym do sklepu po wózek hahaha. Łańcuszek też kazała zdjąć bo dziecko pepowina będzie owinięte...szkoda że do kościoła chodzi A wierzy w takie zabobony.
Mnie bolą pachwiny i brzuch twardnieje wieczorem, byłam u lekarza tydzień temu i jest wszystko ok, koło 15 pazdziernika cesarka mnie czeka...boję się bardzo bo rodzilam dwa razy naturalnie i wolalabym tak tez urodzic tym bardziej że mialam lekkie porody. Po drugim porodzie wyskoczyla mi przepuklina na kregoslupie i lekarz nie chce ryzykowac...

[Gość Mamaufi]

Dyskusja gorąca trwa!
A jeszcze ze 2 tygodnie i dopiero będą emocje.
Końcówka nie jest różowa. Ból bioder budzi w nocy. Wcale nie jest łatwo przekręcić się na drugi bok, a brzuch mam naprawdę mały w porównaniu z poprzednimi ciazami. Gdyby nie gigantyczne wzdęcia, wygladalabym jak moja sąsiadka w 4 miesiacu;)
Teraz szybko urosne. Codziennie mam na wadze więcej. Tym sobie tłumaczę to, że tak się nagle ciężko zrobiło i stawy bolą.

Dziewczyny nie ma co się przejmować przesądami. A tesciowie to temat rzeka...
Na szczęście to nie będzie pierwszy wnuczek, wiem czego się spodziewać. Nie z porodem i z dzieckiem, tylko babciami

Nie wyobrazam sobie biegania po sklepach z noworodkiem. Nie chciałam, żeby ktoś mi odbierał przyjemność szykowania "gniazda". A po porodzie chce mieć czas dla dziecka, a nie zawracać sobie głowę lozeczkiem, wózkiem i nie wiadomo czym. Na to jest czas w ciazy. Same widzicie ze teraz ciezko sie ruszac. Kazda powoli zaczyna marzyc o porodzie, bo ciąża juz ciąży;) Nie słuchajcie durnych przesądów.

[Gość Mamaufi]

Na posiew zwykle czeka się tydzień. Nie wiem gdzie daja wyniki na drugi dzien.

[Gość JustynkaR]

Mamaufi widzę ze tez spać nie możesz....ja dziś miałam koszmarna noc. Nie dość że nie mogłam zasnąć to już jak czułam zasypiam to się wybudzalam. Dodam że jakoś serce mi wariowalio tzn że czułam taki niepokój i kołatanie tak się tym zmartwilam że do rana nie dałam rady już zasnąć. Miała z Was któraś takie objawy ?

[Gość anitaa89]

Justynka witaj w klubie tez dzisiaj mialam ciężką noc, miałam paskudne koszmary przez ktore nie moglam później usnąć. Czasami tez czuje taki wewnetrzny niepokój i wtedy szybko serce mi bije. Ale takie stany mialam jeszcze przed ciążą. Zwykłe krople walerianowe mi pomagały, ale nie mam pojecia czy mozna je stosowac w ciąży.

[Gość JustynkaR]

Anita przed ciąża też tak miałam ale to inna historia. Boję się żeby to dzidzi nie zaszkodziło.
Jutro idę na ktg . Może wspomnę położnej.

[Gość ewwa3105]

Hej, dawno mnie tu nie bylo... a to wszystko przez zawirowania ciazowe. No wiec gbs.. wymaz przekazalaam w piatek do laboratorium a wynik byl juz we wtorek.. niestety pozytywny. Dodatkowo od 30 tygodnia ciazy mam stwierdzona cukrzyce ciazowa, przez co skierowanie do szpitala dostane juz w 38 tyg.. Poki co odczuwam ogromny strach... no wiec nie wiem czy termin porodu nie przesunie sie z 27 pazdziernika na wczesniejszy o 2 tyg.

[natka95]

Ewwa co na wynik GBS powiedział lekarz? Bedziesz miała podawany antybiotyk? Mówił coś o możliwych powikłaniach po porodzie?

[Gość JustynkaR]

Ja jutro idę po swój też mam stres i może stąd te kołatanie serca

[paulina9494]

Ja swój wynik do odebrania mam we wtorek. Lekarz i neonatolog, z którymi rozmawiałam o tym GBSie mówili, że nie ma co się przejmować jeśli wynik jest pozytywny. Po prostu przy porodzie dostanie się antybiotyk i tyle. Więc posłucham ich i jeśli się okaże, że i ja mam to "dziadostwo" to postaram się nie przejmować :)

[natka95]

Ja właśnie zajrzałam przez internet na wynik GBS i jest napisane "Bakterii nie wyhodowano". :)
Mały na wieczór strasznie zaczął się kręcić. Chciałabym już urodzić. Slyszalyscie że seks pomaga w przygotowaniu do porodu?

[Kuleczka90]

Też czekam na wynik GBS - pobrali w czwartek. Przy otrzymaniu pozytywnego wyniku, dają olbrzymie dawki antybiotyku, dla rodzących dużo, a co dopiero jeśli choć część przeniknie do takich małych dzieciaczków... Seks pomaga, ale dopiero w końcówce ciąży szyjka uwrażliwia się na hormony zawarte w spermie. Tak samo masaż brodawek jest skuteczny. Przynajmniej oksytocyna pozyskana naturalnie :) także planujemy z mężem działać w tym kierunku - lepiej chyba tak niż sztucznie wywoływać albo trafić na patologię ciąży...

[natka95]

To ja już mogę zaczynać. :) termin z usg na 3 października czyli trochę ponad 2 tygodnie. A trening czyni mistrza :) Ja mam tak wrażliwe skutki, że nie pozwalam sobie dotykać. Już mówiłam mężowi że będę zaciskać zęby przez pierwsze dni karmienia. :)

[natka95]

Sutki*

[Gość JustynkaR]

Ja tez namawiam swojego na jakieś małe szaleństwo ale nie chce się zgodzić narazie. Twierdzi że jeszcze za wcześnie. Moja koleżanka jutro będzie miała cc 9 dni po terminie. Balonik nie pomógł ani oksy. Takze trzeba zacząć pomału działać.
Ja mam problem z zasypianiem ostatnio i się nakręcam że nie zasnę. Macie jakieś sposoby na odstresowanie sie

[natka95]

W tym szpitalu, w którym byłam powiedziały mi położne, że zapraszają na wywołanie 5 dni po terminie. Kiedyś podobno dłużej się czekało. Teraz już nie trzymają tyle w niepewności. Ale 9 dni to i tak długo.

[Kuleczka90]

Moja gin zaproponowała masaż szyjki w dzień spodziewanego porodu, ale tak jakoś niezręcznie. No i jedna z dziewczyn tu na forum pisała, że to nie przyjemne.

[Gość Mamaufi]

Oj kiepsko u mnie ze spaniem.
Kuleczka nie strasz antybiotykiem. To wcale nie są duże dawki. Dla mamy nie ma większego znaczenia czy jest nosicielka gbs. Antybiotyk się daje, żeby dziecko nie miało infekcji. W tym tych najgrozniejszych jak zapalenie opon. Koleżanka miała dodatni posiew i nie dostała antybiotyku, potem musieli leczyć zapalenie płuc przez 2 tygodnie. Dziś młoda ma już 12 lat i jest zupełnie zdrowa, ale stresu było dużo.
https://mamaginekolog.pl/gbs-co-to-takiego/

[Gość Mamaufi]

Masaż szyjki to raczej bolesne doświadczenie. Łzy mi płynęły same, a poród i tak się nie zaczął.
Poród mają przyspieszać rzeczy na S. Spacery, schody, seks
choć osobiście mam wrażenie, że skuteczniejszy jest spokój i sen.

[paulina9494]

Też śmiałam się do męża że czekamy na wyniki GBS i zaczynamy "wywoływanie" seksem. Dziś 37t1d więc ciąża donoszona, można rodzić :)
Natka95- u mnie też zaczęło się wariowanie w brzuchu prawie non stop. Jakby młody chciał się z tego brzucha wydostać, tak się wyciąga, kręci.

[Gość JustynkaR]

Hej jak nocka minęła?
Idę budzić swoje uczennice do szkoły.
U nas na Podlasiu piekny dzień się zapowiada.
Mam zamiar dziś kupić smoczek dla dzidzi i akcesoria do czesania i pazurków.

[natka95]

Ja masaż szyjki miałam w trakcie porodu. Po nim zaczęłam bardzo krwawic i wzmocniły mi się skurcze.
Justynka u mnie noc spokojna. A szkoda... Codzień już myślę, że może dziś się zacznie. Podobno większość porodów odbywa się w nocy.