Wrześniowe 2018

[Renat0rr]

I znowu.. Napisałam się jak zawsze długo i wszystko poznikalo.

W skrócie to lekarz nie narzekał na krótki odstęp po pierwszej cesarce. U mnie były to 9 miesięcy od urodzenia syna.

Dzisiaj nasz młody kot drugi raz obudził mi syna o 6,gdzie on normalnie do 8 lub 9 śpi.. Już nie wiem co robić.. Pcha się do łóżeczka przygotowanego dla młodej i śpi jak we własnym. Mam nadzieję że jak wrócimy do domu ze szpitala z córką nie będzie traktować jej jak intruza.

[Silvara]

MamaColin , powtarzaj sobie, że nie od razu Kraków zbudowano. Na pocieszenie powiem Ci , że taki prawdziwy obiad to jeden ugotowałam a Kornel ma już 3 tygodnie :P tak to jedziemy na zamawianym albo szybkim makaronie z sosem;) i żyjemy. A nawet zaryzykuję stwierdzenie, że mamy się dobrze
Ja nie mam od nikogo pomocy. Mąż już normalnie w pracy. Moja mama przyjeżdża raz w tygodniu na jeden dzień. A najgorsze dla mnie to , że nie mieszkamy na jednym poziomie. Do tego do sklepu mam kilometr w jedną stronę i w większości bez chodnika , auta brak. Ale co zrobić, trzeba ogarnąć sprawę;))) wyjścia nie ma . Kto da radę jak nie my więc głowa do góry!

Amizka, ja też mam nieprzyjemną taką grubą w środku tą ranę. Ciekawe czy to takie zostanie. Niestety nie mogę się niczym smarować jeszcze. Ale jeszcze w ciąży kupiłam Cepan i czeka . Będę walić cebulą, ale polecany przez koleżanki a kosztuje grosze w porównaniu do innych specyfików:)

Renatorr, nie wiem jak z kotami , ale my mamy psa i za pierwszym razem i teraz ma z brał brudne ubranka że szpitala i dawał mu do wąchania. To może trzeba rozłożyć folię w łóżeczku i na tym kłaść rzeczy córki? Samą nie wiem czy na kota to zadziała.

Gabi, przecież nawet się nie waż rodzić w godzinach szczytu. Heheh;))) eh te chłopy

No dobra, kto się rozpakowuje? :)))

[Silvara]

Wczoraj miała teściowa przyjechać. Do pomocy, tak na tydzień na pewno a może i dłużej, ale jak zwykle zawaliła sprawę i jej nie będzie... strasznie przykre to wszystko. A jeszcze paskudne dni nadchodzą i Tymek miałby się z kim bawić, no tak to nie woem co będę mogła mu zaproponować.

[MamaColin]

Dzięki dziewczyny jesteście kochane :)
Chybs miałam chwilowy spadek formy przez te cycki .
Dzisiaj cała noc daliśmy radę bez mm jest Ok :)

Zamówiłam dzisiaj chustę mam nadzieje ze jutro przyjdzie i zacznę życie hehe :)

[MamaColin]

Narazie mam cały zamrażalnik mięs nugetsow i paluszków rybnych , do tego szybko ziemniaki i mrożone warzywa damy radę :)

Jutro mąż bierze młodego na cały dzień na męski wypad . Ja pojadę w tym czasie z malutka po jakiś bujaczek

[Silvara]

MamaColin , bujaczek to tak od 3 miesiąca (chociaż miałby napisane 0+). Jeżeli teraz byś chciała kłaść to tylko w takim , który się Rozkłada na całkiem płasko:)

[mimka1]

Założyli mi ten cewnik Folay. Bolało jak cholera,lekarz nawet nie starał się być delikatny:/ Skurczy brak,nic się nie dzieje:(

[Alice85]

MamaColin - główa do góry!Wszystkie przechodzimy to samo! U nas raz lepiej, raz gorzej. Pierwszy tydzień gotowała nam moja mama, teraz gotuje mąż. Jak pójdzie do pracy to sie pomartwie :)

Co do sprzatania to ja też dostaje szału, że nie moge wszystkiego sama zrobić, ale przy drugim nauczyłam sie pewne rzeczy olewać. no zwyczajnie sie nie da zrobić wszystkiego!

[Alice85]

mimka - współczuję i trzymam kciuki za jakas akcje!

[milu]

MamaColin już tak jesteśmy zaprogramowane, że płacz dziecka nas rozstraja, więc jeśli Giulia płacze to Ty masz prawo czuć się rozbita emocjonalnie. Niektóre dzieciaki nic nie robią tylko jedzą i śpią, inne są bardziej absorbujące, ale w pewnym momencie ustalicie sobie swój rytm dnia i codziennie będzie coraz lepiej :)

Ja oddaję pokłony Beti, wcale nie za to, że ma w domu trójkę dzieci, tylko, że ma trójkę z tak małym odstępem czasowym. Kobieto jesteś Wielka! Moja ośmiolatka mnóstwo rzeczy robi sama, rano sama robi sobie płatki z mlekiem, Saną się ubiera i szykuje do szkoły, my ją tylko podwozimy pod szkołę - w piżamach... nawet nie wysiadam z auta, życzę dobrego dnia, macham i odjeżdżam.. co by było jakbym musiała zasuwać z trzylatką do przedszkola i pomagać w szatni mając noworodka? No cóż, świat by się zapewne nie zawalił, ale faktem jest, że byłoby to duuuuużo trudniejsze niż jest teraz.

[MamaColin]

Silvara
Właśnie chciał bym pooglądać pierw te bujaczki . Teraz modlę się żeby przyszła jutro chusta :)

Mimka
Jeszcze troszkę i będzie po wszystkim dasz radę

Alice
dzięki za pocieszenie :) miło ze nie sama jestem która ma jeden dzień tak jeden tak Haha

[milu]

A w temacie noszenia w chuście, co prawda Miśka póki co woli rozłożyć się wygodnie w swoim łóżeczku, ale przymiarka do chusty już była:

[kasiames]

Dziękujemy za gratulacje mala ma na imię Otylia. Wybaczcie ze nie odpisze i nie odniosę się do każdej z osobna ale wyrywkowo czytam zasieg kiepski tu strasznie. Beti Hania moja hmm okaże się póki co malo się zainteresowała siostra podobno się cieszy pojechała kupiła prezent i tyle u nas ona dość dużo ostatnio ma wrażeń bo przedszkole sie jeszcze zaczęło nie wiem czy twoja Marysia też chodzi. Okaże się co będzie jak wrócimy do domu a podobno dzisiaj wychodzimy. Mama colin a jak u Ciebie z baby bluesem ? Mimka strasznie ci współczuję tego cholernego balonika dawaj znać co dalej. Cholernie to boli mi sie idalo tego ubikbac wvtym przypadku

[KamKa86]

Ja już w spa zainstalowana jestem.
Generalnie w weeknd muszę urodzić.

Powiem Wam, że jestem w szoku. Na dzień dobry full badań, ktg, samolot, usg. Szyjka długa utrzymana, rozwarcie na palec, ktg dobrze, na usg wód już naprawdę malutko- afi 4.
Nawet HBSa mi zrobili, bo nie zdążyłam powtórzyć.
Nie mamy na co czekać, trzeba działać, teraz Pani doktor powiedziała, że przez weekend trzeba urodzić. Wieczorem będą mi zakładać balonik, ale muszę się chyba liczyć z cc...

Dziewczyny, nawet nie myślę co by było, jakbym chodziła i czekała do terminu.. Bo czuje się fizycznie super, żadnych dolegliwości itp.

Mimka, powodzenia. Chciałabym móc czekać na naturalne rozkręcenie akcji tak jak Ty :(

[MamaColin]

Kasiames
Dziękuje Bogu ale narazie nie ma żadnego babyblusea :) jestem szczeliwa zadowolona nie płacze kocham męża hehe tylko wkurza mnie ze nie umie nic zrobić i cycki ni działają jak trzeba

[MamaColin]

Milu ja to ostatnio spotkałam taka miła
Mamę na placu zabaw bio eco i wogole która tez czeka na drugi dziecko i poleciał mi te chusty . Łatwe w wiązaniu od urodzenia :)
Zamówiłam za rachunek jak nie będzie pasic zawsze mogę odesłać . A dzisiaj jeszcze pogadam z położna co ona sądzi .

Ale słodko wyglądacie

[KamKa86]

Mimka, teraz doczytałam, że jednak jedziemy na tym samym wózku.. :(

Wiem, że cewnik boli, skurcze może tez bolące wywołać...ale co zrobić.
Czekać też nie mozna...
Idę spać, bo czeka mnie chyba ciężka noc..

[Amanalka]

Kamka powodzenia!

Czyli jednak parami idzie :P A lista ciężarówek nierozpakowanych bardzo się kurczy :P Moje dziecko ani myśli wyjść, więc chyba będę musiała zmienić grupę na październikową :P

[Beti10]

Dziewczyny powodzenia:)
Amanalka gdzie Ci będzie lepiej jak nie u nas:)
MamaColin my też mamy szumisia ale suszarka na czas zmiany pampersa przy Dominiku była niezbędna bo strasznie nie lubił się przebierac. Teraz Joziu nie robi problemow więc w nocy nic nam nie trzeba. Byleby cycus byl;)
Kasiames Marysia nie chodzi do przedszkola bo u nas w zimie kiepski dojazd, mieszkamy na dość dużej gorce. I musiałabym prosić teściów o odwozenie lub zostawanie z malymi bo branie trójki dwa razy dziennie jakoś mnie przeraza:) ogólnie to tym razem Marysia w miarę akceptuje brata. Tzn jest nadopiekuncza ale też ma zagrania typu szarpanie lozeczkiem wpychanie mu smoczka itp. No i ogólnie robi histerie o rzeczy nie związane z Joziem. Ale to już miała przed nowym bratem.
Milu dzięki za komplementy jakoś musimy dawać radę:-) w sumie to nawet w dzień nie myślę że jestem niewyspana bo nie mam na to czasu;) A teściowa i tak powie że trójka dzieci w tych czasach to jest nic bo przecież teraz się nic nie robi, pampersy i te sprawy;)
Silvara mam nadzieję że Twoja rana już lepiej:)

[Gość Gusia_31]

Cześć dziewczyny;) ja również podczytuje was od jakiegos czasu i nie wiem sama czemu wcześniej sie nie odezwalam:/ bardzo fajnie was się czyta:) gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamusiek,dzieciaczki wszystkie takie słodkie;)trzymam kciuki za te mamy które jeszcze czekają:) ja termin mialam na środę 19.09 i księżniczka moja urodzila sie właśnie w ten dzień.Dzis wychodzimy ze szpitala, gdzie w domku czeka na nią starszy brat:) juz nie możemy sie doczekać.
Mamusie mogę dołączyć do waszej grupy?:)pozdrawiam serdecznie

[Melissa]

Witaj Gusia :) ja czytałam prawie od początku a odezwalam sie chyba po połowie, ja miałam po drodze puste jajo płodowe i uwierzyć nie moglam ze tym razem mi się udało.
Podziwiam mamy z wiecej jak 2 dzieci i z małą różnicą wieku, u mnie 5 lat i mloda nie idzie do przedszkola żeby przeziębień nie przynosić i mimo że dużo rzeczy robi sama to trudno sìę dwójką zajmuje, już nam lepiej idzie, najgorsze faktycznie obiady, raz zrobiłam to 2 godziny stracone, dziś chciałam już pizze zamówić ale zostawiam tą przyjemnośc na przyszly tydzien gdzie ma byc deszczowo a na dziś gotowiec i jak tu sie odchudzać :)

[Jassmine.]

Cześć dziewczyny :)

Gratulacje dla wszystkich rozpakowanyc:)
Witam nowe mamusie.

Co do odbijania.. Jak trzymam małego na rękach to po jedzeniu odbijam, a jak je na leżąco i zaśnie to go nie podnoszę.
W nocy zależy.. Wypija po 90-100ml Czasem budzi się 24, 3 i 6 ..potem 9-10 więc można pospać... A czasem ma noc że wypija po 40-50ml i budzi się co półtorej, dwie godziny ...(choć takie noce zdarzają się zdecydowanie rzadziej).
Jest cichutki, nie płacze, rozmawia sam ze sobą, a jak przez dłuższy czas nikt się nim nie zainteresuje to wtedy jest głośniej :P
Jedynie co to trochę płacze jak robi kupki.. :(
Dostaje probiotyki, espumisan, kładziemy na brzuszku... Ale średnio lubi i od razu przekręca się na bok albo plecy..

A od wczoraj słyszę, że ma katarek.

[milu]

Ja jeszcze tylko wspomnę o szumisiach, moja koleżanka kupowała dla synka i jak zachwycona kupowała tak szybko sprzedawała, bo starego dobrego odkurzacza czy suszarki do włosów nic nie przebije :)

Nasza Misia póki co nie potrzebuje nic szumiacego, jakos znosi ubieranie i przewijanie, ale wyciąganie smarkow za pomocą aspiratora podłączanego do odkurzacza to dla niej wielki relaks o dziwo ;) leży wtedy spokojnie, nawet nie drgnie, a po ustach jej błądzi delikatny uśmieszek

[milu]

Muszę chyba po karmieniu wystawić wózek na dworek, bo fajna pogoda. Może starsza siostra się skusi na spacer z młodszą?

[Gabi82]

Po porodzie corki zmienilam zdanie. Dom nie jest w sprzatania a do mieszkania. Juz teraz nie spinam sie ze musi blyszczec. Wyjatkiem jest kuchnia :) Mimka ma racje trzeba poprosic o pomoc. Niestety ja z tych co padna a same musza zrobic.
MamaColin z dnia na dzien bedzie coraz lepiej z kp. Pierwsza noc bez mm.
Mimka i KamKa trzymam kciuki za szybkie rozkręcenie akcji.
Amanalka rodzimy obie w przyszlym tygodniu ;)
Gusia witaj. Zapraszamy bedzie razniej. Wpisz sie do naszej tabelki :)
Podobno na youtube sa nagrania suszarki czy odkurzacza.
Bylam dzis na ktg w szpitalu, cisza i spokoj. Cc zaplanowana mam na srode. Stres zaczyna udzielac sie. Ledwo co zyje po dzisiejszym dniu.