Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2018


nati91

Rekomendowane odpowiedzi

Hej :)
Dawno nie pisałam, córka chora od kilku dni, jesteśmy u moich rodziców. Jakoś nie wyobrażam sobie zostać z nią teraz sama na kilka dni (mąż w delegacji), w sumie to od początku ciąży chyba nie było dnia, który bym sama z nią spędziła od rana do nocy, zawsze jest albo mąż, albo rodzice, albo klubik ;)
W zeszły poniedziałek miałam usg i nasza córcia też jest za mała :( tak samo było ze starszą. Dostałam skierowanie do szpitala, ale na szczęście nie zatrzymali mnie, tylko zalecili kolejne usg po dwóch tygodniach (tak właśnie miałam z pierwszą córką). Usg w szpitalu wyszło dużo lepsze, no ale wiadomo, że tak dzień po dniu, inny lekarz, inny sprzęt, nie można porównywać, choć jestem spokojniejsza.
Co do materaca, to córka śpi na hevea duo piankowym do tej pory i taki sam kupimy dla małej. Chcieliśmy dobry materac, bo dziecko spędza na początku większość czasu w łóżeczku (u nas tak było) no i w sumie do tej pory służy, a pewnie jeszcze długo nie będziemy zmieniać jej łóżeczka.
Metrsześćdziesiąt, my jechaliśmy na weekend 600 km z niespełna 3-miesięczną córką i było ok :) staraliśmy się zatrzymywać często, córka jakoś dała radę. Może rozważcie podróż na raty? Z noclegiem gdzieś po drodze?
Ja jeszcze nic nie mam gotowe, ale muszę się za to zabrać, bo to już coraz mniej czasu... tylko teraz tydzień mi wypadł, bo jestem u rodziców, mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu ruszę pełną parą.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Mi dzisiaj juz lepiej na szczęście chociaz wczoraj myslalam ze zaczne rodzic czulam mala tak nisko co chwile chcialo mi sie siku i jeszcze caly dzien bolal mnie brzuch jak na okres na przemian z tym twardnieniem brzuha , ale czulam ja jak sie rusza tak jak zawsze, wieczorem przeszlo wiec sobie odpuściłam ip a dzis juz normalnie, ale wczorajszy dzień naklonil mnie w koncu do spakowania torby bo u mnie to juz koncowka 34 tyg wiec lepiej miec gotowe. :)

https://www.suwaczki.com/tickers/5djyxzkr8p7wg4ed.png

Odnośnik do komentarza

karolinatr
nati to mozliwe zecwczesniej bedziesz rodzic?

ja wkoncu przespalam noc. juz ze 4 nie moglam spac.

mam taka chec na sprzatanie i szykowanie a nic nie moge. masskra az mnie skreca.


Nie wiem, córka sama wyszła w 39t0d, ale wtedy na kontroli po dwóch tygodniach w 34tc było ok, więc nic dalej nie robili. Teraz jak będzie ok, to pewnie będziemy czekać aż sama wyjdzie, oby też przed terminem, ale nie za wcześnie :) tylko że termin mam taki sam jak z córką, więc może się urodzić w urodziny córki :) choć wolałabym nie być w szpitalu wtedy, no ale nie mam na to wpływu.
Ja ostatnio źle śpię, bo córka przez chorobę co chwilę się budzi :( wyśpię się za 10 lat czy coś :p

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

RoseBelle90
Dziewczyny, właśnie wyszłam od lekarza i jestem załamana :( mlody przybrał do 1640g 30tc. Ale ma pępowinę wokół głowy i mam być czujna że jak słabsze ruchy to mam reagować, skąd ja mam wiedzieć kiedy będzie mu się coś działo..denerwuje się jeszcze bardziej :( ogólnie wszystkie przepływy są w porządku..

To ładna waga! u nas 1600 w 32t1d i to jest 7 centyl, to u Ciebie ta waga jest bardzo w normie :) co do pepowiny to współczuję, bo ja sama nie wiem, jak miałabym rozpoznać po ruchach, że coś jest nie tak... jedyne co mnie uspokaja, to czkawka kilka razy dziennie :) pierwsza córka też tak czkała :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

nati91 tak z wagi się ucieszyłam ale z tej pępowiny bardzo zmartwiłam :( sama nie wiem jak mam to rozróżnić..
Mówię do lekarza że jak coś będę leciec na izbę a on do mnie żebym nie wpadała w paranoje bo co druga pacjentka tak ma ( wcale mnie tym nie uspokoił) od razu pomyślałam o tym jak wczoraj młody się kręcił i wiercił, na pewno bym pojechała na izbę wtedy :( będę żyła ciągle w stresie teraz :(
Karolinatrudno będę chodzić prywatnie tydzień w tydzień na to wygląda..

Odnośnik do komentarza

RoseBelle90 oj biedna Ty, teraz się będziesz zamartwiać :( piszesz o prywatnych wizytach...a może Twoja położna ma możliwość robić Ci ktg lub USG. Moja ma. Tzn jak przyjechała do mnie do domu to nie ale jeśli będę mieć taką potrzebę to mogę podjechać do jej gabinetu i wtedy mi zrobi ktg. W ramach tych wizyt edukacyjnych przedporodowych.

Odnośnik do komentarza

Rosebelle, współczucia... Może da się to cofnąć? Tzn może dziecko się wyplacze z tego? Z pepowiny.
Pomyślałam, że można też kupić detektor - taki mały sprzęt. Położna przyjeżdża do mnie z takim - ma taką małą głowicę, którą jeździ po brzuchu( używając żelu do usg) i wykrywa bicie serca dziecka a na ekraniku pokazuje się z jaką częstotliwością bije serce.

Odnośnik do komentarza

Rosebelle współczuję tej pepowiny...pewnie w kolko myslisz czy wszystko ok, biedna jesteś :( jesli masz mozliwosc to podejdz na usg niedlugo, moze ta pepowina sie odkreci i jak to uslyszysz to bedziesz spokojniejsza.
Azol a ja mam pytanie odnosnie aniball - wczoraj rozmawialam z polozna i radzila, by nie kupowac, bo sam masaz palcami i olejkiem np ze slodkich migdalow wystarcza. Nie mam kolejnej poloznej, by porownac opinie. Radzilas sie moze jakiejs w tym temacie, ewentualnie lekarza, czy polecaja aniball? Mam takie nastawienie, ze jesli to rzeczywiscie pomaga, to bym kupila, ale wczorajsza rozmowa mnie ostudzila i troche w kropce jestem.

Odnośnik do komentarza

Witajcie, ja tak trochę ogólnie bo chyba z tydzień tylko was podczytywalam i muszę się znowu wkrecic:) jutro mam usg 3trym i się dowiem wszystkiego powoli muszę się umawiać na cc bo podobno w Warszawie tłumy na porodówkach i nawet na kwalifikacje się długo czeka ehh do tego mam core chora w domu także musiałam się wstrzymać z szykowaniem dla małej nie będę prala ubranek jak w domu tyle zarazkow blee mam tylko nadzieję że ja nic nie złapie...
Ogólnie czuje się super luteina trochę pomaga ale skurcze mimo to pojawiają się pogodziłam się z tym:) mała za to kopie mega mocno momentami cały brzuch skacze chociaż zdarzają jej się i słabsze dni... Dostałam kolejne zamówienie z gemini i popłakałam się na widok smoczka i butelki :D generalnie nie mogę się już doczekać tylko jak czytam że lutowki się już rozpakować to nachodzi mnie lęk...
Rose rzeczywiście to częste że dziecko się owija pepowina ale musisz być dobrej myśli i jeśli będziesz miała jakieś wątpliwości to IP i nie powinno cię obchodzić że pomyślą o tobie panikara ich obowiązkiem jest sprawdzenie wszystkiego!

https://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8m8rtjfjr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw12lfqo7i5.png

Odnośnik do komentarza

FloralDrop Ririsavana dzięki za pocieszenie :(
Niestety teraz już mam z głowy spanie w nocy i dobry humor :( będę żyła w strachu ze coś może się stanie..
Dzwoniłam do Pani ginekolog u mnie w mieście ( polecają ją) będziemy monitorować dzidzie, prywatnie ale trudno wolę zapłacić i wiedzieć że wszystko w porządku i tak jak Pani przez telefon mówiła że rozumie że się martwię ale dzidzie też się potrafią z tego wyplątać :( oczywiście że będę jechać na IP i nie będę na nic patrzeć..eh
Pomyślimy nad tym detektorem z mężem jak wróci z pracy..

Odnośnik do komentarza

Rose współczuję stresu ale wyobraź sobie że mój chrześniak był 2 razy wokół szyi i brzucha owinięty , dopeiro po porodzie to zobaczyli ..
dostał 10 apgar. Cud :) Mi lekarka poleciła jeść lody albo zimne picie jak nie czuję długo ruchow- zimna temp pobudza dziecko, zanim będziesz dzwonic po lekarza to moze spróbuj
Riri ja chcę kupić bo ufam mojej dr a ona poleca masaze od 32, balonik od 36. i moja kol teraz tez korzysta i za tydz-3 tyg powie czy pomogło. pochwa to mięsień więc jak każdy inny można go rozciągnąć. Anibal do 30 cm obwodu pozwala ćwiczyc, główka ma zwykle 33-36 więc podobnie. I maleje ryzyko nacinania i pekania krocza a to mnie przekonuje. Jescze czekam aż kol urodzi,zobaczę czy faktycznie bez nacięć jej się uda.
Savana Nati współczuję chorych maluchów, łącze się z nimi w smarkajacym bólu ;)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=74915

Odnośnik do komentarza

RoseBelle współczuję i trzymam kciuki, żeby maluch się szybko wyplątał z tej pępowiny. A może w jakiejś przychodni na NFZ by Ci się udało umawiać na wizyty? Może mają słabszy sprzęt niż prywatnie, ale chyba taką pępowinę owiniętą są w stanie zobaczyć? Zawsze to jakaś oszczędność na prywatnych wizytach.

Odnośnie Aniballa ostatnio wpadła mi w ręce ulotka i tak sobie pomyślałam, że gdybym nie miała cc to bym sobie to kupiła - przerażała mnie myśl o nacinaniu, pękaniu i różne historie o źle zszytym kroczu. Tak że ja bym kupiła, żeby zminimalizować ryzyko.

A ja mam nadzieję, że w piątek wyjdę... W czwartek kończę antybiotyk na bakterię, w pt mam kontrolne usg i jeśli mały odpowiednio przybrał na masie, to wyjdę. Trzymajcie kciuki! :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/wff282c3fzap57l4.png
https://www.suwaczki.com/tickers/k0kd3e5e3ce33his.png

Odnośnik do komentarza

Rose strasznie ci wspolczuje :( Nie wiem jak oni moga tak wystraszyc przyszla mame a potem nic na to nie zaradzic. Jak juz mowia, ze dzidzius owinal sie pepowina to powinni potrzymac w szpitalu az dziecko sie z niej wyplacze, chyba ze czesto tak jest i nic strasznego sie nie dzieje, wiec badz dobrej mysli. Dobrze ze znalazlas lekarke przy ktorej bedziesz sie czula bezpieczniej.

est trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok i zeby wypuscili cie juz do domku

savana hej :) Dawno cie nie bylo. Zdrowka dla cory. Koniecznie daj znac jak po wizycie.
Ja mialam dzisiaj. Synus grzecznie ulozyl sie glowka w dol :) Do konca 8 miesiaca mam jeszcze zamowionego kardiologa, anestezjologa, polozna przez tydzien i na koniec mojego gina 12 lutego. Potem moge rodzic. Moje dziecie tez tak mocno kopie po nocach, ze mam wrazenie iz samo pakuje sobie walizke na wyjscie :D

nati oby corcia wyzdrowiala jak najszybciej. Co do wysypiania sie po 10 latach, coz. Tez mialam taka nadzieje, a tu prosze, kolejne dziecko w drodze :p Oczywiscie zartuje ;)
Tylko maluchy tak czesto choruja, szczegolnie jak maja kontakt z innymi dziecmi w zlobku, przedszkolu. Potem to juz naprawde mozna spac spokojnie.

Milej nocy :)

Odnośnik do komentarza

est już się umówiłam w czwartek na wizytę,prywatnie i będę z tą Panią monitorować małego, nie będę żałować pieniędzy na mojego syna. Co do ułatwiania porodu, położna w szkole rodzenia mówiła o ćwiczeniach mięśni kegla i Masaz pochwy.
3mam kciuki żeby mały przybrał na wadze i jestem pewna że tak będzie! Pisz jak będziesz coś więcej wiedziała.
Maz ciągle mnie pociesza a ja naprawdę się martwię..ogólnie wszyscy się zmartwili jak się dowiedzieli..a ja załamana jestem:( czuje jak młody się rusza ale czy będę potrafić rozróżnić niepokojące ruchy :(? Miałam w tym tygodniu zrobić w końcu porządek z ciuszkami i zamówić wszystko co mi potrzebne ale teraz nie wiem czy wyjdę z domu w ogóle..

Odnośnik do komentarza

Lidi dzięki za pocieszenie, w sumie chyba wolałabym leżeć w szpitalu ale być spokojniejsza, Chociaż czytałam k jednej babeczce która się 2 tyg jak nie więcej tułała w szpitalu bo robili jej ktg co parę dni. Wydaje mi się że jak młody mocno miałby zawinięta to lekarz by mnie skierował na izbę wiec mam nadzieje ze będzie dobrze :( ogólnie to te wizyty raz w tygodniu mnie uspokoją, może w ich czasie się dowiem że młody się odwinal :(
Gratulacje Lidi że syn się dobrze ułożył.

Odnośnik do komentarza

rose te niepokojące ruchy to zapewne chodzi gdyby nagle maluch przestał być aktywny, moja od dawna np ma stałe pory aktywności więc gdyby nagle ok 22 nie kopalaby jak szalona i pobudzanie by nie dalo nic to na pewno bym jechała na izbę...

A ja się któregoś dnia dziwilam skąd te szaleństwa po lodach które pożarlam... :D

Lidi no ja dzisiaj to zostałam wręcz skanowana przez moje dziecko chyba rośnie mi mała zawodniczka MMA i twierdzę że ja dzisiaj eksmituje:) wlazla pod zebra i tam siedzi...
est trzymam kciuki!

https://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8m8rtjfjr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw12lfqo7i5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...