Styczniówki 2018 :)

[MartaWu]

Cześć Wam.
A ja nie planuję, ile będę karmić. Będzie, co ma być. Średniego syna planowałam karmić do roku, a karmiłam 2 lata i 8 miesięcy. Z kolei pierwszego syna karmiłam ledwo 3 miesiące, bo właśnie miałam problemy z laktację, a "dobrzy" ludzie komentowali, że właśnie cienkie mleko, że daj butlę, bo dziecko głodne, "doradzali" dietę, a właściwie odradzali jeść cokolwiek niemalże. Z drugim synem mleko m. w chwili kryzysu podałam jeden raz, zaraz po powrocie ze szpitala. Dopadł mnie kryzys w tamtej chwili, ale nazajutrz zadzwoniłam do koleżanki, która powiedziała, żeby przecierpieć dzień, dwa, a potem się wszystko poukłada. Trzeba tylko pamiętać, że dziecko raz się naje w 10 minut, a raz będzie ciągnęło godzinę. Raz chce przy cycu poleżeć, bo ma taką potrzebę, a raz zaśnie szybko. Innym razem boli brzuszek i trzeba się cycem pocieszyć, itd. Z Zosią bywało na początku różnie, a i teraz są dni z problemami, ale - jak to mówi przywódca naszej rządzącej partii: " Idziemy dalej" :))) I przepraszam od razu za ten wtręt nie na miejscu :)))
Trzymajcie się i bądźcie wytrwałe!

[zakropkowana]

Hej dziewczyny,

Uznałam, że napiszę, bo w końcu też jestem syczniówką 2018, a zasiedziałam się na grudniówkach 2015 ;)

Jestem mamą Leona urodzonego 06 stycznia 2018 i Ryśka (który miał się urodzić w styczniu 2016) urodzonego 30 grudnia 2015 :)

Biedronka - przy pierwszym synu też miałam sytuację, że przybrał 60g w tydzień i jak poszliśmy do pediatry, bo ciągle płakał, to się popłakałam, bo okazało się, że go głodziłam. Przyczyną był u mnie zastój pokarmu i żółtaczka fizjologiczna Ryśka. Na początku dostawiałam do piersi i potem ściągałam systemem 7-5-3 i dokarmiałam swoim mlekiem i jak jeszcze był głodny to mm. Syn potrafił w 2 tyg życia wypić 200ml z butli. Także rozkręcałam laktację dostawianiem, laktatorem i piciem w 100% bezalkoholowego piwa Bawaria (ja kupuję w Auchan). Syn przybierał potem po 1,5kg w miesiąc :). Także głowa do góry :).

Teraz przy drugim dziecku też myślałam, że nic mnie nie zaskoczy a okazało się, że młodziak ma bardzo mocny i głęboki zasys i nadal karmimy się przez nakładki, bo inaczej mi brodawki krwawiły. Takie uroki, że są wzloty i upadki w macierzyństwie, ale jak patrzę na mojego szalejącego dwulatka, to przeraża mnie jak ten czas szybko leci :)

[Irene]

Czy można podać jakiś lek 2-tyg maleństwu na bączki? Pilnuje diety dla karmiących, a jednak bączki męczą moje dziecko. Kupiłam kropelki espumisan,ale w ulotce jest informacja, że to lek dla miesięcznych maluchów. Czy mogę coś teraz stosować? Od koleżanki dostałam sab simplex, ale ulotka po niemiecku...

[bajla]

IreneLekarze dają espumisan wcześniej niż miesiąc. Mi dała jak miał trzy tygodnie bo nam się zaczęły problemy. Możesz spróbować tez jakiś probiotyk np BioGaja bo to można wcześniej .
Dziewczyny czy używacie chust do noszenia? Co sądzicie o lennylamb ?
Wstawiam załącznik dla rozluźnienia ;))

[zakropkowana]

Irene - ja podaję od 2tygodni espumisan 5kropli co 3h i do tego 5 kropli dziennie probiotyku dicoflor.

Bajla- chusty Lenny Lamb są fajne i przede wszystkim miękkie od nowości (o ile mówimy o chuście tkanej), więc łatwiej się dociągają. Z autopsji na początek miękkie chusty są jeszcze Little Frog. Natibaby zdarzały mi się sztywne na początku, ale z czasem też miękły :)

[Irene]

Dałam dziecku do mleka 5 kropelek tych niemieckich kropli i powiem wam,że ładnie zadziałaly. Bączki były, ale szły gładko, bez napinania maleństwa. Spałoby spokojnie, gdyby nie katar :| jak nie urok to sraczka. Katar gesty, żółty dziecko tak ciężko oddychalo, przy piersi się dusilo wręcz, a my nie mieliśmy soli fizjologicznej ;((

[bierdonka]

Irene u nas tez katar. Zastanawiam sie kiedy. Powinnam iść z katarem do lekarza. Poki co walczę z katarem inhalacjami woda morska i frida ale efekty są tylko chwilowe . Czy lekarz moze pomoc bardziej ?

[Irene]

Jutro idziemy do lekarza, a teraz kontrolujemy temp i usuwamy katarek. Aspirator nas uratował.nosek pusty i wreszcie dziecko śpi spokojniej

[maartynka]

U nas też katarek ściągamy katar gruszką i sól morska.. położna mówiła że póki ma apetyt to nie trzeba panikować.. na początku w 1 tyg miała katar potem jej przeszło i teraz znowu dostała bo mąż przeziębiony..
U nas Espumisan pomaga daje jej gdzieś 3-4 razy na dobę po 10 kropli na łyżeczkę i putta sobie kupki ma papkowate i robi gdzieś 2 razy dziennie.. czasami przed snem pobolewa ja brzuszek ale nie są to takie bóle jak przedtem teraz bardziej marudzi a nie zwija się z bólu.. jesteśmy na mleku mm.

[bierdonka]

Mi lekarz mowil ze jak zielona wydzielina z nosa to juz trzeba do lekarza isc

[Szamika]

Biedronka ja mam chustę Little frog, jest tańsza od Leny lamb- kupiłam taką bo jest tańsza a nie wiedziałam jak się u nas sprawdzi.

Irene a nie boisz się tych kropli sab simplex? Ostatnio czytałam, że u nas i w wielu innych krajach już się ich nie używa bo mają jakiś tam szkodliwy składnik, nie pamiętam co, musiałabym poszukać.

Ja podaję probiotyk Biogaia, wcześniej miałam accidolac, ale jednak ten Biogaia u nas lepiej się sprawdza.

[bajla]

Szamika I inne mamy A nosicie już maluszki w chustach? Lubią? Jak się sprawdza ta metoda? Ja zamówiłam dzisiaj chustę bo mój lubi zasypiać na mnie na brzuchu w dzień więc przynajmniej ręce będę miała wolne;)

[Caroline0887]

Starszak uwielbiał chustę (miałam elastyczną) a teraz jak wkładam młodego to jest wrzask jakich mało... zamówiłam nosidło ergonomiczne - zobaczymy co powie na nie ale to dopiero od 3 miesięcy...

My sobie nie radzimy z tymi bączkami... nic nie pomaga a kupa jest raz na tydzień... :(

[zakropkowana]

Bajla - ja noszę już jakoś od 5 doby po porodzie. Tak max 2 razy dziennie po godzinie. Starszego syna zaczęłam motać jak miał 5msc i czasami mi się dziwnie nosi teraz takiego małego okruszka :). No i na początek polecam spotkać się z doradcą :). Ja po domu motam aktualnie w pasiaka z Lidla, bo nie żal mi jej, gdyby się miała ubrudzić przy gotowaniu. Te chusty są teraz w promocji ponoć. Minus jest ich taki, że z początku są trochę oporne we współpracy i cienkie, więc nie starczą na długo :)

[Gość Herbatka]

Caroline0887 podczytuje Was czasem choć ja tym razem szykuje się na kwiecień, ale z pierwszym dzieckiem teź miałam takie problemy, pomogło odstawienie mleka i produktow mlecznych jeśli karmisz piersią. Podawałam też Bobotic i Dicoflor, probowalam Delicol ale nie było poprawy, u nas to była typowa alergia

[monia1992]

Jozio pozdrawia wszystkie ciocie ☺

[Pola 22 styczeń 2018]

Słodziak Twój Józio:))) !!!! mniam Maluszek...

[Caroline0887]

~Herbatka

Caroline0887 podczytuje Was czasem choć ja tym razem szykuje się na kwiecień, ale z pierwszym dzieckiem teź miałam takie problemy, pomogło odstawienie mleka i produktow mlecznych jeśli karmisz piersią. Podawałam też Bobotic i Dicoflor, probowalam Delicol ale nie było poprawy, u nas to była typowa alergia

Tego się właśnie obawiam - bo ja totalnie nabiałowa jestem... A Twoja córeczka miała może jakieś wypryski albo coś jeszcze świadczącego o nietolerancji?

[Caroline0887]

Józio do schrupania :) Ale słodziaczek :*

no to buziaki od Kacperka :*

[myszka12313]

Fajne bobaski :) mamy a czy Wasze dzieci tez maja takie krosteczki na buzi? Mojej ostatnio cos takiego wyskoczylo... I nie wiem czy to normalne czy isc do lekarza :/

[myszka12313]

Takie biale kropeczki a wokół czerwone

[myszka12313]

I czy też ulewaja po karmieniu? Moja przeważnie co karmienie to troche jej sie uleje z buzi a czasem mam wrazenie ze wszystko co zjadla to wyleci. Na wadze przybiera bo ja wazylam wczoraj. W ciągu 3 tyg przybrala ok 550 -600 g

[MartaWu]

myszka12313 - moja Zosia miała identyczną wysypkę, tylko oprócz buzi wysypało ją też na głowie i trochę klatce i karku. Byłam u pediatry, kazała na próbę odstawić nabiał na 2 tygodnie i przepisała na receptę papkę (woda wapienna, gliceryna, cynk i coś tam jeszcze) do smarowania. Po tej papce (3 dzień) jakoś tam schodzi, ale na buzi jeszcze trochę ma. Nabiał odstawiłam, chociaż trochę oszukuję, bo trochę podjadam jogurt czasem. Lekarka powiedziała jednak, że to najprawdopodobniej wyprysk łojotokowy lub wysypka hormonalna przez pozostałości moich hormonów. Mówiła, że przy skazie białkowej kupy są zielone i śluzowate, a wysypka po jakimś czasie zlewa się w placki czerwone i się łuszczy. U nas tak nie było. Tak czy siak idziemy pojutrze do dermatologa, to dam znać, co powie.

[bajla]

To i Szymek pozdrawia chłopaków i dziewczyny :)
Miłego dnia :)))

[Gość Herbatka]

Caroline0887

Tego się właśnie obawiam - bo ja totalnie nabiałowa jestem... A Twoja córeczka miała może jakieś wypryski albo coś jeszcze świadczącego o nietolerancji?

Nie, synek miał czystą skórę, był na piersi więc lekarz tłumaczył, że niby może załatwiać się raz na tydzień, gdzie nie szukałam informacji to wszędzie bylo, że alergia to wysypka i plamy itd. Nawet kolek nie miał, tylko problemy trawienne. Męczyliśmy się tak przez jakieś 2 miesiące bo jemu alergia wyszła później, jak miał mniej więcej 4 mce..wystarczyło, że na dwa dni odstawiłam mleko do kawy, sery itp i była poprawa. Na skórze problemy zaczęły się przy rozszerzaniu diety