Skocz do zawartości
Forum

Mamy Listopadowe 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Ja oglądałam pare filmików na youtube i różnie to wyszło.... Jedne polecają inne nie :) ja osobiście nie kupuję :) są woreczki takie co każdą pieluszkę się wiąże.... I to będę używać...
Ja mam dylemat odnośnie"kokona" dla niemowlaka :) Mąż bd musiał szybko wrócić do pracy więc mam nadzieję że wykorzystam...
U mnie rozstępy już są. Mimo ze smaruje ten mój brzuch 3x dziennie :(
A wózek pojadę kupić w październiku :)

https://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65gkn05cd7i.png

Odnośnik do komentarza

Mamciachlopcow - witamy! I kolejne bliźniaki <3 <br /> Ja mam zelazo wysoko, dziwne bo nie jem mięsa. Zażywam tylko komplet witamin prenatal duo (ten z dha kapsułkami) i w nim jest zalazo. Nie wiem jaka dawka ale na dzień dzisiejszy mam super wyniki. No ale wiadomo - z bliźniakami gorzej o dobre wyniki ...

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

Witamy nowa mame :)
Wlasnie odebralam dzisiaj wyniki i sporo przy dolnej granicy :( Nie wiem tylko czy w labie sa granice dla ciezarnych podane czy ogolne. W czwartek mam wizyte u ginekologa zobaczymy co powie. U mnie waga stanela a brzuch wypielo do przodu.
Evil2 wlasnie czytalam o zaczynajacym sie nam jutro 26 tygodniu. Az wierzyc sie nie chce, ze jeszcze tylko dwa tygodnie i zaczniemy 3trymestr! Trzeba sie nacieszac ta ciaza bo niewiele zostalo.

Odnośnik do komentarza

Mamciachlopcow,witam na forum.Ja jestem z zoladkowcow i tez fatalnie reagowalam na zelazo.Jest jeden preparat,po ktorym nie wymiotuje - Tardyferon.Jest na recepte.Rewelacja,polecam. Po kilku tabl.byla ogromna poprawa.

Odnośnik do komentarza

http://bangla.babyonline.pl/opinie/p40877/lekam-szelazo-sr-kapsulki

Ja bardzo polecam Shelazo :)

Na tej stronce masz też opinie to sobie poczytaj :)

sylwia26 ja też kiedyś mieszkałam u teścia i bardzo szybko uciekaliśmy na swoje....
Az mi cię żal... Bo to dopiero się. Zacznie.... Dziecko za głośno placze... Wszystko bd im przeszkadzać i myślę że ten kosz na śmieci to bd wasz najmniejszy problem.... Ciągłe wypominanie że w dzień się np. Zdrzemniesz na godzinkę.... A innym będą mówić że całymi dniami śpisz.... I nic więcej nie robisz...
A mieszkasz u teściów czy u rodziców? Masz możliwość przeprowadzki np. Do rodziców swoich? Z doświadczenia swojego i koleżanek co mieszkały z "kimś" wiem ze nie ma vo liczyć ani na pomoc ani na nic więcej... A jak już pomogą to bd wysłuchiwać że się nie nadajesz bo babcia musiała pól godziny być przy dziecku....

mamciachlopcow witamy :) i dużo zdrówka :)

https://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65gkn05cd7i.png

Odnośnik do komentarza

http://bangla.babyonline.pl/opinie/p40877/lekam-szelazo-sr-kapsulki

Ja bardzo polecam Shelazo :)

Na tej stronce masz też opinie to sobie poczytaj :)

sylwia26 ja też kiedyś mieszkałam u teścia i bardzo szybko uciekaliśmy na swoje....
Az mi cię żal... Bo to dopiero się. Zacznie.... Dziecko za głośno placze... Wszystko bd im przeszkadzać i myślę że ten kosz na śmieci to bd wasz najmniejszy problem.... Ciągłe wypominanie że w dzień się np. Zdrzemniesz na godzinkę.... A innym będą mówić że całymi dniami śpisz.... I nic więcej nie robisz...
A mieszkasz u teściów czy u rodziców? Masz możliwość przeprowadzki np. Do rodziców swoich? Z doświadczenia swojego i koleżanek co mieszkały z "kimś" wiem ze nie ma vo liczyć ani na pomoc ani na nic więcej... A jak już pomogą to bd wysłuchiwać że się nie nadajesz bo babcia musiała pól godziny być przy dziecku....

mamciachlopcow witamy :) i dużo zdrówka :)

https://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65gkn05cd7i.png

Odnośnik do komentarza

http://bangla.babyonline.pl/opinie/p40877/lekam-szelazo-sr-kapsulki

Ja bardzo polecam Shelazo :)

Na tej stronce masz też opinie to sobie poczytaj :)

sylwia26 ja też kiedyś mieszkałam u teścia i bardzo szybko uciekaliśmy na swoje....
Az mi cię żal... Bo to dopiero się. Zacznie.... Dziecko za głośno placze... Wszystko bd im przeszkadzać i myślę że ten kosz na śmieci to bd wasz najmniejszy problem.... Ciągłe wypominanie że w dzień się np. Zdrzemniesz na godzinkę.... A innym będą mówić że całymi dniami śpisz.... I nic więcej nie robisz...
A mieszkasz u teściów czy u rodziców? Masz możliwość przeprowadzki np. Do rodziców swoich? Z doświadczenia swojego i koleżanek co mieszkały z "kimś" wiem ze nie ma vo liczyć ani na pomoc ani na nic więcej... A jak już pomogą to bd wysłuchiwać że się nie nadajesz bo babcia musiała pól godziny być przy dziecku....

mamciachlopcow witamy :) i dużo zdrówka :)

https://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65gkn05cd7i.png

Odnośnik do komentarza

http://bangla.babyonline.pl/opinie/p40877/lekam-szelazo-sr-kapsulki

Ja bardzo polecam Shelazo :)

Na tej stronce masz też opinie to sobie poczytaj :)

sylwia26 ja też kiedyś mieszkałam u teścia i bardzo szybko uciekaliśmy na swoje....
Az mi cię żal... Bo to dopiero się. Zacznie.... Dziecko za głośno placze... Wszystko bd im przeszkadzać i myślę że ten kosz na śmieci to bd wasz najmniejszy problem.... Ciągłe wypominanie że w dzień się np. Zdrzemniesz na godzinkę.... A innym będą mówić że całymi dniami śpisz.... I nic więcej nie robisz...
A mieszkasz u teściów czy u rodziców? Masz możliwość przeprowadzki np. Do rodziców swoich? Z doświadczenia swojego i koleżanek co mieszkały z "kimś" wiem ze nie ma vo liczyć ani na pomoc ani na nic więcej... A jak już pomogą to bd wysłuchiwać że się nie nadajesz bo babcia musiała pól godziny być przy dziecku....

mamciachlopcow witamy :) i dużo zdrówka :)

https://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65gkn05cd7i.png

Odnośnik do komentarza

Zwariowana aktualnie mieszkam u rodziców jedynie jak mąż przyjeżdża to jadę do teściow na weekend. Niestety nie mam innego wyjścia jak mieszkać z tesciami :( wiem że będzie strasznie. U mnie nie ma gdzie mieszkać, mały domek którego dziadek nie pozwala rozbudować bo to jego dom. Ale pociesza mnie myśl, że z teściowa będę mieszkać od listopada do lata i wyprowadzamy się do własnego domku, który obecnie wykańczamy. Wiec może dam rade :) chociaż wiem ze będzie ciężko. Ale obiecałam sobie, nigdy z teściowa nie zostawiać małego ani na chwilę. Dobrze że mam mamę nie daleko ;)

https://www.suwaczek.pl/cache/dd63331289.png

http://s3.suwaczek.com/201711191770.png

Odnośnik do komentarza

My też w listopadzie pewnie pójdziemy do moich Rodziców - jednak tam jest odzielne mieszkanko, odzielne wejście ect. A na swoje pewnie w okolicach lutego;)
Intensywny koniec roku nam się szykuje Koleżanki Ciążowe;)
Może jest któraś z Podkarpacia? ;)

Odnośnik do komentarza

Wspólczuje teściów i łączę się w bólu,bo też niestety muszę z nimi dzielić podwórko. Są mi obojętni i nie pozwalam się im wtrącać, bo by na głowę weszli. Też nie chcę żeby mi dziecko pilnowali, poradzimy sobie. TRudny temat...
Skorpionko to fakt jeszcze chwila i będzie 3 trymestr...szokk.

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqe6hhw5c61oj2.png

Odnośnik do komentarza

Współczuje Wam dziewczyny , które mają okropnych teściów i muszą z nimi mieszkać .
Ale z drugiej strony jak człowiek jest sam ze wszystkim to też kiepsko .
Ja w ciągu tygodnia mieszkam praktycznie sama z dziećmi . Mój mąż jeździ przez 5 dni i wraca na weekend . Mama przyjeżdża rzadko , a tata i tak cały dzień w pracy .
Jednak jak sobie wspomnę moją pierwszą teściową to ciarki mnie przechodzą . I nigdy przenigdy nie chciałabym jej już oglądać .
Boje się trochę co będzie jak zacznę rodzić w środku tygodnia . Takie życie żony kierowcy .
Podziwiam Was że jeszcze nie posłałyście swoich teściów w kosmos , bo nie rozumiem tej mentalności , najpierw proponują "zamieszkajcie z nami " a potem chcą mieć nad wszystkim kontrolę . Normalne jest że jak jest dziecko to są pampersy . Ale jeśli codziennie wyrzucamy śmieci to co ma śmierdzieć .

http://suwaczki.maluchy.pl/li-73173.png

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

W temacie tesciow, a glownie tesciowej chyba Wam juz pisalam, ale zawsze mkzna jeszcze ponarzekac ;)
Mieszkalismy u niej przez 1,5 roku od kiedy urodzil sie Synek. Myslalam, ze majac tesciowa pietro nizej bedzie jakos latwiej, zwlaszcza ze moja rodzina daleko, alez sie mylilam. Z wnuczkiem na spacerze byla raz a czesto przez tydzien do nas nie zaszla nawet na chwile. Takie wsparcie! A najbardziej ja chyba bolalo, ze ja jej o pomoc nie blagam, a my super radzilismy sobie sami.
Po poltora roku jej sie odwidzialo i tez wszystko jej przeszkadzalo i kazala sie nam wyprowadzic. I powiem Wam, ze bardzo dobrze, bo wtedy rzeczywiscie odzylam. Koszty okazaly sie niewiele wieksza a mam swiety spokoj.
Wytrwalysci dla tych z Was, ktore przez to przechodza. I na ile nerwy pozwola to olewajcie.

Odnośnik do komentarza

No niestety moi teście to temat rzeka. Nie zamierzam prosić teściowej o jaką kolwiek pomoc przy dziecku. Mieszkaliśmy z nimi po ślubie 4 miesiące i tyle wytrzymalismy, wprowadziliśmy się na mieszkanie. Potem mąż dostał prace za granicą i zaczęliśmy budowę, ja dostałam prace na miejscu wiec obralismy taktykę ze jak będzie wracać to ja też będę a tak to moge mieszkać u rodzicow :)
Monixs ja też boje się że zacznę rodzic jak mąż będzie za granicą ale jakoś musimy dać radę :)
No cóż może jakoś wytrzymam te pół roku u teściow, a jak nie to moja prze kochana mama stwierdziła że damy sobie jakoś rade i miejsce się znajdzie dla mnie i dzieciątka i wrócimy do systemu weekendowego raz na 1,5 miesiąca wizyta u teściow :P

https://www.suwaczek.pl/cache/dd63331289.png

http://s3.suwaczek.com/201711191770.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...