Mamy Listopadowe 2017

[KaroSt]

Ja usg pierwszego i drugiego trymestru robiłam i innych lekarzy niż chodzę normalnie. Mój lekarz stwierdził że lepiej jak ktoś jeszcze rzuci na Małego okiem i robiłam je prywatnie:) Jeśli chodzi o 3d to ostatnio lekarz powiedział że najlepiej widać w okolicach 28 tygodnia. No nasz Stefcio wczoraj nie chciał się ujawnić na 3d i pokazał tylko kawałek noska. Tosca to Twoja córeczka to kawał babki:) chyba już nie idziemy równo ;)

[monixs]

Osobiście , nie chodzę jeszcze dodatkowo na kolejne USG . U mnie w przychodni zawsze jest tak , że chodzę do jednego lekarza a USG robi inny lekarz .
Jeśli masz zaufanie do swojego lekarza i wszystko jest w porządku z maleństwem , to chyba szkoda pieniędzy na kolejne USG , które niczego nowego nie wniesie .
ale to jest moje zdanie .

[Gość Sylwia80]

Ja zrezygnowałam z usg 3d tylko dlatego żeby nie potrzebnie i dodatkowo naswietlać dziecka .mój lekarz uważa że jak nie potrzeba to nie robimy usg.

[monixs]

U mnie do tej pory zrobiono 3 USG w 6 tc , 13 tc i w 20 tc . Teraz mam USG wyznaczone na 18 sierpnia . z tego co wiem będą jeszcze dwa . To chyba standardowa procedura , przynajmniej w PL .

[Sylwia26eM]

To u mnie do tej pory miałam 7 USG. W 5, 8, 11, 13, 14, 17 i 20 tygodniu. Kolejne usg mam na następny czwartek. Musze mieć tak częste kontrolę ze względu nisko położoną ciążę.

[monixs]

To jest inna sprawa , ale jeśli wszystko jest w porządku to nie robią tak często USG

[Gość Owca]

No to kolej na mnie. Dzis bylam na badaniach. Wszystko ok. Co prawa usg nie miałam. Widocznie nie było potrzeby. Ale dostałam opieprz za wagę...
Od początku ciązy (24tydzien) przytylam 7.5kg. Z tego 5kg w ciągu ostatnich 30 dni. Moze dlatego...
Lekarz mówi, że idealna waga to 8-12 kg. Więc jak dziecko przytyje ze 2.5kg to już mam 10kg....
Jak na moje oko to tragedii nie ma ake faktycznie mogl mnie opieprzyc za 5.5kg w miesiąc.

[Runa]

Ja mam na każdej wizycie usg, do tej pory chyba 8x :O
Tc 4-6-8(sama prywatnie)-11-12 (na IP)-14-17-20. Mój gin chyba nie ma nic przeciwko pojutrze następna wizyta, może w końcu zobaczymy buźkę :)

[evli2]

Hejka! Ja dziś wyprałam kilka rzeczy dla maluszka:)potem robiłam inwentaryzację jego komody:)wypakowałam ten wielki karton i przełożyłam. W sumie zastanawiam się ile rzeczy potrzebne do szpitala, np bodziaków itp. Czytam w wyprawkach, ale róznie piszą. Może jakaś doświadczona mama coś podpowie ile szykować do szpitala. Nie chce kupować nie wiadomo ile, a trochę już mam:)

[Kasia2017listopad]

Evli2 - to wszystko zależy ile będziesz w szpitalu ja na 4 dni miałam 4 pary bodow i tyle samo śpiochów. 2 czapeczki, kocyk, mokre Chusteczki i 1 małe opakowanie pampersow. Zawsze może ktoś dowieść. Nie ma sensu targac nie wiadomo ile.

[Runa]

Dziewczyny, a jak to jest z lekarzami w ciąży w Pl? Jedziemy na prawie 2 tyg, mam wykupić jakieś ubezpieczenie na ten czas? Nie chcę płacić tysięcy, jeśli zdarzy się, że trafię do szpitala...
Już mam za sobą jedną nockę w 12 tc, więc wolę dmuchać na zimne.

[Kasia2017listopad]

Runa - wyrób sobie europejska kartę zdrowia. Ja byłam na tej karcie parę razy w szpitalu

[Gość Skorpionka]

Ja bylam na dodatkowym odplatnym usg. Moja doktor jest super, robi szybkie usg co miesiac. Minutka na sprawdzenie obwodu glowki brzuszka i kosci. Musimy pilnowac zeby przy cukrzycy Maly nie rosl za szybko. No i sama polecila mi zrobic usg w innym punkcie na lepszym sprzecie zeby dokladnie mozna bylo obejrzec wszystkie organy i przeplywy. Zdecydowalam sie na nie ze wzgledu na lepsza wiarygodnoc a nie zeby miec pamiatke. Poza tym wszystkie pomiary byly na normalnym usg a 3d tylko na na 2 minutki dla uciechy rodzicow.

Evil dopytaj w szpitalu czy mozesz miec swoje rzeczy. U nas wszystkie Maluchy byly w szpitalnych ubrankach a swoje ubralam dopiero na droge do domu.

[monixs]

Najlepiej zapytać w szpitalu w którym chcesz rodzić . Czy i co musisz mieć dla dziecka w szpitalu.
Generalnie po 4 szt bodziaków i pajacy , dwie czapeczki , skarpetki, niedrapki , 2-3 tetry i kocyk . Pieluchy i husteczki .
Na wyjście ze szpitala ktoś zawsze dowiezie.

[Gość Ana17]

W naszym szpitalu musialam miec wszystko z wyjatkiem plynu do mycia malucha i recznika.Dawali tez mleko w jednorazowych opakowaniach.

[monixs]

Właśnie tego się boję najbardziej, że bez mojej zgody nakarmia mi dziecko mieszanką z butli .
A resztą mam wrażenie że w szpitalach matki mają niewiele do powiedzenia w kwestiach dotyczących własnych dzieci . Nikt się nie pyta czy sobie życzysz karmienia , szczepienia itp . Po prostu biorą dziecko .

[Gość Aronkowa]

Witam wszystkie Mamusie :) Ja także mam termin na listopad tego roku. Za mną już 23 tygodnie ciąży. Baaardzo wyraźnie czuję ruchy mojego- jak się okazuje- drugiego małego mężczyzny :) Już nie mogę się doczekać listopada!

[Mogu]

monixs, takie masz doswiadczenia ze szpitalem? Bo u nas nikt na sile dziecka nie karmil mlekiem, a wręcz strasznie tego mleka połozne skąpily. Zresztą nie rozumiem, czemu miałyby karmic sztucnie dziecko, jeśli nie byloby potrzeby...

Ja dzisiaj odsypiam wczorajsze wojaże na koncert do Berlina. Teściowa zajmuje się synkiem. Mam spokoj :)

[Runa]

Kasia a jak szybko dostanę tę kartę? Bo we wtorek już wyjeżdżamy, tyle że z Niemiec do Polski. Koleżanka mówiła, że jako ciężarna automatycznie zostaję ubezpieczona, ale ja nie żyję w Polsce, w De mam pracę i ubezpieczenie.

[monixs]

Niestety , niby nacisk na karmienie
Ale w praktyce inaczej to wygląda .
Nie wiem jak jest w DE Ale PL ekipa wydają od razu jak pójdziesz osobiście .

[MoniB]

Runa, twoja Versicherungskarte to EKUZ! Nic więcej nie potrzebujesz. Z tą kartą idziesz do przychodni czy szpitala i wszystko masz za darmo jak ktoś ubezpieczony w Polsce. Czasem tylko jakaś dodatkową kartkę każą wypełniać. Ja już parę razy korzystałam i nigdy problemu nie miałam.
Jesli chodzi o karmienie, to de jest bardzo zależne od szpitala/pielęgniarki na jakie się trafi. Ja rodziłam w domu porodów nastawianym na naturalne metody i strasznie wszyscy (poza jedną jedzą) pomagali mi w karmieniu. Szczególnie przy pierwszym dziecku, bo przy drugim to dużo łatwiej jest. Pokazywali masaże jak uniknąć nawału, dali mi świetna maść na pogryzione brodawki i kompresy. Ja byłam super zadowolona. Koleżanka w innym szpitalu rodziła i jak się nie udało to od razu chcieli jej sztuczne wcisnąć.

[Kasia2017listopad]

Ja czekałam na kartę około 5 dni roboczych

[Gość Skorpionka]

Runa moj Synek tez jet ubezpieczony w Austrii i jak bylam z nim w Pl u lekarza to tez wystarczylo okazac karte. To jakby ubezpieczenie i Ekuz w jednym.
A co do dokarmiania szpitalnego dzieci, to moj Synek od porodu byl caly czas ze mna. Na drugi dzien wzieli go na badania i wtedy na pewno podaly mu glukoze albo mleko bo dziwne zeby 3h wytrzymal - pewnie dla swojek wygody zeby oczekujace dzieci spaly a nie plakaly. Ale nikt oficjalnie mnie nie zapytal. A potem jedna durna pirlegniara probowala mi wmowic ze nie mam mleka i trzeba go dokarmiac, ale na szczescie polozna przyszla z pomoca.
A jakie macie doswiadzenia z myciem dzieci? :) Moze to dziwne pytanie, ale tu stawiaja na naturalna ochrone mazi i moj Synek byl oryginalnie brudaskiem przez pierwszy tydzien zycia. A pozniej przez 3miesiace mycie 2xw tygodniu i tylko w wodzie i bez nawilzanych chusteczek.

[Gość Skorpionka]

Aronkowa witamy na forum :)

[monixs]

Czytałam o naturalnej mazi i o tym , że nie powinno się kąpać dziecka na początku . Po to aby pozostawić naturalną ochronę na skórze . Ale zobaczymy jak to będzie .