Sierpniowe mamusie 2017

[ineeska]

Axam niby kobiety w ciazy zwolnic nie mogą, ewentualnie tylko wtedy kiedy likwidują stanowisko pracy. Pracujac przez agencję umowe mam do 23 kwieta i do tego czasu nie moga mnie ruszyc ale wiesz kochana jak to jest. Zawsze moga powiedziec ze nie ma pracy i pozamiatane. Dlatego jeszcze ten miesiac poukrywam ciążę i pojde na chorobowe a na nim na pewno nie moga mnie zwolnic. Moga mi tylko nie przedłużyć pozniej umowy, dlatego zglosze zasilek chrobowy w urzedzie pracy i bede dostawac 100% swojej pensji. Po porodzie nie mam zamiaru wracac do tej pracy mysle ze z rok posiedze w domku z dzieciaczkiem.

Jako ciekawostke powiem wam ze urlop macierzyński w holandii wyglada tak 6 tyg przed porodem i 10tyg po, to jakis absurd :)

[Gość Mama_2014]

Cos mi swita, ze jak bylam z cora w ciazy to tez tu na forum siedzialam i byla dziewczyna mieszkajaca za granica i chyba 6 tyg przed terminem porodu mogla isc na zwolnienie z powodu ciazy i po rozwiazaniu 6 tyg opieki nad dzieckiem a potem wio do roboty. 6 tyg akurat czas pologu. Masakra.

Ja tez jeszcze nie powiedzialam w robocie, czekam do prenatalnych (jestem na urlopie wychowawczym) i jakos coraz mocniej stresuje sie ta rozmowa :-/
juz rozwazalam rozne opcje, niby najlpiej byloby isc do razu na L4- zawsze to kasa wieksza, ale boje sie ze zus sie doczepi :-/ wiec moze bym gdzies tak do maja zostala na wychowawczym a w maju go przerwala i poszla na L4.

[Uśmiechnięta]

Nie wiem czy kiszka mi się źle zagieła czy co ale taki ból że nie mogę sie ruszyć. Położyłam się i liczę że samo przejdzie :/

[Hela90]

Ineska no to współczuje, masakra, dobrze że praca nie jest taka ciężka, ale i tak uważaj na siebie. No to my w tej naszej Polszy to dobrze mamy ;)

[aniolkowa_mama]

Ajser, nie wiadomo, czy złapałaś, miejmy nadzieję, że nie. Dopóki nie dostaniesz objawów to nie ma co panikować, bo chyba zapobiec temu też nie idzie. Nie wiem, bo nigdy nie miałam z tym problemu.

Czy jest tu jakaś mama prowadząca własną działalność?

[Aniucha87]

Axam ja jestem z Tychów:)tak że kawałek od Ciebie:)
Ineeska współczuje takiej sytacji, na pocieszenie ja pracuje u prywaciarza i też będe robić prawie do samego końca ciąży, poza tym mój Szef chce bym wróciła do pracy jak najszybciej-opcja 10tygodni by mu najbardziej odpowiadała.
_Mama_2014 ja bym się zusem nie przejmowała w Twojej sytacji i poszła już po badaniach prenatalnych na L4.

[Uśmiechnięta]

Dziewczyny polecacie jakis płyn do higieny intymnej dla ciężarnych o obniżonym ph?

[Axam]

Aniucha, no patrz jak bliziutko:) Jeżdżę do Tychów ba badania do laboru przy szpitalu Wojewódzkim, w środy mają taniej, szybko wszystkie wyniki a nie tak jak u nas, tydzień czekania na panel tarczycowy...

Ściągnęłam sobie aplikacje Hydro, żeby w końcu regularnie pić wodę, fajne, oblicza sama do wagi,płci i stanu- opcja ciąża. Bo to nie sztuka nie pić nic cały dzień a na wieczór się napompowac....
Muszę szczawiany wypłukać...

Wykapcialam się, spa zrobiłam ( rewelacja maska odżywcze- nawilżająca na twarz,dekolt- w końcu wysmarowalam też brzuszek i piersi w wannie, super - 3 łyżki płatków owsianych Górskich- gotowanych 3 min w wodzie,mieszać, jak ostygną, łyżeczką miodu i 3 łyżeczki jogurtu naturalnego, no i super smakuje....:)

[Axam]

Płyn Pliva w aptece, dla kobiet w ciąży z żywymi kulturami, ja jedynie tego mogę używać w ciąży, nie wiem jak ma się do ph, ale mi bardzo odpowiada.

[Asjer]

mama 2014 ja pracowałam przez wiele lat na zastępstwo za kobitke, która kombinowala jak mogła. Jak dowiedziała się o ciąży poszła na L4 (nie dziwie jej się, mając na uwadze warunki pracy itd). Wiedziała, że nie wroci do pracy w moim mieście, ale trzymała stanowisko. Skorzystała z całego macierzyńskiego i wychowawczego, który przedłużyła i pod koniec zaszła w ciaze. Znów L4, macierzynski i wychowawczy. Łącznie prawie 10 lat. Nikt jej się do niczego nie przyczepił. Wiec nie przejmuj się. Będąc na wychowawczym masz prawo zajść w ciążę. Korzystniejsze dla Ciebie jest L4. Wiem tylko, że chyba musisz wrócić na króciutki czas do pracy i potem możesz przejść na L4. Ja byłam zwolniona na kilka dni , jak dziewczyna za którą byłam na zastępstwie przechodziła z wychowawczego na L4 ciążowe.

[Asjer]

Uśmiechnięta ja w wakacje miałam zabieg ginekologiczny i po każdej wizycie w wc musiałam się podmywac. Jedynym kosmetykiem, który nie drażnił mi rany i nie wysuszał skóry w wiadomym miejscu był kupiony w aptece Lactacyd Pharma, płyn ginekologiczny, ultra-delikatny. Ale nie ten dostępny w marketach. Jego mogłam używać wcześniej. Przy podmywaniu się co godzinę ten zwykły lactacyd wysuszał, a ten z apteki bajka. Polecam. Nie wiem jak z jego pH. Są natomiast różne odmiany-nawilżający, ultra delikatny i inne.

[aniolkowa_mama]

Ja obecnie używam Iladian Prengna, piszą że ma odpowiednie pH i w składzie jest kwas mlekowy.
Godny polecenia jest również Lacibios Pregna, pH 3,5 i ja akurat sprawdzałam papierkiem lakmusowym, że nie oszukują :)
ogólnie ja unikam tych, które jako środek myjący mają SLS, bo wiadomo, że takie prędzej czy później wysuszą skórę.

[Uśmiechnięta]

Powiedzcie mi dziewczyny jeszcze ceny tych specyfików :)

[cichadoro]

A ja dalej nie mam wynikow posiewu moczu, podobno skoro tak dlugo sie czeka to cos tam sie dzieje i rosnie :/ wiec jesli wyniki beda zle to mam isc do rodzinnego po antybiotyk bo ta moja przyjmuje tylko we wtorki w moim miescie

[mar86ta]

Hej dziewczyny! Cos ciężko mi ostatnio napisać posta coś ciągle nie działa.

Ciesze się ze wszystkich udanych wizyt i zazdroszczę. JA idę jutro chociaż trochę się zastanawiałam ze względu na to ze dalej nie jestem w pełni zdrowa ale nie wyobrażam sobie czekać kolejny tydzień żeby sprawdzić czy wszystko ok szczególnie ze przez chorobe jestem pełna obaw. Teraz juz coraz lepiej z moim kaszlem ale przez dwa dni prawie kie spałam. Lekarka zleciła inhalacje mucosolvanem a tam w ulotce jest napisane żeby w ciąży tylko pod nadzorem lekarza i się boję żeby to jakoś nie zaszkodziło ale musiałam cis więcej wziąć bi było już ze mną słabo i bałam się ze skończy się antybiotykiem.

MAMA 2014 ja w pierwszej ciąży tez miałam problem z omdleniami. Raż dojechałem do pracy tramwajem i musieli mnie dowieźć. Ginekolog wysłał mnie wtedy do kardiologa i nosiłam Holtera ale nic nie wyszło a też jeszcze mi się nie zdarzyło. JA bym chyba nie zwleka z pójściem na chorobowe ze względu na kasę która wiadomo przy dzieciach idzie. Zresztą mas jesr tu dużo które juz są na chorobowym .

Cicha dorosłych trzymam kciuki żeby wyniki były ok.

Miałam jeszcze cis napisać ale mój 16 miesięczniAK się denerwuje tak więc miłego dnia i dużo zdrówka.

[Asjer]

Cichadoroa kiedy dałaś mocz do badania? Ja tydzień temu w piątek oddałam i juz we wtorek był wynik-ujemny, nic nie wyhodowali. Standardowo badanie na posiew trwa tydzień.

[Uśmiechnięta]

Axam czekamy na wiesci po wizycie.

[Martyna13]

Cześć Mamuśki.
Ja mam przykre doświadczenia teraz. Dziś miałam usg13 tydzień. I niestety ciąża obumarła brak bicia serduszka i ruchów dziecka. Jutro mam zabieg. Smutne to życie jest czasami.
Życzę Wam dużo dobrego.

[Axam]

Kochane,jestem po wizycie, wszystko sobr

[Axam]

Wszystko ok!! Dzidzia rośnie, jest rozwinięta na 14 tydzień, czyli wszystkocsie zgadza, kochane takie malutkie... tak mocno je kocham!!!
Pani dr próbowała określić płeć, ale tak się skubane zakrywalo nóżkami... coś tam na moment mignelo i stwierdziła, że bardziej wygląda na faceta, też to widziałam, no ale teraz to jest 50/50- bo na prenatalnych podejrzewał dr dziewczynę... a co tam będzie to będzie, byle zdrowy.:)
Dzięki za wsparcie:)

[Uśmiechnięta]

Martyna13 bardzo mi przykro. Trzymaj sie mocno.
Axam super że wszystko jest ok. Niech dzidzia dalej rośnie zdrowo. :)

[cichadoro]

Martynka trzymaj sie, masz racje to zycie czasem sie dziwnie i niesprawiedliwie uklada, bardzo mi przykro.

Asjer posiew robilam w tamta srode wiec jakby sie nic nie dzialo to wyniki by juz byly a tak sie przedluzylo wlasnie. Moze jutro beda ale dla prwnosci pojade w czwartek, bo bez sensu codziennie jeździć, jak cos bedzie nie tak to podejrzewam ze jakis lekarz co akurat bedzie przyjmować to bez problemu mi wypisze recepte.

[Asjer]

Martynka trzymaj się. Kurcze nasze terminy były tak bliskie, raptem różnica 1 dnia. Bardzo mi przykro. Jestem z Tobą myślami.

[aniolkowa_mama]

Ja wyniki posiewu mialam już nastepnego dnia. Rzeczywiście jak nie ma bakterii to wyniki są wcześniej, bo mi mówili także o tygodniu czekania.
Martynka, tak mi przykro. Duzo siły Ci życzę. Trzymaj się!

[Gość Mama_2014]

Martynka trzymaj sie i badz dzielna, jestesmy z Toba myslami!
Przepraszam, ze pytam, ale cos Ci sie dzialo, mialas jakies oznaki?
Kurde, jaka ciaza jest nieprzewidywalna :-(

Axam, ciesze sie, ze u Ciebie wszystko OK! Mowilas lekarzowi o tych Twoich problemach z sercem ?

Z tymi badaniami moczu to jakies czary mary, z jednej str jak sa bakterie liczne to chyba powinny sie hodowac szybko i zaraz powinno byc widac.. jak nie ma bakterii to te widac w pierwszy dzien. Nie wiem czy oni maja jakies normy w dniach na hodowle aby ocenic stezenie tych bakterii. Masakra. Im dluzej sie czeka tym gorszy stres wg mnie. Cichadoro, napewno lekarz odpowiednio sie Toba - Wami zaopiekuje wiedzac ze w ciazy jestes. Zycze Ci aby to nie bylo nic powaznego !!