aniolkowa_mama

Dziewczyny! W nowym roku chciałabym Wam życzyć tego czego każda z nas pragnie - szczęśliwego finału i fali miłości którą doświadczamy będąc mamami. Sercem cały czas jestem z mamami z trombofilią! Dla tych których mnie nie znają, mama ślicznej Majeczki urodzonej w sierpniu z 4 ciąży na clexane. Buziaki

Maja ma już tydzień i ładnie przybiera na wadze. Dzisiaj była polozna i zdjela mi szwy z naciecia krocza. To mnie też postawiło na nogi, te szwy to chyba najgorszy aspekt połogu. Co do porodu- regularne skurcze zlapaly mnie ok. 1 w nocy. Bylam wtedy na oddziale w szpitalu juz na obserwacji. Ok. 5 podłączono mnie pod ktg, pisały się ladne skurcze wiec przekazali mnie ok. 6.40. Dojechał mąż i córka pojawiła się na świecie o 9.54. Nacieli mnie bo nie dalam rady sama wyprzeć. Ogolnie bardzo dobrze wspominam poród. Przez clexane stracilam sporo krwi dlatego dluzej musiałam leżeć po porodzie i przetoczyli mi 2 jednostki krwi a rak to obyło się bez większych komplikacji. Wam też się uda Kochane. Jest caly czas myslami z Wami!

Witajcie! Od wczoraj jestem z moją córeczką w domu :) jest cudowna! Porod sprawny sn :) dam znać jak się ogarniemy :)

Witam się w 39 t 3 d ze szpitalnego łóżka - jestem na obserwacji bo Mała ma spadki tętna. Ze szpitala wyjdziemy juz w dwojkę. Cały czas trzymam za Was kciuki i myślę o Was :)

Dziewczyny, polecam się zapytac Waszych lekarzy o zamiennik clexane - neoparin. Cena z refundacją na ryczałt to UWAGA! 3,2 zł za 10 ampułkostrzykawek. Gdzie clexane ponad 35 zl więc oszczędność ogromna. Ja już na końcowce ciąży więc za bardzo nie skorzystam, ale Wam ta informacja może się przydać.

Dzięki! Naprawdę ten czas mi mignął. Tak się balam że ta ciąża taka długa a tu już końcówka. A jak zaczniesz z wyprawką to już w ogóle czas Ci upłynie.

Poród sn, na razie nic nie mowili o wczesniejszej hospitalizacji. Wolałabym zeby akacja zaczęła się w domu, najlepiej przed terminem, ale o tym już zdecyduje córeczka w brzuchu :)

Witam się w donoszonej ciąży :) dzisiaj 37t0d :) nie mogę w to uwierzyć! Niestety obawy pozostaną do końca ciąży, tak to już jest że my po przejsciach więcej się martwimy i niestety więcej wyobrażamy. Ja teraz np. obawiam się czy w czasie porodu wszystko pojdzie po myśli. Także nie ma bezpiecznej granicy, czasem czytalam o tym jak wcześnie urodzone dzieciątka daje się uratować... Cieszę się że na tym wątku nagle wysyp pozytywnych informacji i trzymam kciuki by wszystko było dobrze :)

Gratulacje Magda! Ja np. w ogole nie brałam acardu. Tez mi zdarzalo się krwawienie po badaniu dopochwowym. Moj zestaw lekow: Od poczatku di teraz mama dha premium 2 tab, duphaston do 14 tc, clexane 0,4 do 31 tc, teraz wstrzykuje clexane 0,6 Żelazo biofer od 20 tc, teraz biore tardyferon 2 tabletki Aspargin od 20 tc 2 x 2 tab. Magda, ja w 15 tc brałam antybiotyki bo miałam infekcje pochwy. Nowa jaaa, bardzo mi przykro z powodu straty. Czy przyczyną obumarcia coreczki był zakrzep w łożysku?

Kasia2222 ja mama mutacje bardzo prozakrzepową no i w ciąży wzrasta ryzyko tych zakrzepów a badając układ krzepniecia tez wyniki miałam ok. D-dimery mam podwyzszone ale dobre jak na ciążę. Także nie sugeruj się tylko wynikami krwi, myślę że lekarz wie co robi. A czemu miałaś badania w tym kierunku skoro nie miałaś problemów z krzepnieciem ani z ciąża? Dziewczyny, bardzo się cieszę ze u Was same dobre wiadomości. Ja kończę 36 tydzień, zrobiłam już ponad 250 zastrzyków. Na koniec problem ze zlapaniem fałdu skornego. Po zastrzyku smaruje mascią z arniki i na chwilę obecną nie mam zadnego siniaka. Te kopniaki ktore czuje w pełni wynagradzają wyrzeczenia ktore musimy przechodzić. Wytrwałości dziewczyny!

Alexandra11, ja też tracilam nadzieje ale dzięki lekom i dobrej opiece lekarza pojutrze kończymy 35 tc a ja dzisiaj piorę ubranka dla naszek małej Majki. Trzymamy za Was i za Wasze maleństwa kciuki!

Jamama2 a dlaczego taka wysoka dawka clexane? Trzymam kciuki za II kreseczki

Witajcie. Co tam u Was? Dorisss juz nie krwawisz? Dobrze, że dzieciątko silne! Gosia jak wynik bety? Magda123 a jak u Ciebie? Ja wczoraj byłam na wizycie, kończymy 33 tydzień., corcia ma prawie 2100 g i wszystko wygląda ze jest dobrze.

Rzeczywiście później dostałam wiadomość od Nataszki i dlatego nie przenosiło mnie, przynajmniej wiadomo, że to tajne forum naprawdę jest tajne :) Mam pytanie: czy oba wątki będą działać? czy z wszystkimi postami przenosimy się na to tajne? bo nie wiem czy sprawdzać oba :P

Jestem zalogowana, próbowałam też przepisać ręcznie link, który podała Nataszka i nic nie działa...

Jak go klikam to przekierowuje mnie na stronę główna parenting.pl --> Forum

Cześć! nie wiem Nataszka, czy wysylałaś mi jakąś prywatną wiadomość, czy ja nie umiem ogarnąć jak przenieść się na to prywatne forum... hmmm...

Doris, jesteś w szpitalu czy lezysz w domu? Krwiaki często się zdarzają, jak jest daleko od dziecka to raczej nie jest groźne. Myśl pozytywnie, trzymam kciuki!

Nataszka, ja wczoraj byłam na usg III trymestru i moja wazyla 1500 g, ale widzialam ze lekarz trochę nie dociagnela do obwodu brzuszka - to zaniza mase, moze u Ciebie bylo tak samo? Nie stresuj się, znajoma w 40 tc urodziła córkę ok. 2200 g całkiem zdrową, taka jeje uroda po prostu. Zresztą nie tylko o masę chodzi z przedwczesnym porodem - oprocz tego wazne jest np. czy płuca się już wykształciły di końca

Te czwarte ciążę chyba są szczęśliwe :) u nas 30 t 6 dz. Dzisiaj po III badaniu prenatalnym okazalo się że wszystko jest dobrze, lozysko działa jak należy, przeplywy dobre. Jedynie córcia nadal miednicowo ułożona ale liczę że się obróci jeszcze :)

Cześć dziewczyny! Trudno czasem za Wami nadążyć... tak szybko piszecie. Co do wózka - my mamy kupiony bebetto tito. Odwiedziny w szpitalu - ja chyba chciałabym tylko męża. W domu też nie chciałabym od razu pielgrzymek, ale pewnie wyjdzie inaczej... Smutna historia mamyginekolog. Wiadomo co bylo przyczyną? To straszne że nawet lekarka sama na sobie nie mogła temu zapobiec. Fajnie że udaje się Wam wyjechać na wakacje, udanych pobytów. Jak znosicie upały? Mi trochę pachną kostki...

Axam, powiem tyle że mam własną działalność, a szczegóły podam jak utworzymy jakieś prywatne forum :) Dziewczyny, uważajcie na siebie, do porodu niedługo, ale najlepiej jakby dzieci posiedzialy w brzuszkach jak najdłużej :)

Witam się szybko, czytam Was na bieżąco, ale nie mam zbyt dużo czasu na odpisywanie. U nas w pracy sezon w pełni, brakuje mi trochę czasu na forum. Ja też czasem budzę się na plecach, staram się spać po bokach, ale sama się przekręcam. Ale tak jak któraś pisała, myślę, że organizm sam daje znać, jakby coś się działo. Zresztą na patologii ciąży większość leży na płasko, prawda? Nie zamartwiajcie się komentarzami innych, czy to w sprawie płci czy wieku - czasem usłyszy się takie głupoty, chyba niektórzy nie mają wyobraźni... Po poronieniach wiem o czym mówię.

Dzien dobry, Cichadoro, szkoda, że nie zdazylas wyrobić EKUZa, ja to bym się bała bez jechać. Ale dobrze że chociaż jakieś ubezpieczenie wykupiłaś. Maamma a jaki charakter ma ta wydzielina? Jakby to były wody to bylyby bardzo rzadkie i przezroczyste. Dla pewności są takie wkladki sprawdzajce odplywanie wód plodowych. Od biedy można również zwyklym paskiem ph sprawdzić, zabarwi się na niebiesko bo wody są zasadowe...

Nataszka, wbijaj bez kolejki w labo, ja też tak wczoraj zrobiłam. Dzisiaj ciepło, wyczekać tyle na badanicha bez jedzenia to nielada wyczyn. Natha, biedna ta Twoja chrzesnica... pewnie źle upadła, na jedną nozkę. Pol wakacji w gipsie :/ duży już ten Twoj Dzieć. A to info o no spie to mnie zaskoczyło, że może źle wpływać na szyjkę. Axam, zdrowiej szybko. Co do syndromu wicia gniazda to już mi się chyba uruchomił, bo ciągle coś w półkach ukladam i co chwilę bym sprzatała :)