Aniucha87

Aniolkowa_mama miałam ostatnio większą ilość śluzu podbarwionego krwia, lekarz po badaniu wziernikiem stwierdził że to początek infekcni tym bardziej że mając polipa jestem na nie bardziej narażona.dostałam globułki na 6dni.

Dziękuje dziewczyny:)też się trochę uspokoiłam:)strasznie się stresowałam zwłaszcza po ostatnich informacjach na forum...obyśmy już teraz wszystkie dotrwały do szczęśliwego końca i donosiły zdrowe maluszki:) Axam ja mam termin według usg i om na 04.08. nie wiem jeszcze jak będzie wyglądał mój porod czy naturalnie czy cc, tak jak za pierwszy razem.Na razie nie rozmawiałam o tym z lekarzem jeszcze jest za wcześnie. Ty masz się o tyle fajnie że już wiesz co Cię czeka:)ja się z mężm śmieje że 24lipca mam 30-stkę i wcale się nie ździwie jak ją na porodowce spędze:)

Ja już po wizycie, u maluszka wszystko w porządku:)lekarz obejrzał wyniki z prenatalnych i stwierdził że połówkowe usg zrobi mi w ramach wizyty:)super280zł będe mieć zaoszczędzone:)wyniki mi się poprawił z morfologii, mam co prawda anemie ale wyniki są już lepsze:)śluz podbarwiony krwią mam od polipa i dopoki nie wypadnie tak może się dziać i nic nie da się na to poradzić.szkoda że tak mnie to stresuje:(dodatkowo mam lekką infekcje, dostałam recepte na globułki.ból brzucha oczywiście spowodowane rozrastaniem się macicy, w miejscu gdzie boli mnie najbardziej mam blizne po cc,lekarz będzie to obserwować.właśnie dotarłam do domu i padam na twarz poprostu:(miłej nocy dziewczyny:)

Martyna13 bądź silna, trzymaj się... Axam rany jakie ty miałaś straszne przeżycia, współczuje że musiałaś przez to wszystko przechodzić:(ja o Tyskim szpitalu mam taka samą opinie i wybraną mam Pszczyne jak przy pierwszym dziecku-mały szpital,mało położnic,lekarze i położne do rany przyłóż:)szpital co prawda stary nadaje się do remontu no ale wszystko do przeżycia:)co do Bonifratów nie byłam tam nigdy niestety źle mi sie kojarzy ten szpital między innymi ze sprawą małej Lilki i innymi nagłośnionymi przez media sprawami.

Martynka13 bardzo współczuje:(trzymaj się myślami jestem z Tobą. Nataszka30 witaj:) Axam super że z maluszkiem wszystko dobrze:)ty będziesz rodzić w Tychcah? Dziś mam po17wizyte, już cała w stresie jestem, w nocy mało spałam:(odbieram dziś wyniki z krwi i moczu mam nadzieje że chociaż trochę będą lepsze niż poprzednie.

Axam ja jestem z Tychów:)tak że kawałek od Ciebie:) Ineeska współczuje takiej sytacji, na pocieszenie ja pracuje u prywaciarza i też będe robić prawie do samego końca ciąży, poza tym mój Szef chce bym wróciła do pracy jak najszybciej-opcja 10tygodni by mu najbardziej odpowiadała. _Mama_2014 ja bym się zusem nie przejmowała w Twojej sytacji i poszła już po badaniach prenatalnych na L4.

Cześć dziewczyny:)trochę mnie nie było a tyle stron do nadrobienia:) Mama_2014 też wydaje mi się że musisz więcej odpoczywać i zwolnić trochę tempo- wiadomo przy dziecku nie zawsze się da, trzeba próbować:) Axam skąd dokładnie jesteś bo ja również jestem ze śląska. Codziennie sprawdzam stan zanieczyszczenia i czasem aż chce mi się płakać - piękne słońce, śnieg dziecko by poszło na sanki a w domu trzeba siedzieć bo smog:( U mnie nie najlepiej, udało mi sie w miare podleczyć przeziebienie, za to od niedzieli ciągle boli mnie brzuch jak przy okresie i dodatkow znów mam śluz podbarwiony krwią:(nie wiem już sama czy panikować czy nie-mam polipa więc lekkie krwawienie może on powodować tak tłumaczył mi lekarz.jutro mam wizytę, już cała jestem w stresie:(staram się sobie tłumaczyć że wszystko jest w normie jednak stresuje się strasznie:(

Cichadoro super zdjęcie, super, że wszystko dobrze u Ciebie. Mnie znów rozkłada jakieś choróbsko:(ledwo wygrzebałam się z jednego a kolejne choróbsko już w drodze:( wydaje mi się że to wszystmo przez anemie, odporność mam osłabioną i wszystko mnie dopada:(nawet nie mam pomysłu co na to brać:(

Alutka kochana bardzo współczuje,nawet nie wiem co napisać, od wczoraj siedzisz mi w głowie:( jest mi bardzo przykro że spotkała Cię taka strata:( trzymaj się kochana, myślami jestem z Tobą.

Alutka33ja słyszała że w pierwszym trymestrze nie powinno się włosów farbować. W pierwszej ciąży farbowałam w 2trymestrze dopiero,odrosty miałam okropne, teraz mam swój natruralny kolor i cieszę się że nie muszę farbować:)

Właśnie ja nie przechodziłam ani tokso ani różyczki bo bym miała badania przepisane i muszę je wykonać na nowo.też nie dostałam skierowania na cytomegalie.co do imion to my z mężem nie mamy wybranych, w pierwszej ciąży zanim poznaliśmy płeć to umówiliśmy się, że jak będzie dziewczynka to wybiera mąż a jak chłopak to ja.teraz zrobiłam dwie listy dla chłopaka i dziewczynki niestety jakoś nic nam nie leży. Myśle że może jak już poznamy płeć to wymyślimy:)

Cześć dziś noc faktycznie musiała być fatalna mi co lrawda nic się nie śniło niestety noc w większości nie przespana:(moja mała strasznie zaczyna mi kaszleć, chyba jakeś choróbsko ną dopada:( Ja czuje się super:)udało się wypocząć przez weekend:) Dziewczyny ile czeka się na wynik z tokso i różyczki czy one są dostępne na następny dzień tak jak badanie krwi?wizyte mam 1 luyego i nie wiem kiedy badania zrobić-chcę jak najpóźniej by zobaczyć czy coś mi się żelazo poprawiło.

Mammi bardzo współczuje:(przykro mi bardzo:( trzymaj się,ściskam mocno. Axam czekamy na wyniki z wizyty. Alutka33 może wybierz się do niego na wizyte próbną a potem podejmij decyzje.zawsze możesz to również omówić z aktualnym lekarzem. Libertapergli witaj:) co do wymiotów to nie pomogę bo sama nie miałam:(trzymam kciuki by szybko ci przeszło:)

Hela90miałaś robione badanie prenatalne dopochwowo?pierwszy raz się z tym spotykam. Zarówno w tej ciąży jak i poprzedniej badanie prenatalne miałam robione przez brzuch. Badanie dopochwowe miałam robione raz dla potwierdzenia ciąży na samym początku potem już usg przez brzuch.

Cichadoro to dobrze że mamy się cieszy na rodzeństwo:) moja też całuje brzuch a wie że ją lekarz wyciągnął z mamy brzuszka więc teraz myśli że będzie tak samo:) Wczoraj byłam na wizycie a już nie mogę doczekać się następnej:)Myśle że lekarka dobrze sugeruje dziewczynkę bo dzień bez pączka i innych słodkości to dzień stracony:)w poprzedniej ciąży też tak miałam a za słodyczami nie przepadam.... Dziewczyny przytyłyście już jakieś kg?