Sierpniowe mamusie 2017

[felicyta789]

oj pomyliłam wątki :) :)

[Gość Mama_2014]

Hej dziewczyny. Co slychac? U nas dzisiaj ladna pogoda, slonko swieci, bylam z kolezanka i dzieciakami na spacerku. Moja mala ledwo do domku doszla :-) pysie czerwone :-) lezy pod kocykiem.

Chyba dzisiejsza noc sprzyjala zlym snom. Tez mi sie jakies bzdury snily ! :-( jakies wypadki , zmarla babcia i jej dom, obudzilam sie i zasnac nie moglam.

[Aniucha87]

Cześć dziś noc faktycznie musiała być fatalna mi co lrawda nic się nie śniło niestety noc w większości nie przespana:(moja mała strasznie zaczyna mi kaszleć, chyba jakeś choróbsko ną dopada:(
Ja czuje się super:)udało się wypocząć przez weekend:)
Dziewczyny ile czeka się na wynik z tokso i różyczki czy one są dostępne na następny dzień tak jak badanie krwi?wizyte mam 1 luyego i nie wiem kiedy badania zrobić-chcę jak najpóźniej by zobaczyć czy coś mi się żelazo poprawiło.

[Gość Mama_2014]

Aniucha zadzwon do labo i zapytaj ile musisz czekac .. chyba to zalezy od labolatorium.

[Alutka33]

Z tego co pamiętam miałam tego samego dnia wyniki z toxo. Różyczki nie kazał mi robić. A cytomegalie robilyscie?

[aniolkowa_mama]

Ja też kiepsko spałam :(
wyniki dostałam po 3 dniach, ale to ze względu na test coombsa, bo na to oznaczenie najdłużej się czeka

[Gość Mama_2014]

Cytomegalii ani teraz ani w pierwszej ciazy nie mialam.

Zjadlam obiad niedawno i czuje sie glodna jakbym od wczoraj nie jadla :-/

[aniolkowa_mama]

Ja z koleji CMV robilam. IgG i IgM

[Axam]

Cytomegalie przeszłam i ...przeżyłam jak miałam 5 lat, było już cienko, zakazilam się skórą z portfelika w górach, polizalam to dziadostwo i za 2 godz już byłam w szpitalu w stanie agonalnym... Dowiedziałam się o tym- co to było, kiedy moja najstarsza wylądowała w szpitalu jak miała 3 tygodnie i miała problem z produkcja krwi, no i tam jej robili specjalistyczne badania, wyszły wtedy przeciwciała na cytomegalie, które jej przekazałam. Taka historia, więc teraz to mam przynajmniej z głowy, kolejnym dzieciom prawdopodobnie też przekazuje przeciwciała.

[Gość Mama_2014]

Przed chwila mi mama mowila, ze od znajomej 3 latek lezy w szpitalu specjalistycznym w stanie krytycznym i stwierdzili ptasia grype. Nic rodzicom nie chca gadac, lekarze robia wielka tajemnice.
Powiem Wam dziewczyny, ze jestem przerazona chorobami, mutacjami wirusow.. nie wyobrazam sobie co przechodza rodzice takich dzieciakow. Ech :-(

[Alutka33]

Ja toxo mam przebyte nawet nie wiem kiedy ale zawsze byłam kocia mama więc może od kociakow zalapalam. Cytomegalie nie mialam. A słyszałam że jest niebezpieczna w ciąży. Jeśli chodzi o rozyczke to pamiętam że chorowalam na nią w dziecinstwie.

[cichadoro]

Mama_2014 ja tez co chwila glodna, staram sie jesc mniejsze porcje a czesciej i oszukiwac sie owocami i warzywami ale niewiele daje, oj nadrobie kg teraz ;)
Najgorzej to w nocy, bo mi sie wstawac nie chce i az mi niedobrze z glodu a rano wstaje to mo slabo.

Ja z badan teraz mialam rozuczke, toksoplazmoze i jakies vdrl, nie wiem co to.

A w moczu teraz mi wyszlo pelno leukocytow wiec niby jakies zapalenie ale nie mam problemow z siusianiem, moze to przez te goraczki co ostatnio mialam, calkiem zdrowa probki nie pobieralam.

A jutro usg :)
Maz powiedzial ze chce isc ze mna, bo jakos tej ciazy nie czuje i moze jak zobaczy na usg to mu sie pouklada w glowie. Wiec jak chce to niech idzie, na cud i tak sie nie nastawiam. Za to zaczal mnie wkurzac z imieniem, bo wymyslil ze dziewczynka to bedzie Maja a mi sie straszliwie to imie nie podoba i sie w zyciu nie zgodze. Zreszta to grubo za wczesnie na wybor imienia ale zobaczyl ze mnie to wkurza wiec tak dla rozrywki sie droczy i mi cisnienie podnosi

[Gość Mama_2014]

Tez przebylam toxoplazmoze, nie wiem kiedy ani nic..
Slyszalam, ze cytomegalia niebezpieczna w ciazy, po wpisie Axam widac, ze nie tylko w ciazy. Ciekawe czemu lekarze nie daja skierownia .. tzn nie wszyscy daja.

Owocami nie dalo sie oszukac, niestety zas mimo moich postanowien zapchalam sie chipsami :-/

[Alutka33]

My imiona mamy wybrane od zawsze. Zanim jeszcze dziecko było w planach. Przy pierwszym dziecku też tak było. Także teraz tylko kwestia czy chłopiec czy dziewczynka.

[cichadoro]

Ja wlasnie paluszkami sie zapycham. Chipsy tez niestety lubie ale odkad jestem w ciazy to na szczescie nie moge ich za duzo zjesc bo za ciezkie dla mnie i zaraz mi niedobrze.

Ja tokso nie przechodzilam a tez ciagle z kotami mialam do czynienia ale lekarz mi powiedziala ze jak sie nie zarazilam to juz raczej nie zaraze

[cichadoro]

Ja mam jedno imie dla chlopca co mi sie strasznie podoba ale na razie nie zdradzam i z nikim o tym nie rozmawiam. Dla dziewczynki mi sie zadne jakos bardzo nie podoba co bylo problemem i w pierwszej ciazy ale okazalo sie ze synek w drodze i sie rozwiazalo ;) wtedy zrobilam liste kilku imion ktore mi sie najbardziej podobaja a ostateczna decyzje podjal maz. Teraz chyba bedzie wiecej sporow.

[Aniucha87]

Właśnie ja nie przechodziłam ani tokso ani różyczki bo bym miała badania przepisane i muszę je wykonać na nowo.też nie dostałam skierowania na cytomegalie.co do imion to my z mężem nie mamy wybranych, w pierwszej ciąży zanim poznaliśmy płeć to umówiliśmy się, że jak będzie dziewczynka to wybiera mąż a jak chłopak to ja.teraz zrobiłam dwie listy dla chłopaka i dziewczynki niestety jakoś nic nam nie leży. Myśle że może jak już poznamy płeć to wymyślimy:)

[Gość Mama_2014]

Mnie sie podobaja Szymon, Milosz, Filip, Franciszek, Janek, Hubert , Oliwier - jeden problem - mezowi sie nie podobaja :-)
Dla dziewczynki nie wiem, Zosia, Hania, Michalina .. nie wiem.. moze imie "przyjdzie" samo :-) nas olsni jak bedziemy znali plec. :-)

Co myslicie na temat dostawek do wozka, testowala ktoras z Was ? Moja cora ile idzie na spacerze tyle idzie a pozniej tekst "na raczki" .. zastanawiam sie czy warto zainwestowac w taka dostawke zeby w trakcie spacerku mogla sobie stanac i jechac razem z rodzenstwem

[cichadoro]

Moja siostra miala taka dostawke i chyba ani razu nie uzyla, ale jej corka wytrzymala w dlugich marszach i wolala chodzic niz na tym stac.

Ja jak bede szukala imienia to znowu takiego zeby z nikim z rodziny czy znajomych mi sie nie kojarzylo i najlepiej zeby wlasnie w rodzinie jeszcze takiego nie bylo. nasz Nikos byl pierwszy a teraz juz jest kilku i wsrod znajomych i ostatnio w rodzinie sie pojawil ;)

[Alutka33]

Pół dnia się dziś zastanawiałam o co mam się was zapytać i w końcu sobie przypomniałam.
Co sądzicie o farbowaniu włosów w ciąży?
Jejku już mam takie odrosty i do tego jeszcze coraz więcej siwych że masakra. Póki jeszcze czapkę się nosi to jeszcze idzie wytrzymać ale jak przyjdzie wiosna to już niebardzo. Kurcze nie pamiętam czy farbowalam w pierwszej ciazy.

[Gość Mama_2014]

Przesądy przesądami nt farbowania włosów w ciąży.. nie wierzę w takie rzeczy. ..
niektórzy mówią, że odcień może być inny niż planowany gdy się farbujesz w ciąży..
Axam się farbowała w tamtym tyg to pewnie coś Ci podpowie..
ja to powróciłam do naturalnego koloru, sama nie wiem czemu, ostatni raz to chyba na roczek córy sie farbowalam, a ma 2,5 ;-)

[aniolkowa_mama]

cichadoro to dobra wiadomość, że mąż z własnej woli chce się z Tobą wybrać na usg. Na pewno to na niego jakoś wpłynie. Trzymam kciuki :)

[Aniucha87]

Alutka33ja słyszała że w pierwszym trymestrze nie powinno się włosów farbować. W pierwszej ciąży farbowałam w 2trymestrze dopiero,odrosty miałam okropne, teraz mam swój natruralny kolor i cieszę się że nie muszę farbować:)

[cichadoro]

Ja tez w ogole nie farbuje, bo lubie moje naturalne ale w pierwszej ciazy chodzilam na kurs fryzjerski i co dwa tygodnie mialam stycznosc z farbami i innymi kosmetykami i nic sie nie dzialo. Fryzjerki tez mowily ze to bezpieczne a nie tak jak 20 lat temu. Ale mozliwe ze lekarze maja inne zdanie, moja nigdy nie mowila ze mam unikac zajec.

[milena1984]

Jeśli chodzi o farbowanie to ja na razie odpusciłam, niby można , ale wolę poczekać, a powiedzcie czy stosujecie juz jakies kremy na brzuch?