Sierpniowe mamusie 2017

[Natha86]

Axam zazdroszczę Ci mi nie ma kto pomalowac więc najwyższy czas zmyć i już nie kombinować;)
Dziś szybki obiad pomidorowa na resztkach rosołu z niedzieli, nowe ziemniaki z jajkiem sadzonym + kefir ;)
Najlepsze było jak skrobalam ziemniaki, koszulka + majtki zwykle bawełniane na to fartuch żeby koszulki niepobrudzic i rękawiczki;)))) mężu wchodzi do kuchni i śmiech;))))

[Axam]

No a to moje wdzianko:)
Znalazłam w jakimś worku, nie wiem skąd to nawet mam, ale materiał suuuper cieniutki i kolor na Jasia odpowiedni:)
Teraz muszę tylko włosy wysuszyć, ułożyć jakoś, na pewno zepne, w ten upał ani myślę w rozpuszczonych się wybrać. Sukienkę wczoraj wyszukałam, później Wam zdjatko wyślę:) A na 16.30 na imprezkę:) Dobrze,ze do restauracji mam dosłownie przez ulicę, to będę mogła się ewakuować jak by co:)

[Mama_2014]

Axam, udanej imprezki zyczymy :-)

[Nataszka30]

Axam dzisiaj również jak się wystroiła będziesz wyglądała jak seks bomba
Ja już wykompana nie mogłam się podnieść z wanny normalnie to by mi mój pomogl a tak to muszę dźwig zamontować ;)
Prądu miało nie być do 12 a jest o zgrozo 14:36 i nie mam jak włosów suszarka wysuszyć ubije gościa który był mowic o tym prądzie i ściemniał jak zwykle się przedłużyło :/
Założę kieckę bo najwygodniej będzie ją podnieść na usg i chyba poproszę o badanie podwozia
Mój dzwonił żebym nie zapomniała dać znać po badaniu jak się miewa szkrab ile waży i że mu przykro że nie może ze mną być też mi przykro ale nic na to nie poradzimy oby córcia nie wywinela żadnego numeru u lekarza bo jeszcze mnie nie wypuści ha ha

[Axam]

Ja też w wannie sobie posiedziałam i....zonk, podniosłam się chyba z 2 minuty... ta kość lonowa mnie tak boli i rozciąga się przy takich manewrach, ze już myślałam że nie dam rady.
Nataszko, BOMBA na pewno:) ale czy sex??
Mój wrócił do domu i pierwsze jego słowa to: " Jak wy tam nie będziecie mieć klimy to Ty tam nie dasz rady..." to Ci pocieszyciel... U nas 30 stopni... Leje- nie wyjdziesz, upał- też w domu...
Nataszka, zaraz po wizycie daj znać co i jak. Bardziej na te Wasze wizyty czekam niż na swoje..:)
Mama, dzięki, mam nadzieje,ze mnie tam rzadna nie zgrzeje....bo z babami z roboty to różnie bywa...

[Axam]

Już mamy na forum wątek z LUTOWKAMI 2018:)
Szok, czuję się jak weteranka...

[Nataszka30]

Też zauważyłam że już jedna łutówka jest :)
Ja w kolejce weszła przede mną dziewczyna trzeba było zaczekać na lekarza to się schodzi eh
Widziałam dziewczynę która miała skurcze co 4 minuty normalnie na jej widok wyć mi się zachciało z przerazenia chociaż wiem co mnie czeka to tym bardziej mnie to przeraziło eh

[cichadoro]

Ale sie wkurzylam, wchodze do przychodni a tam kartka ze moja nie przyjmuje :/ probowaly sie do mnie dodzwonic ale ja w trasie i nie mogly, sms z systemu tez mi nie doszedl. Wiec tylko zrobilam ktg, bo mi wcześniej dala skierowanie z powodu mojego wiecznie napietego brzucha, zwazylam sie (13 na plusie) i do domu. Za tydzien wizyta, ale maz juz w trasie bedzie. Dobrze ze chociaz jako pierwsza wchodze to bez opoznien bedzie.

Potem bylismy u dentysty, mojej kolezanki, zeby mi sie troche posypaly, zrobilam jednego ktory byl na granicy kanalowego, z reszta powiedziala ze spokojnie mogo poczekac i po porodzie zrobic bo to mikroubytki. Od razu maz sobie zrobil jednego i synek mial malowanie, ale tez w jednym cos sie dzieje, ale jeszcze ze 3 miesiace mozna poczekac. To samo inna dentystka mi powiedziala w styczniu, wiec jak widac mu sie nie poglebia to moze i za kolejne 3 miesiace nic nie bedzie.

Ja tez sie rozplywam doslownie. Musze wreszcie dom ogarnac ale nie moge sie zebrac, chyba poczekam na ochlodzenie, tylko poodkurzalam.

No i poloznej pytalam sie o te bole miednicy to powiedziala ze to normalne, bo glowka juz sie moze wciskac. Oj byle do sierpnia. A ruchy czuje takie mocne, ze sie zginam w pol jak mi przykopie.

[Nataszka30]

Jestem już po badaniu wszystko dobrze chociaż malutka już ułożona główka i boli bo napiera nią ale na szczęście skurczów brak i waży 1320 więc jest jeszcze malutka i musi jak najdłużej posiedzieć w brzuchu :)
Leżenie i oszczędzanie się czyli jak dotąd nic nowego :)

[Mama_2014]

Nataszka, dobrze ze same dobre wiadomosci. Oszczedzaj sie i czekaj grzenie na Grzesia :)
Ile wazyly Twoje cory ??
Ja rodzilam w 37tc - 3460 g i 56 cm.
W sobote co bylam na kontroli 27t2d (wg Usg ponad 28) i Nastka miala 1200. To nie wiem czy moja taka duza czy Twoja drobniutka :)

[Mama_2014]

Wciagnelam 5 pierogow z serem i szklanke koktajlu z truskawem, mniam mniam..
Bylysmy na spacerku - duchota taka, ze szkoda mowic, poszlysmy na loda.. spotkalam znajoma z synem, chwile pogadalysmy.. rok roznicy miedzy nim a moja .. chlopczyk nie mowi.. kurde, nie pamietam jak to bylo u nas.. ale chyba w tamtym roku to mozna sie bylo w miare porozumiec z moja cora.. chlopiec boi sie pobrudzic, nawet do piasku nie wejdzie, placze, ze raczki brudne..

[Nataszka30]

Weronika 2800 50 cm
Roksana 3350 54 cm
Zuzia 3990 54 cm
Jagoda 2800 54 cm
Właśnie ta waga mnie zaczęła martwić bo 1320 to malutko jak na ten tydz według aplikacji wyskakuje że już 1800 powinno dziecko ważyć a moja jest maleńka co to będzie później jeśli nie daj Boże bym zaczęła w 34 tyg lub 35 rodzić ile mi przytyje całe bzy boje się że coś jest nie tak mój jak usłyszał ile waży mała jest w szoku i przerażony że z dzieckiem coś jest słyszałam po głosie że mu się zbierało na placz już sama nie wiem co myśleć o tym....

[Hela90]

Nataszko może nie ma co się tak martwić, skoro lekarz nie był zaniepokojony to widać może się tak zdarzyć, poza tym pamiętajmy że to jest taka szacowana waga, po wymiarze główki, brzuszka i kościu udowej, więc nie można brać tego za 100% pewnik. Głowa do góry :*

[Natha86]

Nataszka nie stresuj się na zapas, moja też drobniutka jutro mam wizytę więc poproszę gina żeby ja zwazyl to zobaczymy bo my zbliżone terminy mamy. Zresztą twoje dziewczyny do wielkich nie należały.
Mama to Twoja nieźle wazyla jak w 37 tc ponad 3 kilo, moja mała też się urodziła w 37 i wazyla 2450 i miała 49 cm a zdrowa jak ryba ;) na szczęście. Teraz też lekarz mówi że raczej wielka nie będzie. Ale może to i dobrze szybko wyskoczy.
U nas przedtem burza ze słońcem i gradem;) pojechaliśmy zobaczyć na ogrodzenia, 2potem na zakupy i znowu na lody ( dziś już 2x) i znowu burza ale teraz to się konkretnie blyska i zapowiada się że będzie długa.

Axam zdecydowanie sexy bomba ;)
Pewnie już imprezujesz polecam drink mohito oczywiście virgin bez alkoholu;)))

[Natha86]

Mama moja w domu dużo mówiła choć też późno zaczęła, wcześnie chodziła do ludzi zaczęła mówić dopiero jak poszła do przedszkola czyli jak miała 3 lata. Chodziła do logopedy ale mam wrażenie że my jej bardziej pomogliśmy niż on. Natomiast syn mojego brata ma 5 lat i dopiero teraz zaczyna mówić!!!!!! Ja to w ogóle nie rozumiem ale to jest akurat ich wina zwłaszcza bratowej która siedzi w domu i w ogóle do dziecka nie mówi, do przedszkola to zapisali nie chodzi bo płacze, masakra co zrobili ze zdrowego chłopaka

[Nataszka30]

Pisałam z kuzynem jego dziewczyny siostra jest w 32 tyg i maleństwo waży 2100 a moja tylko 1300 to jest duża różnica siedzę i wyje a jak się okaże że jest coś nie tak ja już sobie nie wyobrażam że Kingusia mogłoby nie być rozmawiałam z moim na Skype obydwoje żeśmy się poryczeli :'(

[Lex]

Nataszka dziewczyno szkoda twoich nerwów na zamartwianie się! Za 2 -3 tyg moze byc juz zupelnie inaczej a 1300 to nie jest tragedia. Ja urodzilam sie w 38 tyg i mialam 2080 kg, 49 cm zupelnie zdrowa i donoszona, dobrze ze moja mama nie miala takich usg jak teraz bo pewnie by zeszla z nerwów. Nie porownujmy sie az tak mocno, kazda z nas jest inna...

[Mama_2014]

Nataszko, glowa w gore i piers w przod.. jakby bylo cos nie tak, jakby cos lekarza zaniepokoilo to by zlecil dodatkowe badania, dodatkowe usg czy kontrole w szpitalu.. nic takiego nie mialo miejsca, wiec nie placz kobietko.. sciskam Cie mocno !!
Tylko Zuzie mialas duza .. a dziewczynki drobne.. nie rownaj sie z innymi kobietami, nie ma sensu ..

Natha, mnie by nie zdziwilo, ze ten chlopiec malo mowi, moja czasem tez sie wstydzi i slowa nie powie, a w domu jej sie buzia nie zamyka.. ale znajoma mowi, ze on nawet w domu nie mowi.. jak chca by cos powiedzial to zastawia buzie i cisza, zero ..

[Nataszka30]

Wiecie co ostatnio poruszany byl ciężki temat i teraz wiem że dla tego dziecka zrobię wszystko i gdyby padł wybór to oczywiście Kingusia za bardzo ja już kocham.
Zwylam się strasznie aż mnie głowa rozbolała staram się nie myśleć że jest coś nie tak ale jak słyszę że dzieciaczki w tym tyg już dużo więcej ważą niż moja malutka to nie da się nie myśleć wiem że nie mogę tak porównywać dokładnie bo to też geny itp itd ale dla mnie ta waga jest straszna bo naprawdę gdyby miało przyjść do porodu to przecież ona by była tak maleńka że nawet nie mogę sobie tego wyobrazić Jagoda też się urodziła 38+1 i ważyła 2800 ale nie wiem czy to realne żeby w ciągu kilku tyg nagle przybrało aż tyle na wadze więc chyba muszę się zaopatrzyć też w mniejszych kilka rzeczy tak w razie gdyby się okazało że te 56 będą za duże.
Teraz to naprawdę już nic nie robię i nigdzie nie jeżdżę zero stresu i tylko czekam na mojego w spokoju.
Jutro mają mi kupić taki podescik żeby Jagodzinka sama wchodziła do wanny i żeby jej już nie podnosić i nie brać na ręce.

[Axam]

Wróciłam już:) Było super, nawet potanczylam:) Zrobiłam nieźle zamieszanie ogromnym brzuchem... no i nikt nie umiał uwierzyć,ze to już za 6 tygodni rozwiązanie, bo podobno po twarzy nic się nie zmieniłam.
Dyrektorka była bardzo zadowolona,ze przyszłam, bardzo mi dziękowała.
Poczytam Was poczytam, jak uśpię Martę, bo oczywiście tatuś z nią baje oglądał...
A, no i koleżanka z pracy wręczyła mi zaproszenie na swoje pożegnanie, bo odchodzi na emeryturę z końcem czerwca, no to mam motywację żeby się doczlapac do 23.06:) na kolejna imprezę...no i drugą moja koleżanka, ta co z nią prowadziłam grupę zaprosiła mnie na środę 07.06 na zdjęcie grupowe i na 23.06 na pożegnanie z szesciolatkami z naszej grupy:) Miłe to było, mam nadzieję,ze dam radę pożegnać się z moimi dzieciakami... Dobra odezwę się później bo znów się rozpisałam..:)

[Mama_2014]

Nataszko, nie placz.. a nie masz roznicy miedzy om a usg ? Moze Kinia jest mlodsza niz wychodzi z miesiaczki ??
Och Nataszko.. przytulilabym Cie !

U mnie sprawa taka, ze termin z om wyliczyli z cykli 28dniowych. A ja mialam co 20-21 dni miesiaczki. I tak wychodzi z usg, ze Mloda jest tydzien do przodu.
Czytalam, ze nawet po 200-250g moze dzidzius na tydzien przybierac.. takze Nataszko, jak lekarz Ci nic nie mowil to sie nie martw!
Idziesz na to 3 usg ??

[Gość clexanowa]

Hej , też mam termin na sierpień i czasem was podczytuje ale sama nie mam weny do pisania :) Chciałam cie tylko Nataszka pocieszyć, ja urodziłam synka w 31 tymi ważył 1700 ale lekarz stwierdził ze był duży jak na swój tyg i pewnie gdybym go donosiła to pewnie by ponad 4 kg ważył. :) także twoje dzieciątko nie jest jakoś zastarszająco chudziutkie. Pewnie rośnie drobniutka kruszynka. Ale odpoczynek i tak ci nie zaszkodzi :) pozdrawiam

[Gość clexanowa]

Urodziłam dokładnie w 31+5 dni więc prawie 32tyg. Patrzyłam w karcie ciąży jest napisane w 30 że waga około 1560.

[Mamaamaa]

Nataszka moja córka w 29 tc waży 1100 g wiec nie masz się czym martwić :-)

[Mama_2014]

Kazda dzidzia rosnie we wlasnym rytmie..jak brzuszek, glowka, nozki, wszystko ok to waga nie ma sie co przejmowac.. lekarz by zwrocil na to uwage podczas badania.. tym bardziej, ze Nataszko nie narzekasz na swojego gina.. :) glowa do gory :)