Lipcowe maluszki 2017

[tilana]

Mi się wydaje ze tez juz czułam ruchy pare dni temu i wczoraj wieczorem takie dziwne uczucie, jak z kolezanka rozmawialam to stwierdziła ze jak nie wiem czy to to to na pewno to heh :P
Kurczę a ja się tak nastawilam ze w czwartek się dowiem co tam jest :P
Dzis juz nie wytrzymałam i kupiłam jedne spioszki takie w sumie uniwersalne, gryzaczek, buteleczkę, wkladki laktacyjne i chusteczki do pupy :P juz powoli trzeba zacząć zbierać wyprawke ;) jak dzis popatrzylam na polki i ile tego jest to aż się przeraziłam bo oglupialam, typu ktora firma najlepsza i czy to potrzebne itp masakra :/

[purpurowaaa]

Jejku też tak miałam przy pierwszym dziecku. Próbowałam praktycznie każdej firmy po kolei. Dlatego teraz wiem co najlepsze:) każda mamusia musi przez to przejść:) a i nie zawsze co najdroższe jest najlepsze.
Ale mam dzisiaj apetyt;) głodna co chwile jestem.

[tilana]

To u mnie na odwrót apetytu zero od paru dni, niby glodna jestem ale na nic zbytnio nie mam ochoty...
Dzis strasznie boli mnie brzuch, podbrzusze w sunie takie jakby momentami klucie i caly czas jakby je czuje :/ mam nadzieje ze to nic złego...

[ugo]

Cześć dziewczyny. I ja się dołączę do Waszego grona. Termin 23 lipca. Jestem mama dwulatka.

[Lusia12345]

Cześć ugo :)

Tilana u mnie tak samo. Niby głodna ale na widok jedzenia to aż mną trzęsie. Dobrze ze chociaż woda wchodzi. A podobno teraz miało być juz lepiej :/
Z bólem brzucha mam podobnie. Czasami mnie zakuje. Najgorzej jest jak leżę na plecach i kichne... matko jaki skurcz mnie łapie :P aż czasami powietrza nie mogę złapać. Tak jakby wszystko się rozciagalo wtedy w środku

[Koleta]

Dzis zaczynam 16 tydzień. Co za tempo :))

[tina0610]

Witaj ugo :)
U mnie dziś 16t3d :) jak to szybko leci.
Życzę miłego weekendu :) my dziś idziemy na zabawę :) brzusio powoli widać a ja jeszcze nie przymierzalam czy zmieszcze się w sukienkę :)
Dzisiejsza noc to koszmar. Taki głupi sen że nie mogłam spać. Co zasnelam to znowu... Czekam aż się one skończą!!!
Co do apetytu mam od początku taki sam. Jem kiedy chce. Przynajmniej co 3h muszę coś przekasic.
Ciuszki te najdroższe są piękne ale nie zawsze praktyczne, wygodne czy dobrej jakości. Po pierwszym praniu widać. A i tak dzieciaczki szybko wyrastają z nich

[Oliwiabe]

Czesc ugo :)

Ja dzisiaj lecę do Szkocji. Niby wiem ze w ciazy można latać, nawet to podobno najbezpieczniejszy środek transportu a jednak jakoś się troche boje o dziecko.

Wczoraj byłam na wizycie, wszystko w porządku tylko u mnie ciagle te bakterie w moczu.

To co ubrań to wiem ze najdroższe to nie znaczy najle

[Oliwiabe]

coś mi post ucięło.

Wiem, że ubranka najdrozsze to nie znaczy, że są najlepsze. Tym bardziej, że takie dziecko wyrasta w tempie ekspresowym więc szkoda kasy. Ale nie mogłam się powstrzymać :P

[Gość BlankaDab]

Cześć ugo, ja mam termin na 22 lipca :)
Z tego co wiem to Oliwiabe też ma podobny termin więc idziemy równo :)
Co do apetytu, to ja też nie mam wcale. Czuję głód a jak patrzę na jedzenie albo wystarczy że pomyślę o czymś konkretnym to mi się odechciewa :/ Wstyd mi aż bo lodówka jest pusta po prostu, całe szczęście nikt tego nie widzi :P

No i podobno kwitnie się w drugim trymestrze i jest on najlepszy a ja się czuję bardzo źle. Bolał mnie brzuch kilka dni temu, okazało się że napina się macica, więc dostałam duphaston. Ciężko mi psychicznie i fizycznie, nie wiem kiedy ta radość z ciąży nadejdzie... Czuję się przez to straszną przyszłą matką, aż mam nadzieje że dzidzia tego nie wyczuje bo przecież staraliśmy się ponad rok a teraz takie myśli... Aż mi głupio tutaj wchodzić i czytać jak się cieszycie i kupujecie ubranka itp, mnie to odtrąca i przeraża. Nie wiem co robić żeby zacząć sie zachowywać i czuc normalnie :(

[Oliwiabe]

Blanka, tak ja tez mam termin na 22 lipca :)
Co do samopoczucia to nie przejmuj się, hormony szaleją wiec wszystko z tobą w porządku. Jeszcze zdążysz się nacieszyć ta ciąża.
Mnie tez trochę bardziej boli, gorzej śpię i ciagle mam dziwne uczucie w zoladku plus zgaga i odbijanie (wcześniej nigdy nie miałam czegoś takiego) także super kolorowo nie jest ale chyba się już przyzwyczaiłam.

[Polaaa]

Witaj Ugo !!!
Który tydz? Wiesz już co bedziesz miała ?
Co do mojego samopoczucia to muszę przyznać , że czuję się w miarę dobrze - nie mogę narzekać .
Dziś zamierzam pobuszować po internecie za jakimiś rzeczami dla synusia :)

[eihblin]

Hej dziewczyny,
Ja wczoraj u ginekologa znowu robic cytologie no i znowu mi szyjka macicy krwawi. Lekarz powiedzial ze widocznie tak na mnie wplywa ciaza ze mam podrazniona i ze jesli bede chciala uprawiac seks (jakbym miala z kim:/) to ze musze sie liczyc z tym ze bede krwawic. I po cytologii tez z 2-3 dni.
Oczywiscie zajrzelismy na kilka minut do Malej, bo chcialam ja nagrac na dvd, i niesamowity obraz teraz byl na 3d/4d tak sie slicznie ulozyla ze cala twarzyczke widzialam :) Mała ma juz 8,6cm :)

Teraz wizyta za 3 tygodnie, to bedzie juz prawie 18 tydzien wiec pewnie przeciagne do 19 tygodnia bo wtedy od razu polowkowe usg mi zrobi.

Tak jak myslalam- ojciec dziecka troskliwy byl chwilowo, wczoraj sie z nim spotkalam bo bardzo chcial. Myslalam ze juz bedzie okej ale oczywiscie znowu musialam wysluchiwac jego niezadowolenia i jaki to on jest biedny (autentycznie prawie plakal) wiec wstalam i wyszlam. Potem w smsach mnie przepraszal i prosil o zrozumienie. Ale dzis juz byla klotnia bo ja mam tego dosyc. Znowu cala noc przez niego beczalam. On ma tylko takie chwilowe zrywy dobroci. Wiec w poniedzialek widze sie z nim na testach dna na ojcostwo i przekazuje sprawe dla mojej prawnik... jednak zeby jej pomoc postanowilam ze sama zrobie liste wydatkow do tej pory i co mnie czeka. Mam jednak problem co wpisac w wyprawke dziecka. No i jakie sa koszty jak dzidzia sie urodzi? Dziewczyny, moze chcecie mi pomoc i razem ze mna cos takiego stworzyc? Szczegolna prosba do dziewczyn ktore sa mamami- mozecie mi oszacowac jakie sa koszty np pampersow po urodzeniu i innych rzeczy? Nie mam zadnej znajomej mamy, a moja siostra byla mala 19 lat temu wiec nie
Mam pojecia jak to liczyc a chce mu to wszystko przedstawic do 15 lutego.

[Koleta]

Ja sie czuje w miarę ok pomijając słabości wszechobecne i senność z bezsennością. Idę spać o 9 a budzę sie wyspana o 1 lub 2 i nue potrafię zasnąć. Z apetytem tez różnie. Specjalnie to go nie mam. Ale sie rozpędzacie z tymi ciuchami :) moze jakies foto wrzucajcie ;) mama 7-latki jak sytuacja u Ciebie ?jest szansa na happy end? Jeżeli padłas ofiara jakichś niedomówień to prędzej czy pózniej prawda wyjdzie na jaw.
Gratuluje każdego nowo poznanego człowieczka ;))

[Gość ugoo]

Polaaa dzis kończę 14 tydzień. Na usg genetycznym lekarz nie rozpoznał plci ale my stawiamy na drugiego synka

[tina0610]

Eihblin ja mogę Ci podać co ja kupowałam przed porodem. Trochę miałam nakupowane Przez allegro. Mam w Excelu zrobione. Oraz linki do aukcji. Zobaczysz sobie na spokojnie. Wyślij mi wiadomości prywatnej twój e-mail. Jeśli dziś tu nie wejdę to jutro.

[AaRy]

Margarettkaa połówkowe mam mieć właśnie dopiero 17 lutego

[AaRy]

No nic poczekam. Muszę. Ja właśnie odswiezylam listę dla dzidziusia po starszej córeczce i teraz już będę rozsądniejsza w zakupach

[AaRy]

przynajmniej mam taką nadzieję

[Polaaa]

Ja wczoraj chciałam coś dla małego pozamawiać ale pogubiłam sie :) ehh tyle tego w internecie...

[Madziuuss]

Dziewczyny jakby któraś miała listę to też bym chętnie skorzystała tym bardziej jak piszecie ze teraz bardziej rozwaznie kupujecie czyli jak sie domyślam pewnie cześć niepotrzebnie albo za dużo;) a szkoda jak można te pieniądze przeznaczyć na coś innego:)

[Kejti92]

Cześć Dziewczyny. Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie. Nie wchodzilam tu już sporo czasu. 2 tygodnie temu miałam krwotok, bez żadnej przyczyny, dzwigania ani niczego podobnego. Po prostu morze żywej krwi. Zabrało mnie pogotowie od razu na oddział polozniczy. Leżalam kilka dni, ale niewiele mi tam pomogli, więc wypisalam się na własne żądanie. Na usg rzekomo wszystko w porządku, byłam u swojego lekarza w innym szpitalu, dostałam duphaston, luteine i leki przeciwkrwotoczne. Od tego czasu jest niby ok, wczoraj byłam na usg też w porządku. Ale nie umiem się już cieszyć ta ciąża. Paraliżuje mnie strach, że to znowu się stanie, że je stracę i to na tym etapie ciąży. Wszyscy dookoła się cieszą, oglądają jakieś bujaczki, huśtawki, leżaczki, mąż przykłada głowę do brzucha a ja go odtracam. Od początku ciąży schudłam już prawie 6kg. Czuję się po prostu okropnie. Nie rozumiem jak ci wszyscy lekarze mogą mówić, że niewiadomo skąd to się wzięło. Człowiek nie traci takiej ilości krwi bez powodu.
Uważajcie na siebie dziewczyny, dbajcie o Was, nic nie jest ważne, ani praca, ani pieniądze. Trzymajcie się :(

[Polaaa]

Kejti trzymaj się na pewno wszystko będzie dobrze - trzeba pozytywnie myśleć . Uważaj na siebie i dzidzie !!!

[Madziuuss]

Kejti, ostatnio pomyślałam o Tobie i nawet miałam napisać. Nawet sobie nie wyobrazam co musiałaś przeżywać :( kochana, wszystko będzie dobrze! Już niedługo tena etap kiedy zaczniemy czuć ruchy naszych maluchow i będziemy mogły troche odetchnac bo dadzą nam znać że są i wszystko jest okej :) ja też często czuje się kiepsko, pani doktor powiedziała że ta praca nieźle mi dała w kość i posypalo się moje zdrowie dlatego bez skrupułów odpoczywajmy ile możemy:) pisz do nas jak najwięcej

[tilana]

Kejti tez o tobie ostatnio myślałam, tak mi przykro, ale najważniejsze, ze wszystko jest ok i tego trzeba się trzymać. A może miałaś jakiegoś krwiaka i on pekl ? Kurczę nie wiem co ci powiedziec a co twój lekarz na to w ogóle ? Te krwawienie trwalo jeden dzien czy jak to bylo ? Trzymaj się kochana :-*