tilana

Hej dziewczyny :) Ja dziś po wizycie, 5t6d, na usg widoczny pęcherzyk ciążowy a pęcherzykiem zoltkowym, liczyłam bardziej na widoczny zarodek ale lekarka kazała sie nie martwic, pokazywała ze wydaje jej się ze w rogu coś się już dzieje ale ze ja panikara po poronieniu to kazała przyjść w środę na szybkie usg, także do środy pewnie będzie się mega dluzylo, chociaż z drugiej strony w ciąży która poronilam widziałam 2 razy serduszko także to tez nie ma reguły :/ ogólnie objawy ciążowe juz mi od jakiegoś czasu dokuczają. Mdłości mam całymi dniami ale na szczęście bez wymiotów, mega senna jestem od godziny 14 ledwo funkcjonuje i ból piersi się zaczął ale to dobrze wole czuć objawy niż nic nie mieć :)

Tez juz byłam u lekarza ze względu na poronienie 2 miesiące temu w 8tc, biorę duphaston i jestem dorej mysli :) na usg 4t2d był już duży pęcherzyk ciążowy a beta z 4t3d 1521 a z 4t5d 3014 :)

Zani2407 ja gratulowalam Wam rok temu jako lipcowka 2017 :) a teraz mam zostać lipcowka 2019 :) chociaz jednak zostałam czerwcowką 2017 i teraz pewnie też będzie czerwiec :)

Kama nie tylko dla tych powyżej 35 lat jest za darmo. Także dla osób obciążonych chorobami, ja chodzenia gina prywatnie ale idę raz na nfz żeby dostać właśnie skierowanie na prenatalne bo wtedy mam pierwsze prenatalne za darmo i wizytę u genetyka który wystawia na drugie pi 20 tc prenatalne. Ja mam np dlatego darmowe ze choruje na cukrzyce typ 1 także to nie tylko wiek jest wskazaniem do darmowych badań

Mam mój wynik hcg 1521 a dziś 4t4d. Nie czytałam Was od poczatku wiec nie wiem czy robiła któraś z Was w podobnym czasie ? bo wg norm z laboratorium to może być i 4 i 5 tydz wiec chyba ok

Biska wizyty mam ustawione u 2 lekarzy, u jednego na 9.11 a u drugiego na 14.11. także nie dlugo :) Kama 86 na pewno nie pomyliłam, 31 sierpnia poronilam a miesiączkę dostałam 29 września i 13 października miałam owulacje, lekarka mówi ze na początku mierzy się z mm i te pomiary mogą trochę się różnić, ehhh idę dziś na beta powtórzę w piątek czy dobrze przyrosta Angel wiem co czujesz, nie dawno sama przez to przechodziłam, tyle że ja poronilam w domu i obyło się bez lyzeczkowania :( bądź dobrej myśli następnym razem wszystko będzie dobrze :*

Czesc dziewczyny!! Chyba do Was dołączę, choć termin mam na 06.07 to i tak pewnie urodze w czerwcu :) bynajmniej mam taką nadzieję bo 31 sierpnia poronilam w 8tc i teraz to już musi być dobrze ! Mam też synka z czerwca 2017 wiec ten miesiąc musi przynieść mi szczęście :) Byłam dziś na wizycie u gina o myślałam że nic nie zobaczę bo 4t3d ale bardziej poszłam żeby mi leki wypisala a z usg wyszło 5t2d czyli pęcherzyk tydzień starszy a chociaż wiem kiedy miałam owulacje wiec na pewno to nie to ze owulacja była wcześniej, czy któraś z Was tak miała ze pęcherzyk byk większy ?

Agata wszystko było ok chociaż na ostatniej wizycie ciąża była parę dni młodsza a wcześniej równo z om było al lekarka powiedziała ze to w normie, to było we czwartek, w poniedziałek położyłam si3 do szpitala ale na diabetologie i tam wysłali mnie we wtorek na usg tak porostu profilaktyka i okazało się ze serduszko nie bije a pęcherzyk ciążowy z zarodkiem splaszczony. Dali mi wybór albo poczekać góra dwa tyg czy się poronienie samo zacznie albo tabletka. Wybrałam czekanie no i w piątek poronilam czyli 3dni po usg. Byłam już na kontroli i wszystko samo się wyczyścić. Teraz mija 2tyg od poronienia i właśnie mam owulacje ale czekam na okres i w następnym cyklu będziemy chyba się starać.

Cobra tak mi przykro a tak wierzyłam ze będzie wszystko ok :( u mnie też serduszko biło ale ciąża wychodziła młodsza ale nie dużo lecz już za parę dni nie było już serduszka.... A serduszko widziałam dwa razy i dwa razy słyszałam u dwóch różnych lekarzy ehhh przykre to bardzo :(

Cześć dziewczyny, dawno mnie nie bylo. Zakładałam wątek ale niestety nie zostanie kwietnioweczka.... tydzień temu 28.08 lekarz stwierdził brak akcji serca i splaszczony pęcherzyk ciążowy, gdzie serduszko widziałam już wcześniej. Zarodek zatrzymał się na 7t3d.... w czwartek było jeszcze wszystko ok a we wtorek taka wiadomosc :( dali mi wybór czekać aż samo się zacznie ale szpital, wybrałam czekanie i 31.08 się zaczęło i poronilam :( dalej krwawie i idę na kontrole teraz w czwartek i mam nadzieje ze obędzie się bez lyzeczkowania :( trzymam za Was kciuki oby ciążę byly książkowe i dzidziusie zdrowe!

Ja dziś byłam na wizycie ale nie u tego samego lekarza co tydzień temu i serduszko ładnie bije :) równo 6tc, kolejna wizyta za półtora tygodnia ;) na prenatalne juz jestem umówiona na 02.10 :) z objawów to u mnie nic, czasem tylko brzuch pobolewa tak jak na okres ale ani mdłości ani bólu piersi bynajmniej jak narazie, o ile dobrze pamiętam to w poprzedniej ciąży mdłości coś ok 8tc chwilowo u mnie się pojawiły wiec jeszcze wszystko możliwe :)

Byłam dziś u gina. Termin na 8.04. Z usg i z om wychodzi tak samo 5tyd 2dni. Widać było pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem zoltkowym :) dostałam skierowanie na prenatalne i następna wizyta 23.08

Kasandra ja mam to samo! Ciągle myślę o jedzeniu, tyle że ja nie mogę sobie na to pozwolić bo choruje na cukrzycę :( Magdalena mi test wyszedł jakieś 5/6dni przed terminem miesiączki, ledwo widoczna kreska

Karox ja to na 100% będę rodzic w Wojewódzkim a ty myślałas juz ? :)

Karox całkiem możliwe bo miałam taki plan wtedy żeby mieć dzieci rok po roku ale zmieniłam zdanie heh stwierdziliśmy z mężem ze rok po roku to ciezko i poczekamy chwile :) i będzie 1rok i 9miesięcy różnicy :)

Mi też dopiero lekarz w 8tyg kartę zalozyl, teraz i tak jeszcze nie wiem do kogo będę do konca chodzic, ja to chce od razu iść na zwolnienie bi właśnie kończę macierzyński i na chwilę nie chce mi się wracac do pracy zresztą za 2tyg i tak idę do szpitala i mam pełno wizyt u lekarzy wiec nie ma szans na prace :P jak gin mi nie da zwolnienie to pójdę do rodzinnego. Karox a dlaczego miałabyś nie mieć płacone za zwolnienie ? swoją drogą widzę że jesteś z Olsztyna tak jak ja :)

Evelina myślę że beta wszystko wyjaśni. Mi już z krwi wyszło jakieś 5/6dni przed okresem. Mia nie pamiętam jak to u mnie było znaczy w którym dokładnie tyg byłam w poprzedniej ciąży pierwszy raz na wizycie ale coś ok 5tyg i wtedy lekarz w sumie nic nie powiedzial czy widać coś itp tylko stwierdził że jest ciąża, se ruszkowski pamiętam zobaczyłam i usłyszałam w 8tyg. Sama idę jutro do lekarza ale nie nastawia się ze zobaczę coś konketnego gdyby nie to z3 potrzebuj zwolnienie to pewnie poszła bym później o jakieś 2tyg.

Ja chyba bardziej stresuje się ta ciąża niż pierwsza, szczególnie porodem chociaż jeszcze tyle czasu jest :P Magdalena nie wiem czy mnie pamiętasz ale na forum dołączyłysmy wspólnie w 2016r przy mojej pierwszej ciąży, cały czas Was p odczytuje w oczekujących na dwie kreseczki :) także trzymam kciuki żebyś do nas dołączyła :) Evelina przykro mi ale wydaje mi się ze gdyby to była ciąża to 10 dni spóźnienia byłby już na bank pozytywny test :(

U mnie to druga ciąża, mam 13 miesięcznego synka. Sama nie wiem jak teraz liczyć bo zaszłam w ciążę od razu po odstawieniu tabletek, betę robiłam tylko dla potwierdzenia testu który robiłam 11 dni po owulacji bo ja akurat czułam i wiem kiedy była :) lekarza mam 8.08 pewnie jeszcze serduszka nie będzie widać

Cześć ;) czy są juz mamusie na kwiecień? :)

Czesc dziewczyny ;) Jestem tego roczną czerwcoweczka choc mialam byc lipcoweczka ale dziec sie pospieszyl ;) Zajrzalam z senstymentu zobaczyc co slychac na forum ;) pamietam jakby to bylo dzis te poczatki ciazy ;) a bobo juz 4 miesiace ;) Zycze wam zdrowyxj maluszkow, spokojnej ciazy i szybkiego bez bolesnego porodu

Agulka ja bylam jhz w 27tc w szpitalu z powodu skurczy lecz z szyjka caky czas bylo ok, wizyte miakan 2tyg temu i szyjka byla ok tylko rozwarxie na opuszek ale skurcze ciagke sie utrzymywały, lecz lekarz tak nalrawde nic nie nowik o wczesniejszym porodzie, najwazniejsze ze maluch zdrowy, byl podlaczony do pomoy z glukoza bo mial spadki cukru przez moja cukrzycr ale narazie juz jest ok ;)

Ewa tak urodzilam wczoraj , pieresza moja ciaza, Julek wczesniak 36+5 ;) Malutki 2800 i 51cm ;) Porod wspominam okropnie, szczerze mowiac nasteonym razem nie zdecyduje sie na sn... ale moze nie bede straszyć;) jak tylko bedziecir mialy mozliwosx to krzyccie od razu o znieczulenie ;p ogoknie nje chce ikogo zle nastawiac na porod bo kazdy znosi inavzej ale ja bylam oewna ze jestem odporna na bol a tu prosze jednak nie ;p

To moze ja pomoge ;) u mnie pierw ok godz 20 odszedk czop, nie bylam pewna czy to tk bl.to byl taki gest, sluz, troche jak sluz plodny, troche taka galretka i nie bylo az tak wiele tego, po 30min jak jadlam zlapal mnie skurcz i uskyszalam takie pekniecie, strzelenie w brzuchua, troxhe taki odglos jakby balon pekl, czy jak czasami stawu strzelaja, az sie przestraszylam i rozmawialam z siostra ktora mi mowi ze zawsse tak miala przed odejsciem wod ;) troche sie zestresowalam ale nic ;) pokrecilan sie i chcialam sie soac oolozyc ale jakos i nie dobrze mi bylo i duszno choc pogoda taka wiec za bardzo o tym nie myslalam. O 24 poszlam siku i znowu bylo to strzelenie plus rozowe przy podcieraniu, jak wstLam to jakby pare kropli mi polecialo i juz myslalam ze to wody;) stwierdzilam ze jade do szpitala to sprawdzic, wchodząc na izbe o 24:30 chlustnely mi wody i teho nie da sie przeoczyc ;) spodnie mokre do kolan ;) i od tamtej pory juz tak lare razy chlustalo ;) Julianek pojawil sie na swiecie o 5:20 :)

Aim co tam slychac ? Pamietam Cie na piczatky sie udzielalas caky czas, pozniej nawet zastanawialam sie co u Ciebie;) czemu sie nie odzywalas ?