Lipcowe maluszki 2017

[tina0610]

ugo gratulacje:) wypoczywaj:) dużo zdrówka :)

[tina0610]

Widać u Hani tendencje spadkową jeśli chodzi o zoltaczke. Pogadalam sobie z położna:) dopiero co wróciła z urlopu :)

[Gość kasyii]

ugoo gratulacje! poopowiadaj jak było :)

[Gość kasyii]

28.07

A ja miałam dziś wizyte i usg. 38 tydz. waga 3800! Gin.nic na razie o cc nie wspominała, wiec jak sie porod zacznie to zacznie, a jak dotrwam do kolejnej wizyty za 2 tyg.czyli moj termin 28.07 to jesli waga powyzej 4kg to pewnie skierowanie do szpitala i cc..
Czekam wiec i przygotowywuję sie na dwa rodzaje porodów :)
W pon. ide na pierwsze ktg i kolejne mam zrobic za tydzień.
Płacicie za ktg? ja chodze prywatnie,wiec musze płacic. U nas kosztuje 30zł.

[EwaŻet88]

Gratulacje Ugoo, dużo zdrówka :-)

Kasyii ja też chodzę prywatnie i kto również kosztuje 30 zł.

[anitka36]

Ugoo gratulacje:)

[tina0610]

Dziewczyny co taka cisza ? Jak samopoczucie ?

[Gość BlankaDab]

Ugoo gratuluję!

Ja miałam dzisiaj wizytę, szyjka skrócona i miękka więc może coś się zacznie dziać w końcu. Coś tam pobolewa od kilka dni podbrzusze, ale nic specjalnego :P

Ja nie miałam ani jednego ktg jeszcze :/ Dopiero w dniu terminu mam sie zglosic do szitala na ktg.

[Gość kasyii]

28.07

Dziewczyny macie napisany plan porodu?
Myślicie, że to coś da, w sensie czy jest to jakoś respektowane w szpitalach?

[anitka36]

Ja na razie bez ktg i planu porodu, ale czy sie stosują wogóle do tego co zaznaczymy? Przekonamy sie niebawem.
U mnie takze cisza, czasami cos pobolewa.
Pamiętam że przy Ost porodzie zaczęło się też samo z siebie bez wcześniejszych objawów a syna ur w dniu terminu.

[tina0610]

Ja miałam plan porodu. Wpinaja go w teczkę podczas przyjęcia. Widziałam że położna sprawdzała co mam zaznaczone.

[88agulka88]

hej kochane :)
ja oszaleje:( od środy mam ten czop z różowym kolorem coś tam pobolewa ale bez skurczy,wczoraj stosunek mówię może coś pomoże,cały dzień sprzatalam,po stosunku poszłam się myć i coś ze mnie polecialo z krwia czy to wody plodowe?nie mam pojęcia trochę mało jednak na wody(tak z szklanke)w nocy budzilam się cały czas bo coś mnie cmilo w brzuchu i boli mnie każdy mięsień plus oczywiście brzuch ale bez skurczy

[EwaŻet88]

Cześć dziewczynki :-)
U mnie niestety też nic :-( Wczoraj myślałam, że już powoli się rozkręca. Po poludniu twardnienia brzucha z niewielkim bólem i delikatnie mnie przeczyściło, cały dzień dodatkowo bóle jak na @, a że miałam umówione na wieczór ktg to myślę może się nasili. Ale ustało akurat jak jechałam na badanie :-/
Na zapisie wyszło to, co zwykle. Skurcze regularne, co ok. 5 min, ale ich nie czułam, tylko czasem jako twardnienia brzucha. Lekarz mnie zbadał i powiedział, że szyjka skrócona ale zachowana, więc rozwarcia brak i to jeszcze nie to :-(
A jutro już termin :-/

[Polaaa]

Dziewczyny u mnie tez cisza - termin na pon ;/ a do tego znów ciężka noc za mną - mały dał niezłe popalić - spałam może 3 h- i tak co druga noc się mecze - mam już serdecznie dość ;/

[Gość BlankaDab]

Dla mnie noce to koszmar, ani to sie polozyc wygodnie, zgaga zalewa, czekam tylko aż bedzie dzien i tak w kółko, oszaleć można :/

[Gość kasyii]

28.07
Ja na szczescie w nocy spie twardo choc krotko bo syn dzis np.o 6 zrobil mi pobudke wiec wieczorem zwyczajnie jestem padnieta i zasypiam w sekunde.

Mnie do porodu na razie nie spieszno bo moj maz sie rozchorowal. Goraczka dreszcze i zapalenie oskrzeli ;( modle sie tylko zeby mnie nie zarazil na sam porod no i zeby on zdazyl sie wykurowac przed cala akcja. Niby termin za 2 tyg.ale nigdy nie wiadomo kiedy to sie zacznie.

[Gość kasyii]

Tina a czy to co mialas w planie porodu wpisane bylo jakos omawiane przy przyjeciu na izbe? I czy wszystko bylo tak jak chcialas?

[Gość ugoo]

Czesc dziewczyny. Moze uda się cos napisać bo synek jest typowym ssakiem. Po północy odeszły mi wody, po wielu godzinach podali oxy, a tuz przed partymi zzo. Oszczędzę szczegółów -wszystko wynagradza dziecko położone na brzuchu. Jestesmy jeszcze w szpitalu bo od odejścia wód do urodzenia bylo ok 17 godzin i synek dostal infekcji i ma antybiotyk.

[Polaaa]

Ugo najważniejsze ,ze synuś już jest z Tobą :)

[tina0610]

Kasyli my plan porodu umawialiśmy na szkole rodzenia. Położna nam go dała. Co zaznaczylismy sobie X co chcemy.

[Gość aim]

Urodziłam :) nie wiem co pisać, wszystko poszło strasznie szybko i w ogóle sprawnie, tak szybko że zakończyło się bez znieczulenia :P i mimo to powiem wam, to nie jest aż tak straszne, nie ma co się bać! Naprawdę ważne jest nastawienie i bardzo ważne-słuchanie dokładnie położnej i robienie wszystkiego co każe! To bardzo pomaga, położne mają masę doświadczenia i kierują się tym by nam pomóc :) trzymam kciuki za was wszystkie :)

[Gość ugoo]

Aim super!!! Gratulacje!!!! Tak to ważne zeby sluchac poloznej. Ciesze sie ze masz takie "pozytywne" wspomnienia po porodzie. Oby pozostale dziewczyny tez tak miały. Trzymam kciuki za Was i za jeszcze w dwupaku!

[anitka36]

Aim super gratulacje:) bez wcześniejszych oznak urodziłaś?
W tym stresie to pewnie różnie że słuchaniem położnej.
Ale jak ktoś poprzednio napisał trzeba podejść zadaniowo:) oby nam zapakowanym się udało:)))

[Gość aim]

Zupełnie bez, jeszcze tego dnia wszystko robiłam normalnie, byliśmy w sklepach na zakupach, obiad robiliśmy, wszystko normalnie. Dopiero przy kolacji pierwszy skurcz który w sumie myślałam że to od problemów z wypróżnianiem się, po ok 2 godzinach dopiero znów były skurcze ale od razu częste (co 5-7-10 min), po godzinie od nich jechaliśmy do szpitala i na porodówke trafiłam ok 23. Już tam mi odeszły dopiero wody, ok 1, a 1:50 urodziłam :)

[Polaaa]

AIM super !!! Gratulacje !!! To rzeczywiście ekspresem urodziłaś ;) tylko pozazdrościć :)