Skocz do zawartości
Forum

88agulka88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Gostyń

Osiągnięcia 88agulka88

0

Reputacja

  1. kochane przedstawiam wam moja córeczkę:) wkoncu się doczekałam waży 3460 55cm dostałam 10/10 :) porod masakra!!!bole takie ze nawet szkoda pisać hehe o 18 odeszly mi wody potem odrazu mocne skurcze,mała urodzilam krzyczac z bolu,niestety nie potrafilam tego powstrzymać,miałam rozwarcie na 10 a nie miałam skurczy partycji i bardzo się męczył :( ale się uwzielam jak zaczęłam przec to w 20min ja urodzilam :) nawet dobrze się czuje,brzuszek pobolewa i mam problemu jak chodzę z oddychaniem i mnie w klatce boli bo ale położna mówiła że to pewnie z wysiłku przepona boli
  2. wody mi odeszly :) mam ktg jakieś tam skurcze
  3. jak to jest z tymi skurczami ??? miałam regularne przez ponad godzinę co 8-10min a teraz ustaly :(
  4. witam kochane :) ja o 7.30 weszłam na ktg potem badania mała waży 3700 więc będzie papusna :) znowu masaż szyjki i rozwarcie na 2cm ciekawe ile takie będzie:) jakieś tam skurcze są ale czy to te no kurde niestety bolą,lekarz mówił że jak coś to jutro kroplowka ale nie obiecuję,słyszałam od położnej że takie wywolywanie porodu niby nie jest bezpieczne więc możliwe że będą czekać aż coś się zadzieje
  5. jestem po ktg dzisiaj były widoczne jakieś tam skurcze,mój ginekolog mnie zbadał i zrobił znowu masaż szyjki oczywiście bolało :( zaczęłam krwawic,jak będzie krwawienie się utrzymywalo to dzisiaj do szpitala a jak nie to jutro na 7.30 na oddział i będą powoli mi wywoływać,boli mnie bardzo brzuszek :(
  6. ja przez te czekanie mam stracha,coraz więcej myślę o porodzie i przy każdym skurczyku i kluciu myślę że to już to i tak w kółko hehe sory że tak marudze ale wy mnie najbardziej rozumiecie:)
  7. dziewczyny a tak szczerze porod to masakra ,? czy też tak krzyczalyscie,chętnie poczytam jak to było u was
  8. anitka gratulacje :) madzius to ja taka sierotka na końcu hehe dzisiaj mam dzień placzliwy i śpię cały czas,pobolewa mnie brzuch ale pewnie to nic poważnego :( nie ma to jak czekać na bóle :) dzwoniłam do ginekologa który jest ordynatorem w szpitalu tam gdzie będę rodziła pytałam czy jak będę jutro na ktg to czy mi zrobi jakieś usg i sprawdzi czy tam wszystko ok,na szczęście nie ma problemu ,jak ja wam dziewczynki zazdroszcze :)
  9. czy wogole ktoś oczekuję ze mną na porod???czy już sama jestem:(
  10. Ewa gratulacje:) ja wczoraj byłam na ktg i nic się nie działo specjalnego to do domku,jutro powtórka ktg małej się nie spieszy a ja już nie mam sił:(!!!!! wczoraj jak byłam na ktg to dziewczyna rodziła boże co ja przezylam,jakie emocje krzyki myślałam że sama urodze z przerazenia,jak urodziła i uslyszalam płacz dziecka poleciała mi łezka z zwruszenia i wsumie strachu bo zaczęłam się bardzo bardzo bać:( jak jechałam do szpitala to mąż spakowal torbę bo myśl że może mi ie zostawia a ja wsiadajac do samochodu się poplakalam jakoś strach mnie ogarnal i wogole. przyjechałam z ktg i prawie cały dzień spalam taka słaba jestem,boli mnie wszystko i nie umie nawet stać,mam nadzieję że w poniedziałek mnie przyjmą i odrazu będą wywoływać porod a najlepiej jakby sama postanowiła wyjść
  11. pola no super gratulacje :) odpoczywajcie!!!
  12. kasyi super :) gratuluję ostatnia to będę ją:( pierwsza miałam dawno objawy a będę ostatnia haha w nocy budził mnie bol jak na miesiączkę i jakieś skurczyki ale nic poważnego,a nie dawno to miałam taki bol na miesiaczke że masakra aż jeknelam czekam na następne ale to chyba też nie to:(
  13. Tina ale slodziaki ;) ważne że relacja była pozytywna:) mam małe pytanko :) czy mialyscie przed porodem bóle jak na okres a przy tym twardnienia brzucha??miałam wcześniej takie bole ale to kilka razy dziennie a dzisiaj cały dzień pola jak tam się czujesz ??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...