Lipcowe maluszki 2017

[EwaŻet88]

Ja się właśnie najbardziej obawiam, że te ciocie i babcie będą gadać, doradzać na siłę i krytykować. Rozumiem, że zazwyczaj robią to z chęci pomocy, ale ja bardzo nie lubię jak ktoś mi się do czegokolwiek wtrąca, wolę popełniać swoje błędy i sama się nauczyć. Dlatego przez pierwszy miesiąć nikogo nie przyjmujemy, chcemy mieć czas żeby się ogarnąć i "nauczyć" dzieciaczka :-) Zresztą nie dość, że połóg, burza hormonów, dziecko płacze a my jeszcze nie wiemy dlaczego, to się jeszcze gośćmi zajmować trzeba. A stres źle wpływa na laktację ;-)

[Gość ugoo]

Achmea my tez na wodzie : ) a w cierpliwość do dziadków cioć i wujków trzeba się uzbroić nie tylko w pierwszym miesiącu : / niestety, u mnie chyba bylo z miesiąca na miesiąc gorzej : )

[EwaŻet88]

No tak, pierwszy miesiąć niestety nie decyduje o niczym :-) Ale już będę wiedziała mniej więcej co i jak, będę miała jakieś swoje nawyki i będę się bardziej czuła pewna tego co robię. A to mam nadzieję pozwoli mi bardziej postawić na swoim i nie pozwolę sobie wejść nikomu na głowę :-) Taki przynajmniej mam plan :-P

[Gość Lara.G]

Witam często czytam wasze wpisy zawsze mogę się czegoś dowiedzieć mimo że to moja druga dzidzia :) mam pytanie odnośnie szyjki macicy dziś się dowiedziałam że moja ma tylko pół centymetra a to 35+3 dni a jak z tym u was ? Czy te pół to naprawdę mało czy nie bo różne rzeczy czytałam ...
Ah ogólnie co mi najbardziej przeszkadza w komentarzach innych odnośnie ciąży to pytanie a co będzie teraz ? Pewnie chłopak - Nie druga dziewczynka - A tatuś pewnie chciał by chłopca co ? - odpowiedź mojego męża : tatuś chce aby było zdrowe ;)
Ale jak mnie to drażni jakby chce posiadania drugiej córki to jakaś anomalia jakby musiał być ten chłopak ( bardzo chciałam druga córeczkę aż zrobiłam whiio na usg ;)

[EwaŻet88]

Cześć Lara :-) Niestety ja do tej szyjki nie potrafię się odnieść, u mnie lekarz za bardzo nie sprawdzał. Nie wiem, czy to dobrze czy źle, ale jakoś się tym nie martwię. Sprawdzał mi tylko raz przy okazji pobierania cytologii to powiedział tylko, że wszystko ok. Jutro będę miała pobierane gbs to może przy okazji też powie jak się sprawy mają. Ale wydaje mi się, że na tym etapie ciąży to może się już skracać.
Ja teraz spodziewam się chłopca, ale chyba drugą wolałabym mieć dziewczynkę, chociaż wiadomo że nie jest to najważniejsze ;-) Jeszcze nie urodziłam pierwszego dziecka, a już myślę o drugim - ech, chyba to nie do końca normalne :-)

[Polaaa]

Lara niej estron lekarzem ale pół cm to chyba krótka . Ja miałem 1,5 tyg 3 cm

[Gość Lara.G]

No ja długi nie myślałam o drugim dziecku ciągle mówiłam jedno i basta ale serio dwa to akurat ;) ciężko mi w ciąży pierwszej było w tej też okropnie teraz ciągle mam skurcze łydek i pachwin w nocy chodzę jak nie normalna bo nogi same "chodzą" biorę magnez ale to za wiele nie pomaga .... Nie no co ty my wszystkie jesteśmy nie normalne hihihi ;)

[Gość Lara.G]

Polaaa właśnie też myślę że krótka ale mój gin tylko to powiedział przy badaniu się zdziwił i kazał przyjść za tydzień będę się oszczędzać ale przy moim żywym sreberku trochę ciężko ...

[achmea]

Do tej pory na każdej wizycie miałam w granicach 4 cm, jutro dowiem się ile jest teraz i liczę na skrócenie. W pierwszej ciąży do końca miałam długą, poród był długi i przez kilkanaście godzin zero postępów stąd teraz nie martwiłabym się, że coś się zaczyna dziać wcześnie.
Teraz czekam na dziewczynkę, pierwszy chłopiec, w sumie lubię zmiany więc ciekawa jestem tej nowej przygody z dziewczynką. Najważniejsze zdrowe by było ;)

[Gość BlankaDab]

Dzieki za rady :) Czyli bede straszyc dzidzie cyckiem co te 3 godziny hehe :) No i oczywiście jak bedzie chciala czesciej ;)

Ja to się najbardziej boję złotych rad moich dziadków, są już po 80-tce a mają zabójcze pomysły. Wczoraj mi dziadek powiedział, że małą w wakacje na kajak zabierze Wiem, że on już inaczej widzi świat, po swojemu "starczemu" trochę, ale to jednak upierdliwe grzecznie co chwila odmawiać "rozrywek".
No i oczywiście teściowe. Też mają wiele wspaniałych pomysłów. Np. żeby mój mąż im remont robił, bo akurat na lipiec zaplanowali, no co przecież raczej zdąży na porodówkę. :O Ostatnio też teściowa do mnie mówi "jak zaczniesz rodzić to dajcie znać, przyjedziemy". Noo, z pewnością ich obecność mi pomoże ;P

[Kejti92]

Tak naprawde z ta szyjka nigdy nie wiadomo, ja w 33tc mialam 2.8cm, a teraz tez moge mieć 1cm albo i mniej. Przeciez to sie moze zmienić w 2 godziny, bez zadnych ostrzezen nawet. Wydaje mi sie, ze na tym etapie nie ma czym sie martwić, sa dziewczyny, ktore z 0.5cm chodza 2 miesiące:)

[Gość Lara.G]

Oj o teściowych to legendy bym mogła pisać na wieść o drugiej wnuczce usłyszałam no cóż też będzie się kochać :) całkiem serio ma poglądy że mąż musi zarabiać spłodzić syna najlepiej trzech itd ale cóż .... Syna ma wspaniałego nie będę na to narzekać ;)
Ciekawe jak mi drugi poród minie pierwszy trwał w całości 5,5 godziny poszło szybko przynajmniej tak pamiętam chociaż mój mąż mówi że aż tak szybko i bez krzyków się nie obyło ;)
Co do karmienia moja mała w wieku 6 tygodni przestała jadąc w nocy spała jak kamień pediatra mówił że skoro przybiera na wadze to nie mamy budzić bo fizjologicznie jedzenie i spanie się wyklucza albo jedno albo drugie
Ale to każda mamusi będzie sama wiedzieć :)

[Gość Lara.G]

Kejti92 masz rację możliwe że sama sobie sieje panikę albo już tak bym chciała dzidzię mieć w domku przy sobie ale jeszcze mam czas i to sporo (31 dni ;)

[anitka36]

18.07 Dz
Witam jak u was brzuszki dziewczyny? Bo u mnie już się obniżył, niedługo zacznę 36tc.
20.06 mam wizytę zobaczymy co gin powie na dodatni wynik Gbs, najgorsze jest to że mam uczulenie na jakiś antybiotyk a mam niewie na jaki:(

[Gość Lara.G]

15.07
Ja dziś zrobiłam Gbs wyniki będą w piątek więc zobaczymy trochę się martwię że będzie dodatni ale lepiej wiedzieć żeby nie było problemów w szpitalu

[EwaŻet88]

16.07 dz
U mnie się jeszcze brzuszek nie obniżył, tylko mam wrażenie, że już przestał rosnąć - na szczęście :-)
Może lekarz będzie wiedział jak sprawdzić na co jesteś uczulona.

[Nataliaaa]

U mnie na SR położna mówiła, że wybudzanie co 3h przez pierwsze 4 tygodnie i chyba podobnie gdzieś czytałam na jakimś sensownym blogu typu Hafija- mam zamiar się tego trzymać, aczkolwiek nie podejrzewam, żebym miała aż tyle szczęścia i tak długo śpiące dziecko ^^
Co do skracającej się szyjki, to już to pisałam jakoś ostatnio, ale pytanie pojawiło się znowu- ja pytałam o to mojego ginekologa (wtedy to była końcówka 35 tc) i powiedział, że teraz to już bez różnicy ;)

[Gość Lara.G]

No siłą rzeczy taki temat musiał się pojawić​ ale ostatnio nie śledzę wszystkiego dokładnie ... Aby do 37 tygodnia żeby się nie martwić a potem niech się dzieje ;)

[Gość ugoo]

Ja dzis na pytanie o wiek ciąży powiedziałam pielęgniarce że skończone 33, ale w domu sprawdziłam ze juz 34.... Trudno mi chyba uwierzyć że to tuż tuż... Nie mam jeszcze żadnych sygnałów oprócz miękkiej szyjki juz trzy tygodnie temu. Następna wizyta za tydzień, zobaczymy czy nadal jest glowka do dołu: )
Ja tez często słyszę: drugi chłopczyk? Ojej szkoda że nie parka.

[eihblin]

achmea

Eihblin w takim razie jako podczytywaczka wypowiem się, że miałam do tego prawo skoro forum jest publiczne, nie rozumiem ataku. Rodzę w lipcu więc temat bliski, większość zdecydowana nie ocenia tu Ciebie, więc i Ty nie doszukuj się. Część dziewczyn ujawnia się teraz, bo przestały pracować, mają więcej czasu, a przede wszystkim wszystkie jesteśmy coraz bliżej rozwiązania.

Spoko a my mialysmy prawo sobie tego nie zyczyc i zalozyc forum prywatne. Natomiast wciaz nie zauwazacie kilku prawidlowosci- przedtem nie bylo zadnych zgrzytow (1) i ten zgrzyt nie zaczal sie od nas ze my zaczelysmy was jakos oceniac uogolniajac (2) do tego nie tylko jedna osoba poczula sie dotknieta a praktycznie wszystkie wiec chyba jednak cos byly nie tak w tych wypowiedziach ze zrobilo poruszenie (3).

A juz uzywanie argumentu hormonow i wrazliwosci - jest mega slabe aby tylko podwazyc nasze zdanie. To tyle ode mnie konczac ten temat.

[Gość ugoo]

Eihblin wszystko zaczęło się od zgrzytu związanego z Twoja osobistą sytuacja wiec troche mijasz się z prawdą. Po Twojej dyskusji z jakąś osobą pojawił się temat zamkniętego forum prawda? Nie wiem w jakim celu wpisujecie na tym forum takie posty-na zamknięty nie ma zgrzytów to na tym chcecie się wyżyć? Przeczytaj jeszcze raz parę poprzednich stron ale z innym nastawieniem-bardziej obiektywnym.

[cora]

Jak dla mnie to zgrzyt zaczął się od tekstu ze nie było z nami i o czym pisać.
Sytuacja, w ktorej się znalazła Eihblin, moim zdaniem przyspieszyła tylko powstanie forum prywatnego. Prędzej czy później zostałoby założone chocby z uwagi na to, że pewnie po porodzie będziemy chciały pokazać swoje Maluszki. To jedno, a drugie - ja na forum prywatnym czuje dużo większą swobodę pisania. I myślę że nie tylko ja. To też jest jeden z powodów utworzenia tego forum

[Gość Lara.G]

Tak czytam i czytam coś tu iskry się sypią ;) powiem wam że fajnie się was czyta więc proszę się nie kłócić ;) radzicie sobie , piszecie co u was jak wasze dzidzię i to najważniejsze a jeśli ktoś prowadzi dodatkowy wątek to co właściwie w tym złego ? To jak posiadać dwie przyjaciółki jak piszesz do jednej to druga nie strzela focha ( chyba ) macie tak różne charaktery ale każda jest kobietą w ciąży i to nas łączy kochane nawet przez błyskawice

[EwaŻet88]

Mój mąż właśnie wyjechał i wraca dopiero pojutrze :-( Niby to tylko dwa dni (i to nie całe), ale nie lubię zostawać sama na noc. Zawsze się boję, że coś się stanie jak nikogo nie będzie :-(

[Gość ugoo]

Ewa w pierwszej ciąży jak mąż wyjechał na pare dni to prosiłam brata żeby byl zawsze dyspozycyjny tzn.nawet piwka na noc nie mógł sie napic gdyby się cos działo. Oczywiście nic się nie wydarzyło :)