Lipcowe maluszki 2017

[EwaŻet88]

16.07
U mnie podobnie. W ciągu dnia mogę do łazienki chodzić co 5 min, tym bardziej, że dużo wody piję, w nocy wstaję 2-3 razy. Na mnie to i tak dużo, bo wcześniej nie wstawałam wcale. Brzuch twardnieje coraz częściej i pobolewa jak na @. Jak dużo chodzę, albo leżę to boli spojenie łonowe, czasem aż ciężko przewrócić się na drugi bok, ale jak już rano się rozchodzę to jest ok :-) Myślę, że już teraz to norma ;-) Tak ogólnie to samopoczucie bardzo dobre, nie mam na co narzekać :-) Tylko nie mogę się już doczekać jak zobaczę mojego malucha :-)

[Gość Lara.G]

Słuchajcie czy można mieć skurcze z jednej strony ?

[achmea]

Lara nie mam pojęcia. Mnie dziś jak nigdy dziś brzuch twardy niemal non stop, nie moge sie śmiać, dziwnie promienieje na plecy.

[Gość kasyii]

28.07 dz.
Ja mam podobnie jak wy - twardnienia brzucha co chwile i bóle podbrzusza jak na okres, ale nieregularne i takie dość lekkie, więc to nic strasznego, też już ciężko z tym brzuchem, a poodpoczywać za dużo nie mogę, bo mój synek mi na to nie pozwala :) Boli mnie ostatnio dość często pachwina, coś mnie tam mocno ciągnie, więc kiedy mogę to posiedzę, żeby nie nadwyrężać..
Wieczorami mam często zgagę, ale też do niej przywykłam :) jak jest jakaś bardzo ostra to biorę reni.
Z jednej strony też chciałabym już małą mieć na rękach i mieć cały ten poród za sobą, a z drugiej strony cieszę się jeszcze tym spokojem, ciszą i wysypam się ile mogę, bo wiem co mnie czeka :) teoretycznie, bo każde dziecko inne. Nasz pierwszy maluch był spokojny, a mówią, że jak pierwsze spokojne to drugie szaleje :)

[achmea]

Mój pierwszy tez spokojny, termin mam na 11.07, powoli mogę się szykować, byle nie po terminie.

[Gość kasyii]

A jak tam u Was z rozstępami na brzuchu?
Ja mam już 115cm w obwodzie :) i w 1.ciąży własnie jak się zaczął 9 miesiąc to zrobiło mi się pare rozstępów. Teraz widzę, że już są naciągnięte i boję się że się powiększą :/ Smaruję się bio oil 2 razy dziennie lub częśćiej jeśli tylko mnie coś swędzi brzusio.

[achmea]

Kasyii aż z ciekawości się zmierzyłam, mam 104 cm. W pierwszej ciąży nie miałam rozstępów, teraz jeszcze też mi nic sie nie pojawiło. Na noc smaruję sie oliwką Tolpa dla mam, rano i dzień krem przeciw rozstępom pharmaceris z serii macierzyństwo.

[Gość Lara.G]

Ja gdzieś słyszałam że rozstępy to sprawa genetyki i można się smarować i cudować a one i tak się pojawia ?

[EwaŻet88]

Cześć dziewczyny :-) Też z ciekawości się zmierzyłam - 106 cm :-) Ja na razie chyba nie mam rozstępów, chociaż zastanawiam się nad dwoma taki miejscami co to może być - wygląda jak żyły, bo bardzo mam widoczne na brzuchu, ale pewności nie mam :-) Od 4 miesiąca też stosuję ten krem z Pharmaceris, a ostatnio jeszcze oliwkę dla dzieci z BabyDream. Ale niestety Lara ma rację, wszystko zależy od uwarunkowań genetycznych. Można się smarować cały czas i rozstępy się pojawią, a można niczym nie smarować i ich nie będzie. Chociaż kremy na pewno nie zaszkodzą, a jakby rozstępy miały się pojawić, to przynajmniej będą płytsze. I pamiętajcie dziewczyny - nawet jak się pojawią, to dopóki są czerwone można coś z nimi zrobić, więc smarować i smarować, ale już jak się wybłyszczą i zrobią blade są nie do ruszenia ;-)
Lara, a Ty co o takich późnych godzinach piszesz? Masz problemy ze spaniem?

[tina0610]

W poprzedniej ciąży nie miałam rozstępów i teraz też nie. Dodam że od paru miesięcy nie kremuje brzucha.

[tina0610]

05.07
W poprzedniej ciąży nie miałam rozstępów i teraz też nie. Dodam że od paru miesięcy nie kremuje brzucha

[Gość Lara.G]

No smarować się można ;) samo przyjemne miziac się po brzuszku :)
No nie mogę spać do tego ciągle jakieś skurcze miałam już takie że sprowadziłam na noc siostrę żeby mi mała się zaopiekowała jak pojadę z mężem ale przeszło o 5.30

[Gość kasyii]

Z tymi rozstępami to niestety mam przechlapane, bo całe nogi mam w rozstępach, ale to już od czasów liceum. Myślę, że smarowanie nie zaszkodzi, pewnie bez smarowania miałabym większe :/ taka moja uroda :) i gdybym niczym nie smarowała to bym oszalała od tego swędzenia na brzuchu :)

[Gość Lara.G]

No ja też mam ale na biuście i to z okresu dojrzewania jestem szczupła mała ale jak to mówią mam czym oddychać ,u mnie w rodzinie żadna z moich sióstr nie miała rozstępów więc u nas to pewnie genetyka ja się i tak codziennie smaruję bo mam taką skórę że po kąpieli bym się zadrapała chyba

[anitka36]

Tina 0610
Mam pytanko do ciebie odnośnie GBS Co lekarz to obyczaj jak widac :) napisz mi proszę lekarz kazał ci odrazu na porodówkę jechać przy pierwszych skurczach

[anitka36]

Tina0610 bo ty również rodzisz w Chojnicach z tego co pamiętam.

[anitka36]

Tina0610 bo ty również rodzisz w Chojnicach z tego co pamiętam.
Czy jesteście też płaczliwe bo ja strasznie wystarczy "byle co" i już łzy same cisną się do oczu:(
A co będzie po porodzie ........

[88agulka88]

anitka oj tak placzliwosc to moja specjalnośc hehe ostatnio nawet z mężem o czym rozmawialiśmy i troszkę mnie zdenerwował a ja w płacz ale nawet nie chciałam tylko same mi łzy się pocisly,nawet jak nieraz jestem zmęczona płacze:) samo jakoś tak wychodzi hehe
co do skurczy na brzuchu to nie mam ale mam na nogach i na jeden piersi :( brzuch troszkę smaruje olejem kokosowym
dzisiaj jestem do dupy boli mnie kręgosłup i nogi ale tak że ledwo stoję :(

[Gość Lara.G]

Mnie właśnie nie płacz męczy o byle co ale mój krótki zapłon wszystko mnie denerwuje chociaż wiem że to głupoty same

[EwaŻet88]

A u mnie to zależy od dnia, ale jakoś bardzo płaczliwa to nie jestem. Za to podobnie jak Lara bardzo szybko się denerwuję :-/ I to jeszcze żeby było o co, zazwyczaj to same pierdoły. Aż się sama sobie później dziwię jak można o takie głupoty się wkurzać ;-)

[Gość Lara.G]

A ja podziwiam męża że chce jeszcze ze mną w jednym pomieszczeniu siedzieć bo ja bym ze sobą nie siedziała ;)

[EwaŻet88]

Niestety hormony robią swoje, czy to w jedną czy w drugą stronę. Jeszcze trochę i maluchy będą z nami i wtedy to dopiero będzie zjazd hormonalny. Już się boję, a właściwie to powinni nasi mężowie :-)

[Gość Lara.G]

Ja właśnie nie miałam żadnych akcji po porodzie czułam się normalnie tylko tak jakoś maksymalnie skupiona na dziecku

[EwaŻet88]

O, no to fajnie miałaś :-) Ciekawe jak ze mną będzie, słyszy się różne rzeczy :-)

[88agulka88]

no ja też się dziwię że mąż że mną wytrzymuje hehe Nieraz mówi jak jestem zmierzla żebym już rodziła bo chce swoją zonke spowrotem ale mu mówię że po porodzie też mogą hormony buzowac i trochę minie zanim humorki miną i mam nadzieję że mnie jakaś depresja nie weźmie bo to już wogole będzie masakra